Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Hmmm... no tyo chyba się jeszcze wstrzymam z decyzją... Może jeszcze jakieś osoby się wypowiedzą :)

A Ewkoo, możesz mi na pw napisać Twoje zdanie na temat innych? np dr Schneider i Lietz? Byłabym wdzięczna :loveu:

Dziękuję za dyskusję i pozdrawiam :multi:

  • Replies 910
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[QUOTE][/QUOTE][quote name='Ewkaa']Proszę nie rozśmieszaj mnie, akurat o tym jednym panu krążą straszne opinie :mad: (i swoje miałam okazję tez zobaczyc )[/quote]
hmm a mozesz mi powiedziec na temat ktorego?? bo jak narazie od 8 lat ja jestem zadowolona

Posted

Bogna, wielokrotnie słyszałam negatywne opinie o Dudku. Nie przytoczę ich, ale nie pamiętam już. Mieszka blisko mnie. Znajoma, która sterylizuje swoje koty jak i podwórkowe (mieszkają na tym samym podwórku)ylizowała u niego już jakieś 20 kotów.. coś koło tego żadnej zniżki, a wie, że będzie dalej sterylizować.

Posted

Dudek ma u mnie na osiedlu swój gabinet. Jakoś pana nie darzę zbytnią sympatią, Tosia też, aczkolwiek jego żona jest bardzo sympatyczna, a Tosia ją wprost uwielbia :D Zastrzeżeń nie mam, ale chodzę tam tylko w sporadycznych przypadkach

Posted

A ja chodzę do klasy z synem Pana Dudka i też nie mam o nim pochlebnej opinii (o synu:evil_lol:). Mój kolega także chce zostać weterynarzem i czasem przyjmuje na ul. Żwirki i Wigury, więc strzeżcie się go:diabloti:.

Ja jeszcze jakiś czas temu chodziłam z psem na ul. Toszecką, ale zrezygnowałam po tym jak lekarz zdzierał ode mnie kasę, a Korala wyleczyć nie potrafił:angryy:. A wiecie kto wyleczył mojego czworonoga? JA:cool3:! I przez ponad pół roku choroba nie powraca, a wcześniej kuracja wystarczała na jeden tydzień i znowu wszystko od początku:-(.

Posted

A ja mam dylemat. Jutro muszę zaszczepić mojego sucza i nie wiem czy iść do p. Schneider (do ktorej chodziłyśmy od zawsze), czy jednak nie nie wybrać się do p. Młynarskiego.
Ostatnio z powodu niewiedzy p. Renaty miałam sporo nieprzyjemności, więc mam w stosunku do niej lekko mieszane uczucia.
Zobaczymy...

Posted

Jesli chodzi o dr. Młynarskiego z Zabrza to polecam, znam tego pana dobrze współpracuje z Zabrzańskim schroniskiem:)

A zamierzacie może w najbliższym czasie się spotkać gdzieś, chętnie się przyłącze:)

Posted

[quote name='marmara_19']hmm a co powiecie o wte. Maliku i Dudku z dworcowej??[/quote]
Pan Malik zachowal sie super kiedy leczylam u niego sunie z nosowka. Sunia nie przezyla ale ogolnie lekarz sie spisal i podobala mi sie jego postawa.
Pan Dudek dal totalna plame kiedy nasza stara suka miala problemy i potrzebowalysmy natychmiast lekarza w srodku nocy. Wrecz wysmial nas przez telefon.

Mam sprawdzona wetke u mnie na osiedlu, podoba mi sie bo jest "niezmanierowana', potrafi powiedziec ze czegos nie wie i do tej pory nie zdarzylo sie, zeby jakies leczenie nie przynioslo efektu. To ona przyjechala natychmiast wezwana w nocy do umierajacej suki, i to nie raz. Chodze do niej w tej chwili ze wszystkimi zwierzakami, jedynie "wieksze" rzeczy jak przeswietlenia itp, robie na Wojtowej Wsi, wylacznie z przyczyn technicznych.

A lecznice na Dworcowej omijam z daleka... za duzo komercji i zadartych nosow i za duzo wydanej kasy.

Posted

[quote name='ma-ja']Pan Malik zachowal sie super kiedy leczylam u niego sunie z nosowka. Sunia nie przezyla ale ogolnie lekarz sie spisal i podobala mi sie jego postawa.
Pan Dudek dal totalna plame kiedy nasza stara suka miala problemy i potrzebowalysmy natychmiast lekarza w srodku nocy. Wrecz wysmial nas przez telefon.

Mam sprawdzona wetke u mnie na osiedlu, podoba mi sie bo jest "niezmanierowana', potrafi powiedziec ze czegos nie wie i do tej pory nie zdarzylo sie, zeby jakies leczenie nie przynioslo efektu. To ona przyjechala natychmiast wezwana w nocy do umierajacej suki, i to nie raz. Chodze do niej w tej chwili ze wszystkimi zwierzakami, jedynie "wieksze" rzeczy jak przeswietlenia itp, robie na Wojtowej Wsi, wylacznie z przyczyn technicznych.



A lecznice na Dworcowej omijam z daleka... za duzo komercji i zadartych nosow i za duzo wydanej kasy.[/quote]

A to dr Malik nie przyjmuje na Dworcowej właśnie?? Zdaje się, że taki jego adres znalazłam na necie... :huh:

Posted

[quote name='JinnyAl']A to dr Malik nie przyjmuje na Dworcowej właśnie?? Zdaje się, że taki jego adres znalazłam na necie... :huh:[/quote]

Dokladnie :) obaj przyjmuja na Dworcowej, z tym ze jeden jest troche lepszy a drugi .... :shake: dlatego ogolnie omijam ta lecznice.

Posted

kiedyś chciałam uspać swoją starą, schorowaną sukę. zadzwoniłam na dworcową i któryś z panów mi powiedział, że nie uśpi mi psa,chyba, że przyjdę o 6 rano lub po zamknięciu lecznicy, bo nie wiadomo, kto będzie siedział w poczekalni i później mogą być kłopoty... kurde, jakie kłopoty - suka z licznymi nowotworami, 16,5 roku, ślepa, wymiotująca non stop, dusząca się - pojechałam do innej lecznicy i bez problemu ją uspali...

Posted

Ja tam nie chodzę, bo uśpili mojego pierwszego psa, mimo że można było go uratować - uciekł i wpadł pod samochód, dotarłam do weterynarza 5 minut za późno :shake: Mam prywatne uprzedzenia, ale jak leczą - nie mam pojęcia.
Z poprzednią sunią jeździliśmy zawsze na ul. Ku Dołom do dr Kręczyńskiej - nie mam do niej zastrzeżeń, leczymy tam również koty :)

Posted

A wracając do tematu, to chciałam poinformować, że na innym Forum organizujemy małe (bo i Forum jest małe;)) spotkanie w poniedziałek w Parku Chrobrego w godzinach przedpołudniowych. Mamy zamiar wybrać się też nad pobliskie stawy.
Jeśli ktoś byłby chętny, to zapraszam!

Posted

A ja sie wtrace troche nie na temat - gdzie jezdzicie ze swoimi psami nad wode? bo chce je gdzies zabrac pozno wieczorem, ale niedaleko i tak zeby ludzi nie bylo, na Czechowice moze ? :hmmmm: zawsze to latwiej skorzystac z czyjegos pomyslu :diabloti:

Posted

Pławniowice- godna polecenia:eviltong: Zresztą zobacz zdjęcia z Pławniowic, wczesnym rankiem czy poźnym wieczorem jest super.
jestem ciekawa jak jest w Rzeczycach, tam znajomi jeźdżą z psami i sa miejsca gdzie nie ma ludzi:cool1: jeszcze nie dojechałam tam.

Posted

[quote name='Ewkaa']Pławniowice- godna polecenia:eviltong: Zresztą zobacz zdjęcia z Pławniowic, wczesnym rankiem czy poźnym wieczorem jest super.
jestem ciekawa jak jest w Rzeczycach, tam znajomi jeźdżą z psami i sa miejsca gdzie nie ma ludzi:cool1: jeszcze nie dojechałam tam.[/quote]

Hmmm... na Plawniowicach w zeszlym roku, pitbulka mojej kolezanki wyciagnela z trzcin takie rzeczy, ze nam sie na wymioty zebralo :shake: najmniej obrzydliwa rzecza byl obsrany, na wpol rozlozony pampers:diabloti:
Od tamtej pory nie kapie sie tam. A Gaga jak wpadnie w te zarosla... :crazyeye: :placz:

A z Rzeczyc mam inne ciekawe doswiadczenie, mianowicie Bu kiedys po kapieli w tym jeziorze tak mi spuchl, ze skonczylo sie na sterydach. Mialam chwile grozy bo balam sie ze mi sie pies przekreci, wygladal jak hippo. Nie wiadomo z czego, moze to byla jakas roslina, ale wole nie ryzykowac ponownie.

Wczoraj wieczorem probowalam sie wybrac na Czechowice, ale samochod odmowil posluszenstwa. tzn troche jechal, ale TŻ sie obrazil i powiedzial ze takim czyms nie jedzie :diabloti: W sobote go zrobi to bedzie mozna jechac :cool3:

Posted

[quote name='marmara_19']a moje piesy kapaly sie w koszarawie:) alfa plywala pod prad:P lol a tak to plakwi polecam;p[/quote]

A co to jest i gdzie sie znajduje?? :razz:

Posted

"kazda rasa inna i smarkula sie jeszcze cieszy":D "z dzieckiem nie można o lasu wejsc! małolato ty telewizji i gazett nie ogladasz! "
A wogole co chwila ktoś chciał kupić cekina ,albo alfe :/ i mam kompleksy nikt nie chciał kupić mOjego dobermana i owczarka niemieckiego;(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...