Jump to content
Dogomania

Akcja "Nowa Stajnia w L...."


Quattro

Recommended Posts

Witam jestem osobą nową na forum lecz po zaznajomieniu sie z problematyką tutaj podejmowaną postanowiłem w tym miejscu wystawić informację o zdarzeniu oraz o kilku koniach które są w nieporądanych rękach.

Przechodząc do szczegółów zachęcam do wniesienia konkretnych informacji w jaki sposób odebrać konie niejakiej pani " M.." która dzierżawi stajnie w miejscowości L.... W tejże stajni przebywają konie które dostała za przyzwoita złotówkę oraz jej własne oraz trzy pensjonatowe ( jedynie te ostatnie nie maja uszczerbku zdrowotnego ich właściciele o nie dbają ).
Osoba ta jest tak bezwzględna że jedynym jej sposobem na swoje życie jest wykorzystywanie tych zwierząt do pracy pod siodłem w tak zwanej szeroko pojętej rekreacji... w "sezonie" jest to praca nie rzadko od ranka do wieczora. Nie będę sie rozpisywał jakie urazy i przypadłości chorobowe maja te konie bo nie jestem wetem , nadmienię żę z informacji jakie posiadam żaden nie powinien być wykorzystywany i żadnemu nie należy sie ból do jakiego jest zmuszany poprzez pracę. Konie o których tutaj pisze są nie dożywiane nie mają zapewnionej praktycznie żadnej opieki lekarskiej oraz przez kilka miesięcy stały po "uszy " w gnoju. Nie jestem znawcą koni lecz to co zauważyłem moim zdaniem jest jawnym łamaniem praw zwierząt i należy w zgodzie z swoim sumieniem zareagować na tak nieetyczne zachowanie właścicielki stajni w której mieszkają w/w konie.
Chciałbym nawiązać kontakt z osobami mającymi wiedzę prawniczą która była by pomocna w w/w sprawie oraz i przede wszystkim z poprzednimi właścicielami w/w koni. Jeśli ktoś z was czytających ten post ma taką wiedzę proszę o informacje na PW.
Jeśli zadajecie sobie pytanie co ma na celu cała Akcja ?
Odpowiadam Iż jej celem jest dobro koni oraz odcięcie od możliwości dalszego bezwzględnego wykorzystywania przez panią " M..." w złych zamiarach czerpiąc tylko z tego zysk materialny.

P.S Celowo nie umieściłem pełnych danych osoby o której pisałem. Nie wyszczególniłem wszystkich złych " uczynków" jakie ma za kołnierzem o których wiem pani " M..." to co przytoczyłem powinno być wystarczająco dobitne.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

eh, wiem o jakiej stajni mówisz... miałam tam konia na pensjonacie ale zabrałam się miesiąc temu do innej bo naprawdę szkoda słów :shake: Cały czas czekam na wiadomość o finał tej sprawy... zdążyłam poznać te konie ( stałam tam pół roku - na początku wydawało się ok) i je polubić... W ostatnich miesiącach konie pani. M nie miały w ogóle zmienianej ściółki, dostawały śladowe ilości siana ( czasem w ogóle nie dostawały) . W ogóle nic już nie mówię na ten temat. Mam tylko nadzieję, że konie znajdą lepsze miejsce na ziemi a p. M sobie już da z końmi spokój raz na zawsze.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...