Aimez_moi Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 Oj teraz z kazdym dniem bedzie juz tylko lepiej......;) Quote
czerda Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 biedak , możecie mi powiedzieć co jest z tym Szydłowcem? jak z gminą , ? czy mają uchwałę o opiece nad psami ? ciągle słyszę o następnych bezdomnych psach stamtą∂ czy jest tam jakas organizacja pro zwierzęca ? dlaczego się tym nie zajmują? Quote
Aimez_moi Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 Czerda w Szydlowcu nie ma nic.... nic a nic.... dokladnie. Quote
Monika.D Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 [B]Aguś[/B] tak dbasz o chudzinkę, że niedługo pięknie przytyje :) Dużo osób zgłosiło chęć pomocy, więc musi być dobrze! Ale mieliście przeżycia z tym gościem. Bardzo dobrze, że policja była - może facet się czegoś nauczy! Nie rozumiem ludzi, którzy sami nie pomagają i innym nie dają. U Nas w Skarżysku i u mnie na wsi zresztą też są też tacy wspaniali, którzy mają pretensję, że się bezdomne zwierzęta dokarmia. a co się działo jak teściowa zimą u siebie w piwnicy w bloku zrobiła miejsce dla kotków... Quote
Aimez_moi Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 Sluchajcie chudzina je, spi i zalatwia sie..... Jak z zegarku ..... to dobrze chyba prawda? Quote
Aimez_moi Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 A u nas w odwiedzinki byla Cioteczka Kama..... dostalismy skrzydelka na rosolek i ryzyk do zasypki....... Dziekujemy bardzo..:):) Juz sie gotuje...:):) Quote
czerda Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 jeszcze raz teraz oglądałąm zdjęcia psiaka - jak .dobrze almez , że jesteś.... Quote
Lolalola Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 [COLOR=Red]Aimez [COLOR=Black]teraz juz bedzie tylko lepiej,przy takiej opiekunce to kazdy by wydobrzal;)prosze o buziaka w nos dla Juniorka na kolorowe sny:)[/COLOR][/COLOR] Quote
milosnicy zwierzat Posted May 15, 2010 Posted May 15, 2010 śliczny a taki zabiedzony szok jak można być tak podłym i doprowadzić do takiego stanu Quote
anita_happy Posted May 15, 2010 Author Posted May 15, 2010 Kama....trzymamy kciuki za ciebie :) ogarniaj sie z robotą...czekamy :) na powrót wielkiej bazarowej:P czerda....u nas w miescie nie ma nic nie ma programu...nie ma checi wspolpracy... jest plan, ze jak zbierzemy znaczną ilosc adopcji - jako mieszkancy - oppiszemy to w gazecie... wylapanie i umieszczenie psa w schronisku to ok 1000 zł na tym terenie...czyli 10 x 1000zł to 10 000 tysiecy - tyle zaoszczedzilismy dla miasta!!! ja to uswiadomiłam jednej z radnych - zamarła..zaniemowila..a potem powiedziała, ze taks ie przejmujemy tymi psami, a ludzie nie maja na chleb... to jej powiedzialysmy, zeby dala im z wlasnej kieszeni na ten chleb... my dajemy na psy TAKI nasz wybór...echh Quote
anita_happy Posted May 15, 2010 Author Posted May 15, 2010 [quote name='milosnicy zwierzat']śliczny a taki zabiedzony szok jak można być tak podłym i doprowadzić do takiego stanu[/QUOTE] za taki stan odpowiada Miasto! załamałam sie... dzis sobota - noc po targowisku!!!! 1. pies wystraszony w typie DOGA!!!bezowy 2. wystraszony mocno w typie lablador czarny!!!!juz chudy 3. piekny długowłosy owczarek!!!!!!piekny..czarny... 4. terier w dobrej kondycji - gruby...zagubiony..szukał funfla do oblatywania..dzien przespał pod krzakami!!! Dziewczyny ja stad jutro wyjezdzam,ja juz nie mam zdrowia do tego co tu sie dzieje.. my tego nie ogarniemy..nie ma szas:( nie wspone o tych psach, kt widzialysmy z Aimez w środe!!!! Quote
anita_happy Posted May 15, 2010 Author Posted May 15, 2010 JUNIOR ma juz ksiazeczkę zdrowia...zaszczepiony na full opcji... pachnący paco rabane... odsypia... jutro jedzie do Warszawy :) Aimez - juz żegnaj sie :) Quote
Monika.D Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 Kolejne psiaki ... :-( Tragedia! [B]Anitko[/B] a co Ty wszystkie psiaki ze bosa zabierasz do Warszawy ? Quote
Aimez_moi Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 Junior calkiem niezle sobie radzi....:) Skoczyl rano do mojego labiszonka gdy ten przechodzil obok miski z woda...... a o nocy juz nie wspomne...... zebralo mu sie kilka razy na oczyszczanie kiszek........ Zjadl rano rosolek z kurczakiem, poprawil gotowana parowka i teraz spi na jednym z chodnikow zwinietych w nocy.... Zauwazylam, ze gdy jakis czas spi to pozniej lekko utyka na przednia lapke.... zreszta to i tak cud, ze ich nie polamie jak chodzi.... takie sa chudzienkie.... Quote
Monika.D Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 Widać, że psiak już troszkę przywykł do nowych warunków - pewniej się czuje :) A łapka pewnie mu drętwieje... Quote
Aimez_moi Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 Pewnie tak, zwlaszcza, ze jest taki chudzienki...... Quote
Panca Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 podalam juz 3 osobom numer konta do wplat mysle ze bedzie wiecej chetnych:))) aha w rozliczeniu nie podawajcie prosze danych osobowych tylko imie i np pierwsza litere nazwiska Quote
koosiek Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 Ale chudzina, mokra chudzina :( No, ale teraz będzie już tylko dobrze :) W azylu była bardzo podobna sunia, Dawka. Trafiła tu z rodzeństwem, wszystkie dzikie. Trochę czasu spędzonego wśród ludzi i zrobił się z niej bardzo fajny pies, niedawno znalazła dom. A Junior będzie w domu, nie schronie, z jeszcze lepszym kontaktem z ludźmi, więc socjalizacja pójdzie jeszcze sprawniej :) [B]Anita[/B], to Ty teraz z czterema psami zostajesz, czy Latika zostaje w Szydłowcu? :) Quote
anita_happy Posted May 16, 2010 Author Posted May 16, 2010 [quote name='koosiek']Ale chudzina, mokra chudzina :( No, ale teraz będzie już tylko dobrze :) W azylu była bardzo podobna sunia, Dawka. Trafiła tu z rodzeństwem, wszystkie dzikie. Trochę czasu spędzonego wśród ludzi i zrobił się z niej bardzo fajny pies, niedawno znalazła dom. A Junior będzie w domu, nie schronie, z jeszcze lepszym kontaktem z ludźmi, więc socjalizacja pójdzie jeszcze sprawniej :) [B]Anita[/B], to Ty teraz z czterema psami zostajesz, czy Latika zostaje w Szydłowcu? :)[/QUOTE] Koosiek... ja zabieram Latike do Warszawy - jak wyjdzie, ze jest szczenna - sterylke aborcyjna lepiej w meiscie zrobic :/ jeszcze póltora tygodnia u mnei posiedzi....zgłoszona jest jako zaginiona...musze trzymac dwa tygodnie szczylas jedzie do mojej znajomej - psiary... weźmie go za karme...sama ma juz troche psów i nie moze sobie pozwolic na kolejnego biedaka /nie wykarmi juz tylu/...a ma spora gromade :/ [B]wiec pomoc w pozyskiwaniu karmy dla Juniora - wskazana i pozadana :/[/B] [B]zreszta karma dla szydłowiaków tez pożadana - w okolicy gdzie znaleziony był Junior takich jak on jest wiecej :([/B] Quote
koosiek Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 Dog Chow może być? Mogę dać 3 - 4 kilo, i może z kilogram Happy Doga (dobra, wysokoenergetyczna karma). Quote
anita_happy Posted May 16, 2010 Author Posted May 16, 2010 [quote name='koosiek']Dog Chow może być? Mogę dać 3 - 4 kilo, i może z kilogram Happy Doga (dobra, wysokoenergetyczna karma).[/QUOTE] Koosiek...zbieramy wszystkoooo... jak nie jedna chudzina to druga zje :/ ja w domu mam Acane Light...:) heh...na light to zaden nie utyje :/ Quote
Aimez_moi Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 Juniorek juz w drodze.......:):) Slodka psinka jest bardzo grzeczna w samochodzie....:) Spi i w ogole nie wymiotuje.... zuch maluszek...:):) Quote
Lolalola Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 To ja wysylam mu znow 100 buziakow na droge i za to,ze jest taki grzeczny:) Quote
anita_happy Posted May 16, 2010 Author Posted May 16, 2010 Juniorek narobił nam stresa!!!! dziewczyny przyjechały wczesniej niz ja... wchodze do domu...a juniorek spieniony!!!! był stres... ale sytuacja opanowana jje i pije!!! mógł się spienić z powodu stresu... Obraz nędzy i rozpaczy... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.