Alix Posted April 26, 2006 Posted April 26, 2006 [quote name='Ewa-Jo']Alix spokojnie nie nakręcaj się. B/C to znaczy chyba że C nie ma , B dopuszcza do hodowli. Napewno będziesz musiałą trochę kontrolować ruch w kwesti startów i hamowań ale ogromna ilość psów przypuszczalnie ma to samo i nigdy się tego nie dowiedzą po właściciele nie wpadli na pomysł robienia prześwietlenia bez kulawizny. Gdybyś nie miała dostępu do neta i do forum owczarka i dogo to byś przypuszczalnie żyła w niewiedzy spokojnie i bezstresowo.Są środki wspomagające ten stan -artlofleksy i inne. Postaraj się normalnie żyć i daj też normalnie żyć Baroszowi. Zdrówka życzymy. Trzymaj się.[/quote] no w kwestii ruchu to bede musiala sie wyptac na co powinnam klasc nacisk a czego aboslutnie z nim nie robic. Ja wiem ze panikuje ale kurcze to moj kochany Baroniu moje oczko w glowie on tak lubi skakac i szalec poza tym ja juz mam serdecznie dosyc ciagle cos nie tak. Musze sie troche nad soba i Baroszem pouzalac bo jak tego z siebie nie wyrzuce to chyba pekne:eviltong: Poza tym bylam bardzo dzielna nie plakalam przy narkozie:cool3: nerwy mi dopiero puscily przy opisie zdjecia:diabloti: Poza tym Baroszek ma piekne biale zabki (jak nowe:loveu:) zdjeli mu kamien przy okazji. Ale musze mu je myc codziennie
Ewa-Jo Posted April 26, 2006 Posted April 26, 2006 [quote name='Alix'] Poza tym bylam bardzo dzielna nie plakalam przy narkozie:cool3: nerwy mi dopiero puscily przy opisie zdjecia[/quote] Popatrz nie wiedziałam że właścicielom też daja przy tym narkoze :evil_lol: bolało jak ukłuli???:diabloti: [quote name='Alix'] Poza tym Baroszek ma piekne biale zabki (jak nowe:loveu:) zdjeli mu kamien przy okazji. Ale musze mu je myc codziennie[/quote] A jaką pastą signal wybielającą??:cool1:
Ewa-Jo Posted April 26, 2006 Posted April 26, 2006 [quote name='Alix']no w kwestii ruchu to bede musiala sie wyptac na co powinnam klasc nacisk a czego aboslutnie z nim nie robic. [/quote] Absolutnie nie histeryzować!!!!!!!! Boże a ja myślałam że jestem pod kątem zwierzyny najbardziej histeryczną osobą na świecie -ale poprawka jest ktoś bardziej nakręcający sie ode mnie. Ja tylko dmucham na zimne i ściągam wetów ciutka za często ale w wielu wypadkach mam wyczucie. Gosia Bojarowa bądż łaskawa przyznać -ktoś jest bardziej histeryczny niz ja.:eviltong: Alix spokojnie będzie dobrze .Pozdrowienia:loveu:
Alix Posted April 26, 2006 Posted April 26, 2006 [quote name='Ewa-Jo']Popatrz nie wiedziałam że właścicielom też daja przy tym narkoze :evil_lol: bolało jak ukłuli???:diabloti: A jaką pastą signal wybielającą??:cool1:[/quote] jestes okropna!:eviltong: a swoja droga podanie mi narkozy nie jest wcale takim glupim pomyslem:cool1: lezalabym obok Barosza z wywalonym jezorem i bylby swiety spokoj:eviltong: A pasta to petosan juz paru weterynarzy mi ja polecalo w tym dr Jodkowska (ponoc bardzo dobry psi stomatolog) Wszyscy zawsze zaskoczeni ze Barosz w tym wieku mial taki kamien. MOj babelek nadal lekko sniety, nie to ze jestem sadystka ale milo dla odmiany poobserwowac Barosza jak jest spokojny:diabloti: Chociaz w drodze do domu, ledwo co sie na nogach trzymal ale to mu nie przeszkodzilo zeby drzec jape w samochodzie:splat:
Alix Posted April 26, 2006 Posted April 26, 2006 [quote name='Ewa-Jo']Absolutnie nie histeryzować!!!!!!!! Boże a ja myślałam że jestem pod kątem zwierzyny najbardziej histeryczną osobą na świecie -ale poprawka jest ktoś bardziej nakręcający sie ode mnie. Ja tylko dmucham na zimne i ściągam wetów ciutka za często ale w wielu wypadkach mam wyczucie. Gosia Bojarowa bądż łaskawa przyznać -ktoś jest bardziej histeryczny niz ja.:eviltong: Alix spokojnie będzie dobrze .Pozdrowienia:loveu:[/quote] ja i histeria?:crazyeye: to nie w moim stylu:diabloti: Moze jestem troche:cool1: przewrazliwiona ale odkad Barosz jest u mnie walczylam z wieloma chorobskami wiec jestem wyczulona na tym punkcie:oops: MInelo wiele czasu zeby Barosz stanal na nogi wiec podlamuje mnie kiedy widze ze znowu cos nie tak, ze pewnych rzeczy nie przeskocze i nie mam na nie wplywu. Poza tym przeraza mnie moja niewiedza boje sie ze popelnie bledy i ze zrobie cos nie tak a tego bym nie chciala. o!:eviltong: idy wymiziac moja sarenke bo lezy na parapecie i walczy ze soba by nie zasnac:loveu:
ayshe Posted April 26, 2006 Author Posted April 26, 2006 jesli mam byc szczera to musialabym zobaczyc zdjecie czy to noch zugellasen.psy z nasza c1[dysplazja lekka ]sa dopuszczane w niemczech bo to nie takie wszystko proste.z tego co piszesz barosz ma sytuacje taka jak szira.niestety przy takiej budowie tylu stawy sa mocniej obciazone.u onkow dysplazja ciezka zdarza sie juz nieczesto.na szczescie.natomiastczeste jest fast normal i wlasnie noch zugellasen.przy uzyciu do hodowli[hipotetyczna wersja]najwazniejszy w takich wypadkach jest zuchtwert i stawy rodzenstwa.poza tym nie panikuj.psu nic nie jest.nie ma ciezkiej dysplazji.trzba tylko:podawac arthron,trzymac psa bardzo chudo,wyrabiac psu mase miesniowa stabilizujaca stawy w monotonnym klusie[bez zrywow i ostrych zakretow na zadzie]..a tak wogole to nie jest zle.bez przesady.to nie jest dysplazja dajace kliniczne objawy.to lekkie zmiany i do tego nie scisle oznaczone.co to jest blizej b czy c?ludzie.albo b albo c.
Alix Posted April 26, 2006 Posted April 26, 2006 [quote name='ayshe']jesli mam byc szczera to musialabym zobaczyc zdjecie czy to noch zugellasen.psy z nasza c1[dysplazja lekka ]sa dopuszczane w niemczech bo to nie takie wszystko proste.z tego co piszesz barosz ma sytuacje taka jak szira.niestety przy takiej budowie tylu stawy sa mocniej obciazone.u onkow dysplazja ciezka zdarza sie juz nieczesto.na szczescie.natomiastczeste jest fast normal i wlasnie noch zugellasen.przy uzyciu do hodowli[hipotetyczna wersja]najwazniejszy w takich wypadkach jest zuchtwert i stawy rodzenstwa.poza tym nie panikuj.psu nic nie jest.nie ma ciezkiej dysplazji.trzba tylko:podawac arthron,trzymac psa bardzo chudo,wyrabiac psu mase miesniowa stabilizujaca stawy w monotonnym klusie[bez zrywow i ostrych zakretow na zadzie]..a tak wogole to nie jest zle.bez przesady.to nie jest dysplazja dajace kliniczne objawy.to lekkie zmiany i do tego nie scisle oznaczone.co to jest blizej b czy c?ludzie.albo b albo c.[/quote] no tez bym wolala by bardziej to sprecyzowala i zniecierpliwona zapytalam co znaczy b/c czy to blizej b czy c. troche mnie zdezorientowala ta opinia. ja bede bezczelna i przy najblizszej okazji pomecze Cie:oops:co bys proponowala jesli chodzi o arthony, hmb i inne suplementy, no i dawkowanie bo nie chce tez psu niechcacy krzywdy zrobic. Procz monotonnego klusu i plywania cos jeszcze bys proponowala? A co z rzucaniem pileczki i freesbe? A zdjatko jak moge to przywioze w piatek na szkolonko:oops: Teraz nie jest zle ale ja sie boje ze jak bedzie starszy to zaczna sie powazniejsze problemy...
Ewa-Jo Posted April 26, 2006 Posted April 26, 2006 [quote name='Alix'] Teraz nie jest zle ale ja sie boje ze jak bedzie starszy to zaczna sie powazniejsze problemy...[/quote] Problemy z dysplazją to są jak w wieku 14m-cy onek nie może chodzić bo wyje z bólu ,jak leży na tapczanie to nie możesz dotknąc tego tapczana bo go boli i siedzisz na podłodze wpatrując się w niego ,jak musisz go znosić z 3 pietra na rękach na siusiu i wnosić . I musisz podjąć decyzje czy uwielbiającego biegać i aportować psa będziesz prowadzać na smyczy żeby żył dłużej czy pozwolisz mu żyć pełnią życia dając szkodliwe lekarstwa przeciwzapalne - to jest problem . I jak potem próbujesz sobie wytłumaczyć że dobrze zrobiłas pozwalając psu żyć tak jak lubił gdy w wieku 7 lat musisz się z nim rozstać a mogłaś podjąć inna decyzje.Ja niestety wiem co to jest dysplazja .
Alix Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 [quote name='Ewa-Jo']Problemy z dysplazją to są jak w wieku 14m-cy onek nie może chodzić bo wyje z bólu ,jak leży na tapczanie to nie możesz dotknąc tego tapczana bo go boli i siedzisz na podłodze wpatrując się w niego ,jak musisz go znosić z 3 pietra na rękach na siusiu i wnosić . I musisz podjąć decyzje czy uwielbiającego biegać i aportować psa będziesz prowadzać na smyczy żeby żył dłużej czy pozwolisz mu żyć pełnią życia dając szkodliwe lekarstwa przeciwzapalne - to jest problem . I jak potem próbujesz sobie wytłumaczyć że dobrze zrobiłas pozwalając psu żyć tak jak lubił gdy w wieku 7 lat musisz się z nim rozstać a mogłaś podjąć inna decyzje.Ja niestety wiem co to jest dysplazja .[/quote] Zdaje sobie sprawe ze tragedii nie ma ale przeciez kazdy by chcial miec aboslutnie zdrowego psa i po prostu sie martwie. Do tego opis B/C totalnie mnie zbil z tropu nie wiem co ja mam przez to rozumiec.
ayshe Posted April 27, 2006 Author Posted April 27, 2006 alix-stawy sa nie idealne.ale nie ma tragedii.wykluczone przy takiej budowie tylnych nog barosza jest skakanie na torze agillity i fresbee.barosz ma dlugie dzwignie,za dlugie,to powoduje silne obciazenie stawow biodrowych a na zwrotach moze dojsc do uszkodzen.ja tez wiem co to dysplazja-ciezka,kliniczna.niestety.i ta dysplazja tez mi zabrala sunie.ale tak jak mowie dysplazji ciezkiej jest w onkach coraz mniej.a o wiele mniej niz 5-10 lat temu.pozbycie sie dysplazji z populacji jest bez inzynierii genetycznej niemozliwe.zdrowe onki daja staly poziom 23% populacji obciazonej dysplazja.dlatego tak wazne jest zeby po charakterze dobierac pary pod katem zuchtwertu a na koncu patrzec na wyglad psa.oczywiscie ja pisze zawsze o uczciwie prowadzonej hodowli.i nie promowac psow w hipertypie-o dlugich niestabilnych podudziach tylko sluchac SV:loveu: :cool3:
Ewa-Jo Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 [quote name='ayshe']dzieki za info.mam przesilenie wiosenne-nic do mnie nie trafia chyba ze lopatologicznie.prosze jeszcze raz o przemyslenie kwestii sladowej w dlugi weekend-ja jestem jak najbardziej za.w sobote proponuje o 13 slady na polach wilanowskich polaczone z normalnymi zajeciami-przypuszczalny czas trwania:az do reanimacji przewodnikow:diabloti: .niedziele tak samo tylko ze proponuje spotkanie pod mostem siekierkowskim przy tym duuuuuzym kosciele:razz: .program jw.poniedzialek ,wtorek i sroda-pola wilanowskie-przedpoludniem np.o 9?10?albo 6? 7?:razz: :diabloti:[/quote] Czyli reasumujac sobota dopiero o 13 w Wilanowie/musze sprawdzic ta Pałacową/ w niedziele o 13 pod mostem przy kościele a w poniedziałek-środa pola wilanowskie -dla mnie może być 7 rano ale obawiam się że będę jedyna chętna na tą godzine. Acha my jako początkujący śladowo będziemy chyba mieli ślady które skończą sie na terenie WAW????
ayshe Posted April 27, 2006 Author Posted April 27, 2006 no.widzisz jakie to proste?skonczymy w warszawie-nie martw sie:diabloti:
ayshe Posted April 27, 2006 Author Posted April 27, 2006 wieczorem miala stan podgoraczkowy-dostalam zawalu i pognalam do weta-dostaje antybiotyk.dzisiaj juz bylismy na badaniach-tj.uwe byl bo ja to sie nie nadaje-mnie musieliby reanimowac albo znowu przytrulabym sie nikotyna:roll: .czekamy na wyniki.usg-ok.nic nie zostalo ale suka moze sie czyscic .czekam na morfologie i takie *******y.ps.ale fajnie wygwiazdkowalo:)
asher Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 [quote name='ayshe']wieczorem miala stan podgoraczkowy-dostalam zawalu i pognalam do weta-dostaje antybiotyk.dzisiaj juz bylismy na badaniach-tj.uwe byl bo ja to sie nie nadaje-mnie musieliby reanimowac albo znowu przytrulabym sie nikotyna:roll: .czekamy na wyniki.usg-ok.nic nie zostalo ale suka moze sie czyscic .czekam na morfologie i takie *******y.[/quote] Kurcze, zdrowa ma być i basta! Trzymam kciuki!!! :kciuki: [quote]ps.ale fajnie wygwiazdkowalo:)[/quote]Wypipkowało moja droga :p ;) Pipkuje także całkiem niewinne wyrazy, na przykład obwą****e... Jakiś zbereźny ten dogomaniacki cenzor :evil_lol:
Agaa.a Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 [quote name='ayshe']po prostu przyjdzcie na zajecia i juz.moje psy cwicza przy sukach z cieczka.a co mi tam.grupa tffarda jest nie?grupo:helo: jak tam?tfardzi jestescie?suka nie moze przychodzic na zajecia jak wchodzi w dni plodne-tak pi razy drzwi od 9-10 dnia.:roll: :czytaj:[/QUOTE] Ayshe, bardzo dziękujemy za zaproszenie na szkolenie, ale na dzisiejszych spacerach zauważyliśmy zwiększone zainteresowanie panów piesków naszą Librulką :oops:. Dlatego podjęliśmy decyzję ( aczkolwiek z ciężkim sercem ), że dla dobra innych szkolących się piesków, Libra nie przyjedzie na najbliższe szkolenia, żeby nie robić „zadymy”:mad:. Natomiast mamy pytanie czy mimo nieobecności Libry jej dwunożni mogą dołączyć do grupy ( chodzi o spotkania śladowe ) w roli obserwatorów ( paparazzi :eviltong:) i ewentualnie pomocy technicznej, jeśli oczywiście będziemy na miejscu w Wawie ?? :cool3: Pozdrawiam.
ayshe Posted April 27, 2006 Author Posted April 27, 2006 gloopie pytania zadajesz ijuz:mad: .jasssne ze mozecie a co to tajemna organizacja onkowych podziemnych ukladaczy sladow czy jak?:cool3: :lol:
Agaa.a Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 Nie podziemna tylko naziemna, bo w kretów narazie się nie bawimy :eviltong: A nazwa narazie słodka tajemnica :cool3:
ayshe Posted April 27, 2006 Author Posted April 27, 2006 trzymajcie kciuki za badania tapsi-a na ta intencje na avatarze-Tapsi.
Agaa.a Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 Jasne, że trzymamy mocno kciuki !! Musi być dobrze i oczywiście czekamy na wieści !!
BeataG Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 My też trzymamy. Jak będą wyniki, to koniecznie napisz.
Szira/Gosia Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 [quote name='ayshe']dzieki.denerwuje sie troche.[/QUOTE] Jesteśmy z Tobą:kciuki: ja i mój zespół, czyli Panna Migotka:evil_lol:
ayshe Posted April 27, 2006 Author Posted April 27, 2006 :haha: wszystko w porzadku.zdrowa jak byczek.:laugh2_2: .a dla tych co trzymali kciuki -tapsi ze szczeniakami z zeszlego roku[pierwszy jej miot] po ianie fidelius:loveu: [img]http://img244.imageshack.us/img244/6332/220ne.jpg[/img]
Szira/Gosia Posted April 27, 2006 Posted April 27, 2006 :laola: :drink1: :popcorn: :cunao: :beerchug:
Recommended Posts