blacky. Posted September 15, 2010 Posted September 15, 2010 I tu jest problem, pomagają a mnożą... Agnieszko, dzowniła do mnie Pani zapytać o szczeniaczka, to chyba od Ciebie ;) Po rozmowie stwierdziła że jak będzie jakiś mały szczeniaczek suczka to żebym do niej zadzoniła ;) Quote
agnieszka32 Posted September 15, 2010 Author Posted September 15, 2010 [quote name='blacky764']I tu jest problem, pomagają a mnożą... Agnieszko, dzowniła do mnie Pani zapytać o szczeniaczka, to chyba od Ciebie ;) Po rozmowie stwierdziła że jak będzie jakiś mały szczeniaczek suczka to żebym do niej zadzoniła ;)[/QUOTE] Tak, to może być p.Marta ;) Quote
YxNinaxY Posted September 24, 2010 Posted September 24, 2010 Wiadomości od Moniki: Jak już wiadomo Trewor w schronie.. Reks też... w schronie okrzyknęli go mianem "rasowego" :D nie bardzo wiem co to za rasa ;) Szczeniaki amy zostają, jest ich siedem... Powypadkowy psiak w nie najgorszym stanie. Podobno przypomina yorka - zarośniętego yorka, mikrusek. Quote
blacky. Posted September 24, 2010 Posted September 24, 2010 Zdjęcia będą jutro, bo na mojej karcie nie mam tych zdjęć ;) A więc tak nasz Rex został okrzyknięty mianem... PINCZERA ! :D No płakać ze śmiechu mi się chce... Razem z Treworem i Funią (którą może uda się wyciągnąć ze schronu) pojechali do Szczecina. Mamy nowego powypadkowego Jorcysia (imię od rasy York) ;) Mam zdjęcia tylko w budzie jak był po wypadku, dzisiaj było już lepiej. Ma stłuczoną łapkę. Mamy również mix ONka ok. 7-8 miesięcy. Quote
blacky. Posted September 25, 2010 Posted September 25, 2010 Teraz tak, krótkie opisy + zdjęcia, kopiuje z bloga bo nie mam sił już nowych zdań układac ;) Quote
blacky. Posted September 25, 2010 Posted September 25, 2010 [B]Roki [/B]to młody mix owczarka niemieckiego, ma około pół roku. Jest aktywny, nada się do sportów. Akceptuje suki i psy. Jest ułożony, chociaż na widok człowieka szaleje jak opętany. Wygląda na zadbanego, ale nie wykluczamy porzucenia. Prawdopodobnie nada się do domu z dziećmi, może zamieszkać w dużym mieszkaniu lub małym. Ważne żeby zapewniło mu się odpowiednie spacery i opiekę. On czeka na dom, może to właście Ty będziesz mógł mu to dać ? [IMG]http://pu.i.wp.pl/k,NjM1MDk5OTksNDU0ODUxMzM=,f,P8180791.JPG[/IMG] [B]Jorcyś[/B] to mix York Shire Terriera. Ma nie więcej niż 1,5 roku. Jest cały srebrny. Trafił do nas po wypadku, ma stłuczoną łapkę. Jest sympatycznie nastawiony do ludzi, chociaż przy pierwszym kontakcie warczy - boi się. Po chwili staje się przylepą do noszenia na rękach, do głaskania. Nie jestem pewna czy zaakceptuje dzieci. Waży ok. 4-6 kg i jest troszkę większy od Yorka.Wydaje się być symaptycznym, ale lekko przerażonym psem. [IMG]http://pu.i.wp.pl/k,NjM1MDk5OTksNDU0ODUxMzM=,f,jorcys.JPG[/IMG] NA DESER SPECJALNIE DLA CIOTECZEK - SZCZENIACZKI AMY :loveu: [IMG]http://pu.i.wp.pl/k,NjM1MDk5OTksNDU0ODUxMzM=,f,7_krasnoludkow_Amy___.JPG[/IMG] Quote
Onaa Posted September 25, 2010 Posted September 25, 2010 Czy możliwe że Yorkcyś się komuś zgubił czy to raczej bezdomniak ? Nie wyobrażam sobie jak taka malizna trafi do schroniska w Szczecinie :shake:. A Roki, słodki :lol:. Tylko dobry dom by się przydał. Quote
blacky. Posted September 25, 2010 Posted September 25, 2010 Jorcyś trafił do nas kędzierzawy ;) Możliwe że został porzucony. Znaleziony na głównej ulicy Gryfina koło samochodu (potrącony). Pani Gosia powycinała mu dredy w budzie jeszcze je ma, ostatnio jak go widziałam wyglądał lepiej i stawał już na łapce, ale nie miałam aparatu. Idę do niego we wtorek. Poznam go lepiej, bo ostatnio skończyło się tylko na warczeniu bo się śpieszyłam ;) Roki jest taki skoczny że tylko to jedno zdjęcie na 12 mi wyszło :) Jak urośnie będzie do kolana :) Quote
cole32 Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Wczoraj około godziny 17 na ul . Krasińskiego widziałam szarą wychudzoną i niezadbaną amstaffke :shake: , grzebała w śmietniku prawdopodobnie szukała jedzenia , z koleżanką chciałyśmy podejść do niej ja byłam z Gają więc zaczęła warczeć więc odeszłam a Weronika chciała dać jej kawałek ciastka ale również warczała więc nie podchodziłyśmy do niej , zadzwoniłyśmy na staraż miejską to Pani kazała nam czekać godzine bo teraz nie mogą przyjechać :angryy: no troche się zezłościłam , powiedziała nam że mamy chodzić za nią i ona do nas oddzwoni , no więc tak zrobiłyśmy ale ona strasznie jeżyła się już na nasz widok i Gajki . Podporo wadziłyśmy sunie pod biedronkę bo tak się umówiłyśmy ze strażą ale nie przyjechali i sunia uciekła nam .I nie wiem co dalej z tym psem . Jest może już w Gryfińskim kojcu ?? Quote
ageralion Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Osz kurcze :( Moze jest w kojcu albo uda sie Wam ja spotkac jeszcze raz? Noce zaczynaja byc bardzo zimne... cholera by wziela tych wszystkich "odpowiedzialnych" wlascicieli:( Quote
cole32 Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Pójdę dziś do kojca zobaczyć czy psiak tam jest , jeżeli nie to znowu po kręce się po Gryfinie jak znowu ją zobacze to nakrzyczę na tą babkę ze straży żeby ruszyli swoje 4 litery i przyjechali . Quote
ageralion Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 [quote name='cole32']Pójdę dziś do kojca zobaczyć czy psiak tam jest , jeżeli nie to znowu po kręce się po Gryfinie jak znowu ją zobacze to nakrzyczę na tą babkę ze straży żeby ruszyli swoje 4 litery i przyjechali .[/QUOTE] Moze zaopatrzcie sie w cos bardziej wonnego, niz ciastka.... teraz mi ta sunia z glowy nie wylezie ;( Quote
cole32 Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Tylko ciastka miałyśmy przy sobie , wezmę jakieś psie przysmaki mam tego pełno bo Gajce już psie ciasteczka się przejadły się przejadły , albo kawałek kiełbaski wezmę . Ja całą noc myślałam o tym psiaku , mam nadzieje że jest w kojcu . Może uda mi się ją złapać , zabiorę ze sobą sprzęt Gaji jakbym znowu miała czekać godzinę . Quote
ageralion Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 [quote name='cole32']Tylko ciastka miałyśmy przy sobie , wezmę jakieś psie przysmaki mam tego pełno bo Gajce już psie ciasteczka się przejadły się przejadły , albo kawałek kiełbaski wezmę . Ja całą noc myślałam o tym psiaku , mam nadzieje że jest w kojcu . Może uda mi się ją złapać , zabiorę ze sobą sprzęt Gaji jakbym znowu miała czekać godzinę .[/QUOTE] cole32 dziekuje za Twoje dobre serducho :buzi: Jak sie bedzie bala podejsc, to kucnij z wyciagnieta lapka i staraj sie na nia nie patrzec... mam nadzieje ze zaufa... oby :( Quote
cole32 Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Mam nadzieje że uda mi się jej dziś pomóc o 16 ruszam w miasto . Będę Was tu informować . Quote
ageralion Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 [quote name='cole32']Mam nadzieje że uda mi się jej dziś pomóc o 16 ruszam w miasto . Będę Was tu informować .[/QUOTE] To czekamy na wiesci... Quote
cole32 Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Niestety nie udało mi się z blacky764 znaleźć astki :shake: Przeszłyśmy całe Gryfino wszerz i wzdłuż i jak by się zapadła pod ziemie . W kojcu również jej nie było . Quote
blacky. Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Ale za to byłyśmy z Gajuszką na spacerze ;) Mam zdjęcia i filmiki dzisiaj albo jutro dodam :) Quote
blacky. Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Dżuli i Rokiego nie ma w Kojcu ! Nie wiem co się stało... Były razem w boksie, wątpie w ich adopcję w ciągu kilku dni... Mamy nowego szczeniaka ok. 4 miesięcy wygląda jak jamnik szorstkowłosy. Zaraz dodam zdjęcia Quote
blacky. Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Szczeniak sunia. Czekam na propozycje imienia :) Bo moje pomysły się wyczerpały... Zapraszam w jej sprawie Szczecinianke na wątek. :) [IMG]http://oi52.tinypic.com/2hqe07t.jpg[/IMG] [IMG]http://oi56.tinypic.com/24wh7k2.jpg[/IMG] [IMG]http://oi51.tinypic.com/2ekkxgn.jpg[/IMG] [IMG]http://oi54.tinypic.com/op9zrs.jpg[/IMG] [IMG]http://oi53.tinypic.com/2dgue5g.jpg[/IMG] Quote
blacky. Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Szczeniaki Amy i spis ich kolorów. Te różnokolorowe to mają jakąś nazwe ? ;) Na zdjęciu widać tylko kawalątek beżowego, ale zawsze coś [IMG]http://oi56.tinypic.com/x0xs02.jpg[/IMG] Quote
blacky. Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Jorcyś został nazwany przez Panią Gosię Toffikiem, i tylko jej się słucha. Nie wiem jak na innych ale co do mnie jest agresywny :crazyeye: Warczy, przy każdym dotknięciu się szczerzy... [IMG]http://oi56.tinypic.com/favp1c.jpg[/IMG] [IMG]http://oi53.tinypic.com/okpnpt.jpg[/IMG] Quote
ageralion Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 [quote name='cole32']Niestety nie udało mi się z blacky764 znaleźć astki :shake: Przeszłyśmy całe Gryfino wszerz i wzdłuż i jak by się zapadła pod ziemie . W kojcu również jej nie było .[/QUOTE] Moze ktos ja przygarnal albo sie bidula schowala gdzies w kacik :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.