Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 273
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Estote wysłałam ci pieniądze z bazarku. Czy Pako ma jeszcze jajka? Czy już wudmuszki?
Nie wiem co mam robić , żeby mały znalazł dom. Jest taki śliczny na tych zdjęciach...
A ja mam w domu Leona, a pod moja praca koczuje wyrzucony mix jamnika. Ochroniarze wystawili mu karton w którym śpi, przyniosłam mu kożuch do tego kartonu. Dostaje jeść i to dobrze, bo dobrzy ludzie dookoła. Tylko nie wiadomo co dalej. Ja mam w mieszkaniu 4 psiaki, piaty nie wchodzi w rachubę.

Posted

jeszcze ma jajka niestety
rozchorowała się wetka...

a ja dziś na spacerze z Pako pomyślałam, że dla niego najlepiej byłoby gdyby mieszkał z jakimś innym psem/suką. Baaardzo lubi zabawy, a gdy jest sam po prostu mu się nudzi i ciągle śpi.

Współlokatorka chyba by mnie zamordowała w nocy.... ale rozmówię się z nią.

Posted

[quote name='estote']są plakaty w mieście, nowościach, ma allegro

jeszcze powrzucam go na strony z ogłoszeniami

a teraz ma obcinane jajka....[/QUOTE]

No i dobrze, z jajkami sa same kłopoty. Fajny ten Pako, to niesprawiedliwe. Ech, nie wiem gdzie rece mam włozyć.

Posted

jak sie czuje psiaczątko po zabiegu?

znalazlam na bazarku mozliwosc wykupienia ogloszen roznistych.
[url]http://www.dogomania.pl/threads/178334-Wielki-BAZARRRRRRO-ogA-oszeniowy-Na-wrzesiA-skie-psiaki-Do-koA-ca-marca-2010r[/url]
wykupic mu? (tylko trzeba napisac o nim txt i wybrac foty).

Posted

Pako czuje się dobrze. nie dał mi dziś rano włożyć sobie czopka przeciwbólowego, ale z pomocą weta się udało. Jest teraz trochę śpiący, ale to pewnie przez antybiotyki i inne tablety. całkiem ładnie to wygląda i nawet niespecjalnie się nimi interesuje.

wygląda na to, że wszystko jest ok :)

Posted

mam pytanie, może głupie, ale jeszcze nigdy nie kastrowałam psa - dotąd suki i nie bardzo wiem, jak się z tym obchodzić.
czy to normalne, że jajka zrobiły się bordowe? dziś rano były bordowe miejscami, a teraz są już całe.

Pako zachowuje się normalnie, wygłupia się, załatwia się normalnie itp, ale wciąż jest na środkach przeciwbólowych. nie wiem, czy mam biec do weta, czy to raczej normalne?

Posted

[quote name='estote']mam pytanie, może głupie, ale jeszcze nigdy nie kastrowałam psa - dotąd suki i nie bardzo wiem, jak się z tym obchodzić.
czy to normalne, że jajka zrobiły się bordowe? dziś rano były bordowe miejscami, a teraz są już całe.

Pako zachowuje się normalnie, wygłupia się, załatwia się normalnie itp, ale wciąż jest na środkach przeciwbólowych. nie wiem, czy mam biec do weta, czy to raczej normalne?[/QUOTE]


Estote, moze być wyciek krwi do jajek, bedzie bardzo boleć. ja bym poszła do weta. miałam takiego psa, bardzo cierpiał. Tutaj nie ma żartów.

Posted

byliśmy u weta - wszystko jest OK. to ponoć normalne. jajka nie mają podwyższonej temperatury, rana ładnie się goi... czyli wszystko jest OK. całe szczęście :)

Posted

dziś jest już o wiele lepiej. jajka wyglądają zdecydowanie lepiej niż jeszcze wczoraj wieczorem. dziś aplikujemy ostatnią tabletę przeciwbólową. także już z górki :)

Posted

Mam wyrzuty sumienia, że nie zajmuję się Pako. Mam ciagle w głowie Damę i dziewczynki. I jeszcze Szopena i Dodę, któree spia w smietniku. wiem, że Pako ma u ciebie jak w niebie, więc on mi nie spędza snu z powiek. Wiem , że to nie w porządku. Kocj=ha cie Estote i bardzo sie cieszę, ze cie poznałam.

Posted

jutro idziemy zdjąć szwy.

zrobiłam też Pako sesję zdjęciową - wrzucę w najbliższym czasie.

Pako zmienia się troszkę, zrobił się bardziej zabawowy :) i już nie boi się tak mężczyzn.

w jego sprawie także telefon milczy.

niech zacznie się już wiosna! może ludzie zaczną mieć chęć na spacerowanie i zachce się im mieć zwierzaka?

Posted

[quote name='estote']jutro idziemy zdjąć szwy.

zrobiłam też Pako sesję zdjęciową - wrzucę w najbliższym czasie.

Pako zmienia się troszkę, zrobił się bardziej zabawowy :) i już nie boi się tak mężczyzn.

w jego sprawie także telefon milczy.

niech zacznie się już wiosna! może ludzie zaczną mieć chęć na spacerowanie i zachce się im mieć zwierzaka?[/QUOTE]

No własnie mam taka nadzieje!

Posted

był pierwszy telefon o Pako, ale Pani zawiodła się, że nie jest rasowy...

nie mam słów.

a Pako dzielnie zniósł zdejmowanie szwów. bał się, jak jeszcze nigdy, ale wytrzymał. teraz grzecznie śpi.

czekamy nadal.

mam POTENCJALNY dom dla Pako, ale kolega się teraz przeprowadza i może to trochę potrwać.
także szukamy dalej.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...