AGA35 Posted September 25, 2010 Author Posted September 25, 2010 I stało sie !!!! Bunia zamieszkała w Bledzewie !!!! dotarlismy na miejsce około godziny 14 ( wyjechalismy z buniakiem od ronji o 7.30 ) . Bunia bardzo grzecznie zniosła podróż i dodatkowa głdówke !! była dzielna :-) Została przywitana przez najmłodszego członka rodziny sebastina ( 13 lat ) psimi smakołykami i od razu zostali kumplami . Potem została wymiziana przez sostrę i na końcu dopchała się do niej pani Ela , która przebiła sebastiana i przkupiła bunie kostką ze ścięgien i dodatkowymi ciasteczkami!!! Bunia rozdawała wszytkim buziki zimnym nochalem , i szalała po sporym mieszkaniu ( około 80 m ).Potem była rozmowa , mnóstwo pytań , co prawda sebastian znał większośc odpowiedzi bo przewertował internet ale mama musiała sie upewnic czy napewo ma racje !! Ogólnie wrazenia bardzo dobre wyniosłysmy razem z Malwiną . Zapytałyśmy czemu padło na bunie , odpowiedz była któtka , pani przeczytała historie buni na allegro i obejrzała zdjęcia stwierdziła że to jest ten wymażony pies .temat adopcji buni ciągną sie trzy tygodnie , więć decyzja była napewno bardzo przemyslana . Było mnóstwo tel do mnie potem do Ronji ze wzgledu ze na to ze ona moga opowiedzieć o suczynce najwięcej . Pani poznała wszystkie " wady " i zalety suni . Łącznie z problemem z dorosłymi facetami oraz z " częstowaniem " sie bez pozwolenia ze stołu . Chcielismy uniknąc kolejnego " zwrotu" . Po trzech tygodniach pani zadzwoniła i zamnkeła temat " tak chce adoptować bunię " ( imie zostaje te same ). Transport , zbiórka kasy - i w ten sposób bunia stała sie cytuje " bardzo waznym członkiem naszej rodziny ". Odbylismy takze pierwszy spacer z buniakiem ,( chciałysmy sprawdzic jak sebastian poradzi sobie na spacerze ) bunia bardzo ladnie prezentowała sie smyczy , zrobiła "komplecik" a sebastian zdał egzamin na piatke ! Takze mam nadzije że ta sielenka buni zaczeła sie i będzie trwała i trwała . Trzymajcie cioteczki kciuki !! Oczywiście za każdym razem mam nutke niepokoju czy to napewno ten dom i czy napewno ludzie sobie poradza....... Pani oczywście została pionformowana że w razie jakichkolwiek probemów moze dzwonic , zostawiłysmy numery tel do mnie , do ronji i oczywięcie do cioteczki Kago , dodatkowo pani ma takze numer do dziewczyny która robiła wizyte przedadopcyjna , i dzis ja poprosiłam o wizyte poadopcyjna za dwa tygodnie, w sumie jest do naszej " dyspozyjcji " . I chyba to wszystko !!!!! Quote
AGA35 Posted September 25, 2010 Author Posted September 25, 2010 teraz jeszcze zostaje uregulowanie należności za hotelik , oczywiście miejsce ronja bedzie jeszcze trzymała bo nigdy nic nie wiadomo , ale mam nadziję że jednak nie bedzie już potrzebne !!!!!!!! Quote
ronja Posted September 25, 2010 Posted September 25, 2010 super, ogromnie sie cieszę!!! jakoś tak martwilam się... Bunia to porządna suczynka, mam nadzieje, że nic nie zmaluje:) Quote
mona0205 Posted September 25, 2010 Posted September 25, 2010 Ale super!!! :-) nie miałam przy sobie telefonu a tak mnie skręcało z ciekawości czy wszystko ok Quote
AGA35 Posted September 25, 2010 Author Posted September 25, 2010 mam nadzieje że w końcu buni sie uda !!!!! dodam tylko że rodzina słuchała nas bardzo uważnie i wzieli sobie nasze wg bardzo waznie rady do serca miedzy innymi - że pod żadnym pozorem nie spuczczamy psa ze smyczy , nie karmimy psa jedzeniem ze stołu , bardzo uwazmy na spacerach żeby bunia nie " wyslizgneła " sie z obrozy , uważamy żeby suczka nie " przemkneła " sie między nogami przy otwieraniu dzwi ,pies ma swoje poslanie które oczywiście zostało zakupione wraz z adresówką i nie śpi z sebastianem w łózku a taki był pierwotny zamiar ( tu miałam na mysli poprzednią adpcje ) . W sumie staralyśmy sie z malwina dopiąć wszystko na ostatni gużik . Czy sie udało ? zabaczymy !!!!!!!!!! Quote
czia Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 zaznaczam, w razie czego! Dziewczyna od kontroli! Quote
obraczus87 Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 Buniaku powodzenia! czekamy w takim razie na wiesci po pierwszej nocy :) Quote
AGA35 Posted September 26, 2010 Author Posted September 26, 2010 [quote name='czia']zaznaczam, w razie czego! Dziewczyna od kontroli![/QUOTE] witam witamy ;-) Quote
AGA35 Posted September 26, 2010 Author Posted September 26, 2010 kochane cioteczki , zadzwoniła do mnie p.Ela . Jest SUPER !!!! Bunia nocke przespała spokojnie na swoim posłaniu , chociaż tryniła dupke do sebastiana na wyrko .Oczywiście wtrzymala i swoje potrezby załatwiła na porannym spacerze . Dzis zapoznała sie z reszta rodziny pani Eli ;-) Co prawda bardzo nerwowo zareagowała na " rosłego " pana na motorze ale bunia szybko sie uspokoiła , otrzymała porcyjke mizianka i ciepłych słówek , poczuła sie bezpiecznie !!!! Przy obiedzie była mała "Zebraczka " ale rodzinka stwierdziła że spotkala sie z gorszymi natrętamia, bunia po słowach " nie wolno " grzecznie pomaszerowała na swoje poslanie :-)Ogónie rodzina zadowolonaa i bunia też !!! oby tak dalej !!!!!! Quote
ronja Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 super. nie wierzę, że zrezygnowała z żebrania;) kochana dziewczynka. oby tak dalej Quote
Ilka21 Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 jejku trzymam kciuki nadal mocno bo strasznie się boję....żeby dziewczyna ładnie się zachowywała i dogadała sie ze wszystkimi Quote
AGA35 Posted September 26, 2010 Author Posted September 26, 2010 trzymamy tarzymamy bardzo mocno !!!! Quote
Kago Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 A ja się cieszę jak kto goopi:) tyle czasu dziewuszka czekała aż się doczekała:) Quote
obraczus87 Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Buniaku mam nadzieje ze to TEN domek :) Quote
AGA35 Posted September 27, 2010 Author Posted September 27, 2010 wpłyneło 25 zł od lolalola !!!! bardzo dziekujemy !!!!!!!! Quote
Lolalola Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 jezu chyba padne:)Boze daj aby wszystko sie udalo:) Quote
AGA35 Posted September 27, 2010 Author Posted September 27, 2010 nie padaj , bo odpadnie jedna cioteczka do trzymania kciuków;-) Quote
AGA35 Posted September 27, 2010 Author Posted September 27, 2010 buniaczku wybacz ale koleżanka pilnie potrzebuje pomocy [URL]http://www.dogomania.pl/threads/192353-Pomóżcie-cioteczki-smutek-i-depresja-ją-zabijała/page3?p=15445069[/URL] Quote
AGA35 Posted September 29, 2010 Author Posted September 29, 2010 wczoraj sie kontaktowalm z nową rodzinką buni!!! Wszystko w jak najlepszym porządku !!! BUnia powarkuje ma chłopaka córki ale pani sie nie razygnuje , będą buniaka przyzwyczajać do jego obecności !!!! Najbardziej zadowlolny z buni jest najmłodszy członek rodziny , sebastian . Bunia obrała sobie jego za kumpla i ten nie moze w iść nawet na "siku" bez jej obecności, bo ta stoi pod dzwiami łazienki i piszczy !!!!! Jak zostaje w domu sama to małą chwilkę popłacze i potem już jest spokój , wczoraj co prawda "rozpracowała " misia Puliny ale oczywiście zostało to jej wybaczone ! Quote
obraczus87 Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 Super wiesci :) Kochani zajrzyjcie - umierajacy haszczak :( [URL]http://www.dogomania.pl/threads/193624-MIX-HUSKI-psi-darmat-!makabrycznie-wychudzony-z-gorączką-i-rzszarpaną-łapą[/URL]-!!!!! Quote
*anusia&ajlu* Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 a ja przelalam 30zł ile jeszcze brakuje? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.