Mysza2 Posted March 7, 2011 Posted March 7, 2011 Gasparku, nie wydziwiaj. Jak Pancia na polowanie nie będzie wychodzić to w lodówce będzie tylko światło. Ja bym dała jej trochę luzu. Nie samą miłością człowiek żyje;);) Quote
Akrum Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Gasparku Miśku kochany co u ciebie słychać? Dobrze dbasz o Pana? Pozwalasz Pani na polowanie wychodzić? Quote
danusial Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Taka u nas wiosna!!!! Pewnie że dbam o mojego pancia - chodzimy na dłuuugie spacerki, potem padamy jak placki:lol:, karmię pancia bułeczkami - w końcu trochę je, nawet kotleciki zjadł:multi:, daję buziaki i jestem takii słodki:loveu: coś tam znowu o wujku wecie gadają, no ale dobrze zajmiemy panciowi głowę pieskiem to nie będzie myślał o czym innym:fadein: - coś jakby znowu cztery łapy będą:shake: pancia wraca z polowania z bułeczkami, czasem kosteczka się trafi - ja kończę drugą torebkę jedzonka - to chyba drugi miesiąc będzie? a jestem taki śliczny - normalnie sliczniejszy niż Szarik i pies Cywil razem - i dwa razy mądrzejszy, i ładniejsze mam uszy, a taki skromny jestem...:bigcool: chyba czas na mnie pa Wasz Gaspar a tych zapchlonych burasów to chyba nie będę ruszał - czegoś czy kogoś tam nie zjadły i panci kwiatki znikły z ogródka Quote
Mysza2 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Cześć przystojniaku śliczniejszy i skromniejszy od Szarika i Cywila :multi::multi::multi: No z tego że znowu 4 łapy mogą być to my się też nie cieszymy Gasparku:shake: Dbaj o tego swojego Pancia bardzo. A co do tych kwiatków to nie bardzo zrozumiałam. Kto miał udział w ich zniknięciu: ty, zapchlone burasy, czy ci co ich burasy nie zjadły? Mam nadzieję że nie Ty :mad: Quote
Bjuta Posted March 14, 2011 Author Posted March 14, 2011 No właśnie? Kto zjadł pańci kwiatki??? Bo kto nie upilnował, to wiemy... Gasparku, a nie da się przeskoczyć do sąsiadki i tam trochę kwiatków nakopać? Na pewno się nie będzie gniewać, jak się dowie, że to dla pańci... Quote
Ingrid44 Posted March 15, 2011 Posted March 15, 2011 Bardzo mi przykro ze Pancio znowu zniknie na jakis czas. :shake: Ty Gaparku bardzo madry jestes , no i taki skromny:cool3: Ciesze sie ze zrezygnowales z polowania na Burasy. Musisz ich nauczyc kto w domu rzadzi i zeby ogrodka pilnowalny i Panci kwiatkow. Co za leniwe Burasy :lol: nawet kwiatkow nie upilnowaly ;) Quote
danusial Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 Alem dzisiaj pancia wymęczył! Cały las przeszliśmy:multi:, karmniczek dla sarenek był i ptaszki. Teraz zapasowe śniadanko zjemy i przypilnuję żeby pancio odpoczął - no wiecie to bardzo trudne pilnowanie żeby nie wstał z łóżeczka tylko sobie pospał - trzeba leżeć plackiem obok jego posłanka:roll: i wcale się nie ruszać! Po takim spacerku to ja burasy mam ... (jestem kulturalny też), jak dostanę ogródek(tylko ma przyjechać taki wujcio i zrobić płotki) to też gryzonie przegonię i będziemy się wylegiwać w ogródku:sleep2: i wąchać kwiatki:B-fly:. Weta mi chyba darowali na nowe 3 tygodnie - chyba się cieszę:p - nową torebkę zjadam, pancia mówi że mi przybyło tam i tu:shiny: ale ciocia sąsiadka mówi że jestem chudy - chyba ją lubię:Rose: - może jakaś wizytka? Tylko ten Fred tam strasznie szczeka i nie daje pogadać z Lorcią. Lorcia jest malutka ale bardzo fajna - szkoda że nie wpada do nas z wizytą:razz: to na razie buziaki Wasz Gaspar Quote
Akrum Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 oj Gasparku - ty masz tam jak w raju :) zazdroszczę ci strasznie :) masz fajnego pana, super panią, las, ogródek... :) Quote
_Goldenek2 Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 Przyznaj Gasparku, że lepszego domu chyba nie mogłeś sobie wymarzyć ? :) Quote
Mysza2 Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 Gasparku , kobietek Ci się zachciewa? Pilnuj lepiej Pancia żeby się nie męczył. Też tak bym chciała: ogródek, wylegiwanie, kwiatki. Może nie będzie tego odliczania 4 łap znowu. Trzymaj się Gasparku:):) Quote
danusial Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 Kochane Cioteczki ja wam mogę pożyczyć trochę mojego lasku - możemy go razem deptać, mamy też inne atrakcje - jest rzeka Świder i ładne łąki, dużo boćków (jeszcze nie widziałem), sójki, małe kosy na naszym dachu, orzeł (też nie widziałem), sarny i zajączki biegają za plotem. Trzeba tylko przyjechać wcześnie żeby zobaczyć jak słonko wschodzi:Cool!:, a potem poczekać na gwiazdy:candle:. Pancia z panciem jeszcze się nie mogą nachwalić swoim nowym domkiem i cieszą się strasznie jak ktoś ich odwiedza. Tu jest doskonała komunikacja z Warszawą! - autobus PKS o 4.50 do Warszawy:diabloti:. Też jest i pociąg i pancia jeździ po małe pańciątka na dworzec, jak już do nas jadą. Ale mamy też trochę łóżek i dużo poduś i kołderek (trochę moich) to można sobie jakis program spa zafundować np. - łopata moja przyjaciółóka - zakładamy trawniczek - kiedy gwoździk tańczy z młotkiem - robimy kurniczek (może dla jakiegoś wujcia?) a dla wybranych - pod moim osobistym nadzorem: - badanie kinetyki poziomej i pionowej chmur na radachowskim niebie w korelacji z testem wytrzymałościowym leżaczka:cool1: - ile pieczonej kiełbaski zdążymy zjeść przed Gasparkiem:eviltong: Może jakaś Cioteczka będzie tutaj w okolicy i mnie odwiedzi? Ja dam łapkę i pokażę wszystko, mamy zawsze danie na ciepło (herbatka:lol:) i na słodko (cukier:evil_lol:) a moja przyjaciółóka lodówka też jest duża. Ciepła woda leci z dachu (od słonka) a potem podlewa drzewka:roll: - mozna się pluskać bez opamiętania:multi: Ja nie lubię za bardzo ale jakieś roślinki do jedzenia rosną - takie zupełnie ziolone!:-o A burasy podobną są czasem miłe:mad: I piesunie mogą się wybiegać - do drogi daleko, mamy łąki i pola no to załatwione - kto pierwszy? (a ze Śląska to nawet niedaleko - była jedna Cioteczka z Dąbrowy i jej się podobało - a mój pancio z Jaworzna jest - to my wszyscy jedna rodzina:buzi:) gospodarz Gaspar Quote
Ingrid44 Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 Widze Gasparku ze Ty teraz to Gospodarz pelna paszcza.:lol: Tyle masz do dogladania ze ho ho. Niedlugo juz trawka urosnie wiec bedziesz mial gdzie polegiwac. Chetnie bym cie odwiedziala ale mieszkam bardzo bardzo daleko, bo az za wielka woda i bardzo dlugo zajmuje przeplynac ta wode. :razz: Ciesze sie ze Twoj Pancio ma sie dobrze i chodzicie sobie na spacerki po lesie . Musi byc pieknie. Wielki buziol prosto w nochala :lol::lol::lol: Quote
Bjuta Posted March 17, 2011 Author Posted March 17, 2011 Gasparku, takie macie tam programy SPA, że jak trochę popracuję nad formą, to normalnie wpadnę!!! (No tylko kiedy, kiedy jak życie cały czas czegoś chce...) Ale co tam, zaraz sobie jakiejś łopaty na bazarku poszukam... Quote
Mysza2 Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 Gasparku, tak zachęcasz że może załatwiłbyś z Pańciostwem żeby mnie na tymczas przyjęli , choćby na miesiąc. Tylko ja deklaracji nie mam, więc może na bezpłatny, co? Pogadaj. Za karmę to ja ogródek wyplewię i Ciebie mogę miziać i zapchlone burasy też, na polowania mogę chodzić. Pogadaj, co? Quote
danusial Posted March 18, 2011 Posted March 18, 2011 Cioteczki - jak dołożycie nocne pogaduchy i chwalenie domowego piesia to możecie przyjeżdżać bez deklaracji:lol: na dłużej Tylko spanko na dole na dużej kanapce - bo ja też lubię się przytulić i dać buzi przez sen :iloveyou: Gasparek Quote
halbina Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 Gasparku, to ja z Inką chyba zjadę... dożycą... oj nie kuś, Gasparku, nie kuś! Quote
Mysza2 Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 [quote name='halbina']Gasparku, to ja z Inką chyba zjadę... dożycą... oj nie kuś, Gasparku, nie kuś![/QUOTE] Gaspar, ty lepiej Panciostwa zapytaj bo jak wszystkie ciotki się zwalą to razem z Tobą w Przebiecznach wylądujemy. Na Ciebie to może ktoś deklaracje znowu dorzuci, a na nas , szkoda marzyć nawet ;);), na bruk :placz: Quote
danusial Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Przyjedź Ciociu, przyjedź! Zabież moją koleżankę:lol: Ja teraz mam takie chody u panci, że mogę zaprosić wszystkie koleżanki! i cioteczki na dokładkę. Koleżanki będa dla mnie a cioteczki dla panci:loveu: Za te spacerki z panciem, po których coś mu tam się polepszyło i mógł dostać lekarstwo to pancia mi da po dwie bułeczki, albo i trzy (jak wujek wet pozwoli) i nagrody codziennie i jednego obcego burasa mogę sobie zjeść - za to specjalna nagroda, bo przychodzi ich coraz więcej i obżera naszych zapchlonych:cool3: A u nas już pachnie wiosną i ptaszki ćwierkają no i pachnie czymś co wywieźli na pola:???: ale to zarośnie i będą szumiały zboża (na bułeczki) i przyjdą zajączki (na kotleciki) i przylecią boćki (na co?). To co Cioteczko przyjedziesz? My łopaty i leżaczki mamy, i słonko cały czas i księżyc w nocy z gwiazdkami świeci, a deszczyku bardzo mało i jeszcze takie powietrze bardzo zdrowe - bo każdy tu się czuje dobrze i może sobie pooddychać, i lasek sosnowy to też coś tam w powietrzu jest i brzozy do przytulania(albo do sikania - jak kto woli) i jeszcze chlebek możemy upiec (ja mogę jeść - pancia piecze) i dobry salcesonik dają w sklepie i jeszcze ... no jeszcze dużo a na raz to i ze 3 cioteczki mogą przyjechać, bo wtedy to wszyscy się tak jakoś mają dobry humor:multi: to ja czekam Gaspar Quote
Mysza2 Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Kocham Cię Gasparku za te Twoje posty :iloveyou::iloveyou::iloveyou: A ta koleżanka którą chcesz zaprosić to wysterylizowana skarbie, Tylko na platoniczne uczucie możesz liczyć. :oops::oops: Gaspar, burasy proszę kategorycznie zostawić w spokoju. Są ciężkostrawne, jeszcze ci zaszkodzą:evil_lol: Quote
Bjuta Posted March 22, 2011 Author Posted March 22, 2011 Halbinko, Myszo2, to co... jedziemy!!!! Ale by się Gasparek zdziwił! Każda z nas może mu koleżanki dostarczyć!! :) :) :) A tak poza tym - to pogratuluj Gasparku Twojemu Panu. Bardzo się cieszymy!!!!! Quote
Mysza2 Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 [quote name='Bjuta']Halbinko, Myszo2, to co... jedziemy!!!! Ale by się Gasparek zdziwił! Każda z nas może mu koleżanki dostarczyć!! :) :) :) A tak poza tym - to pogratuluj Gasparku Twojemu Panu. Bardzo się cieszymy!!!!![/QUOTE] Strzeż się Gaspar , nie znasz dnia ani godziny :evil_lol::evil_lol: Quote
Ingrid44 Posted March 23, 2011 Posted March 23, 2011 Gasparek tak pieknie zaprasza wiec ciotki musza sie wybrac. Gasparku ty lepiej zostaw te burasy w spokoju ,te swoje i te obce bo jeszcze jakiegos chorobska sie nabawisz i pchel nalapiesz. Lepiej za zajaczkami pobiegaj. Moze zlapiesz a moze nie :lol::cool3::lol::cool3: Quote
_Goldenek2 Posted March 23, 2011 Posted March 23, 2011 [INDENT] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/204517-Rudzik-pies-na-1m-%C5%82a%C5%84cuchu-bez-jedzenia-za-kar%C4%99-%21%21%21-Brakuje-80-z%C5%82-%C5%BCeby-pojecha%C5%82-dt?p=16552684#post16552684"]http://www.dogomania.pl/threads/2045...4#post16552684[/URL] Pomóżcie temu psiakowi, proszę :smile: [/INDENT] Quote
halbina Posted March 23, 2011 Posted March 23, 2011 [quote name='Mysza2']Kocham Cię Gasparku za te Twoje posty :iloveyou::iloveyou::iloveyou: A ta koleżanka którą chcesz zaprosić to wysterylizowana skarbie, Tylko na platoniczne uczucie możesz liczyć. :oops::oops: Gaspar, burasy proszę kategorycznie zostawić w spokoju. Są ciężkostrawne, jeszcze ci zaszkodzą:evil_lol:[/QUOTE] Co prawda, to prawda, ale na Platonowe uczucie liczyć Gaspar nie może... Platon musiałby zostać w domu... a przyjechać możemy, tylko najpierw prawo jazdy zrobimy i psiowóz nabędziemy... Quote
Bjuta Posted April 1, 2011 Author Posted April 1, 2011 Kochani, KM, która nas tak dzielnie i wytrwale wspierała w utrzymywaniu Gaspara - znalazła staruszka labradora i bardzo prosi nas o pomoc. Zajrzyjcie, proszę. [url]http://www.dogomania.pl/threads/205245-Staruszek-labrador-w-opa%C5%82ach-szukamy-DT-w-okoloicy-Torunia-lub-Bydgoszczy?p=16614871#post16614871[/url] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.