Owieczka Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='Agucha'][B]kami_23[/B], właśnie trwa debata kto podejmie się zbierania wpłat na Franię ;) [B]Bardzo dziękujemy za pomoc![/B] :) :) :)[/QUOTE] kami_23 Ja chyba podałam Ci mój nr konta z rozpędu :oops: Jeśli juz dokonałas przelewu to ja przeleje je na właściwe konto :p Quote
Agucha Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Ja mam takie techniczne pytanie: Skąd Łukasz dowiedział się o Frani? Z tego co widzę przed paroma dniami dopiero się zalogował na forum? Domek już sprawdzony? Przekazane chętnemu do opieki na czym to wszystko ma polegać? Po ostatnich dniach zgrozy jaką przeżyłam...martwię się :( Quote
Owieczka Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Przepraszam za Offa ale mega pilna sprawa !!! [URL]http://www.dogomania.pl/threads/179144-Gacek-byA-w-domu-tylko-dzieA-kazano-nam-go-zabieraAE-DT-Na-cito-Pomocy?p=14020338#post14020338[/URL] Quote
obraczus87 Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='Agucha']Ja mam takie techniczne pytanie: Skąd Łukasz dowiedział się o Frani? Z tego co widzę przed paroma dniami dopiero się zalogował na forum? Domek już sprawdzony? Przekazane chętnemu do opieki na czym to wszystko ma polegać? Po ostatnich dniach zgrozy jaką przeżyłam...martwię się :([/QUOTE] Agucha, najwyraźniej Łukasz dowiedział sie o Frani z DGM. DT ma sprawdzic Gryzelda, której całkowicie ufam. Zarówno Ona jak i ja próbowałyśmy dzisiaj sie dodzwonić do Łukasza, jak na razie bezskutecznie. Ale będziemy próbować dalej ;) Quote
Aldrumka Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='Owieczka']kami_23 Ja chyba podałam Ci mój nr konta z rozpędu :oops: Jeśli juz dokonałas przelewu to ja przeleje je na właściwe konto :p[/QUOTE] wieczorem wyślę numer konta, tylko komu ?? Quote
kami_23 Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='Owieczka']kami_23 Ja chyba podałam Ci mój nr konta z rozpędu :oops: Jeśli juz dokonałas przelewu to ja przeleje je na właściwe konto :p[/QUOTE] Zrobiłam już przelew;P Powinno przyjść 38 zł czy coś takiego;pp Chłopak robił przelew ze swojego konta i chyba umieścił mój nick a jak nie to przyjdzie od Kamila F.:) Quote
Gryzelda Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Ja miałam się spotkać w Panem Łukaszem w celu wizyty. Oczywiście się skontaktowałam. Reszte niech napisze osoba odpowiedzialna za wątek. Quote
Ammounie Posted February 2, 2010 Author Posted February 2, 2010 Owieczko proszę napisz co się stało w sprawie DT. Jak czuje się Frania? Quote
Ammounie Posted February 2, 2010 Author Posted February 2, 2010 Owieczko proszę napisz co się stało w sprawie DT. Jak czuje się Frania? Quote
Ammounie Posted February 2, 2010 Author Posted February 2, 2010 [quote name='Owieczka']kami_23 Ja chyba podałam Ci mój nr konta z rozpędu :oops: Jeśli juz dokonałas przelewu to ja przeleje je na właściwe konto :p[/QUOTE] Owieczko, a mój przelew dotarł ( od Aleksandra J. ) Quote
TribalWolf Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Witam, z tej strony Ania , mama Łukasza. Nadal podtrzymujemy chęć pomocy dla suni. Chcemy się spotkać. Potrzebujemy bliższych informacji o leczeniu psa, o jej potrzebach. To nie tylko zapewnienie chorej suni ciepłego dachu nad głową ale też odpowiedzialność za jej dalszy los, leczenie etc. Zapraszam wysłanniczkę z forum do nas na kawę aby mogła przekazać nam informacje o stanie zdrowia suni. Jednocześnie będzie można zobaczyć warunki jakie możemy zapewnić i poznać resztę naszego zwierzyńca. Quote
Awit Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Hmmmmmmmm...... mam wielką nadzieję, że sytuacja rozwinie się pozytywnie dla Frani Quote
malagos Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='TribalWolf']Witam, z tej strony Ania , mama Łukasza. Nadal podtrzymujemy chęć pomocy dla suni. Chcemy się spotkać. Potrzebujemy bliższych informacji o leczeniu psa, o jej potrzebach. To nie tylko zapewnienie chorej suni ciepłego dachu nad głową ale też odpowiedzialność za jej dalszy los, leczenie etc. Zapraszam wysłanniczkę z forum do nas na kawę aby mogła przekazać nam informacje o stanie zdrowia suni. Jednocześnie będzie można zobaczyć warunki jakie możemy zapewnić i poznać resztę naszego zwierzyńca.[/QUOTE] Super podejsćie, tak to powinno sie odbywać :) Czekamy na ciąg dalszy. Quote
Owieczka Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 [quote name='TribalWolf']Witam, z tej strony Ania , mama Łukasza. Nadal podtrzymujemy chęć pomocy dla suni. Chcemy się spotkać. Potrzebujemy bliższych informacji o leczeniu psa, o jej potrzebach. To nie tylko zapewnienie chorej suni ciepłego dachu nad głową ale też odpowiedzialność za jej dalszy los, leczenie etc. Zapraszam wysłanniczkę z forum do nas na kawę aby mogła przekazać nam informacje o stanie zdrowia suni. Jednocześnie będzie można zobaczyć warunki jakie możemy zapewnić i poznać resztę naszego zwierzyńca.[/QUOTE] Jak widać Łukasz z mamą czekają na Gryzeldę :) Quote
TribalWolf Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 Co za zamieszanie związane z Franią?. Czekamy nadal na kontakt i spotkanie w sprawie suczki. Przebywanie u nas Dudka nie przeszkadza w dalszych działaniach odnośnie chorej suczki. W naszym domu obecnie są dwa dogi canaryjskie i dwie kundelki no i Dudek. Chcemy spotkać się i ustalić zakres leczenia Frani. To duża odpowiedzialność dlatego wcześniej powinno wszystko zostać ustalone aby potem uniknąć nieporozumień. Czekamy na kontakt . np. tel domowy 022 6221028 , może będzie łatwiej :) Quote
obraczus87 Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 Gryzelda, po namyśle, na wizyte nie pojedzie. Miała tylko sprawdzic warunki w jakich miałaby mieszkac Frania. Warunki zostały sprawdzone przez kogoś innego. Gryzelda nie jest osobą, która ma prawo ustalac jakiekolwiek szczegóły dotyczące psa, tym bardziej, że Frani na oczy nie widziała, a o Jej problemach wie tyle co ja oraz inne osoby czytające wątek. Szczegóły dotyczące pobytu Frani w DT, powinny byc omawiane przez osoby odpowiedzialne za psa. Quote
Ammounie Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 [quote name='obraczus87']Gryzelda, po namyśle, na wizyte nie pojedzie. Miała tylko sprawdzic warunki w jakich miałaby mieszkac Frania. [B]Warunki zostały sprawdzone przez kogoś innego.[/B] Gryzelda nie jest osobą, która ma prawo ustalac jakiekolwiek szczegóły dotyczące psa, tym bardziej, że Frani na oczy nie widziała, a o Jej problemach wie tyle co ja oraz inne osoby czytające wątek. Szczegóły dotyczące pobytu Frani w DT, powinny byc omawiane przez osoby odpowiedzialne za psa.[/QUOTE] Czy to znaczy że jest już jasność co do DT u Łukasza i jego mamy? Co dalej z Franią? Quote
TribalWolf Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 No własnie nie ma jasności . Nadal cisza. Zupełnie nie rozumiem co dzieje sie w temacie Frani. Quote
Ammounie Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 Owieczko, Czy dobrze rozumiem że to od Ciebie zależy decyzyjność w sprawie Frani? Quote
Ammounie Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 Aniu i Łukaszu, Na jakich warunkach chcielibyście przyjąć Franię na tymczas? Może tutaj opiszcie Wasze możliwości i potrzeby. Ja znam Franię tylko z wątku, a tu nowych informacji brak. Quote
TribalWolf Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 Trudno mówić o naszych warunkach. Musimy wiedzieć jaki jest zakres leczenia suni, jak objawia się jej choroba , jak wtedy reagować gdy pies gorzej się czuje. Czy potrzebuje stałej opieki, czy może na trochę zostawać sama w domu. jakie lekarstwa dostaje ? jakie są dalsze rokowania? czy dogaduje się z innymi psami? i wiele innych pytań Quote
malagos Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 Dzis rozmawiałam z lekarzem, który robił prześwietlenie w Ostrołęce. Nie wiadomo, na skutek czego ma wodogłowie i czy stan się pogarsza, bo trzeba by obserwować sunię dłuższy czas. Trzeba jej dać jednak szansę. Możliwa jest padaczka jako wynik ucisku płynu na nerwy i mózg. W schronisku raczej nie ma szansy, psy często wyczuwają chorego psa i ...moje, jak Zulka miała atak, obudziły mnie szczekaniem w środku nocy... Quote
TribalWolf Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 W takim razie prosimy o kontakt osobę, która bezpośrednio trzyma pieczę nad Franią. Jak wszyscy dobrze rozumieją objecie opieka chorego psa to odpowiedzialność i gotowość pomocy w każdej chwili. Chcemy aby wszystkie szczegóły zostały dogadane. Oczywiście DT w Warszawie daje większe możliwości dla suni. Bliskość specjalistów, lecznic etc. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.