funia Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 [quote name='NusiaiJa']Koniecznie , wszyscy czekamy na wieści jak tam Heniulek ......ślepka jego wyrażały taki smutek....[/QUOTE] KAŻDY pies ,który ode mnie wyjeżdzał takie miał .....I to jest coś nad czym nie potrafie przejść do porzadku dziennego .... Quote
NusiaiJa Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Ja po swoim tymczasku ryczałam 2 dni , to był mój pierwszy i ostatni tymczas.:placz:Jestem za miękka,i strasznie to przeżywałam więc cię rozumiem. Uspokoisz sie jak będzie wiadomo że Heniusiowi jest dobrze w nowym domku. Quote
sybil Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 I moje 10 też na benzynę (przelałam w piątek). Heniuś, oby było Ci w tym domku dobrze i szczęśliwie! Quote
funia Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 WIesz nie do kóńca ....Bo nie daję sobie z tym rady .Te psy mi się śnią nie wierzę nikomu nawet jak pozornie wydaję mi się .ze mu zaufałam ....Męczę się z tym i nie wiem ,ale wydaje mi się ze długo tak nie pociągnę ..... Quote
barb Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 [quote name='funia']WIesz nie do kóńca ....Bo nie daję sobie z tym rady .Te psy mi się śnią nie wierzę nikomu nawet jak pozornie wydaję mi się .ze mu zaufałam ....Męczę się z tym i nie wiem ,ale wydaje mi się ze długo tak nie pociągnę .....[/QUOTE] To pojedziecie szybciutko na wizyte, jakby coś bylo nie tak weźmiecie Henia z powrotem. Nie martw sie na zapas kobieto. Ale dobrze Cie rozumiem. ja mialam sunie u siebie tylko 3 tygodnie, trafila do dobrego domku a i tak dlugo nie moglam przestać o niej mysleć. Quote
NusiaiJa Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 To dobra opcja, gdy coś bedzie nie-tak , Henia zabierajcie. Quote
sybil Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Henio na fotkach taki sztywny ze stresu albo strachu :-(. Koniecznie trzeba sprawdzić bez zapowiedzi jak Mu tam jest. Quote
basiek8 Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Biedny Henio taki zestresowany, ale każdy z nas bałby sie gdyby nie rozumiał o co chodzi, czy będzie lepiej czy gorzej, co się dzieje, ale miejmy nadzieję że będzie lepiej i Henio szybko zapomni i będzie to jego ostatnia przeprowadzka, psy są jak dzieci ufne i szybko zapominają i aklimatyzują się w nowym środowisku. Nowa Pani Henia wygląda na dobrego człowieka i tego się trzymajmy. Henio u funi był dość długo i nie rozumiał że to tylko przejściowo. Myślmy pozytywnie. Będzie dobrze. Quote
Ingrid44 Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Nie moge doczekac sie relacji z nowego domku Henia. Kto wie ,moze Henio tak podbije Pani sece ze bedzie mieszkal w domu a nie w budzie (takie ciche marzenia). Quote
ocelot Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Strasznie smutne miał te oczęta... ech... czekamy na relacje z wizyty. Quote
andegawenka Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Zaraz mnie objedziecie i będziecie miały rację , ale mam zapuchniete oczy, nos czerwony i okropnego doła...stanowczo za długo był Henio pod naszą opieką... Quote
Akrum Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Jej, przez weekend nie miałam znów dostępu do netu i proszę, co za zmiany. Hm... powiem tak - z jednej strony bardzo się cieszę, że w końcu chłopak znalazł domek, że się państwu spodobał, że pojechał i mam nadzieję, że ma dobrze, że w końcu będzie na swoim i będzie tam szczęśliwy. Mam również cichą nadzieję, że przez te kilka dni - dopóki buda nie zostanie naprawiona, Henio tak rozkocha w sobie państwo, że zostanie już na stałe w domku, chociażby na noc będzie w nim pomieszkiwał :):):) Z drugiej strony żałuję, że domek nie został najpierw prześwietlony, nie wiadomo w jakie warunki Heniu trafił - miejmy nadzieję, że będzie kochany. Skoro funia postanowiła wydać Henia, to znaczy, że państwo zrobili na niej bardzo dobre wrażenie. Czasami mając bezpośredni kontakt z nowym domkiem można intuicyjnie wyczuć, czy będzie dobrze, czy są to ludzie godni zaufania, czy nie. funia opiekowała się Heniem długo, bardzo długo i jestem pewna, że nie oddałaby Heniutka, gdyby miała choć nutkę niepewności, gdyby czuła że to nie ten dom, że Heniowi będzie tam źle. Mam nadzieję, że funia zadzwoni dzisiaj do DS Henia i wypyta co i jak - jestem bardzo ciekawa, jak minęła nocka Heniowi. A DS - mam nadzieję, że odezwie się tutaj na wątku i sam będzie zdawał relacje co i jak. Chciałam przelać dzisiaj swoją deklarację na październik, ale w takim wypadku - póki co wstrzymuje się z przelewem. Quote
andegawenka Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Myślę że Państwo zrozumieją nasze rozterki i obawy. Heniek był z nami od chyba lutego 2010 roku... Quote
Szarotka Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 Moze sie rowniez okazac, ze Henio wcale w budzie spac nie bedzie, tylko sie na pokoje wprowadzi. Funia napewno bedzie w kontakcie z nowym domkiem. No i ja wierze w urok Henia :):):multi::multi::multi::loveu::loveu: Quote
andegawenka Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='Szarotka']Moze sie rowniez okazac, ze Henio wcale w budzie spac nie bedzie, tylko sie na pokoje wprowadzi. Funia napewno bedzie w kontakcie z nowym domkiem. No i ja wierze w urok Henia :):):multi::multi::multi::loveu::loveu:[/QUOTE] (Szarotko skrzynka) Heniu, odezwij się do nas... Quote
funia Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 dzwoniłam .Pani rzuciła gdzieś komórkę i zajęła się praca dlatego nie odpisała. to chyba raczej nie możliwe z tym spaniem w domu ....Henio spał dzisiaj w oborze :roll: ...KIedyś były tam zwierzęta a jęśli dobrze zrozumiałam teraz stoi pusta . KUr i kaczek nasza bida się boi .Chodzi za Panią krok w krok .. Jak dzwoniłam to Pani byłą na dworze bo razem z Heniem szykowali mu budę.Henio asystował. To tak jak u mnie jak coś robiłam chodził za mną i cały czas się przytulał. DZieci go troszkę wystraszyły bo jak to dzieci głośne i wszystkie chciały go na raz głąskać ., PO wizycie zdecydujermy czy to dom na zawsze . Quote
funia Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='andegawenka']To on jednak jest cudowny....[/QUOTE] CZyli ,ze co? Quote
funia Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Dziewczyny proszę o deklarację co w razie gdyby tfu ,tfu trzeba było go zabrać po wizycie ..... Quote
Akrum Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 ja się ze swojej nie wycofuje, tylko póki co nie przelewam - ale jak coś tfutfu będzie nie tak i Heniek wróci, to pieniążki przeleję :) Quote
grzenka Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Ja oczywiście swoją podtrzymuję jak najbardziej. Szczerze mówiąc to spanie Henia w stodole mnie zesłabiło:flaming: Quote
handzia Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Wpłynęły wpłaty od: Andegawenka - 50 zł za X :loveu: basiek 8 - 50 zł za X :loveu: sybisia - 5 zł za (IX i X) Razem 10 zł :loveu: Monika z Katowic - 20 zł jednorazowo :loveu: grzenka - 20 zł X :loveu: Rodzice Maciusia - 10zł (X i XI) Razem 20 zł :loveu: [B]Wielkie dzięki dziewczyny :)[/B] [IMG]http://supergify.pl/images/stories/Kwiatki/glitteryrose.gif[/IMG] [B]Heniuś na moim koncie uzbierał 160 zł :)[/B] Quote
funia Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='grzenka']Ja oczywiście swoją podtrzymuję jak najbardziej. Szczerze mówiąc to spanie Henia w stodole mnie zesłabiło:flaming:[/QUOTE] W oborze ..... Quote
grzenka Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='funia']W oborze .....[/QUOTE] Jeszcze lepiej...:flaming: Quote
andegawenka Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='funia']CZyli ,ze co?[/QUOTE] Myślałam,Funiu że tylko dla Ciebie on jest taki kochany...a on do każdego się klei... A deklaracja już wysłana normalnie.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.