Jump to content
Dogomania

Halo - przepiekny 9-cio letni TTB - MA DOM


ageralion

Recommended Posts

  • Replies 809
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Enigma79']Niedobrze, nie jestem weterynarzem ale on chyba zbyt wiekowy jest na takie zabiegi :(
Mam nadzieję, że będzie dobrze i psiunia wróci do poprzedniej kondycji.[/QUOTE]
Nie zrzucala bym tego na wiek... Juz w sobote Ania mowila, ze on jesc im nie chce, teraz doszlo jeszcze nie picie... pisalam, ze on smutny byl... moze to psychika, skoro wyniki krwi byly swietne przed kastracja...

Halo slonko, nie poddawaj sie...

Link to comment
Share on other sites

Nie, to nie jest efekt kastracji - Halo został gruntownie przebadany przed zabiegiem. Sam zabieg trwał 15 minut, Halo szybko się z niego wybudził, było OK. Wiek tu akurat nie był przeszkodą do kastracji, a zabieg trzeba było przeprowadzić - pies jest mocno w typie rasy i nie było żadnych medycznych do tego przeciwwskazań.

Halo już wcześniej nie chciał nic jeść, nie wiemy, czy jadł w schronisku i ile, ale faktycznie był dość szczupły, kiedy go stamtąd zabrałyśmy.
Dziewczyny z DT od początku mówiły, że jest niejadkiem, próbowały wszystkiego - dogadzały mu jak mogły i nic...

Link to comment
Share on other sites

To niemożliwe żeby był w takim stanie od trafienia do schroniska, przez miesiąc niejedzenia wyglądałby o wiele, wiele gorzej.
Na zdjęciach nie wygląda na psa z depresją. Owszem, mogą być problemy z psychika, ale myślę że coś fizycznego też go może męczyć :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinkmoon']To niemożliwe żeby był w takim stanie od trafienia do schroniska, przez miesiąc niejedzenia wyglądałby o wiele, wiele gorzej.
Na zdjęciach nie wygląda na psa z depresją. Owszem, mogą być problemy z psychika, ale myślę że coś fizycznego też go może męczyć :([/QUOTE]
Moze ta narośl na lopatce????

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdola']Moze ta narośl na lopatce????[/QUOTE]
Ona jest za mala, zeby byla az tak szkodliwa. Zreszta lekarz ja ogladal i nic go w niej nie zaniepokoilo... W schronisku jest zupelnie inny klimat. Najpierw mial huskyego za sciana, to mogl jesc, zeby mu drugi nie zjadl. Jak go przeniesli do boksow kwarantanny, to nikt nie sprawdzal czy on je i ile, a ze byl tam krotko, to i malo by bylo po nim widac... on schudl napewno ale przy jego masywnej budowie tego tak nie bylo widac... nawet w sobote nie wygladal zle...

mnie najbardziej martwi, ze przestal pic :(

Link to comment
Share on other sites

Mnie też nie wygląda to na problemy psychiczne.
Dobrze, że dziewczyny niczego nie bagatelizują i od razu do weta ruszyły.
Jutro rano przed pracą będę w lecznicy, to porozmawiam z weterynarzem (zapytam też o badania moczu). Co prawda, to nie mój pies, ale jest jeszcze na DT, więc myślę, że informacji wet jakichś mi udzieli...
Oby to nie było nic groźnego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ageralion']Wiesci malo narazie, bo wet sam nie wie co z nim nie tak. Podejrzewaja nerki...[/QUOTE]
To na pewno nie nerki! Badania zostały powtorzone i sa swietne! Czyli, albo go coś 'zżera' od srodka, o czym świadczą te zmiany na skórze, albo psychika, stres...:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...