AnkaG Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Oooo fotki ze wspólnego spacerku z Amisią. One takie grzeczne. :loveu: Pozują do fotek Quote
szajbus Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Fotki jak zwykle świetne. Z małej niezła kusicielka:lol::lol::lol: Moje dziewczyny na szczęście się nie rozbierają.:evil_lol: Quote
Monia70 Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Jejku, jak zwykle są rozbrajające :loveu::loveu::loveu:Rozkochy kochane. Moje nie noszą sweterkow,choc mały dziś wskakiwał na ręce , chyba marznął troszkę w łapki. Quote
Wiedźma Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Taaak... A co powiecie na 20 kg żywej wagi, ładujących się na rączki, bo w paluszki zimno? Ciomki noworoczno-rocznicowo-bezokazyjne, Celinko. Quote
Roxana Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Oj u nas dzisiaj naprawdę strasznie zimno było. Hekuś obowiązkowo w sweterku śmigał ale i tak tylko patrzał aby do domu zwiać jak najprędzej. Ja strasznie dziś zmarzłam... U mnie też dziś był ksiądz po kolędzie. Fajny ksiądz był :lol: Quote
Celina12 Posted January 4, 2008 Author Posted January 4, 2008 Dumcia się rozebrała bo za duży sweterek miała.....o rymnęło sie nawet. Zosiu-i niosłaś te 20 kilo????:crazyeye:...przesyłami również ciomki :loveu: U mnie na kolędzie był inny ksiądz i doszliśmy do tego ,że jesteśmy dalekimi krewnymi :p Quote
AnkaG Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Ja byłam dzisiaj w lesie i moje miały w doo zimno. Lataly jak zwykle jak wściekłe. :evil_lol: I koo lesne żarły :mad: Quote
Celina12 Posted January 4, 2008 Author Posted January 4, 2008 No są troszkę bardziej futrzaste niż moje....:loveu:...a leśne koo-a fuj!!!!!:diabloti: Quote
AnkaG Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 One w listopadzie były ostrzyżone na króciutko i teraz wcale nie są futrzaste. :evil_lol: Ja je kiedyś zabiję za to żarcie koo ... Quote
Celina12 Posted January 4, 2008 Author Posted January 4, 2008 Oj...to dziwne ,że nie zimno IM.....ubieraj Im maseczki na spacerek....:diabloti: Quote
AnkaG Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 One nawet ubranek nie noszą. ;) Dzisiaj wykumałam gdzie mi w lesie zwiewaja. Tam są domki i latają do jednego psa. Wdzięczą się pod płotem - zwlaszcza Keysi, a to kaukaz. :evil_lol: Quote
Celina12 Posted January 4, 2008 Author Posted January 4, 2008 No jak amory w głowie to i zimno niestraszne....:diabloti: Quote
AnkaG Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 [quote name='Celina12']No jak amory w głowie to i zimno niestraszne....:diabloti:[/quote] One cieczek nie mają ale Keysi to lubi takie wielkie ... zwłaszcza ONki :evil_lol: Quote
Ola164 Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Czarek to lubi moja Tine ale ona go traktuje jak syna :D Quote
taxelina Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Jamnisia w sweterku :) Tez musze zrobic przy okazji fotki w ubranku :D Quote
szajbus Posted January 4, 2008 Posted January 4, 2008 Celinko mam nadzieję, ze wybaczysz, ale sprawa jest bardzo pilna, a tu wchodzi tak wielu dogomaniaków Błagamy o pomoc! [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=102680"]http://www.dogomania.pl/f...ad.php?t=102680[/URL] Quote
Celina12 Posted January 5, 2008 Author Posted January 5, 2008 Biedna psinka....:-(....tak bardzo chciałoby się pomóc a nie da rady...:shake: Ania i Marcin pojechali..:-(...znów tęsknota, czekanie....Dumcia już od wczoraj coś czuła. Przed odjazdem pożegnali leżące jeszcze w piernatach pieski i jak poszli.... [IMG]http://images27.fotosik.pl/134/931ab5b0377ef018med.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/96/be5c47d058864bb5med.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/96/e93dfebdd272e2f3med.jpg[/IMG] [IMG]http://images23.fotosik.pl/134/f734fc595d9bd872med.jpg[/IMG] [IMG]http://images24.fotosik.pl/133/96a9c756c7217963med.jpg[/IMG] Jakoś uspokoiłam .....jeszcze drzemią.... Quote
Kar0la Posted January 5, 2008 Posted January 5, 2008 Oj maluszki jak śpiewały. Mój braciszek też dzisiaj wyjeżdża. Znowu nie bedziemy się widzieć przez kilka miesięcy. :-( Quote
Neris Posted January 5, 2008 Posted January 5, 2008 moje też tak płaczą... najczęściej zaczyna inka a potem to już wielogłos. Kochani, przez 3 ostanie dni przeżyłam totalny horror - usiłowałam odebrać maliznę z adopcji. Jak ludzie potrafią oszukać, zwieść! Wydawali się idealni a to kompletne świry! Dzisiaj mieli małą uśpić! Ale już ją mamy. Trochę dyplomacji, trochę straszenia i oddali. Ile ja się napłakałam to tylko ja wiem. Quote
Celina12 Posted January 5, 2008 Author Posted January 5, 2008 Neris chodzi o Żabulinkę????? :shake: Quote
Celina12 Posted January 5, 2008 Author Posted January 5, 2008 Czy Ci ludzie zwariowali ???? Po to brali by uśpić????:-(:angryy: Dobrze,że jest już znowu bezpieczna - takie Maleństwo biedne :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.