Frogg Posted March 22, 2006 Posted March 22, 2006 MLEKO DLA PSA. Co sądzicie o podawaniu mleka szczeniakowi. Niestety spotkałam się z różnymi opiniami na ten temat. Mam 4 miesięcznego Basseta. Gdyby ktos mi jeszcze doradził co powinnam a czego nie powinnam mu podawać...Jedzenie przygotowuję mu sama. Psina zje wszystko co mu daje. Pozdrawiam, Agnieszka. POZNAŃ Quote
florance Posted March 22, 2006 Posted March 22, 2006 czasami zdarza się, że pies nie przyswaja mleka, co kończy się rozwolnionkiem ;-) mój szczeniak jednak pił mleko i to dość długo i żadnych rewolucji żołądkowych nie było (pił, bo lubił - nie wiem, czy ma to dla psa jakąś wartość) spróbuj dać, jeśli nie będzie miał rozwolnienia to mu nie zaszkodzi... co do jedzonka - też na początku gotowałam - ryż (mocno rozgotowany)z miąskiem i warzywami, na przekąskę surowe warzywa (psy też różnie je trawią - mój uwielbia i je bez problemów) Jeśli nie zamierzasz dawać mu suchej karmy to chyba powinnaś zapytac weterynatrza o jakieś witaminy, bo gotowane domowe żarełko traci ich większość podczas obróbki... Quote
Frogg Posted March 22, 2006 Author Posted March 22, 2006 Oczywiście byłam u weterynarza i dał mi witaminki. Bardzo dziękuję za radę. Quote
Umka Posted March 22, 2006 Posted March 22, 2006 jesli pies wczesniej długo nie pił mleka to cos tam nie wytwarza się w jego organiżmie aby je przyswoić. no i jesli dajesz mleko to jak najchudsze ja kupuję o,5% Quote
florance Posted March 22, 2006 Posted March 22, 2006 a ja czytałam, że to nie dlatego, że długo nie pił, tylko, że mleko krowie ma inny skład niż mleko suki (krowa jest roślinożerna, a suka mięsożerna) a czemu akurat najchudsze? ja dawałam 3,2... Quote
Umka Posted March 22, 2006 Posted March 22, 2006 a pies warzyw w większości nie trawi choć są niezbędne, drobno starte dostarczają mu mnóstwo witamin poprawiają pracę jelit i zoładka.Nie jestem ani wetem ani dietetykiem ale przekaże Ci to co sama usłyszałam od dogomaniaków kiedy sama miałam takie pytania jak i Ty. a więc piesek przez okres wzrostu ok. 1,5 roku (choć róznie to jest zaleznie od rasy)- proporcje powinien miec mniej więcej takie 60% mięsa 30% wypełniacza typu ryż, makaron, róznego rodzaju kasze itp.. 10% warzyw i owoców wszystkich prócz cebuli i czosnku no i oczywiście zero słodyczy:) monotonia w zywieniu nie mile widziana:mad: przynajmniej raz w tygodniu biały ser chudy albo serek wiejski(ja daje częściej) a i witaminy dla szczeniaków ja daje też oddzielnie tran, lecytyne sojową (na spadek cholesterolu jeśli tłusto pies je) i tabletki drożdżowe z wapniem jak coś jeszcze to na pewno inni uzupełnią - bo Towarzystwo tu bardzo skore do pomocy:lol: Quote
florance Posted March 22, 2006 Posted March 22, 2006 ile ludzi - tyle opini :) mi wet powiedział, że pies w ogóle surowych warzyw nie trawi i nie przyswaja z nich żadnych witamin (nawet jeśli sa starte), ale jeśli nie ma po nich problemów to moge dawać - jako smakołyk ;-) Quote
Umka Posted March 22, 2006 Posted March 22, 2006 nie wiem czemu chude tak mi mówiono i wet tak radził że za ciężkie dla szczeniaczka. a może temu żeby nie utuczyć psa:) a z tym mlekiem to i moze tak jest jak mówisz ale to co ja powiedziałam też jest faktem, choć nie pamietam pojęc:oops:, tak dawno to było na biologi z 15 lat temu:eviltong: Quote
Frogg Posted March 23, 2006 Author Posted March 23, 2006 Witam, Spróbowałam podawać mleko...tak mu smakowało, że po całej kuchni i jadalni biegał z miską. I jak mu tu nie dawać mleczka? Nieraz mi się wydaje, że ile weterynarzy tyle opinii. Postaram się jeszcze po pracy poczytac o tym we wiarygodnym źródle i się do Was drodzy Dogomaniacy odezwę. PS. Wiem, że zaśmiecam wątek, ale, mój Tofiś nauczył się siusiać na dworzu. Musiałam się pochwalić tą szczęśliwą chwilą. POzdrawiam, Agnieszka. Quote
florance Posted March 23, 2006 Posted March 23, 2006 frogg tu nawet nie chodzi o opinię wetów w kwestii mleka, tylko to zależy od psa... jeden będzie miał po nim rozwolnienie, a inny nie - jeśli Twój nie ma to chwała bogu i nie widzę przeciwwskazań, żeby mu to mleko podawać ;-) co do siusiania na dworzu to gratulacje! :))) Quote
coztego Posted March 23, 2006 Posted March 23, 2006 [quote name='Umka']a pies warzyw w większości nie trawi choć są niezbędne, drobno starte dostarczają mu mnóstwo witamin[/QUOTE] To jak, są niezbędne czy nie trawi? Skoro nie trawi to jak mogą dostarczać witamin? :cool3: Trawi, tylko muszą być mocno rozdrobnione. ;) [QUOTE]60% mięsa 30% wypełniacza typu ryż, makaron, róznego rodzaju kasze itp..10% warzyw i owoców wszystkich prócz cebuli i czosnku [/QUOTE] 60% mięsa? :crazyeye: Zwykle podaje się 30% mięsa, 30% warzyw, 30% wypełniacza... Cebula zakazana, ale czosnek w niewielkich ilościach może być. A o mleku już wiele na Dogomanii napisano, jeśli pies nie ma problemów z trawieniem mleka to może je pić, oczywiście w rozsądnych ilościach. Quote
Umka Posted March 23, 2006 Posted March 23, 2006 [quote name='coztego']To jak, są niezbędne czy nie trawi? Skoro nie trawi to jak mogą dostarczać witamin? :cool3: Trawi, tylko muszą być mocno rozdrobnione. ;)[/quote] napisałam w większosci:eviltong: [quote name='coztego'] 60% mięsa? :crazyeye: Zwykle podaje się 30% mięsa, 30% warzyw, 30% wypełniacza[/quote] ja mam doga i tak mu daje, bo takie mam rozkazy z "góry" :p i zapewnę w takich ilościach jeszcze długo będę dawać, bo mój pies ma dopiero 5 mies.. a tak z ciekawości te 10% to powietrze?(30+30+30 =90%):eviltong: Kazdy ma jakiegoś psa i dobre dusze ktore mu pomagaja i instrułują i napisałam że nie jestem wetem ani dietetykiem choć do takiego weta dietetyka chodze, choc może faktycznie inne psy nie musza jeśc to co moja Yoszi. Zreszta każy powniniem dawać na zdrowe wyczucie tyle ile uwazrza za słuszne;) [quote name='Frogg'] Wiem, że zaśmiecam wątek, ale, mój Tofiś nauczył się siusiać na dworzu. Musiałam się pochwalić tą szczęśliwą chwilą.[/quote] :laola: pozostało tylko pochwalić:evil_lol: Pozdrawiam Dziołchy Was serdecznie:lol: Quote
coztego Posted March 23, 2006 Posted March 23, 2006 [quote name='Umka'] ja mam doga i tak mu daje, bo takie mam rozkazy z "góry" :p i zapewnę w takich ilościach jeszcze długo będę dawać, bo mój pies ma dopiero 5 mies..[/QUOTE] Wiem, że masz doga i tym bardziej mnie dziwią takie duże ilości mięsa. Im większy szczeniak, tym proporcjonalnie mniej białka powinien jadać, żeby nie rósł za szybko... :niewiem: [QUOTE] a tak z ciekawości te 10% to powietrze?(30+30+30 =90%):eviltong:[/QUOTE] Nie, te 10% to rosołek :evil_lol: Oczywiście powinnam napisać 1/3 mięso, 1/3 warzywa, 1/3 wypełniacz, żeby byc matematycznie w porządku :diabloti: Quote
Umka Posted March 23, 2006 Posted March 23, 2006 [SIZE=2]"Jeżeli karmimy gotowanym mięso powinno stanowić ok. 50-60% pokarmu rozwijającego się psa i około 30% pożywienia psa dorosłego. Uzupełnieniem diety powinny być warzywa, gotowane ryby oraz wypełniacze np. ryż." to cytat z [url]http://www.dogiadopcje.republika.pl/doadopcji.htm[/url]. Moze to mnie troche usprawiedliwi w zameczaniu mojego psa mięsem:eviltong: Opinii weterynarza niestety nie mam udokumentowanej:p A tak poważnie to moj pies był strasznie wychudzony jak go wziełam i nieadekwatnie wygladał do swojego wieku, szybko nadrabiamy zaległości i jesteśmy juz w normie. Choc ostatnio sama się zbuntowała że za dużo jej jesć daję (pewnie czuje dziewczyna że lato - trzeba będzie się jakos na plaży pokazac:eviltong:)to mysle że źle jej nie karmię. Pozdrawiam :lol: [/SIZE] Quote
basia Posted March 23, 2006 Posted March 23, 2006 [QUOTE]pewnie czuje dziewczyna że lato [/QUOTE] :crazyeye: Gdzie ty masz to lato?? U mnie jeszcze z pół metra śniegu! A do tematu mleka. Moje psiury pijają kozie mleko. Jak próbowałam z mlekiem krowił to były sensacje a na kozim jest OK:multi: Wychowałam na nim podhalana:eviltong: Quote
da-NUTKA Posted March 23, 2006 Posted March 23, 2006 Basiu, mój podhalan pije krowie mleko i wsuwa twaróg - sensacji nie ma, wszystko jest w porządku - widocznie przyzwyczaił się. Danka Quote
an3czka Posted March 24, 2006 Posted March 24, 2006 [I][B]Ssaki z wiekiem przestają wytwarzać laktazę niezbędną do trawienia laktozy-stąd nietolerancja mleka, która może objawić się różnie. U jednego będzie to biegunka a u innego (jak np. u weimara moich znajomych) prawie odjazd... Tak więc jeśli już koniecznie chce się (choć zupełnie nie rozumiem po co) podawać mleko, to proponuję od minimalnej ilości-kilku łyżeczek i sprawdzić jak pies zareaguje.[/B][/I] Quote
AM Posted March 24, 2006 Posted March 24, 2006 [quote name='an3czka'][I][B]Ssaki z wiekiem przestają wytwarzać laktazę niezbędną do trawienia laktozy-stąd nietolerancja mleka, która może objawić się różnie. [/B][/I][/quote] Laktazę i podpuszczkę, która rozpoczyna trawienie białka mleka. Jednak jeśli zwierzę czy człowiek pije regularnie mleko to zarówno laktaza jak i podpuszczka nadal jest wytwarzana. Quote
basia Posted March 24, 2006 Posted March 24, 2006 [QUOTE]Basiu, mój podhalan pije krowie mleko i wsuwa twaróg - sensacji nie ma, wszystko jest w porządku - widocznie przyzwyczaił się.[/QUOTE] Moja Luna twaróg wsuwa z takim apatytem, że oczu oderwać nie mogę :loveu: Mleko kozie mije od 6 tygodnie życia, podobnie husky i też strasznie go lubi. [QUOTE]Laktazę i podpuszczkę, która rozpoczyna trawienie białka mleka. Jednak jeśli zwierzę czy człowiek pije regularnie mleko to zarówno laktaza jak i podpuszczka nadal jest wytwarzana.[/QUOTE] Otóż to :p Quote
madalenka Posted March 24, 2006 Posted March 24, 2006 Czyli moge suni dawac troche mleka? Bo sensacji po nim raczej nie ma (troszke probowalam), ale slyszalam o tym ze z wiekiem traci zdolnosc trawienia lektozy. No i teraz nie wiem, co o tym sadzic. Quote
Klaudia:-) Posted March 24, 2006 Posted March 24, 2006 Zarówno wszystkie szczeniaki jak i dzieci trawią mleko do pewnego wieku,potem ta zdolność stopniowo zanika całkowicie lub częściowo. Zależy to od konkretnego osobnika i jego układu trawienia,dlatego trudno powiedzieć czy podawać psu mleko czy nie. Moja sunia bardzo ładnie je trawi i dostaje mleko często na śniadanie. Dla psiaków lubiących nabiał polecam także biały serek,jogurt naturalny. Quote
Milkat Posted March 24, 2006 Posted March 24, 2006 A moja Tajga polubiła mleko bo skoro kot pije to musi byc dobre..., dostaje troszeczke chudego, (chociaz kicia takiego 0,5 nie tknie, woli 3,2 oczywiście...) Quote
Nefcia Posted January 24, 2008 Posted January 24, 2008 [I][B]Ja Titou dawałam mleko zawsze na wieczór i wrzucałam do niego chleb żeby psinka miała pożywną kolacje. Ostatnio jednak weterynarz kazał odstawić mleko, mimo iż nie ma po nim żadnych problemów, wręcz lepiej śpi i jest spokojniejszy. No i teraz się zastanawiam czy dawać mu mleko czy nie? Titou ma 7 tygodni.[/B][/I] Quote
Śnieżynka Posted January 24, 2008 Posted January 24, 2008 to od kiedy masz tego szczeniaka ?? ponoć właśnie poodawanie cały czas mleka od młego powoduje nie zaniknięcie tego składnika co trawi mleko... i potem można podawać i psiakowi nic nie bedzie... tak wyczyłałam kiedys tutaj... Quote
Nefcia Posted January 24, 2008 Posted January 24, 2008 [I][B]Właśnie też mi się tak wydawało, ale weterynarz twierdzi inaczej. Psiaka mam od półtora tygodnia.[/B][/I] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.