Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

to ja mam lepsze wiesci, Gapcio troche poszedl na spacer przed wyjazdem ale juz dojechali, wszystko w porzadku, podroz bez sensacji, grzeczny pluszak, pozegnal sie i poszedl do swojej budy :D

Posted

to ja mam lepsze wiesci, Gapcio troche poszedl na spacer przed wyjazdem ale juz dojechali, wszystko w porzadku, podroz bez sensacji, grzeczny pluszak, pozegnal sie i poszedl do swojej budy :D

Posted

to ja mam lepsze wiesci, Gapcio troche poszedl na spacer przed wyjazdem ale juz dojechali, wszystko w porzadku, podroz bez sensacji, grzeczny pluszak, pozegnal sie i poszedl do swojej budy :D

Posted

[B][FONT=Microsoft Sans Serif]Kochani, najpierw przepraszam, że nie było porannej kawy, ale od rana już nie miałam czasu walczyć z dogo :shake:[/FONT][/B]

[B][FONT=Microsoft Sans Serif]Spóźniliśmy się na spotkanie z Panem Z, który już na nas czekał, ale tylko kilka minotów. Zajechaliśmy do Rosanowa (szkoda, że nie wiedziałam, że aby tam przejechać potrzebny jest jeep a najlepiej pojazd gąsiennicowy) a tu pluszaka nie ma :crazyeye:, Belka była na miejscu razem ze swoją mamą, a bohater naszej opowieści wybrał się na finalny spacer do lasu, więc odjechaliśmy od jego miejsca na bezpieczną odległość i czekaliśmy ... niezbyt długo, ale wystarczająco, żeby zdążyć zmarznąć, z nieba leciała jakaś śnieżna kasza, Gapcio za niedługo wrócił. Dostał pastę ze środkiem uspokajającym od Pana Z, głodny był, więc łyknął od razu, no i czekaliśmy znowu, słaniał się na łapkach, słaniał, ale przy próbie zbliżenia podejmował próby ucieczki, więc trzeba było jeszcze poczekać, jak już przestał zwiewać to dostał strzała w dupsko, no i gotowy ... mój TZ razem z naszym Panem założyli mu kaganiec i obrożę, którą dostał od furciaczka, no i hopsa na kocyk i przeniesiony został na pokład, spał tak słodko :oops:, ułożony na boczku na kocyku, z główką nieco wyżej. Ale wielki to on jest, cały samochód psa :cool3:. Obudził się zgodnie z zapowiedzią za około 20 minut, ale tylko przybrał swoją ulubioną pozycję, zwinął się w kulkę i spał dalej. Złoty pies, nie skakał, nie rzucał się, nie wymiotował, tylko spał, jakby psa w ogóle nie było w samochodzie. Dojechaliśmy na miejsce, otwieramy klapę, a Gapcio jak spał tak śpi, zerknął tylko na nas nawet specjalnie nie zdziwiony, ułożył się wygodnie i dalej spał. Jamor obejrzał ząbki pluszaka i określił wiek na około 4 lata. Wyciągnęli z Jamorem psa z samochodu, to znaczy wyjęli przednie łapy i dalej to już sam się wytoczył no i na smyczce noga za nogą, noga za nogą do przodu, aż Jamor stwierdził, że nie ma siły iść dalej, więc wziął go pod łopatki i do góry, jak już nie musiał przebierać nogami i był przytulony, to znowu usnął:loveu:, więc mój TZ złapał go za zad i w ten sposób na rękach Gapcio został zaniesiony do swojego boksu. Tam miał zdjęty kaganiec, posiedział, posiedział, popatrzył na nas, po czym ... obrażony i śnięty odwrócił się do nas pokazując ogon i poszedł prościutko do budy. I tyle go widzieliśmy. ;)[/FONT][/B]

[B][FONT=Microsoft Sans Serif]Z całej akcji najgorsza była pogoda, 4 pory roku, jechaliśmy: najpierw była kaszka, potem słońce, potem deszcz, w Warce śnieg, w odwecie była kaszka, potem deszcz, akurat wtedy gdy w Warszawie była śnieżyca, wiem bo Ellig do mnie dzwoniła zapytać czy nie mamy śnieżycy, mieliśmy deszcz, ale tak fajnie to by było zbyt fajnie, więc pod samą Łodzią co było? ... śnieżyca ... ale szczęśliwie dotarliśmy do domku. [/FONT][/B]

[B][FONT=Microsoft Sans Serif]Z ważnych rzeczy, u Gapcia jutro będzie weterynarz, więc dowiemy się nieco więcej, zaraz będzie zaszczepiony, odrobaczony i zabezpieczony przeciw pchełom i kleszczom i innym szkodnikom. A potem zobaczymy, co z niego wyrośnie. Zarówno Pan Z. jak i Jamor stwierdzili, że nie jest to pies agresywny, przynajmniej na obcym terenie.[/FONT][/B]

[B][FONT=Microsoft Sans Serif]Powiem Wam jeszcze tylko tyle, że ten pies wart jest naszych wysiłków ... :loveu:[/FONT][/B]

[B][FONT=Microsoft Sans Serif]Szczególnie dziękuję za dzisiejszy dzień: Belce, Pani Joli, Panu Z., i wszystkim, którzy nas w drodze wspierali Ellig, Majce, mmd, Amice i wujowi Wojtusiowi oraz za te wszystkie trzymane kciuki wszystkim :loveu::loveu::loveu:[/FONT][/B]

[B][FONT=Microsoft Sans Serif]Buziaki dla wszystkich. Ewa i Gapcio już nie śpiący na śniegu, ale pod dachem ... teraz też trzymamy kciuki ... za Gapcia. [/FONT][/B]

Posted

ciocia mmd dostała na mail 2 zdjęcia, tylko tyle się udało zanim pokazał nam ogon i poszedł do swojej budy :) Jak starczy jej cierpliwości to wstawi je na wątku :)

Posted

po godzinie weselej wychodził z budy choc dupa mu chodziła na boki. Ok 20.00 wołałem go na miche, ale nie wyszedł. Otzowrzyłem dach, gapcio spał . zapukałem " wskawaj gosciu, rusz dupsko , cos trzeba zjesc" On zakiwał tylko koncówka ogona i rzekł " mam kaca giganta, nie pukaj bo łeb pęka, daj mi spokój"
Dobra , niech i tak będzie.
Wszelkie ewentualne koszty wizyty veta ( odrobaczanie, wscieklizna i wirusówki i co tam jeszcze bedzie ) pokrywam od siebie. Gapcio dostał taką wyprawke ze czuje sie zobowiązany. Ponadto chciałem publicznie pochwalic Was za organizacje wszystkiego. Działacie perfekcyjnie i profesjonalnie. Niech moc bedzie z Wami

Posted

Wunia dziękujemy za opowieść z podróży:loveu:
Pogoda była dziś fatalna, dogo muli, ale ...... Gapcio ma już swoje miejsce u Jamora,
Cieszymy się i jeszcze raz ... podziękowania i buziaki:loveu:

Posted

To i ja dopisze się do wszelkich gratulacji:Rose:
....wiem, wiem późno, ale cały dzień walczyłam:comp26: i nic:pissed:. dogo to po prostu :2gunfire:

Posted

[IMG]http://images48.fotosik.pl/272/358fff1ccd3ef7ecmed.jpg[/IMG]

.............................
[url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/358fff1ccd3ef7ec.html[/url]

Posted

nie umiem, kapitulacja ...
[URL]http://images41.fotosik.pl/268/f86b1cf61155529bm.jpg[/URL]
to zdjęcie na fotosiku ma rozmiar: 209 KB, 1200 x 1600 to dlaczego jest małe?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...