Szira/Gosia Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='Ewa-Jo']brak Pyrosa i Sziry/ [/QUOTE] O przepraszm Ja na tresurce, jestem:mad: to po tresurce sie zmywam:lol: jutro nas nie ma:lol:
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='Szira/Gosia']O przepraszm Ja na tresurce, jestem:mad: to po tresurce sie zmywam:lol: jutro nas nie ma:lol:[/quote] Acha to tylko to dobre co planujemy po tresurce cię omija :evil_lol: kondolencje!!!Nie martw się na pewno ktoś zda ci relacje a może jakieś zdjątka załączy:multi::multi:
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Acha nie dopadłam MOniki. Dzwoniłam i dzwoniłam w końcu około 23 dopadłam pana Męża który obiecał że jego lepsza połowa oddzwoni ale nic z tego -nie doczekałam się. Ide teraz z burkiem jak wróce to postaram się ją złąpać. PApa
ayshe Posted April 30, 2006 Author Posted April 30, 2006 monisieczka-odezwij sie:placz: .ja mam dla ciebie reszte za szkolenie:cool1: .no i szkoda strasznie zebys nie byla z dziewczyna na sladach:-(
asher Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Własnie, Monisieczka, nie wiesz co tracisz!!! W życiu takiego miłego tressera nie widziałaś!!! ;) A ja w ramach odregowywania szoku, ze trener taki miły - pożeram własnie pizzę :D
monisieczka Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='ayshe']monisieczka-odezwij sie:placz: .ja mam dla ciebie reszte za szkolenie:cool1: .no i szkoda strasznie zebys nie byla z dziewczyna na sladach:-([/quote] Matko moja złota !!!! tesknicie na nami???? Boszzzz jak się wzruszyłam !!!! Rycze jak bóbr...
asher Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='monisieczka']Matko moja złota !!!! tesknicie na nami???? Boszzzz jak się wzruszyłam !!!! Rycze jak bóbr...[/quote]My do ciebie z srecem na dłoni, a ty se jaja robisz :placz: Nie wiem, jak ayshe, ale ja chyba się w sobie zamknę, ot co! :obrazic:
monisieczka Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='asher']My do ciebie z srecem na dłoni, a ty se jaja robisz :placz: Nie wiem, jak ayshe, ale ja chyba się w sobie zamknę, ot co! :obrazic:[/quote] Boszzz ale na naprawde się wzruszyłam:loveu::loveu:!!!! Nie zamykaj się w sobie plizzz bo bedę zmuszona podziałac na ciebie swa tajna wiedza ;)
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='asher']Własnie, Monisieczka, nie wiesz co tracisz!!! W życiu takiego miłego tressera nie widziałaś!!! ;) [/quote] No nie da się ukryć tresser cały czas się śmiał -śmiał się z przemoczonych ubłoconych kursantów:mad::mad::mad:. Chichrał się tak że mało co portki jej z tyłka nie spadły:angryy::angryy:. Załuje jednak że nie wylałam jej tej wody Josha na głowe -taki fajny widok by był no i można by sie też pośmiać:multi:. No ale co się odwlecze to nie uciecze:evil_lol:. Dziewczyny na jutro zapowiadają deszcze większe niż dzisiaj ubieżcie się jakoś. No i pamiętajcie błocko będzie ciutka większe niż dzisiaj.:eviltong:
asher Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Ło matko, jutro też ma lać??? Pierdzielę, nie piorę spodni, ani bluzy, skoro jutro też mam się wypaćkać :lol: Ewa-Jo, a kiedy będą zdjęcia? :cool3:
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Asher umówiałyśmy się wszystkie na spotkanie po wtorkowych zajęciach czy mi się tylko wydaje???? Bo jeżeli tak to możnaby od razu omówic dokładnie sprawe stowarzyszenia i wybrać jakąś nazwe. Dobrze by było z tym tematem ruszyć bo pewnie załątwianie troche potrwa.
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='asher']Ło matko, jutro też ma lać??? Pierdzielę, nie piorę spodni, ani bluzy, skoro jutro też mam się wypaćkać :lol: Ewa-Jo, a kiedy będą zdjęcia? :cool3:[/quote] plese wg. zyczeń: [IMG]http://img260.imageshack.us/img260/8494/img03818nx.jpg[/IMG] tyłek Baroszka mi się ciachnął [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/3375/img03831jq.jpg[/IMG]
asher Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='Ewa-Jo']Asher umówiałyśmy się wszystkie na spotkanie po wtorkowych zajęciach czy mi się tylko wydaje???? Bo jeżeli tak to możnaby od razu omówic dokładnie sprawe stowarzyszenia i wybrać jakąś nazwe. Dobrze by było z tym tematem ruszyć bo pewnie załątwianie troche potrwa.[/quote]Ja nic o umawianiu się na wtorek nie wiem, ale nie ma sprawy, mogę zostać ;) A o pomyśle stowarzyszenia dowiedziałam się dziś po zajęciach, więc tym chętniej spotkam się, żeby sprawę obgadać :cool3: Hahaha, moge być skarbnikiem :diabloti:
asher Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='Ewa-Jo']plese wg. zyczeń: [IMG]http://img260.imageshack.us/img260/8494/img03818nx.jpg[/IMG][/quote] No proszę, jakiego mam sucza - chlejusa! Piwo hipnotyzuje :mad:
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Gosiku do twarzy ci z Joshem [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/466/gosiajo6po.jpg[/IMG] treser ukrył piwko [IMG]http://img260.imageshack.us/img260/7360/treschowapiwo9dp.jpg[/IMG] luzaczki [IMG]http://img260.imageshack.us/img260/2429/luzaki5bu.jpg[/IMG]
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Alix tak pędziłaś do śmieci nie wywaliłaś czasami adwokacika?? [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/2861/adwokacik6hp.jpg[/IMG]
ayshe Posted April 30, 2006 Author Posted April 30, 2006 fajnie tak-weekend dlugi zajefajny czuje sie jak zaba:razz: .alix-hehe wywalilas advokacika?:cool3: .:drink1: :cunao: :drink1: .aaaaaa jak sie jechalo aftobusikiem spowrotem?aaaaaalix:helo:
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='ayshe']fajnie tak-weekend dlugi zajefajny czuje sie jak zaba:razz: .alix-hehe wywalilas advokacika?:cool3: .:drink1: :cunao: :drink1: .aaaaaa jak sie jechalo aftobusikiem spowrotem?aaaaaalix:helo:[/quote] Tresser dbający o kursantów to na jutro jakiś pontonik by załatwił:evil_lol:. Albo może zacznijcie układać ślady w jakimś pomieszczeniu -hali lub muzeum!!!!:eviltong: Jejku a my jutro nie będziemy na śladzikach boże jak mi szkoda:lol: jak fajnie byłoby utaplać się w błocku po pachy :cool1:,mieć wszystko przemoczone nawet figi i włoski w strąkach :multi:,z których woda ścieka. No bardzo mi tego będzie jutro brakować :diabloti:.Dziewczyny zazdroszcze wam :eviltong::eviltong: .No i radochy tresserka i jego naśmiewań:mad::mad:
Alix Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='ayshe']fajnie tak-weekend dlugi zajefajny czuje sie jak zaba:razz: .alix-hehe wywalilas advokacika?:cool3: .:drink1: :cunao: :drink1: .aaaaaa jak sie jechalo aftobusikiem spowrotem?aaaaaalix:helo:[/quote] o matko wyrzucilam go:placz:przepraszam:oops: to wszystko przez to piwo ja myslalam ze tam sa same smieci:wallbash::flaming:Odkupie i we wtorek na szkolnku oddam ( BO JUTRO MNIE NIE BEDZIE) Autobusikiem jechalo sie urooooczo:eviltong: dobrze ze oproznilam pecherz przed podraza bo zostawialabym w autobusie jeszcze wieksza kaluze:cool1: kapalo ze mnie jeszcze w domu.I normalnie tylek sobie odmoczylam od tego deszczu:eviltong: Wzielam goraca kapiel Spa i juz mi lepiej:lol: zdjecia nawet nie skomentuje bo szkoda gadac:-?
asher Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [B]Alix,[/B] normalnie sie posikałam :roflt: :roflt: :roflt: :lol: :lol: :lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Tam jeszcze czipsy były :lol: :lol: :lol: Słuchajcie, TO KTO W OGÓLE JUTRO BĘDZIE? Tylko ja? :-o Jeśli tak, to chyba bez sensu robić jutro szkolenie? :lol:
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Może Champ do jutra dojdzie do siebie???? Alix nawet się miałam zapytać jak wróciłaś od śmietnika czy wypiłaś zanim wywaliłaś ale mi z nadmiaru wody jakoś się zapomniało.
PsychoSzczurek Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Wy się odmaczałyście, a ja miałam bliskie spotkanie z Rzeźnikiem-Sadystą (moja mama w roli pielęgniarki:diabloti:):diabloti: woda utleniona + rana to bardzo złe połączenie:mad: co dzisiaj były za ślady?
asher Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 Ufff, Sylwia, żyjesz :multi: Jak samopoczucie? Nie wiem czemu, nie mogłam dziś wysłać cii priwa? :???: Może masz skrzynkę przepełnioną? Skrobnij mi na priw swój numer, bo ja zwykle - nie zapisałam sobie :oops:
PsychoSzczurek Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 jeszcze żyje, ale boje sie mamy ze strzykawką:lol: w sumie to pomijając czyszczenie rany(brrr), to bardziej bolące są zakwasy od schylania sie niz to całe ugryzienie;) nie wiem czemu priw nie doszedł, mam tylko 77 wiadomosci, hmm... no i powiedzcie co dzis było oprócz piwa i advokata?:evil_lol:
Ewa-Jo Posted April 30, 2006 Posted April 30, 2006 [quote name='PsychoSzczurek']jeszcze żyje, ale boje sie mamy ze strzykawką:lol: w sumie to pomijając czyszczenie rany(brrr), to bardziej bolące są zakwasy od schylania sie niz to całe ugryzienie;) nie wiem czemu priw nie doszedł, mam tylko 77 wiadomosci, hmm... no i powiedzcie co dzis było oprócz piwa i advokata?:evil_lol:[/quote] Zdrówka życzymy i szybkiego powrotu na treningi jak na razie wodno śladowe.:loveu: Piwko było smaczne ale adwokacik odwalił ślad własny i obcy oraz rewir a następnie poszedł do śmietnika.:crazyeye::evil_lol:
Recommended Posts