Faza-Energy Posted July 3, 2010 Author Share Posted July 3, 2010 Witam wszystkich. Wczoraj konsultowalam sie ze szkoleniowcem, poleconym przez kolezanke, ktora miala podobne problemy ze swoim dogiem. Mily pan udzielil mi kilka wskazowek jak pracowac z Sevenem. Bylam z nim dzisiaj sama w parku i uczylam skupiania na swojej osobie w obecnosci innych psow. Glownym problemem psa okazal sie nadmiar energii i brak szkolenia, czyli norma. Teraz wiem, ze codziennie przynajmniej przez 10-15 minut mam szkolic psa i zabierac go na dlugie spacery. Psiak dzis poznal sliczna suczke- goldenke Tyre z ktora super sie bawil. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza-Energy Posted July 3, 2010 Author Share Posted July 3, 2010 Witam wszystkich. Wczoraj konsultowalam sie ze szkoleniowcem, poleconym przez kolezanke, ktora miala podobne problemy ze swoim dogiem. Mily pan udzielil mi kilka wskazowek jak pracowac z Sevenem. Bylam z nim dzisiaj sama w parku i uczylam skupiania na swojej osobie w obecnosci innych psow. Glownym problemem psa okazal sie nadmiar energii i brak szkolenia, czyli norma. Teraz wiem, ze codziennie przynajmniej przez 10-15 minut mam szkolic psa i zabierac go na dlugie spacery. Psiak dzis poznal sliczna suczke- goldenke Tyre z ktora super sie bawil. Mamy zamiar wieczorem isc z psami nad jeziorko, to sie wyszaleja. Seven ma duzo psich kolegow. Chlopak szybko nawiazuje znajomosci ;) sasiedzi kupili sobie bichona- Prince ma dopiero 3 miesiace, ale seven strasnzie mu matkuje. Kolezanka ma doga- Barneya, swietny pies. Seven zawsze po zabawie z nim jest caly obsliniony. Na spacerach spotykamy tez pana z cavalierem- Ozym. Jest też akita inu, suczka o imieniu Bell. Brata dziewczyna ma swoje dwa pieski- buldozka francuskiego( Juniora) i Pointera ( Trixy). Ludzie w mojej okolicy maja bardzo duzo psow, a seven kocha psiaki, wiec jest szczesliwy. Jedynie martwi mnie jeden pan, ktory ma 4 psy roznych ras. Jest labrador, golden, seter i mieszaniec, on trzyma je na lancuchu i psy w ogole nie chodza na dwor. szkoda mi ich... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted July 5, 2010 Share Posted July 5, 2010 To za granicą też się dzieją takie rzeczy że ludzie trzymią psy na łańcuchach ? Myślałam że to tylko urok polskich wsi...bo Ty mieszkasz za granicą prawda ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza-Energy Posted July 5, 2010 Author Share Posted July 5, 2010 Tak, takie rzeczy dzieją sie tez za granica, ale najczesciej na malycg wsiach, peryferiach, tam gdzie ja mieszkam np. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted July 7, 2010 Share Posted July 7, 2010 Okropność:mad: ale zazdroszczę mieszkania na peryferiach:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza-Energy Posted July 7, 2010 Author Share Posted July 7, 2010 Sa plusy i minusy mieszkania na peryferiach. W przyszlosci, jak zarobimy na drozszy domek to mamy zamiar sie przeprowadzic na wieksze osiedle. Aktualnie nie mozemy sobie na to pozwolic. Na brak miejsc do spacerow nie ma co narzekac. Mam spory ogrod, wiec psy maja gdzie biegac i sie wylegiwac. Obok jest park, jeziorko. Tam mozna spuszczac psy, jest bardzo czysto i bezpiecznie, bo ulica jest daleko. Psy tutaj sa bardzo dobrze wychowane i nie spotykam u nas psiakow agresywnych, wiec spokojnie moge spuszczac je nie bojac sie o pogryzienie. Energy jest juz starszym psem, ma 8 lat i kiedy jeszcze mialam go w Polsce to 2 razy zostal ugryziony przez psy, balam sie go spuszczac ze smyczy, ze jakis pies podbiegnie i go pogryzie, lub co gorsza zagryzie. Tutaj nie mam z tym kompletnie problemu. Tak nie na temat to Energy, wczoraj zostal powaznie skaleczony, gonil kota sasiadow, kotsie wkurzyl, machnal lapa kolo oka psa i musialam leciec z malym do lekarza, na szczescie nic zlego sie nie stalo i psiak ma sie dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted July 7, 2010 Share Posted July 7, 2010 To musi być wspaniałe miejsce,chciałabym w takich okolicach mieszkać :) Tylko pozazdrościć:) a psiak już następnym razem odpuści sobie pogoń za kotem,bo będzie pamiętał uraz :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza-Energy Posted August 10, 2010 Author Share Posted August 10, 2010 Witajcie! Dawno mnie tu nie bylo, ale to z powodu braku czasu. Majac 3 psy i malutkie dziecko jest sporo pracy i na komputer ciezko znalezc juz czas. Od pazdziernika ide do pracy, wiec psy i coreczka beda zostawaly pod opieka opiekunki i mam nadzieje, ze nie sprawia klopotow;). Seven zostal zupelnie przez przypadek ojcem, suczka sasiadow- goldenka zostanie mama, przez przypadek nie domknelam furki i seven mi uciekl prosto do ogrodu kolezanki.USG wykazalo, ze Tyra urodzi az 6 szczeniakow. Jestem ciekawa wygladu malych.Mam nadzieje, ze taka sytuacja juz sie nie powtorzy. Na 2 pieski mamy juz chetnych, wiec z nowymi domkami nie bedzie zle Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mameczka Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 ,Prosze o usuniecie posta.Przez pomylke odpisalam na pierwszy post w temacie .Przepraszam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted August 15, 2010 Share Posted August 15, 2010 Faza-Energy, a nie lepiej byłoby zdecydować się na sterylkę aborcyjną? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted August 15, 2010 Share Posted August 15, 2010 - Popieram. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza-Energy Posted August 18, 2010 Author Share Posted August 18, 2010 To byloby dobre rozwiazanie, gdybym mieszkala w Polsce, gdzie o dobry dom dla mieszanca trudno a warunki w schroniskach sa porazajace. Tutaj jest inaczej. Psy trafia na pewno do odpowiedzialnych ludzi, ktorzy kochaja zwierzeta. W schroniskach jest naprawde stosunkowo malo psow, a jesli sa to trafiaja do odbrych domow. Nie siedza latami w malej klatce teskno wypatrujac wlasciciela. Jestem pewna, ze szczeniaki beda mialy dobrze, dodatkowo z wlascicielka suczki podpiszemy umowe z nowymi opiekunami. Nie wiem jak bedzie ze zdrowiem mojego pieska- Energy, gdyz ma znowu bardzo duze problemy z sercem, ale nie daj boze cos zlego sie stalo, to jeden z pieskow znajdzie u mnie opieke i milosc na kilkanascie lat zycia. Przepraszam, ale nie mam teraz glowy do myslenia nad aborcja, gdy widze stan mojej czilki i ta jego walke o zycie, nie potrafie podjac decyzji o aborcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza-Energy Posted October 24, 2010 Author Share Posted October 24, 2010 Dawno mnie tu nie było,ale bardzo dużo pracuje, mam dziecko i wiele wydarzyło się w moim życiu. Energy odszedł... nie ma go ze mną już 1.5 miesiąca. Był młodym psiaczkiem, bo miał zaledwie 8 lat, ale od dawna chorował na serduszko. Mój kochany Energuś :( po jego śmierci było mi go tak brak, myślałam tylko o nim, ale wiedziałam,że muszę się pozbierać, tym bardziej, że mam dziecko i jeszcze 2 pieski. Tyra, goldenka sąsiadów urodziła 5 szczeniaków, 2 suczki i 3 pieski. Maluchy są słodziutkie i może skuszę się na jakiegoś, chociaż zostały tylko 2. Mąż uparł się na akitę albo mastffa, a ja nie chcę już dużego psa, chyba, że do budy, bo w domu to może do nas dołączyć albo cziłka albo buldożek francuski, w każdym razie coś "małego". Zobaczymy jak to wszystko się rozwinie, w razie problemów, dylematów będę do was pisać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted October 25, 2010 Share Posted October 25, 2010 piszesz ze dużo pracujesz masz dziecko i 2 psy i sobie nei dawałąś rady z 3 po co więc znów sobie mieszać odchowaj dziecko znajdź więcej czasu i wtedy pomyśl o psie. Takie małe pieski buldożek itp + małe uczące się świata dziecko to nie jest dobra konfiguracja ze względu an bezpieczeństwo psa. A wybór Twojego męża akita to pies o bardzo silnym charakterze potrzebujący konsekwentnego wychowania i sporej dawki ruchu - wybacza śledzę Twój wątek i nie wydaj mi się żebyście dali radę - oczywiście zaraz usłyszę słowa buntu i obrazy ale naprawdę piszę to w dobrej wierze może zbyt dosadnie - poczytaj o akicie i mastiffach i mierz siły na zamiary Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza-Energy Posted October 25, 2010 Author Share Posted October 25, 2010 Patka oczywiscie, że nie bede się obrazac, potrzebuje własnie rad ludzi, którzy na temat ras wiedzą duzo:) duzo pracuje i mam małe dziecko, to prawda, ale codziennie znajdę te 2-3 godzinki na zabranie psów na długi spacer. Mam 2 pieski z tego jeden zostal przygarniety jak mial 8 miesiecy, jest rasy bobtail. I z nim mialam sporo problemow na poczatku, bo wzielam go jako doroslego psa, ale aktualnie to aniolek, poniewaz pomogl mi szkoleniowiec okielznac potworka :) ja tez nie chce akity, ani mastiffa. I ze wzgledu na wyglad i charakter, nie przypadly mi do gusty te psy. Ciagle sie zastanawiam. Ja chce cos malego, maz duzego, wiec pojdziemy na kompromis i wybierzemy cos sredniego :) Moze macie jakies propozycje? bede wdzieczna. Potrzebuje pieska sredniego takiego od 15-20kg, lagodnego, rodzinnego z dluga sierscia, ktoremu wystarcza 2 godzinki biegania i aportowania+ podstawowe komendy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszmaria Posted October 26, 2010 Share Posted October 26, 2010 jeśli Twoja suczka źle znosi narkozę,to poproś weterynarza by dowiedział się[dokladnie!] o implant Suprelorin.jest to kastracja chemiczna specjalnie dla psów,czasowa,po upłynięciu terminu działania implantu wszystko wraca do normy. podawanie provery u kotek grozi ropomaciczem-nie wiem jak u suczek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted October 26, 2010 Share Posted October 26, 2010 cieszy mnie Twoje podejście, ale czy nie lepiej na razie skupić sie na tej 2 i dziecku?? ja miałam przed chwilą 3 szczeniaki ich mamę, kota i dziecko 3 lata (2 mam w brzuchu) pracę i to dla mnie za wiele ... dlaczego bo miałam wrażenie że nie daję tyle miłości i opieki każdemu z nich ile trzeba ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza-Energy Posted February 3, 2011 Author Share Posted February 3, 2011 od miesiaca mieszka z nami pointer Diego, pieska wzielismy podczas odwiedzin w schronisku. Stal biedny i prosil lapkami, to byla milosc od pierwszego wejrzenia. Psiaczek ma na prawde fajny kontakt z nami i psiakami, ma w sobie sporo energii, ale i szybko sie uczy. Jest bezproblemowy. Ma dokladnie 6 miesiecy, zostal oddany z powodu swojego szalonego temperamentu, nigdy nie zrozumiem ludzi, jest bardzo uroczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.