Jump to content
Dogomania

Enigma-PRZEŁAGODNA już w cudownym DS !


Enigma79

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ale sie tu napisalo :D

Tak wiec ten DT brzmi calkiem sensownie, tylko przydalo by sie go faktycznie sprawdzic. Z tego co pamietam, to Eni bedzie jutro na wybiegu dla psow, dobrze pamietam? Wiec spokojnie bedzie mozna ja lepiej sprawdzic do psiakow.

Co do transportu, to naprawilismy wahacz i mozemy sie juz zapuszczac bzyczkiem dalej w Polske. Nasze auto pali 7l/100km (benzyna), wiec koszt paliwa wyszedl by ok 180zl

PS Dagmara nie oddala pieniedzy :angryy: ale niestety chyba nie wiedziala z kim ma do czynienia i najpozniej do wtorku pieniadze beda spowrotem u Eni :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fioneczka']wiedziałam ze kasy nie będzie miała ... jaj zachowanie i szybkie decyzje mówiły same za siebie
możecie wysłać mi adres na PW a jeszcze dziś kasę w zębach przyniesie ...[/QUOTE]
Pewnie jej nie ma na teraz, bo za cos do Paryza jedzie, nie?
Odda kase, oj odda ;)

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj nie miałam w Mierzynie dostępu do internetu, teraz spieszę się z moim psiakiem do weterynarza.
A skrócie...dziewczyny, jaka ja mimo moich 31 lat głupia i naiwna jestem, nie chciałam wierzyć, jak mówiłyście,
że z oddaniem pieniędzy przez Dagmarę mogą być problemy....
Tak się cieszę, że była ze mną Iza / Fergilka i może to wszystko potwierdzić bo ja sama w to jeszcze nie mogę
uwierzyć.
Dziewczyna nie chciała nas wpuścić, zeszła na doł z Eni i jakąś małą reklamówką.Spieszyło jej się, gdy zapytałam
o pieniądze, powiedziała ze są w reklamowce, pytam czy 250 zł (160 mojej reszty na dt i 90 zł na psia nianie)
a ona mowi, ze tylko 90 !!!!!! Stwierdziła, że nie umawiała sie na koszt dzienny tylko za całość (NAGLE) i że to
nie ona chciała oddać psa !!! I że sobie nie pozoli, żebym z niej NIEODPOWIEDZIALNĄ osobę robiła !
Byłam w takim szoku, że mnie zamurowało.
Szybko zwiała do klatki i nas później już nie wpuściła mimoże Iza dzwoniła do domofonu. Nie odpisywała też na moje
sms-y.
W tym szoku zadzwoniłam do TOZ-u, po ich rozmowie z Dagmarą napisała do mnie sms-a, że "odda mi kasę w pon
bo ma na koncie" ale nie miała odwagi, żeby mnie i Izę wpuścić do środka i nie odpisywała na moje sms-y...
Brak mi słów... trochę się otrząsnęłam, jak zobaczyłam Enisię, która wzorowo jechała w aucie (nie było pawia)
i wciąż merdała ogonkiem. Byliśmy z nią u weta bo w książeczce nie było nic o odrobaczaniu, sunia zadowlona
i pani weterynarz w szoku, że ona taka fajna :) merdanie ogonem na stole u weta :D
Dzisiaj mam zamiar się spotkać z sunią i psią nianią, postaram się wieczorem coś napisać i może jakieś linki
do zdjęć wkleić.
Napisałam Dagmarze, że ma zanieść pieniadze do TOZ-u a ja je stamtad odbiore.Panienka wyjechala teraz
do Chojny a we wtorek wyrusza na podboj swiata do PARIS.

Link to comment
Share on other sites

Boję sie ,ze kasa przepadła.W poniedziałek świeto, a we wrorek szukaj wiatru w polu.Następna co chce zerować na nieszczęściu tych psiaków.Czy ludzie nie mają serca?Wiem ,że nie chcecie jej widzieć po tym co zrobiła,ale powinna wam oddać pieniądze do ręki.Przecież można wybrać kartą,a jak nie ma karty to w poniedziałek bank nieczynny.

Link to comment
Share on other sites

Ta pani nie dopelnila oboiazkow, za ktore jej zaplacono. Musi oddac pieniadze i dziwie sie, ze nie poczuwa sie do ich zwrotu. Czy ludzie nie maja wyobrazni? Te pieniadze ratuja Enigme.

Jak to mowia [SIZE=2]"Parasol nos i przy pogodzie". Trzeba byc ostroznym z wyborem czlowieka. [/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

CZy ta Dagmara była polecona przez TOZ ??
Chciało by sie powiedzieć ...a nie mówiłam ...ale nie ..każdy z nas na takiego chwasta moze trafić ...ja myślę że gówniarze nie ma co odpuszczać ....można jej ładnie uprzykrzyć życie ...sa na to sposoby , aż odda kase

i na przyszłość ...warto brać potwierdzenia odbioru lub wpłaty kasy oraz wszelkie umowy mieć na piśmie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cudak'][SIZE=1]Gdzie można znaleźć wzór takiej umowy (na DT)?[/SIZE] :oops:



Czytam i jestem w SZOKU... Dlaczego ta psina ma takiego pecha? :shake:[/QUOTE]

ja sobie przerabiałam umowę adopcyjną na umowę na DT , po prostu w nagłówku dałam inny dopisek
Jak znajdę w moich dokumentach to podeślę

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cudak'][B]Alicja[/B], poza zmienionym nagłówkiem dodajesz coś o finansach-płatnościach (w przypadku płatnego DT)?[/QUOTE]
jeśli takowe są przewidziane to należy zaznaczyć

Teraz już nie siedze bezpośrednio w adopcjach , służę tylko pomocą ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja']CZy ta Dagmara była polecona przez TOZ ??
Chciało by sie powiedzieć ...a nie mówiłam ...ale nie ..każdy z nas na takiego chwasta moze trafić ...ja myślę że gówniarze nie ma co odpuszczać ....można jej ładnie uprzykrzyć życie ...sa na to sposoby , aż odda kase

i na przyszłość ...warto brać potwierdzenia odbioru lub wpłaty kasy oraz wszelkie umowy mieć na piśmie[/QUOTE]
Dagmara to wolontariuszka TOZu, po aferze - byla wolonatariuszka. Ciesze sie, ze laska trafila na nas, bo skonczylo sie jej okradanie bedomnych psow :angryy: Do tej pory nie bylo do niej zadnych zarzutow, wiele psow wyciagnela na prosta ale jak widac ludzie sie zmieniaja i ich priorytety tez...

Jak nie odda pieniedzy dobrowolnie (dziewczyny z TOZu odebraly ta sprawe bardzo osobiscie i cisna Dagmare) sie panience kulturalnie uprzykrzy zycie...

[quote name='mariamc']W tygodniu możemy sprawdzić Człuchów.[/QUOTE]
Dziekujemy :Rose:

Link to comment
Share on other sites

Marta, miało Cię nie być w weekend na Dogo :) mnie właściwie też ale tak szybciutko chciałam napisać, że będę się oczywiście starała odzyskać te 160 zł bo nikt mi ich nie podarował. Nie chcę dziewuchy oglądać i mam nadzieję, że zawiezie pieniądze do TOZ-u... tak jak pisałam moje sms-y ignoruje. We wtorek zadzwonię do Moniki z TOZ-u i się zapytam, czy była u nich D.

Jeśli nic się nie uda zrobić w tej sprawie, oczywiście dołożę te 160 zł od siebie bo przez własną naiwność je straciłam ale jakoś nie pomyślałam, żeby KW wypisywać... i tak jak wspominałam nigdy wcześniej nie zajmowałam się tego typu "działalnością", raczej tylko dokarmiałam psy na ulicach... i chyba - po tym jak Eni trafi do DS-do tego wrócę bo te wszystkie sytuacje, które miały miejsce w tak krótkim czasie wykańczają... nie mam 15 lat żeby się wykłócać.

Dziękuję Fergilce za transport w piątek i pomoc przy odebraniu Eni. Za godzinę ją zobaczę, ciekawe, jak minęła jej noc u Ewy / Łukasza, Fergilka stwierdziła, że to "cygański pies" bo do każdego się łasi i z każdym pójdzie :) ale myślę, że jeśli trafi na swojego pana, wyczuje to i wtedy wytworzy się prawdziwa więź.

Najprawdopodobniej Eni była bita...i to porządnie o czym świadczą ślady (blizny) w okolicach pupy, boczków.Potwierdziła to wet z Pl.Kilińskiego... :( :( aż dziwne, że sunia jest taka łagodna i przyjazna.

Zaraz poproszę panią Beatę o podanie adresu i tel, kiedy ktoś z okolic mógłby ją odwiedzić.

Link to comment
Share on other sites

Enigma79, nie możesz podarować temu czemuś tych 160zł... Wasz błąd, że nie ma pokwitowania, ale są świadkowie itd.
Laska sobie kpi w żywe oczy, zapewne czyta forum, więc trzeba zadziałać, żeby nie czuła się bezkarnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Enigma79']Marta, miało Cię nie być w weekend na Dogo :) mnie właściwie też ale tak szybciutko chciałam napisać, że będę się oczywiście starała odzyskać te 160 zł bo nikt mi ich nie podarował. Nie chcę dziewuchy oglądać i mam nadzieję, że zawiezie pieniądze do TOZ-u... tak jak pisałam moje sms-y ignoruje. We wtorek zadzwonię do Moniki z TOZ-u i się zapytam, czy była u nich D.[/QUOTE]

Mialo mnie niebyc ale dzisiaj taki dzien jakis, ze leb mnie boli pogoda niepewna, wiec siedze w domu i wlasnie sobie robie przerwe w sprzataniu :eviltong:
Co do kasy, to ja mam ndzieje,z e Dagmara odda cale 300zl, a nie tylko 160. ZADNA kasa si eje nie nalezy, bo nie dolozyla do psa ani zlotowki (karmy z TOZu nie odebrala na wlasne zycznie), a jej opieka nad psem i proba kradziezy pozostawiaja wiele do zyczenia. Jak bedzie trzeba, to osobiscie zloze jej wizyte z reklamacja swiadczonych uslug ;)

[quote name='Enigma79']Jeśli nic się nie uda zrobić w tej sprawie, oczywiście dołożę te 160 zł od siebie bo przez własną naiwność je straciłam ale jakoś nie pomyślałam, żeby KW wypisywać... i tak jak wspominałam nigdy wcześniej nie zajmowałam się tego typu "działalnością", raczej tylko dokarmiałam psy na ulicach... i chyba - po tym jak Eni trafi do DS-do tego wrócę bo te wszystkie sytuacje, które miały miejsce w tak krótkim czasie wykańczają... nie mam 15 lat żeby się wykłócać.[/QUOTE]
No wlasnie nie masz 15 lat, zeby to puscic plazem. Nie poddawaj sie, zawsze poczatki sa trudne ;) Nie zostawiaj nas :-(

[quote name='Enigma79']Najprawdopodobniej Eni była bita...i to porządnie o czym świadczą ślady (blizny) w okolicach pupy, boczków.Potwierdziła to wet z Pl.Kilińskiego... :( :( aż dziwne, że sunia jest taka łagodna i przyjazna.[/QUOTE]
Biedna sunia tyle przeszla i jeszcze skazalysmy ja na dodatkowe bicie w DT :-( Normalnie cisna mi sie na jezyk tylko niecenzuralne slowa :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Dodam jeszcze jedno, bo widze ze wczesniej nikt o tym nie pisal. Dagmara probowala wcisnac kit TOZowi, ze oddala dziewczynom kase i Enigma oraz Fergilka klamia, robiac z niej zlodziejke.... Na szczescie, kobitki TOZowe nie daly sie nabrac i pod koniec romozwy laseczka inaczej spiewala...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...