Pudle i pudlowate w potrzebie proszą o pomoc !!!

[Equus]

Wilczka - w skarbonce jest teraz 250 zł... Myślę że możemy jednorazowo dać na loczka 100zł. A co do stałych daklaracji to skarbonka nie ma takich możliwości - trzeba mu założyć wątek i tam zbierać.

[Energy]

Na pudlową skarbonkę nie ma stałych deklaracji więc tak jak pisze Equus trzeba zbierać je na konkretnego psiaka.

[quote name='Equus']O pudlach to tak ale czy o nas? Kawę obiecywała i co? Poleciała! ;)[/QUOTE]

Na fakt, kawa miała być i co? Coronaaj to kiedy ta obiecana kawa będzie jak sobie poleciałaś?:lol:
Chociaż ja w Lublinie to chyba nie mam co liczyć na spotkanie, ale Ty Equus to może masz szansę następnym razem:lol:

[temikotka]

[quote name='wilczka']loczek w tej chwili nie bierze lekow,karmiony jest zwyklym jedzeniem,ale to jest stan obecny-jak to bywa u 100letniego psiaka wszystko moze sie zmienic z dnia na dzien.jesli jestes w stanie wydac 80zl na bilet to jak te pieniadze dolozylabys do paliwa to ja wykombinuje reszte i ci go jakos podwioze.wiecej niz 20 zl miesiecznie nie moge dac bo takich loczusiow to jeszcze troche mam na utrzymaniu:(
a,no i tak jak pisalam-umowa musialaby byc adopcyjna a nie dt[/QUOTE]


Z umową adopcyjną nie ma problemu, przecież to nie wyklucza ew. szukania fajnego DS.
To karmę na początek bym miała, ale trzeba by od razu zacząć zbierać na weta, żeby potem była jakaś pula na "nagłe przypadki"-bo potem ciężko by było szybko uzbierać większą kwotę.Oczywiście jak np. pies znajdzie DS i coś zostanie to fundusze przejmie jakaś inna bieda.
Do transportu dołożę się te 80zł., trzeba by małemu założyć wątek, Wilczka, chyba Ty najwięcej wiesz o psiaku, może mogłabyś założyć?Czy w razie co zostałabyś jego administratorką?
I jeszcze mam kilka pytań, które chyba umknęły w poprzednich postach:
-ile może wazyć loczuś?
-czy wiadomo dlaczego łysieje, czy był badany pod kątem chorób skórnych?
-czy potrafi załatwiać się na dworze?Czy były takie próby w ogóle robione?

[temikotka]

i jeszcze jedno pytanie: jak jego zęby?Czy potrzebne będzie usuwanie kamienia, czy moze jeść suchą karmę?

[wilczka]

loczek jest juz w takim wieku ze chyba zaden wet nie podejmie sie juz narkozy,bo wieksze ryzyko jest ze sie z niej nie wybudzi niz to ze bedzie mu przeszkadzal kamien nazebny.w razie nawet potrzeby nawet chyba nie ma co marzec o operacjach,karme jakby co zawsze mozna rozmiekczyc woda.codzi o to zeby doczekal u kogos szczesliwie swoich dni a nie dzialo sie to w budzie.loczek wazy okolo 9kg

[feliksik]

cafe dla Cziki: [URL]http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/Czika,83828[/URL]
cafe dla Łezki - było napisane, że idzie do DS ale jeszcze an kwarantannie - na wszelki wypadek zrobiłam: [URL]http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/Lezka,83830[/URL]

gdybym któregoś pominęła [B]Energy[/B] daj znać.

no i buziaki dla wszystkich pudelków

[wtatara]

[quote name='Equus']O pudlach to tak ale czy o nas? Kawę obiecywała i co? Poleciała! ;)[/QUOTE]
oj, ona ten pobyt w Polsce miała okropnie zakręcony. Była tym wszystkim bardzo już zmęczona. Odpocznie z rodziną i obiecała na wiosnę wrócić

[mshume]

Czika ma dom, więc to ogłoszenie należałoby usunąć :)[quote name='feliksik']cafe dla Cziki: [URL]http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/Czika,83828[/URL]
cafe dla Łezki - było napisane, że idzie do DS ale jeszcze an kwarantannie - na wszelki wypadek zrobiłam: [URL]http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/Lezka,83830[/URL]

gdybym któregoś pominęła [B]Energy[/B] daj znać.

no i buziaki dla wszystkich pudelków[/QUOTE]

[feliksik]

ok Czikę właśnie na jej wątku doczytałam, a co do Łezki to też dajcie znać, jak z ogłoszeniem

[coronaaj]

[quote name='Energy']



Na fakt, kawa miała być i co? Coronaaj to kiedy ta obiecana kawa będzie jak sobie poleciałaś?:lol:
Chociaż ja w Lublinie to chyba nie mam co liczyć na spotkanie, ale Ty Equus to może masz szansę następnym razem:lol:[/QUOTE]

Przepraszam cioteczki ale jak wroce to i do Lublina dojade. Nawet kochane ,Lot nie chcial zabrac Pepe na poklad, awantura na lotnisku w Phoenix.Mama domagala sie pudla, a nie dostala. Poszukuje kogos kto Pepe wezmie jak najwczesniej. Moze ktos leci do Chicago (gdziekolwiek) , a stamtad oplacimy podroz do Phoenix PLUS POBYT W ARIZONIE.

[Anula]

Bardzo dziękuję za pomoc w kwocie 100zł dla Majki z poniższego wątku - skarbonce pudelkowej.
Majka też dziękuję i przesyła lizanko dla wszystkich Cioteczek,które wspierają Pudelki w potrzebie!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/218706-Pudliszonowata-Maja-w-dt-potrzebne-na-sterylke-i-leczenie-poschronisk.paskudztwa?p=18238578#post18238578[/url]

[Energy]

[quote name='Anula']Bardzo dziękuję za pomoc w kwocie 100zł dla Majki z poniższego wątku - skarbonce pudelkowej.
Majka też dziękuję i przesyła lizanko dla wszystkich Cioteczek,które wspierają Pudelki w potrzebie!
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/218706-Pudliszonowata-Maja-w-dt-potrzebne-na-sterylke-i-leczenie-poschronisk.paskudztwa?p=18238578#post18238578[/URL][/QUOTE]

Bardzo dziękuję za potwierdzenie:lol:mizianko dla Majeczki:lol:

[wtatara]

Pani z Będzina zakochała się w KIkuni

[Ewanka]

[quote name='wtatara']Pani z Będzina zakochała się w KIkuni[/QUOTE]

Opowiedz koniecznie coś o Pani z Będzina ... nic nie wiemy, ale skoro zakochała się w naszej Kikuni, to jest godna uwagi ;) :p

[Energy]

[COLOR="purple"][B][SIZE="3"]Zdrowych, spokojnych, radosnych świąt życzę wszystkim dogomaniakom[/SIZE][/B][/COLOR]
[IMG]http://www.kartki.tv/kartki/11/5/d/504.gif[/IMG]

[B][COLOR="purple"][SIZE="3"]A psiakom pełnych misek, godnego, bezpiecznego życia i dobrych domów!!![/SIZE][/COLOR][/B]

[Jadun]

Zdrowych ,Wesołych Świąt dla wszystkich miłośników Piesków.
:tree1:

[Energy]

[quote name='Jadun']Zdrowych ,Wesołych Świąt dla wszystkich miłośników Piesków.
:tree1:[/QUOTE]

Jadun:lol:witaj Bingusiowy Aniele na wątku pudlowatych:lol:

[coronaaj]

[COLOR=#000080][FONT=Times New Roman]Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku przesyłam Ci gorące życzenia miłości, która jest w zasięgu ręki,
[SIZE=4]radości, która dostrzega piękno małych rzeczy, [/SIZE][/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]nadziei, która nie gaśnie, kiedy marzenia wydają się zbyt dalekie, [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]pokoju, który koi, kiedy wszystko wyprowadza z równowagi,[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy] [/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy]i wiary, która daje oparcie, kiedy bezradność przeraża.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=4][COLOR=navy][B][I]Z serdecznymi pozdrowieniami coronaaj z kurduplami.[/I][/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]

[rita60]

[IMG]http://kartki4u.eu//kartki/47/3/d/3158.gif[/IMG]

[Mapet]

Mam smutną wiadomośc, 23 odprowadziłam mojego Loczka za TM :( :( :( . Nowotwór w jamie brzusznej. Adoptowałam go 15 miesięcy temu, nie był łatwym psem ale bez niego też łatwo nie jest. w #9 ma 62 numer.

[wtatara]

bardzo Ci współczuję, ale dałaś mu dużo szczęścia i to najważniejsze

[Energy]

Bardzo mi przykro:-(:-(:-(
Loczuś(*) bądź szczęśliwy za Tęczowym Mostem...

[IMG]http://img202.imageshack.us/img202/8610/pudelekinina019.jpg[/IMG]

[B]Mapet[/B] bardzo Ci dziękuję za wszystko co dla niego zrobiłaś!

[mshume]

Małgosiu, bardzo mi przykro :( Dziękuję Ci za stworzenie mu cudownego domu i akceptacji jego niełatwej, zupełnie nie pudlowej natury...[quote name='Mapet']Mam smutną wiadomośc, 23 odprowadziłam mojego Loczka za TM :( :( :( . Nowotwór w jamie brzusznej. Adoptowałam go 15 miesięcy temu, nie był łatwym psem ale bez niego też łatwo nie jest. w #9 ma 62 numer.[/QUOTE]

[Energy]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/38/dsc07502r.jpg/][IMG]http://img38.imageshack.us/img38/9904/dsc07502r.jpg[/IMG][/URL]
Tukan, przebywa w schronisku w Lublinie.

Tak pisze o nim wolontariuszka: Psiak na początku panikuje ale potem uspokaja się. Na spacerze był grzeczny, ale wycofany. Myślę że najlepszy dla niego dom to taki bez dzieci.

Ze strony schronu:
1 lipca 2011r. został umieszczony w schronisku. Został zaszczepiony i wykastrowany . Tukan jest średniej wielkości młodym pieskiem , nadaje się do mieszkania.

[Ewanka]

[quote name='Mapet']Mam smutną wiadomośc, 23 odprowadziłam mojego Loczka za TM :( :( :( . Nowotwór w jamie brzusznej. Adoptowałam go 15 miesięcy temu, nie był łatwym psem ale bez niego też łatwo nie jest. w #9 ma 62 numer.[/QUOTE]

Małgoś, współczuję Ci bardzo :(