vit Posted April 13, 2006 Share Posted April 13, 2006 Czesc wszytskim Mam może glupie pytania, ale kto pyta nie bładzi. Za jakiś czas planuje zakup greoenendala a w tej chwili będe robić generalny remont mieszkania, łącznie z wymianą podłóg i stąd moje pytanie. Nigdy nie miałam psa o takiej szacie jaką mają belgi długowłose i stąd nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co może sie dziać z mieszkaniem kiedy taki pies zaczyna lnieć. Chciałabym położyć na podlogę wykładzine, ale nie wiem czy nie zamieni sie ona szybko w dywan z psich włosów, którego nawet odkurzaczem nie da sie sprzątnąć? Wiem, że najepsze byłyby panela albo płytki, ale jakoś wolałabym co innego. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saba Posted April 13, 2006 Share Posted April 13, 2006 Mam Tervika, nie radze żadnych wykładzin ani dywanów, ale nie tylko z powodu linienia, ale i z powodu błota jakie psisko będzie przynosić na sierści. Ja właśnie z tego powodu pozbyłam się dywanu w korytarzu. Co do linienia, to jeżeli psa będziesz wyczesywać (nie czekać aż sierść sama zacznie wyłazić to da się przeżyć. Lepszy dywan od wykładziny bo można go wynieść i dokładnie wyczyścić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azir Posted April 13, 2006 Share Posted April 13, 2006 Wydaje mi się, że i tak lepsza sierść belga, bo od biedy można ją jakoś sprzątnąć niż np. kota dachowca :lol: . Posiadam takiego prócz dwóch belgów i to jego sierść najbardziej daje mi się we znaki, bo się wbija i czasem nawet odkurzacz nie daje rady ;) . A wykładzinę to mam w miejscach, gdzie moja zwierzyna bywa rzadko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted April 13, 2006 Share Posted April 13, 2006 Zawsze lepiej, gdy siersc jest wczepiona w wykladzine niz fruwa i laduje w garnkach i kubkach :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vit Posted April 14, 2006 Author Share Posted April 14, 2006 Dziekuje wszytskim za odpowiedz. Ciezka sprawa, chyba kupie chinskiego grzywacza i bedzie po klopocie ;) Wesolych swiat wszytskim dogomaniakom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godelaine Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 Dzięki i wzajemnie :) A z tą sierścią nie jest tak źle. Idzie się przyzwyczaić :) Także do czarnych kłaków na talerzu czy w dopiero co otwartym piwie :lol: Ale faktycznie, gdybym miała wybór to zrezygnowałabym z dywanów na rzecz paneli lub czegoś w tym klimacie. Codzienne odkurzanie niewiele daje. I tak raz w tygodniu trzeba zbierać sierść szczoteczką. Inna sprawa, że ja mam jeszcze drugiego psa, gładkowłosego, którego sierść rzeczywiście do usunięcia jest o wiele gorsza :angryy: Ale jak mówiłam, nie jest źle. To w końcu tylko masa sierści i gratisowa piaskownica. A ile frajdy z obcowania z psami :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 A ja mam spacjalna szczote do odkurzcza do zbierania siersci i nie ma problemu. To jest taki walekk na ktorym sa umocowane takie szczotki...no trudno mi wytlumaczyc jak to wyglada....ale siersc (i wszelkie inne zabrudzenia z wyjatkiem piasku) zbiera znakomiecie!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godelaine Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 Sajo... A możesz temu czemus zrobić zdjęcie? Albo powiedzieć gdzie kupiłaś? W zoologu jakimś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 Moge zrobic zdjecie i moge spytac rodzicow gdzie to kupili...ale na pewno nie w zoologu...cos mi swita, ze w makro...wywiem sie i dam znac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.