agnieszka32 Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 Ja nie mam słów :-(:-(:-( - nie dostałyśmy nawet kilku dni na znalezienie możliwości wyciągnięcia jej ze schroniska - kierowniczka kazała sunię zabierać natychmiast - a dokąd? Wybaczcie, ale ja mam dość - to jest skandaliczne zachowanie schroniska - sunia sporo w życiu przeszła, nie wiadomo jak traktowali ją pracownicy, co się stało. I co z tego, że nas poinformowano? Kiedy? Na 10 minut przed uśpieniem psa? :angryy::angryy::angryy: Quote
fioneczka Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 śpij malutka [*] ... już nie musisz się bać :placz: niech p kierownik i dr śmierć .... :angryy::angryy::angryy: Quote
agaga21 Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 [quote name='ageralion']Gdybym nie wiziela ja wczoraj na spacer albo gdybym dostala wiecej czasu na jej zabranie... juz sama nie wiem co myslec... czuje sie jakbym zabila psa...[/QUOTE] daj spokój, robicie co możecie ale to jak walka z wiatrakami! tak jak pisałaś-nie ma czarodziejskiej różdżki, która wyczaruje super domki dla wszystkich psów :( :( Quote
kamilqax95x Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 [quote name='ageralion']Pracownica ma cala bluze porwana, [/QUOTE] nie wiem co w tej kobiecie psy widzą ale juz nie pierwszy raz została "zaatakowana" .... choć jak ja bym na ich (psów) miejscu też ją pogryzła ..... strasznie za nią nie przepadam .... Iza wiesz dlaczego ...... Quote
szczecinianka Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 Uwaga na kobietę dzwoniącą z numeru 600-795-528!!!!!!!! Ma na imię Bożena, mieszka w Warnicach. Często udaje jej się zrobić naprawdę dobre pierwsze wrażenie. Obdzwoniła wszystkie psy z poczekalni [url]www.toz.szczecin.pl[/url] i umówiła się praktycznie ze wszystkimi na adopcję psów! Wygadywała bzdury typu "mam już sukę, ale ona rodzi szczeniaki za szczeniakami, chyba zabiję ją i wezmę innego psa". Z przyczyn oczywistych wzbudziła nasz niepokój, więc pojechaliśmy do niej i odebraliśmy jej ciężarną, wychudzoną sukę. Wiemy, że nadal wydzwania do ludzi, wszyscy, którzy zamieścili oferty na stronie TOZ zostali poinformowani o kobiecie. Babsko ma na posesji jeszcze jednego psa w dobrym stanie, według naszych informacji wcześniej miała więcej, nie wiadomo co się z nimi stało. Sprawą zobowiązał się zająć stargardzki oddział TOZu. Quote
magdola Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 siedze i rycze....:( boshe..................nie ona................... Quote
ageralion Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 Cholera jasna... piekna, blekitna, mloda sunia asta do oddania... [url]http://infoludek.pl/ogloszenia/?akcja=zobacz&ID=314539&&strona=[/url] Quote
agnieszka32 Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 [quote name='ageralion']Cholera jasna... piekna, blekitna, mloda sunia asta do oddania... [URL]http://infoludek.pl/ogloszenia/?akcja=zobacz&ID=314539&&strona=[/URL][/QUOTE] I najlepszy jest tekst "idealna do ochrony domu" :shake::angryy: Quote
ageralion Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 [quote name='agnieszka32']I najlepszy jest tekst "idealna do ochrony domu" :shake::angryy:[/QUOTE] Boje sie, ze polozy na niej lapy nasza handlara :( Quote
fergilka Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 [quote name='ageralion']Cholera jasna... piekna, blekitna, mloda sunia asta do oddania... [url]http://infoludek.pl/ogloszenia/?akcja=zobacz&ID=314539&&strona=[/url][/QUOTE] mogliby ją chociaż wysterylizować :-( Quote
kamilqax95x Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 Dziś biłam na Wałach i widziałam Hage ([url]http://www.dogomania.pl/threads/183459-Haga-piekna-amstaffka-ze-schroniska-szuka-domu?p=14462163#post14462163[/url]).... boże jaka biedna :( wystraszona chuda .... to na 1000% była ona Quote
kamilqax95x Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 Dziś biłam na Wałach i widziałam Hage ( [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183459-Haga-piekna-amstaffka-ze-schroniska-szuka-domu?p=14462163#post14462163[/URL] ).... boże jaka biedna :( wystraszona chuda .... to na 1000% była ona Quote
pinkmoon Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 niedobrze :( a z kim była? tzn wiem że pewnie z właścicielami, ale jacyś normalni? Quote
ageralion Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 Ja bym nie dawala 1000% bo asty potrafia byc bardzo podobne do siebie... przyklad Mercy i Modelka ;) Quote
Wala2006 Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 [URL]http://www.dogomania.pl/threads/185114-Asty-z-Obornickiego-schroniska[/URL]... Przesyłam ogólny watek astów ze schroniska w Obornikach Na razie są dwa... Quote
kamilqax95x Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 taka sobie była ta kobieta ale nie wiem czy to nie ta sama co mówił jej syn ze to ich pies a to nie ich pies Modelkę i Mercy zawsze odróżniałam :P ale mam nadzieje że się Jadnak myliłam i że to nie ona była :( Quote
baster i lusi Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 [quote name='kamilqax95x']Dziś biłam na Wałach i widziałam Hage ( [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183459-Haga-piekna-amstaffka-ze-schroniska-szuka-domu?p=14462163#post14462163[/URL] ).... boże jaka biedna :( wystraszona chuda .... to na 1000% była ona[/QUOTE] Czy nikt nie może tego sprawdzić? Oby nie było tak jak z Halo. Quote
agnieszka32 Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 [quote name='baster i lusi']Czy nikt nie może tego sprawdzić? Oby nie było tak jak z Halo.[/QUOTE] Niestety, nie da się sprawdzić, bo to była adopcja schroniskowa. Quote
mariamc Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Trzeba sprawdzić regulamin schroniska.Powinien być ogólnie dostępny. W regulaminie musi być zapis o sprawdzaniu warunków w nowych domach. Jest to zapis standardowy. Według protokołu doraznej kontroli w schronie z dnia 11.01. 2007 wytknięto "brak kontoli przez Schronisko warunków bytowych adoptowanego zwierzęcia - z dniem 15.01.2007 został zatrudniony przez Schronisko opiekun do spraw adopcji." Grzebię sobie w necie w wiadomościach o schronie i włosy stają mi dęda. Quote
agnieszka32 Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Wobec tego trzeba będzie sprawę tę poruszyć z kierowniczką - skoro istnieje podejrzenie, że Haga może być źle traktowana, powinniśmy domek sprawdzić wraz z pracownikiem schroniska. A regulaminu nigdzie nie widziałam, chyba że po prostu nie zauważyłam... Quote
ageralion Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Dziewczyny, w schrnisku jest osoba odpowiedzialana za wizyty przed i po adopcyjne. Sama osobiscie bylam swiadkiem rozmowy kierowniczki z pijana baba, ktorej nie wydano psa, spisano tylko dane i obiecano, ze przyjdzie odpoweidzialana za wizyty pani i najpierw sprawdzi warunki. Niestety z tego co wie, takie wiztyty przed i po adopcyjne nie sa wogol eprzeprowadzane z braku czasu... Quote
mariamc Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 To w takim razie czym się zajmuję opiekun do spraw adopcji???? Quote
ageralion Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 [quote name='mariamc']To w takim razie czym się zajmuję opiekun do spraw adopcji????[/QUOTE] Pewnie ma duuuuzo innych obowiazkow schroniskowych.... ja probowalam prosic o wizyte poadopcyjna dla asta Pongo, co nam go facet sprzed nosa rok temu zawinal do budy :( i se moge prosic... Quote
fergilka Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Cytuje ze strony schronu, w zakładce wolontariat jest taki zapis: "Przekazywanie zwierząt chorych ,będących pod ścisłą kontrolą lek. wet. może odbywać się tylko z adnotacją na zobowiązaniu adopcyjnym. Takim zwierzętom należy dać szansę na nowy dom i indywidualną opiekę. Sytuacja poadopcyjna zwierząt wydanych jako chore wymaga [B]kontroli[/B]. [B]Wolontariusze w terminie dwóch tygodni od adopcji powinni sprawdzić warunki bytowania zwierzaka.[/B] " Nie wiem czy tyczy to się tylko tak ja wyżej pisze zwierząt chorych, ale takich schron nie wydaje. Jako wolontariusz mogę powiedzieć, że nigdy nie poproszono mnie o sprawdzenie domu przed ani po adopcji. Tam najważniejszym jest pozbyć się psa... Quote
mariamc Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Trzeba to zgłosić na piśmie , z potwierdzeniem na kopii. Muszą odpowiedzieć, to reguluje KPA. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.