Jump to content
Dogomania

Tuptuś w nowym domu


blacky.

Recommended Posts

[quote name='Paja']Ja sadze jednak ,ze nie jest ,,cegiełka,, bo nigdzie tam nie pisze ze to aukcja charytatywna...Jesli ktos bedzie chciał pomóc to pomoze jesli nie jego sprawa przeciez na siłe nikogo nie ciagne do kupywania,a kontakt bedzie podany po licytacji lub zawsze ktos moze na poczte zapytac....Nie raz juz wystawiałam w ten sposób i kto chciał pomagał...[/QUOTE]
Tylko mam nadzieje że nikt do allegro nie podkabluje... i 1000 z aukcji to spora suma, 41,30 będzie z tego prowizji dla allegro, bo też kiedyś wystawiłam aukcję na taką kwotę.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 562
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Paja']Ja sadze jednak ,ze nie jest ,,cegiełka,, bo nigdzie tam nie pisze ze to aukcja charytatywna...Jesli ktos bedzie chciał pomóc to pomoze jesli nie jego sprawa przeciez na siłe nikogo nie ciagne do kupywania,a kontakt bedzie podany po licytacji lub zawsze ktos moze na poczte zapytac....Nie raz juz wystawiałam w ten sposób i kto chciał pomagał...[/QUOTE]


Paulina ma rację, każdy może wystawić taką aukcję, jest ich trochę na allegro, warunkiem wystawienia takiej aukcji jest nie używanie słowa aukcja "charytatywna" lub "cegiełkowa" czy "cegiełka", żeby nie było nieporozumienia, bo zbiera prywatna osoba.

Paulinka, świetny pomysł, inaczej leżymy w opiece nad Tuptusiem, skoro gmina jednak nie pomaga, nie bardzo to rozumiem wprawdzie, bo dziewczyny na początku wyraźnie zaznaczyły, że gmina sponsoruje Tuptusia, ale dobra... Już dodaje link u siebie gdzie się da!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avec Moi']
Paulinka, świetny pomysł, inaczej leżymy w opiece nad Tuptusiem, skoro gmina jednak nie pomaga, nie bardzo to rozumiem wprawdzie, bo dziewczyny na początku wyraźnie zaznaczyły, że gmina sponsoruje Tuptusia, ale dobra... Już dodaje link u siebie gdzie się da![/QUOTE]
Jeszcze pójdę ubłagać Gminę w jego sprawie... Ale transport na trasie, znowu trzeba będzie dziewczyny prosić... :( I postaram się jak najszybciej porozmawiać z naszym wetem czy on nie może tego zrobić. Bo przecież to podstawowe badania...

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście transport do weta, nawet na Chopina, i z powrotem masz Monika u mnie oczywiście gratis:)
Tak sobie teraz myślę, ze dla niego najlepsza będzie jak najszybsza podróż do Wrocławia. Dlatego chyba lepiej, zeby fergilka go zawiozła w następny weekend. Dołoże do transportu 50 złotych, zeby w miarę wyrównać koszty.
Wiem, ze on może się przeziebić, ale jak ma ciepłą budę to da sobie radę. Teraz wygląda dużo przystojniej niż poprzednio:) Sierść szybko odrośnie.
Myślę, ze nieco za ostro potraktowałyście Monikę. Nie znając jej mocno ją obraziliście. Myślę, ze należą sie jej przeprosiny. Jest młoda a ma tyle energii i zapału, wiecej niz nie jeden z nas! Komu w jej wieku chce sie chodzic do starych, smierdzacych, zapchlonych psów tylko po to zeby po nich sprzatac, czesac i biegac po gmienie zebrając o kazdy grosz???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='blacky764']Jeszcze pójdę ubłagać Gminę w jego sprawie... Ale transport na trasie, znowu trzeba będzie dziewczyny prosić... :( I postaram się jak najszybciej porozmawiać z naszym wetem czy on nie może tego zrobić. Bo przecież to podstawowe badania...[/QUOTE]


Blacky, wiesz jacy są urzędnicy, czasem trzeba im powiercić dziurę w brzuchu, jeśli możesz, to spróbuj ich pomęczyć o te pieniążki, bo obiecali. A o transport sie dowiadujemy, wszystkie dzwonimy po znajomych i próbujemy coś załatwić, że Tuptuś mógł jak najszybciej trafić do nowego domku i nowej pańci, która się go doczekać nie może :mdrmed:

Nie rozumiem, czemu gmina nie chce opłacić badań w innej lecznicy, rozumiem, że mogą mieć jakąś umowę, ale mimo wszystko dobro psa przede wszystkim, i trzeba się domagać tych pieniędzy, skoro obiecali wcześniej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='blacky764']A zaaapooomniaaałam ! :) Pytałam dzisiaj o lekarstwa - Traumeel ok. 85 złotych za 40 lub 50 ml, a Zeel 120 złotych za 100 ml. ale są też Zeel'a 30 ml, i Pani z apteki ma się na wtorek dowiedzieć po ile jest 30 ml...[/QUOTE]
I te leki mu starcza czy jeszcze jakies beda potrzebne?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paja']I te leki mu starcza czy jeszcze jakies beda potrzebne?[/QUOTE]
Jeszcze będą te witaminy na wzmocnienie chrzątki, ale sądzę i mam nadzieję żę 1 op. pokryje Gmina, a drugie kupie ja. Także o to nie trzeba się martwić. Jak porobi się mu badania to będzie wiadomo czy trzeba coś więcej. Mam nadzieję że nie będą go faszerować tymi lekami

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yv1958']Ojej! Jak tak mozna okreslac psy: stare, smierdzace, zapchlone psy![IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/heul.gif[/IMG][/QUOTE]

Tak mocno przerysowane określenie użyłam celowo! Żeby pokazać, ze Monika naprawdę się angażuje i robi wszystko co w jej mocy! Dla większości ludzi taki Tuptuś to właśnie stary, śmierdzący i zapchlony pies, którego należy uśpić. Niewielu by się nad nim pochyliło, a jeszcze mniej pomogło. Dlatego zamiast pomstować na Monikę należy jej podziekować. A ewentualne uwagi co do golenia można było ująć delikatniej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LAZY']Myślę, ze nieco za ostro potraktowałyście Monikę. Nie znając jej mocno ją obraziliście. Myślę, ze należą sie jej przeprosiny. Jest młoda a ma tyle energii i zapału, wiecej niz nie jeden z nas! Komu w jej wieku chce sie chodzic do starych, smierdzacych, zapchlonych psów tylko po to zeby po nich sprzatac, czesac i biegac po gmienie zebrając o kazdy grosz???[/QUOTE]

A ja myślę Lazy, że to nie obraza, gdy osoby zainteresowane i zaangażowane w pomoc, zadają pytania... chyba, że pytania są niewygodne z jakiegoś powodu. Ja zawsze i z całego serca podziwiam osoby, które pomagają zwierzętom, dla wolontariuszy mam ogromny podziw, ale nie bądźmy przewrażliwieni, tu nie chodzi o samopoczucie blacky czy to, że jest młoda, ale o Tuptusia; wszystkim jego stan leży głęboko na serduchu i skoro mam wątpliwości co do pewnych aspektów opieki nad nim, a dziewczyna jest młoda i choć ma dobre serce i chęć pomagania, to jednak może nieświadomie popełnić błąd i krzywda gotowa... Dodam, że moje wątpliwości skonsultowałam z wetem który prowadzi moje koty, a wcześniej i psa, i on także nie pochwalał decyzji o goleniu...

Możecie się oburzać, ale mnie bardziej obchodzi to, że Tuptuś był całą noc w budzie bez tego kubraka, zgolony na łyso i zestresowany, niż to, że ktoś weźmie sobie za bardzo do serca moją uwagę. Blacky dopiero się uczy, poza tym żadna z nas - i ja także nie - nie jest wszechwiedząca, uczymy się całe życie, i nie ma co się obrażać, a wyciągnąć wnioski na przyszłość, bo na błędach się uczymy. Blacky, mam wrażenie, zignorowała nieco wcześniejsze komentarze na temat fryzjera, i chodzi tylko o to, by ten błąd nie odbił się na jego zdrowiu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avec Moi']nie pochwalał decyzji o goleniu...[/QUOTE]
Było już strzyżenie sierści już mu nie dokleimy, także "nie ma co szlochać nad rozlanym mlekiem"... Było, minęło a sierść będzie ładna za 1-2 miesiące

[quote name='Avec Moi']Blacky, mam wrażenie, zignorowała nieco wcześniejsze komentarze na temat fryzjera, i chodzi tylko o to, by ten błąd nie odbił się na jego zdrowiu.[/QUOTE]
Nie zignorowałam, odpowiadałam na każde pytanie o strzyżeniu, a na prawdę sierść była w fatalnym stanie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='blacky764']Było już strzyżenie sierści już mu nie dokleimy, także "nie ma co szlochać nad rozlanym mlekiem"... Było, minęło a sierść będzie ładna za 1-2 miesiące[/QUOTE]

Blacky, nie rozumiesz, co mówię... nie chodzi mi o to, jak Tuptuś wygląda, ale że nie zadbałyście o okrycie go po goleniu, a starsze psy z łatwością łapią przeziębienia, zapalenia oskrzeli i płuc... Sierść odrośnie, tak, ale mnie martwiło to, że pies był w budzie, ogolony i bez okrycia a to się może dla takiego staruszka skończyć źle. Pisząc "zignorowałaś" chodziło mi o to, że pisało na ten temat kilka osób - o zagrożeniu chorobą, Paulina wprost pisała żeby go nie golić bo da sobie z tym radę sama, a zrobiłaś po swojemu, to miałam na myśli pisząc "zignorowałaś".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LAZY']Tak mocno przerysowane określenie użyłam celowo! Żeby pokazać, ze Monika naprawdę się angażuje i robi wszystko co w jej mocy! Dla większości ludzi taki Tuptuś to właśnie stary, śmierdzący i zapchlony pies, którego należy uśpić. Niewielu by się nad nim pochyliło, a jeszcze mniej pomogło. Dlatego zamiast pomstować na Monikę należy jej podziekować. A ewentualne uwagi co do golenia można było ująć delikatniej.[/QUOTE]
Alez Lazy Mila! Nikt tu na nikogo nie pomstowal! Czy tak trudno przyjac sluszna krytyke i wyciagnac z niej wnioski na przyszlosc? Chyba, ze jest to tak zwane bezstresowane wychowywanie mlodziezy? Znam to...tutaj to popularne. Widze, ze jest "super-chiper", kiedy sie chwali wszystko, co robicie i wkleja mnostwo pieknych usmiechow. Nie daj Boze zwrocic uwage! Ja mimo swojego wieku tez wciaz sie ucze i jestem otwarta na krytyke i uwagi. Jestescie wpanile w tym, co robicie i nikt tego nie kwestionuje, ale zaniepokojenie Tuptusiem bylo w pelni uzasadnione. Pozdrawiam serdecznie!

Link to comment
Share on other sites

Spokojnie.

Tuptuś super biedny.

Gmina NIC nie kupi i NIC nie pomoże. O to mozna sie założyć. Chyba, ze da mu kasę na uśpienie.

Z filmiku... chym. nie wiem sama.
Czy to neurologia czy ortopedia. Raczej strzelam na to pierwsze.
Nie kupujcie leków, na prawdę. Lepiej przeznaczcie te pieniążki na leczenie we Wrocławiu.

Tuptuś jest tłuściutki, umie chodzić na smyczy... może jednak ma właścicieli?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yv1958']Ze tez nie jest popularne czipowanie pieskow![/QUOTE]
u mnie Iwonko dostanie numerek :)Bo u nas daja numerki i kazde z moich zwierzat taki posiada :)
i ma przypiety do obrozy tz do szelek bo moje psy nie chodza w obrozach :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yv1958']Ze tez nie jest popularne czipowanie pieskow![/QUOTE]

Weź przestań. O czym Ty mówisz? Ja tak niedawno tłumaczyłam sąsiadowi co to jest sterylizacja i kastracja. Miał przy tym oczy wielkie jak spodki a ja byłam dla niego chyba kosmitką :oops:

[B]Blacky [/B]mimo tak młodego wieku starasz się pomagać zwierzakom i chwała Ci za to. Oby więcej było takich nastolatek jak Ty :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...