Pipi Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 Dziękuję,extra jest,bardzo mi się taki przyda. Quote
MartynaP Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 moze dobrzeby bylo podac cos ciepłego do jedzenia i pachnacego. Jednak jak jestb cieple to ładniej pachnie to psy maja wieksze zainteresowanie Quote
IKA & SONIA Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 Super wieści Ulaa :multi::multi::multi: Quote
Ada-jeje Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 Piekna dzis nie czekala, pewnie gdzies pod drzewkami sie schowala przed tym deszczem. Quote
Ulaa Posted April 14, 2010 Author Posted April 14, 2010 [quote name='Pipi']Ulaa,chyba trochę kokietujesz z tą chudością.One są tak w sam raz,śliczne wesołe,szczęśliwe.Jesteś wspaniałą ciocią dla nich,zdaję sobie sprawę ile trzeba się nachodzić przy takich maluchach.Świetnie sobie radzisz i dziękuję Ci za nich.Miały szczęście.A kojec jaki fajny??????gdzie można kupić coś takiego i jeśli możesz,to zdradź cenę.[/QUOTE] Niestety, nie ściemniam. One są chude, mają zapadnięte boczki, obwisłe brzuszki i żebra na wierzchu. Piesek bardziej. Ale dzielnie nadrabiają :) Cały czas słyszę warkoty i szczeki, a gdy wchodzę do pokoju nie próbują się schować tylko patrzą ciekawie :lol: [B][SIZE=4] Ogromne podziękowania dla Mroowy!!!!!![/SIZE][/B] Obdarowała nas dzisiaj taką ilością jedzonka, że chyba wystarczy jeszcze na następne tymczasy :loveu::loveu::loveu: Makarony, kasze, ryż, mięcha przeróżne :multi: MALUSZKI DZIĘKUJĄ! A mnie było bardzo miło Cię poznać Mroowa :loveu: Koniecznie wpadnij na dłużej, z dzieciakami, niech mi psy pomęczą trochę :cool3: Dziękuję za ogłoszenia Burki. Są telefony, a jutro nawet odwiedzinki. Może coś z tego będzie. Quote
Ulaa Posted April 15, 2010 Author Posted April 15, 2010 IKA, czy Burka była w Przełomie? Dzwonili ludzie z bliskich okolic. Myślę, że dobrze będzie zaszczepić szczeniaki, aby nie potęgować ich stresu po adopcji. Dzisiaj znowu odrobaczę pierwszą trójkę i pomyślimy już o szukaniu domu dla Zuzi, ona najlepiej radzi sobie w nowych sytuacjach. Chyba osiwieję z nerwów przy tylu adopcjach maluszków moich kochanych naraz! :(Będą zbliżone w czasie, bo wszystkie dzieciaki z dnia na dzień robią milowe postępy... Tyko Świnka jest nieco w tyle, w dodatku pozostałe szczeniaki zaczęły się na niej wyżywać, a ona się nie broni. Od początku była ciapkowata, a teraz to już wogóle. I ma duży problem z nowymi sytuacjami, miejscami, oddzieleniem od rodzeństwa. Dzisiaj będzie jej dzień domowy. Przydałyby się korki do uszu. Quote
Jasza Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 Zaglądamy.......... I tak sobie czytam jak tam socjalizacja maluszków.... Quote
IKA & SONIA Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 Ulaa nie dawałam Burki do Przełomu. Ma Allegor i te ogłoszenia. Macie wizytę dzisiaj jakichś potencjalnych Państwa Bureczki? Quote
Mroowa Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 [B].....A mnie było bardzo miło Cię poznać Mroowa :loveu: Koniecznie wpadnij na dłużej, z dzieciakami, niech mi psy pomęczą trochę :cool3:.....[/B] UlAA mnie też było [B]baaaaaaaaardzo[/B] miło:)Was wszystkich poznać:)[B]Wielka radocha[/B]:)Moje dzieci jak im opowiadałam męczą teraz co chwile.Musiałam im opowiadać po kolei o każdym psiaczku( są takie słodkie)i o kitce;)U ciebie w domu Ulaa to dla moich dzieci prawdziwy raj;)głaskanie,lizanie,drapanie;)o sobie nie wspomnę.Cieszę się że mogliśmy pomóc.3mamy kciuki za odpowednie kandydatury do adopcji dzieciaków:):) Quote
Ada-jeje Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 Pieknej nie bylo ale miska wylizana do czysta, dzis ja oszukalam bo wymieszalam sucha karme z karma z puszki, inaczej bysmy z torbami poszli przez wybredna biala dame. Quote
Ulaa Posted April 15, 2010 Author Posted April 15, 2010 Burka już po odwiedzinach, ale nic z tego - nie takich domów szukam dla swoich szczeniaków z DT. Jakieś miejsca pod schodami, zastanawianie się jak duża urośnie i do czego podobna.... Burka szuka dalej kogoś♦, kto ją pokocha i zajmie się nią - a nie puści na ogródek i będzie wyliczał jedzenie. Za to w sobotę jadę z Zuzią zobaczyć nowy potencjalny domek. Jeśli mi się spodoba, to już tam zostanie, księżniczka moja mała. Zapowiada się nieźle, ale ma być idealnie dla kochanego maluszka. Zuzia: [IMG]http://i44.tinypic.com/4lszfq.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/wioo02.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/jkg9so.jpg[/IMG] Quote
Ada-jeje Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 Ula to moze jeszcze przed adopcja Zuzie zaszczepic, bedzie bezpieczniej i juz z ks. zdrowia i w takich wypadkach kasujemy na KP za szczepienie. Pewnie jest to ten domek kolo Osiwcimia, ktory czeka juz na maluszka ponad tydzien. Quote
Ulaa Posted April 15, 2010 Author Posted April 15, 2010 Tak, to ten domek :) Nie można na razie Zuzi zaszczepić, bo była dzisiaj odrobaczona 2-gi raz. Pani obiecała, że zaszczepi. A Burka ma jutro kolejną wizytę. Pani z Mętkowa. Ma piękny dom, piękny ogród... i piękny kojec z piękną budą :( Bureczka chyba nie może liczyć na nic więcej, taki pospolity kundelek... Szkoda mi jej, jest taka kochana. Dla człowieka zostawia nawet michę, zabawa ze szczeniakami jej nie zajmuje... Człowiek człowiek człowiek... Patrzy w oczy i rozpacza, kiedy się ją zostawia. Z drugiej strony, pani przez 17 lat miała psa (w tym kojcu??? nie dopytałam). W Mętkowie chyba się nie chodzi na spacery... Quote
IKA & SONIA Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 Ulaa do kojca chcesz Bureczkę dać???:(:(:( to niesprawiedliwe ... Nie możesz jeszcze poczekać aż inne domki się zgłoszą? Quote
Ulaa Posted April 15, 2010 Author Posted April 15, 2010 Nie chcę jej dać do kojca. Jej siostra też nie żyje i nie będzie żyła w kojcu. Burka teraz siedzi w kojcu z innymi szczeniakami i rozpacza za człowiekiem, a co będzie gdy zostanie sama? Nie wyobrażam sobie tego. Ufny radosny szczeniak stanie się smutnym, zawiedzionym psem - albo zwariuje. Czy w ogłoszeniu nie jest napisane, że Burka nie nadaje się do kojca? Wydaje mi się, że w tekściku na stronkę to ujęłam, ale ludziska widocznie jak zwykle nie czytają tylko na fotki patrzą... Quote
IKA & SONIA Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 Nie napisałaś wprost, że nie nadaje się do kojca, a wiesz jak ludzie czytają ze zrozumieniem ... no comment Quote
mica_el Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 i jak tam adopcja psiaczków ? Dzięki Ulii nareszcie odszukałem ten wątek Do niedzieli jestem u siebie w domu więc jakby była jakaś pomoc potrzebna to z miłą chęcią pomogę Quote
Ulaa Posted April 15, 2010 Author Posted April 15, 2010 [quote name='mica_el']i jak tam adopcja psiaczków ? Dzięki Ulii nareszcie odszukałem ten wątek Do niedzieli jestem u siebie w domu więc jakby była jakaś pomoc potrzebna to z miłą chęcią pomogę[/QUOTE] Przyda się! Ale nie powiem co, bo nie przyjedziesz :evil_lol: [SIZE=1]kojec trzeba posprzątać, tzn ja sprzątam Ty zabawiasz małe[/SIZE] ;) Quote
kasiek_ona Posted April 16, 2010 Posted April 16, 2010 Ulaa, a spytałaś panią, czy ten kojec miałby być na stałe, czy np. tylko wtedy jak ich niema w domu? Moje psiaki tez czasem siedzą w kojcu, jak nas nie ma. Żeby nie próbowały uciekać. Quote
Ulaa Posted April 16, 2010 Author Posted April 16, 2010 Pani dzisiaj była oglądać Burkę. Zakochała się bardzo w małej i zgodziła się na wszystko, wręcz prosiła o to by jej zaufać i dała słowo, że malutka nie będzie się czuła samotna - nie będzie na stałe w kojcu, będzie biegała po wielkim ogrodzie. Pani nie pracuje, ma dorosłe dzieci. Ma czas. Dużo czasu spędza w swoim wielkim ogrodzie, z pieskiem oczywiście. Sterylki też dopilnuje (o tym wspomniała już sama, duży plus). Pytała o stosunek do kotków, bo ma młodego kocurka który za kilka dni będzie kastrowany. Więc nie tak całkiem po wiejsku to wygląda. Pani bardzo zaprasza, zobaczyć wszystko, porobić zdjęcie żeby "wszystkich przekonać", zaprasza później "na kontrole"... Temu gościowi z wczoraj niby też zależało, ale jakoś dzisiaj już nie zadzwonił po usłyszeniu wymagań adopcyjnych. Pani wydzwania i pyta, czy "już się naradziłam z resztą fundacji" ;). Jutro bym tam podjechała z Bureczką przy okazji odwożenia Zuzi do domku, to po drodze. Co o tym myślicie? Dać pani szansę? Quote
Mroowa Posted April 16, 2010 Posted April 16, 2010 Napewno wszystko będzie dobrze,bo już mnie kciuki bolą,a tymczasem zdjełałam bazarek:)min.dla maluszków też:) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183793-Super-Bazar!!!!Ubierz-Się-Modnie-i-Wspomóż-Psiaki!!!!?p=14499510#post14499510[/URL] Quote
IKA & SONIA Posted April 16, 2010 Posted April 16, 2010 Ulaa zobacz to jutro na żywo i daj szansę, jak warunki będą dobre. Nie jest tak źle jak piszesz skoro Pani sama chce dopilnować sterylki. Mnie martwi tylko ten kojec :/ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.