Talagia Posted May 24, 2007 Share Posted May 24, 2007 Ja często drapie mojego psa po brzuszku podczas opisu :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 kurcze a u nas w domu na smakołyk ładnie się wystawia a na wystawie totalna porażka,jest głodomorem, nie dostała sniadania ale przysmaki wcale jej nie interesowały,po ocenie bardzo ładnie biegała na ringu i sie ustawiała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 [quote name='lothia']kurcze a u nas w domu na smakołyk ładnie się wystawia a na wystawie totalna porażka,jest głodomorem, nie dostała sniadania ale przysmaki wcale jej nie interesowały,po ocenie bardzo ładnie biegała na ringu i sie ustawiała[/quote] bo zapewne udzielil jej sie podczas oceny twoj stres:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 pewnie tak, ona generalnie do odważnych nie należy ale ja nawet po byłam zestersowana a ona już po ocenie bardzo ładnie się prezentowała ćwiczania w domu[wiadomo że nie doskonałe bo się uczy] [url]http://www.chinesecrested.no/pics/cache/dogs_16dfe6906712b78689b0ca29ed3937a4.jpg[/url] [url]http://www.grzywacze.republika.pl/pliki/DSCF1857.jpg[/url] i ringowa porazka [img]http://img184.imageshack.us/img184/408/perla3vc8.jpg[/img] [IMG]http://img184.imageshack.us/img184/7550/0001393pld1.jpg[/IMG] na dodatek nasz ring był koło Onków,więc hałas i dziwne dźwieki,mam nadzieję że kolejne wystawy będą lepsze Perla wąchała sobie trawkę robiła wszystko oprócz stania i tak dziwię sie że pobiegła , bo generalnie trzeba ją ciagnąć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 moze za pozno przyjechalas na wystawe, zeby sunia sie oswoila z terenem, halasem i wieloma zapachami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 wiesz Flaszi chyba źle zrobiłam że nie rozruszałam jej na poczatku,tylko siedziała w klatce,bałam się że tak wystraszy się dużej ilości psów że ją "zatnie" i to był chyba mój błąd,nauczka na przyszłość ale jak masz jeszcze jakieś pomysły na jej nią będę wdzięczna za każdą podpowiedź pozatym tak mnie zatkało że biegnie, że szłam a ona lepiej wyglada jak razem biegniemy,musi mieć większe przyspieszenie,wiedziałam co powinnam zrobic[mniej więcej]ale poprostu nie mogłam sie ruszyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 [quote name='lothia']wiesz Flaszi chyba źle zrobiłam że nie rozruszałam jej na poczatku,tylko siedziała w klatce,bałam się że tak wystraszy się dużej ilości psów że ją "zatnie" i to był chyba mój błąd,nauczka na przyszłość ale jak masz jeszcze jakieś pomysły na jej nią będę wdzięczna za każdą podpowiedź[/quote] ja zawsze staram sie byc na wystawie kolo 8 nawet jak wchodzimy na szarym koncu aby pies zdarzyl sie przyzwyczaic z otoczneiem. Zawsze z nim musze pocwiczyc chociazby 5-10 minut w ringu przed ocena:) zawsze to daje widoczne efekty niz wyciagniecie psa dopiero przed wyjsciem na ring. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 na następnej wystawie tak spróbuję,zobaczę czy coś pomoże mam nadzieję że zanim zaczniemy w młodzieży Perla osiągnie przynajmniej "dobry" w wystawianiu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 [quote name='lothia']na następnej wystawie tak spróbuję,zobaczę czy coś pomoże mam nadzieję że zanim zaczniemy w młodzieży Perla osiągnie przynajmniej "dobry" w wystawianiu[/quote] no to bede trzymac kciuki;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 dzięki,za daleko mieszkasz,tak pomogłabyś czasami:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżynka Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 Co do wystawiania psa na samkołyki ja swojego chwale, bo smakolyki to on dostaje po ocenie jak juz schodzimy z ringu za ladne zachowanie na ringu. Podczas prezentacji tylko pochwaly slowne, przyzwyczaiłam go ze jak mu trzymam reke pod pyszczkiem to stoi nie ruchomo i sie nie rusza puki energicznie Go nie wytarmosze po grzbiecie :) Bo jedyne na co on mi reaguje w obcym otoczeniu to jego ulubiona skarpetka :) a tak chyba gupio by bylo wparowac ze skarpetka w rece i machac mu przed nosem zeby skupil uwagne na skarpetce a nie na wszystkim do okola :) Duzo nam dało bycie wcześniej na wystawie zeby oswoił sie z tym całym zamieszaniem i podczas oceny byl spokojny :) a nawet obok ringu ktorego bylismy wystawiani byl kojec Cziłał ktore nie miłosiernie ujadały a on sie połozył obok i patrzył sie jak "to małe coś" skacze i piszczy :) a na mnei sie potem obraził ze mu nie pozwolilam tam lezec i go przesunełam ale osobiście nie bylam w stanei wytrzymac ujadania tych psiaków, a on miał swietna zabawe. Jak wy uważacie machanie skarpetka było by bardzo smieszne ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agasia Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 [QUOTE]Jak wy uważacie machanie skarpetka było by bardzo smieszne ??[/QUOTE] Jestem zdania, ze wszystkie chwyty są dozwolone i ze najwazniejsze jest jak najlepsze pokazanie psa. Ostatnio na warszawskim CACIBie pokazujac beagle (baaardzo znudzonego) gadalam do niego, skakalam, prowokowalam poszczekiwanie - tylko po to aby sie prezyl i machal ogonem, a nie kulil i prszedstawial sobą obraz "mam cie w d****" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Reyes Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 Mnie przebijcie - ja psu Zuli śpiewałam ... żeby on sam nie zaczął śpiewać :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zula Posted July 16, 2007 Share Posted July 16, 2007 [quote name='Reyes']Mnie przebijcie - ja psu Zuli śpiewałam ... żeby on sam nie zaczął śpiewać :][/quote] Timurkowi? Jego nic nie jest w stanie powstrzymać:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Reyes Posted July 16, 2007 Share Posted July 16, 2007 [quote name='zula']Timurkowi? Jego nic nie jest w stanie powstrzymać:evil_lol:[/quote] W każdym razie tak go zatkało że się zamknął :D tylko inni handlerzy na mnie dziwnie patrzeli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zula Posted July 16, 2007 Share Posted July 16, 2007 [quote name='Reyes']W każdym razie tak go zatkało że się zamknął :D tylko inni handlerzy na mnie dziwnie patrzeli.[/quote]O rany, jestem w szoku, że się uspokoił :-o Może też zacznę mu śpiewać:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżynka Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 Hej mam do was pytanko bo po ostatniej wystawie czyli pierwszej mojego psa na trawie okazalo zie ze trawa ciekawsza niz cistka bo cistak sa na 4 kroki a potem albo skakanie albo nos w trawie, a na skarpetka sie oglada caly czas... Jak myslicie czy jest możliwość podczas chodzenia w kółeczko machac mu skarpetka przed nosem ?? a chodzi mi o sedzine Junkiewicz i sedziego Boryczko.. Jak oni maja sie do takich metod podczas biegania bo stac to my stoimi statycznie bardzo ladnie. albo gorzej mamy z bieganiem zeby glowa byla w gorze :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Reyes Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 A nie możesz tej skarpety mieć np. w rękawie? Albo nagradzaj skarpetą (wcześniej schowaną ) po tych 4 sek. grzecznie żeby spełniała role nagrody nie wabika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżynka Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 właśnie o to chodzi że on musi ja widzieć zeby mial na czym skupic uwage,a nie na trawie ktora mu nie pasi... Bo w chali to nie ma problemu sam idze z glowa w gorze a na trawie uwaza ze trawa lepsza..... A czy to duzy blad jak bym tak robila moz enie ze skarpeta ale np z duzym ciastkiem zeby go dobrze widzial i szedl patrzac sie na ciastko czy nie powinno sie tak robic podczac biegu... bo widze ze podczas stania to ludzie wszystkiego probuja... i sedziowie jakos nie mowia ze zle ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiza Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 Ja oczywiście smakołyk, saszetka wisi przy gatkach a w niej ukochane atrobki suszone Kiarunka. Przy opisie 'wyciągam' jej głowe i szyje na pomocą ich, a długa szyja to zaleta dla goldena i od kąd tak robie (od 2 wystaw) z tych 2 wystaw mamy w opisie 'długa szyja" :) Jak biegne to zachęcam Kiare; chodź patrz cmokam pokazuje sma kołyk wtedy bardziej podnosi ogon (minimalnie) i sie na mnie patrzy z postawionymi uszkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylrwia Posted July 26, 2007 Share Posted July 26, 2007 [quote name='Śnieżynka']właśnie o to chodzi że on musi ja widzieć zeby mial na czym skupic uwage,a nie na trawie ktora mu nie pasi... Bo w chali to nie ma problemu sam idze z glowa w gorze a na trawie uwaza ze trawa lepsza..... A czy to duzy blad jak bym tak robila moz enie ze skarpeta ale np z duzym ciastkiem zeby go dobrze widzial i szedl patrzac sie na ciastko czy nie powinno sie tak robic podczac biegu... bo widze ze podczas stania to ludzie wszystkiego probuja... i sedziowie jakos nie mowia ze zle .....[/quote] Z wystawami na dworze zawsze będzie problem bo na ringu psiaki pisikują teren i normalne jest, ze pies schyla głowe i "czyta" kto łaził tutaj wcześniej.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shanara Posted July 27, 2007 Share Posted July 27, 2007 Ja uważam,że dobrym pomysłem jest wystawianie psa w "szczeniakach", zeby oswoił sie z wystawami i zrozumiał "o co chodzi" póki jest młodziutki. Ja przed pierwsza wystawa miałam potwornego stresa...byłam przekonana,ze suka (dog niemiecki) wyciągnie mnie z ringu bo zobaczy kompanów do zabawy..okazało sie,że stała spokojnie i obyło się bez problemów.(co prawda jak patrze na zdjęcia z tej wystawy to zastanawiam się o czym myślałam na ringu,bo napewno nie o ustawieniu psa:evil_lol: ). Jedynym naszym problemem było nauczyć sie odpowiedniego tempa biegu..kiedyś ruszyłam za szybko i sunia uznała to za zaproszenie do brykanka , "odtańczyła na ringu taniec Sw.Wita"..na szczęście zdążyłam przełozyć ringówkę co zapobiegło zaliczeniu gleby :cool3: . Na kolejnych wystawach wspomagałam sie pomocą znajomych (nawoływanie) ale ostatnio nie jest to juz potrzebne i sunia stoi pieknie "sama z siebie" :p . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted July 27, 2007 Share Posted July 27, 2007 moj kokos przed wystawianiem byl 4 razy na wystawie i teraz naprawde dobrze sie prezentuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.