Jump to content
Dogomania

mała SUCZKA PEKIŃCZYK już w Fundacji KŚ! Ma dom.


Recommended Posts

oczywiście:) jak z nimi pogadam jeszcze raz- dam znać... i wtedy porozmawiamy i uzgodnimy co i jak... na 100% wiem, że jeśli wszystko pójdzie ok- i zdecydujemy, że mała jedzie, to oczywiście odbiorę ją osobiście i zawiozę do dziadków. (akurat nie pracuję, więc osobiście mogę to załatwić:)


p.s. źle przeczytałam post- oczywiście jak z nimi jeszcze raz pogadam, wtedy was skontaktuję i porozmawiacie sobie:)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 369
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Dziadkowie zdecydowali się wziąć Bezunię do siebie na stałe!! :) :multi:
Później wyślę PW, z numerem domowym do nich:)
A... babcia pytała, czy Beza robi jeszcze w domu (a to dlatego, że naszej Tolci do dziś się to zdarza- nie zawsze sygnalizuje, że chce wyjść, a ma już 11 miesięcy)

Jak porozmawiacie- chyba otworzę szampana:) heh

Link to comment
Share on other sites

[quote name='collie_ad']Dziadkowie zdecydowali się wziąć Bezunię do siebie na stałe!! :) :multi:
Później wyślę PW, z numerem domowym do nich:)
A... babcia pytała, czy Beza robi jeszcze w domu (a to dlatego, że naszej Tolci do dziś się to zdarza- nie zawsze sygnalizuje, że chce wyjść, a ma już 11 miesięcy)

Jak porozmawiacie- chyba otworzę szampana:) heh[/QUOTE]

[B]collie_ad[/B]:loveu:
Obie z Kaśką mamy grypę...Napisz PW do koci-świat z numerem telefonu - na pewno oddzwoni do Twoich dziadków.:loveu:
Bardzo się cieszę:)

Link to comment
Share on other sites

Ok. Nr tel. wysłany do koci_swiat. Prawdopodobnie sprowadzimy się z moją Tolcią do dziadków na parę miesięcy:) chcę podnieść kwalifikacje a w Zielonej Górze niestety nie ma kursu, ktory mnie interesuje. Tak więc kurs w Poznaniu a mieszkanie w Stęszewie. Będę mogla dziadków poinstruować co i jak z małą (chociaż to prawie zbędne, bo Tolą zajmowali się świetnie) i dopilnować, żeby mała szybko się zaklimatyzowała:) Poza tym... Beza pozna Tolę, więc będą wariować we dwie:) Fajnie wszystko się złożyło...

Link to comment
Share on other sites

super!!

Mój dom jest położony w takim miejscu, że jest tu własnie problem z zasięgiem:( teraz idę do zoologicznego z Tolą, komórkę biorę, więc możecie dzwonić... później zostawię tel. w kuchni, dzwonek włączę na full więc również powinno być ok:) Dzwoncie o każdej porze. Przypuszczam, że transport będziemy kombinować przez dogomanię... mogę też spytać znajomą (ze znajomego stowarzyszenia..) musi udać się coś załatwić...

Co do Gizma... wydaje mi się, że dom dziadków jest odpowiedni dla 1 psa... ale...

...kocham pekinczyki (collie, i chinskie grzywacze) i jest możliwość, że za rok od teraz ja będę mogła adoptować jakiegoś malucha... będę mieć własne mieszkanie (piętro w domku) i Toli przyda się towarzystwo, a chętnie pomogę jakiemuś psiakowi:) ale to dopiero za rok. Póki co bedziemy z Tolą doglądać Bezy:) oczywiście po adopcji Bezy nie zamierzam zniknąć z Dogomanii, więc bedziecie wiedzieć co u niej:)... pewnie założę Bezie galerię i co jakiś czas będą nowe zdjęcia (tak jak Toli, bo już to zdjęcia ma)
extra dzień- Cudowna pogoda i cudowne wiadomości:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='collie_ad']

Co do Gizma... wydaje mi się, że dom dziadków jest odpowiedni dla 1 psa... ale...

...kocham pekinczyki (collie, i chinskie grzywacze) i jest możliwość, że za rok od teraz ja będę mogła adoptować jakiegoś malucha... będę mieć własne mieszkanie (piętro w domku) i Toli przyda się towarzystwo, a chętnie pomogę jakiemuś psiakowi:) ale to dopiero za rok. Póki co bedziemy z Tolą doglądać Bezy:) oczywiście po adopcji Bezy nie zamierzam zniknąć z Dogomanii, więc bedziecie wiedzieć co u niej:)... pewnie założę Bezie galerię i co jakiś czas będą nowe zdjęcia (tak jak Toli, bo już to zdjęcia ma)
extra dzień- Cudowna pogoda i cudowne wiadomości:)[/QUOTE]
Oj, ja nie planuję Gizma tak długo trzymac u siebie... bo wtedy na pewno by już nie szukał domu.
Może masz jednak kogoś zaufanego? :lol:

Gdzie można zobaczyć zdjęcia Toli? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Tak więc "Wielki dzień" planowany jest na 30 stycznia:) Trzymamy kciuki:)

P.S. już się wszyscy nie możemy doczekać!!!!! Jeśli zima nie wróci, to Tola pojedzie ze mną:) (oczywiście do dziadków, a po Bezę pojadę sama)


co do jeżdżenia... chcialam kiedyś jechać z zielonej góry do poznania (to było latem) i wybralam inny autobus niż zwykle- pks białystok.. wsiadam a gościu nagle zaczął mnie wypraszać z autobusu, bo on "ma zakaz przewożenia zwierząt" i on mnie nie zabierze... spotkalyście się z czymś takim?? o boziu, jaka bylam zaskoczona i zdziwiona... dodam, że Tola podróżuje w czymś takim... [URL="http://allegro.pl/pet-cargo-cabrio-transporter-lotniczy-kolory-w-wa-i1391907259.html"]http://allegro.pl/pet-cargo-cabrio-transporter-lotniczy-kolory-w-wa-i1391907259.html[/URL] zawsze mamy też książeczkę zdrowia...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='collie_ad']Tak więc "Wielki dzień" planowany jest na 30 stycznia:) Trzymamy kciuki:)

P.S. już się wszyscy nie możemy doczekać!!!!! Jeśli zima nie wróci, to Tola pojedzie ze mną:) (oczywiście do dziadków, a po Bezę pojadę sama)


co do jeżdżenia... chcialam kiedyś jechać z zielonej góry do poznania (to było latem) i wybralam inny autobus niż zwykle- pks białystok.. wsiadam a gościu nagle zaczął mnie wypraszać z autobusu, bo on "ma zakaz przewożenia zwierząt" i on mnie nie zabierze... spotkalyście się z czymś takim?? o boziu, jaka bylam zaskoczona i zdziwiona... dodam, że Tola podróżuje w czymś takim... [URL="http://allegro.pl/pet-cargo-cabrio-transporter-lotniczy-kolory-w-wa-i1391907259.html"]http://allegro.pl/pet-cargo-cabrio-transporter-lotniczy-kolory-w-wa-i1391907259.html[/URL] zawsze mamy też książeczkę zdrowia...[/QUOTE]

Prywatny przewoźnik może Cię nie zabrać/np busy nie przewożą zwierząt/ PKS ma po to regulamin i nie ma takiej opcji że Cię nie zabiera ze zwierzakiem- zwierzę jedzie za opłatą bagażową bez łaski kierowcy.

Link to comment
Share on other sites

no właśnie... a to był zwykły PKS (kurs zielona góra- białystok, pośpieszny przez Poznań...) dobrze, że Poznański i Zielonogórski PKS nigdy nie robi problemów... szkoda, że nie napisałam wtedy maila i nie zlożyłam skargi... przez nich miałam problemy, bo nie dojechałam do poznania i nie poszłam do pracy:(

Link to comment
Share on other sites

ok.. najnowsze info ode mnie: wcześniej mowiłam, że mogę być w poznaniu najwcześniej około 10:30 (bo ode mnie do poznania jest tylko pks, 6:40 i dojeżdża około 10:30) ale pojedziemy z narzeczonym (i Tolą) dzień wcześniej do dziadków do Stęszewa, tak więc jak już będziemy się umawiać na spotkanie 30.01, to mogę być o którejkolwiek godzinie:) tak więc tylko czekam na cynk i będę:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...