Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Moi drodzy Dogomaniacy!
Mam problem z moim 6-miesięcznym yoreczkiem. Tofik cały czas drapał uszka i po wynikach laboratoryjnych okazało się, że ma tam gronkowca złocistego (nazwy łacińskiej nie jestem w stanie odczytać). Przestraszyłam się, ponieważ jest to najbardziej patogenna odmiana dla człowieka.:placz: Jeśli ktoś ma/miał z tą bakterią do czynienia to proszę o wszelkie możliwe informacje. W szczególności interesuje mnie sposób i czas leczenia.
Pozdrawiam serdecznie;)

Posted

natasza,

Bardzo duzo o gronkowcu i leczeniu dowiesz sie z topikow

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=14483&highlight=gronkowiec[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=7573&highlight=gronkowiec[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=6545&highlight=gronkowiec[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=3141&highlight=gronkowiec[/url]

Posted

Wielkie dzięki [B]Wind! [/B]Wiele się z tych topików dowiedziałam. Przekonałam się,że z tym gronkowcem to nie taka łatwa sprawa i jeszcze długa droga przede mną i moim psiakiem do wyleczenia. Ale damy radę!!!

Posted

[B]natasza,[/B]

Mam nadzieje, ze w miare szybko uda sie pieska wyleczyc z tego paskudnego gronkowca :-)
Pisz jak postepy w leczeniu :-)

pozdrawiam,

W.

Posted

[B]Wind![/B]
Moja psinka bierze antybiotyk dopiero piąty dzień a ja mam wrażenie, że jest już znacznie lepiej. Nie drapie się już tak często jak wcześniej, a kiedy zajrzałam do uszka, nie zobaczyłam tam już ranek jakie były wcześniej. Jestem dobrej myśli!!!!

Pozdrawiam

  • 4 weeks later...
Posted

Natasza - jakiego antybiotyku twój pies uzywał? U nas właśnie wykryto gronkowca w uchu - jutro pędzimy do weta. Mam jeszcze jedno pytanie:
Czy ktoś wie czy to jest zaraźliwe?? mam jeszcze 2 koty w domu...i jak z zaraźliwością u ludzi??

Posted

[B]URIA
[/B]U mojego psiaka wykryto gronkowca złocistego. Jeśli taki sam rodzaj wykryto u Twojego to musisz wiedzieć, że jest to odmiana patogenna dla ludzi.:placz: Ale bez paniki!!! Naprawdę tak łatwo się tym nie zarazisz.:cool3: Musiałabyś dotknąć rany pieska ręką na której też miałabyś ranę, bądź Twój organizm byłby znacznie osłabiony (po operacji, w trakcie leczenia jakiejś poważnej choroby). Co innego z innymi psiakami bo jest to dla nich bardzo zaraźliwe. Jak jest z innymi zwierzętami nie wiem, ale myślę że podobnie.
Jeśli chodzi o antybiotyk to na wyniku z laboratorium otrzymałam wykaz leków na jakie gronkowiec mojego Tofika reaguje bardzo dobrze a na jakie wcale. I właśnie z tych leków weterynarz wybrał jeden jakim jest enrofloksacyna. Wydaje mi się, że jest to składnik podawanego antybiotyku a jak nazywa się sam lek to nie wiem.
Dziś wróciliśmy z Tofikiem od weterynarza i okazało się, że kuracja jest skończona.:multi:Jesteśmy szczęśliwi. :loveu:Trwała od 27 marca. praktycznie co tydzień chodziłam z psiakiem do weta na czyszcenie uszu, smarowanie różnymi lekami, oraz dwa zastrzyki: jeden przeciw swędzeniu a drugi z antybiotykiem. Ponadto na resztę dni tygodnia dostawałam antybiotyk w tabletkach. Tak wyglądała kuracja Tofika, ale myślę że jest to sprawa indywidualna dla każdego psiaka i weterynarza. W każdym bądź razie gronkowiec jest do wyleczenia!!! :mad:Będzie dobrze:lol:

Posted

Dzięki za szybką odpowiedź - jutro dokładnie będę wiedzieć co i jak, też mamy zrobiony antybiogram więc jutro dobierzemy odpowiedni lek. Nie wiem co cholera z kotami zrobic...odesparować? ciężko będzie...Raz jeszcze dziękuję :-(

  • 3 weeks later...
Posted

No my juz zakończyłyśmy leczenie - trwało 2 tyg. Na ostatniej kontroli lekarz orzekł, że uszka są już zdrowe i mozna odstawić antybiotyk. Gronkowiec okazał się mało złośliwy - nie była to odmiana złocista - pewnie dlatego tak łatwo i szybko poszło...uffff....Leczyłam sukę Orimedrylem. Mam nadzieję, że uszy mamy z głowy na jakiś czas. Dziękuje serdecznie za porady i życze wszystkim powodzenia w ubijaniu gronkowca.:mad:

Posted

[B]uria[/B]
Zazdroszczę Ci sukcesu. U nas po odstawieniu antybiotyku gronkowiec pojawił sie kolejny raz po 2 tygodniach. Tzn. chyba się pojawił. Po tygodniu ponownego podawania kolejnego antybiotyku weterynarz orzekł że to niemożliwe aby gronkowiec był tak oporny na leczenie. Wczoraj odstawiliśmy antybiotyk aby sprawdzić czy to nie przypadkiem w tej chwili nie jest to sprawa uczuleniowa. Za tydzień kontrola!!! Przyznam się że mam już DOSYĆ!!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

[B]URIA
[/B]u Ciebie napewno wszystko będzie ok. Może tylko ten złocisty gronkowiec jest tak złośliwy. Mi się wydaje że u mojego psiaka to jednak gronkowiec powrócił a nie uczulenie bo uszka cały czas są różowe i Tofik drapie je non stop. Niestety!

Posted

[quote name='URIA']No my juz zakończyłyśmy leczenie - trwało 2 tyg. Na ostatniej kontroli lekarz orzekł, że uszka są już zdrowe i mozna odstawić antybiotyk. Gronkowiec okazał się mało złośliwy - nie była to odmiana złocista - pewnie dlatego tak łatwo i szybko poszło...uffff....Leczyłam sukę Orimedrylem. Mam nadzieję, że uszy mamy z głowy na jakiś czas. Dziękuje serdecznie za porady i życze wszystkim powodzenia w ubijaniu gronkowca.:mad:[/quote]
my własnie konczymy dobijanie :mad: gronkowca:mad: białego (jakos tak sie anzywal wg wymazu) z oczek u obu psow. Oboje mieli w oczach:( Jeszcze wiskam masc do ozu ale juz chyba koncowka. oby
cos sie strasznie rozprzestrzenia to paskudztwo :(

Posted

[quote name='natasza123'][B]julita[/B]
A jak wygladaja objawy gronkowca w oczach u psiaka. Bo mojemu strasznie lecą "łzy".[/quote]
łezki nie są przezroczyste a brunatne.
Powinny by bezbarwne.
a reszte objawow zobaczyl vet po obejrzeniu trzeciej powieki.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...