agusiazet Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 [quote name='Ilonajot']ale sprecyzuj prosze te okolice ... zeby sie dalo chociaz PKSEM dojechac ;) bo my niezmotoryzowani[/QUOTE] Pani mieszka w Tczewie! Proszę, czy ktoś może mi pomóc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted February 25, 2011 Author Share Posted February 25, 2011 [quote name='Pinesk@']W jakich godzinach można odwiedzać Waszych podopiecznych? Przyda się Wam jedna głowa więcej do pomocy raz na jakiś czas? ;)[/QUOTE] od poniedziałku do piątku od 10 do 16 sobota, niedziela od 10 do 13 przyda się i to bardzo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted February 25, 2011 Author Share Posted February 25, 2011 [quote name='agusiazet']Pani mieszka w Tczewie! Proszę, czy ktoś może mi pomóc![/QUOTE] będę w Tczewie w tygodniu ale w godzinach raczej rannych więc jeśli nikogo nie znajdziesz innego a dom jest niepracujący to go sprawdzę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 agusiazet napisz do Boni-Bobo, jest z Tczewa, może zdoła pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 [quote name='Pinesk@']agusiazet napisz do Boni-Bobo, jest z Tczewa, może zdoła pomóc.[/QUOTE] Dziękuję, oczywiście napiszę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 Z Tczewa jest też solartcz ale nie wiem czy wizyty robi, jednakie też podpytać można. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ŚWIAT Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Czy Timuś był ogłaszany na forach amstaffowych? I macie jeszcze jakieś astki do ogłaszania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 nie jeszcze nie jest ... aczkolwiek na tych forach amstafowych nie mielismy do tej pory wiekszego odzewu na jakiegokolwiek z naszych amstaffow :( nowe fotki Tumisia: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/669/0a8802e8d47515fdmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 do schroniska trafil tez pudelek miniaturowy Gucio: GUCIO GRZEJE DOOPKE W DOMKU :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 Gucio ma moze 4 latka, a zachowuje sie jak roczny szczeniak ... jest strasznie kochany i przytulalski. pieszczotom moze nie byc konca. jest troche zazdrosny o inne psy, na biurowe koty powarkuje, ale nic im nie robi ... generalnie bardzo fajny piesek! zostal wrzucony przez brame schroniska, wiec nie liczymy na to, ze znajdzie sie wlasciciel ... Gucia zaraz oglosze na watku pudelkow w potrzebie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 a to Szona, ma dopiero 7 miesiecy a juz kawal baby z niej!!! Szona jest zjawiskowo piekna, totalnie kochana i przyjazna, ale tez potwornie zywiolowa. A poniewaz jest naprawde duza - potrafi zwalic doroslego czlowieka z nog przy powitaniu ... bardzo kochana psica, do ulozenia 11.03.2011- Szona poszla do domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 To Perełka, czekoladowwa pieknota w typie pinczera miniaturowego. ktos odprowadzil ja do schroniska, bo sie blakala ... byla w bardzo eleganckiej obrozce z diamencikami, wiec myslelismy, ze zrozpaczony wlasciciel przybegnie na drugi dzien po pieska ... a tu nic z tego - wydaje sie, ze Perelki nikt nie szuka ... bida przezywa schronisko strasznie! PEREŁKA TEŻ MA JUŻ DOMEK!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 to trzymiesieczna Misia skatowana, a potem podrzucona pod brame schroniska ... boi sie potwornie wszystkiego i wszystkich :(( na poczatku nawet nie chciala jesc. teraz juz na szczescie zaczela ... wzieta na rece - sika pod siebie. odwraca wzrok, wbija sie w sciane, zeby byc niewidoczna. duzo pracy przed nami!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 Buell oczywiśćie Fb to może być od zaraz dla astka ale jakieś info o chłopaku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 pudelka zgłoście dziewczynom od pudelków. A czekoladowa kruszynka jaka śliczna.. no wszystkie kochane! Czy z dworca pkp dojeżdża jakiś autobus niedaleko schroniska czy trzeba pieszo zasuwać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted February 27, 2011 Author Share Posted February 27, 2011 wsiadasz w 14 i jedziesz do końca , bilet 2,20 u kierowcy warto kupić bo kanarem jest również starsza pani - okropność jak dojedziesz to najlepiej zadzwoń ja wyjdę bo to bardzo blisko :) a trzeba przejść przez teren zakładu brama na wprost przystanku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 [quote name='Pinesk@']pudelka zgłoście dziewczynom od pudelków. A czekoladowa kruszynka jaka śliczna.. no wszystkie kochane! Czy z dworca pkp dojeżdża jakiś autobus niedaleko schroniska czy trzeba pieszo zasuwać?[/QUOTE] pudelek zgloszony tu na dogo dziewczynom od Pudelkow stwierdzily, ze slodki, ale przydalby sie fryzjer-nowa sesja zdjeciowa-ogloszenia, w tej kolejnosci :( a w schronie jest tyle psow chorych starych i w potrzebie wiekszej niz fryzjer ... czyli ze bez fryzjera nasz Gucio nie ma szans?? nie wiem jak to rozumiec :( do schronu z dworca jest daleko, to drugi koniec miasta, ale dojezdza autobus nr 14 :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 ja wczoraj karmilam Tumisia smaczkami, zeby go wywabic z budy ... jadl chetnie, nie odwazylam sie mu dawac bezposrednio z reki, ale chyba ta ostroznosc nie byla konieczna ... on do ludzi jest w porzadku, ale najwiecej to powie Olenka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 aaaaa, no i na nowe fotki Rumka niestety nie starczylo wczoraj czasu :( bylo jednak troche zamieszania z niemcami, 5 psiakow i 4 koty pojechaly grzac doopke za zachodnia granice. mialam juz wiadomosc rano - dojechali wszyscy szczesliwie, Zurka z Pania pokochaly sie od tzw. pierwszego. kocur Kacperek tez zakochal w sobie nowych wlascicieli. Kotka Lola jak zwykle siedzi na szafie w nowym domu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 [quote name='olenka_f']wsiadasz w 14 i jedziesz do końca , bilet 2,20 u kierowcy warto kupić bo kanarem jest również starsza pani - okropność jak dojedziesz to najlepiej zadzwoń ja wyjdę bo to bardzo blisko :) a trzeba przejść przez teren zakładu brama na wprost przystanku[/QUOTE] Dzięki, myślę, ze jakoś się połapię, bilet kupię co by się pani kanar nie narażać na przyszłość hehe :lol: Planuję przyjechać w sobotę, jeszcze nie wiem o której godzinie, muszę sprawdzić dojazdy. Olenka_f dzwonić na schroniskowy numer bezpośrednio? [quote name='Ilonajot']pudelek zgloszony tu na dogo dziewczynom od Pudelkow stwierdzily, ze slodki, ale przydalby sie fryzjer-nowa sesja zdjeciowa-oglodszenia, w tej kolejnosci :( a w schronie jest tyle psow chorych starych i w potrzebie wiekszej niz fryzjer ... czyli ze bez fryzjera nasz Gucio nie ma szans?? nie wiem jak to rozumieć :( do schronu z dworca jest daleko, to drugi koniec miasta, ale dojezdza autobus nr 14 :)[/QUOTE] Oj tam bez fryzjera się obejdzie aczkolwiek pewnie po fryzjerze lepiej by się prezentował. Tylko czy teraz na zimę byłby sens go ciachać? Trzeba z ogłoszeniami ruszyć, i bez fryzjera znajdzie domek. W razie czego mogę tylko zadeklarować obcięcie mordki nożyczkami bo tu troszkę wprawy mam, całego się nie podejmę bo nie wiem co by z tego wyszło :lol: Właśnie sprawdziłam na zumi.pl jak to daleko, pół godziny drogi, nie aż tak źle ale jednak podjadę autobusem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 no to pieknie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted February 27, 2011 Author Share Posted February 27, 2011 dzwoń na jaki chcesz, w sobotę jestem w pracy do chyba 14 , nie pamiętam o której jest pks do gdańska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 dalam naszego Gucia na strone pudelkow w potrzebie, dziewczyny od pudelkow beda go oglaszac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Secia Posted February 28, 2011 Share Posted February 28, 2011 info, link do astka jak mam mu zrobić FB??? halo Ilonajot Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted February 28, 2011 Share Posted February 28, 2011 [quote name='Secia']info, link do astka jak mam mu zrobić FB??? halo Ilonajot[/QUOTE] link - to chodzi o jego wlasny watek tu na dogo albo na amstafach? Tumis nie ma jeszcze takiego ... Jest tylko tu na watku zbiorowym. tekst/info mysle ze mozna wziac od Pliny (jesli oczywiscie wyrazi zgode): Tumiś to duży samiec w typie amstaffa. Ma około 10 lat. Do schroniska w Stargardzie Gdańskim trafił z interwencji, gryzł się na posesji z innym psem, nie wyszedł z tego bez szwanku. Kim był jego właściciel? Gdzie się podziewał podczas walki? Nikt tego nie wie.. Pewne jest to, że Tumiś tęskni. Tęskni tak bardzo, że nie wychodzi z budy, śpi. Może jest tak zmęczony czekaniem na swojego dawnego pana, a może wykończony życiem. Może wie, że będąc starym psem nie ma szans na życie poza schroniskiem. A może śpi, bo gdy śni zdarzają się piękne rzeczy? Tylko podczas snu ma człowieka przy boku, ciepło domu i codzienną porcję głaskania. Spraw, żeby sen Tumisia stał się prawdą. Daj mu nadzieję i przekonaj go, że stary pies też może mieć szansę na miłość. Tumiś na pewno nie zgadza się z innymi psami, ale do ludzi jest łagodny i przyjazny. Kontakt w sprawie adopcji: "OTOZ Animals" Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt ul. Hermanowska 24 83-200 Starogard Gdański tel. 58 56 099 31 e-mail: [email][email protected][/email] mysle, ze to zdanie o gryzieniu sie trzeba jednak wstawic, dla milosnikow amstaffow to nie nowina, ze te psy nie toleruja innych, a przynajmniej od razu bedzie wiadomo i Olenka nie bedzie musiala odbierac "niepotrzebnych" telefonow ... dopisalam natomiast zdanie, ze jest przyjazny do ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.