Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ania, to puść sygnał jak będziecie od Ciebie wyjeżdżać, to wybędę z domu ;) Elurin, gdyby Ania nie umiała Cię nakierować, to będę czekała na stacji Statoil przy wylocie na Poznań, koło Ciepłowni Wola, skrzyżowanie Połczyńskiej/Powstańców Śląskich i Dźwigowej (wjazd na stację zaraz za skrzyżowaniem)
Pamiętajcie o butach błotoodpornych :diabloti: bo mam obawy, że przy takiej pogodzie, to jutro tam będzie niezłe błotko :roll:
ale dzisiaj mi się nic nie chce, pogoda mnie dobiła, z rana deszcz, zmiana ciśnienia, do tego kolano mi nawala - porażka - ja cem wiosnem!!

  • Replies 604
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dobrze trzymane, Luka już jedzie do domu:cunao: , Pan Waldek stwierdził, że Nowa Pani jest bardzo miła i Luka będzie miała naprawdę dobry domek !
Elurin, jesteś WIELKI, Twój upór zaowocował domem dla Luki, bo Pani znalazła ogłoszenie na Allegro, zakochała się i natychmiast pojechała po psicę. Dzwoniła do mnie dzisiaj przed południem zapytać o Lukę, a po południu dzwoniła, że już stoją w korku pod Błoniem i bardzo się martwiła, czy zdążą do schroniska. Powiadomiłam Pana Waldka, że jedzie Nowa Rodzina Luki i dalej już wszystko poszło doskonale, Luka będzie mieszkała w domu z ogrodem w Halinowie z koleżanką Pekinką (Luka będzie miała ocieplaną budkę w ogrodzie), jeszcze nie wiem jak się dziewczyny dogadają, ale Pani obiecała do mnie zadzwonić.
:knajpa: , najlepszego Luko!

Posted

Bardzo się cieszę!!!
Zdjąć jej aukcję, czy zostawić, może ktoś będzie psa szukał i mu naraisz jakąś bidę?
Aha, to w tej sytuacji nie wezmę chyba swojej psicy. Chyba, że macie tam jakieś piesy, z którymi miałaby się poznać.

Posted

to Luka ma juz dom :crazyeye:

no Elurin :loveu: to dzieki Twojej determinacji !!!!!


super a ja jeszcze wczoraj byłam na etapie ze jedziecie ja odwiedzic ;) ?

Posted

Niech aukcja powisi do końca, bo tak długo nic nie było, to może ktoś jeszcze się zgłosi i jakiegoś innego psiaka oddamy w dobre ręce?
Jeśli chodzi o "wyżłę", to możesz ją zostawić w domu, dla niej wizyta w schronisku nie byłaby atrakcyjna, a tak będziesz miał więcej wolnych rąk do zawierania znajomości z naszymi psiskami.
Ewo, my też!

Posted

:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: ależ tu się dzieje, ale rotacje - no i ten korek pod Błoniem - coś o nim wiem :roll: :evil_lol:

do zobaczyska, może dożyję jutra :evil_lol: bo dziś chodzę/kicam na jednej nodze :shake:

Posted

Kurcze, nie do wiary, co?! :multi: Po raz kolejny okazało się, że determinacja i upór w końcu przynoszą efekt :D
Oby tylko obie sunie się dogadały (pekińczyki to często małe ciałko z lwim sercem - potrafią być władcze i stanowcze :cool3:) - trzymam więc za to kciuki :kciuki:
Aniu - bądź w kontakcie z Panią - koniecznie jutro wieści co i jak, bo umrzemy z ciekawości ;)

Posted

Niestety, już na początku nieco kłopotów, Luka w nocy wyje i dzisiaj przedefiladowała grupa sąsiadek, Pani prosi o rady, bo bardzo jej się Luka podoba i nie ma z nią kłopotu, witają się radośnie, zabaweczek dostała Luka masę, ale nie bardzo ją interesują (bo niby skąd ma umieć zabawki, w schronisku nie było), może macie jakieś pomysły?

Posted

To pierwsza noc - suka zapoznawała się w ten sposób ze wszystkimi psami w okolicy - cierpliwości, już dzisiejszej nocy powinno być lepiej, a po paru dniach suka już w ogóle powinna się wyciszyć.
Poza tym im więcej ruchu i zajęć w dzień - tym w nocy pies lepiej śpi, więc trzeba aktywnie zająć czas Luce ;)

Posted

Sądzę, że Pani, po prostu przestraszyła się sąsiadów (skąd ja to znam?) , bo ona nie słyszała wycia Luki, a nie wierzę żeby miała aż tak zdrowy sen, mam nadzieję, że sprawa się unormuje, w każdym razie mam obiecane, że jeśli będzie coś nie tak to odwiozą do schroniska, a nie wyrzucą "na wolność"! Pani zresztą naprawdę robi dobre wrażenie, miała już sunię schroniskową, więc powinna jakoś przetrzymać ten pierwszy, trudny okres, ale narazie Luka dalej na Allegro, jeśli jej się nie przyda (oby), to może jakiś inny psiak skorzysta!
[SIZE=1](Marko, Pan W. pyta, czy jako dziennikarka już się zlustrowałaś:diabloti: !)[/SIZE]

Posted

No tak - upierdliwi sąsiedzi są gorsi niż najbardziej wyszczekany pies :cool3: Mam nadzieję, że Pani się nie podda :roll:

[quote name='ania14p'][SIZE=1](Marko, Pan W. pyta, czy jako dziennikarka już się zlustrowałaś:diabloti: !)[/SIZE][/quote]
[SIZE=1]Tak, ale tylko do pasa - bo nie mam większego lustra w domu[/SIZE] :evil_lol:

Posted

[SIZE=1]wiem, wiem - będę musiała iść na kolanach do Ojca Dyrektora po przebaczenie (ubrana w giertychowski mundurek i krawat samoobrony)[/SIZE] :eviltong:

Posted

[quote name='Marka'][SIZE=1]Tak, ale tylko do pasa - bo nie mam większego lustra w domu[/SIZE] :evil_lol:[/quote]

:roflt: :roflt: :roflt:

[quote name='Marka'][SIZE=1]wiem, wiem - będę musiała iść na kolanach do Ojca Dyrektora po przebaczenie (ubrana w giertychowski mundurek i krawat samoobrony)[/SIZE] :eviltong:[/quote]

i Ci komórkę zabiorą ;)

Posted

Dalej cisza, nie chcę zniechęcać, pewnie pracują nad Luką i może jest dobrze(?) , ale adres mam i nr telefonu też, w przyszłym tygodniu zadzwonię, chyba że Ty jako matka chrzestna chcesz się odezwać do Państwa Luki, to daj znać na PW.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...