Talcott Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Tylko pojedyncze koniecznie:cool3::diabloti: Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 [quote name='Talcott']A potem to co? porzucisz Go:mad:[/QUOTE] coś Ty bede go odwiedzac jak jego PANI SIE ZGODZI :) MAM PLAN PRZEDSTAWIENIA Kudłacza mojemu Strongowi :) Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 alez ty czepliwa jestes? normanie jakbys z pomorza zachodniego byla i jeszcze lapiesz mnie za słowka !!!!! wrrrrrrrrrrrrr w REALU :) A TY BEDZIESZ MI ZAZDROŚCIĆ!!!! HEHEHEH Quote
Talcott Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Nio!!!!:diabloti::diabloti::diabloti::diabloti: Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 :eviltong: oby do polowy lutego :) Quote
Talcott Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Kudłaczyk kochany !! ale będzie szczęśliwy!!! Quote
Onaa Posted January 21, 2010 Author Posted January 21, 2010 Kudłaczku słodki, jeszcze troszeczkę wytrzymaj w tym schronisku. Quote
Onaa Posted January 21, 2010 Author Posted January 21, 2010 I wreszcie ktoś się jego oczkiem zainteresuje, bo nowy opiekun powinien udać się do veta i sprawdzić co z tym oczkiem, nie wiem może to trzeba będzie jakoś zaszyć. Quote
Talcott Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Wet będzie wiedział! A jaki piękny będzie!!!! Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 napewno bedzie piekniejszy niz jest teraz. J ego przyszła Pani juz go widzi na kanapie w salonie, łozku, jak biega po ogrodzie :) wiecie jak rozmawialam z p.Elą ona zapytała mnie czy on juz jedzie do niej ? :) Quote
Onaa Posted January 21, 2010 Author Posted January 21, 2010 Ale pani Ela ma świadomość jakie problemy może mieć psiak tak długo siedzący w schronisku ? Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 tak pani Ela oczekuja na Kudłacza po 8 lutym, dogo mylse ze tak zdaje sobie sparwe ze nie jest to pies domowy !!! po za tym ze swej strony poprosilam Lilke aby jeszcze raz porozmawiala z pania i powiedzila o oczku o wielkości psiaka i problemach wynikajacych z jego obecnym srodowiskiem w jakim przebywa prosze nie wymagaj ode mnie abym mowila kobiecie pewne rzeczy o Kudłaczu o ktorych nie mam pojecia poniewaz ja tylko sprawdzam domek dla niego niemniej jednak mysle ze bedzie mial tam wspanialy wyrozumialy dom i bedzie mogł spedzic wspaniale lata wraz z pania Ela Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 [quote name='Dogo07']To jeszcze ponad dwa tygodnie.[/QUOTE] tak dwa tygodnie bedzie czas na zorganizowanie transportu, chocby male obmycie psiaka Quote
Onaa Posted January 21, 2010 Author Posted January 21, 2010 Katarzyno , chodzi tylko o uświadomienie pani jak to może być z psem schroniskowym. To nie ma znaczenia czy to Kudłacz czy inny psiak. A teraz trzeba myśleć o transporcie dla psiaka. Bo mycie czy kąpiel to już w nowym domku. Quote
leni356 Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Pani wszystko wie, że to pies który mieszkał w boksie kilka lat i nie wiadomo ile zajmie mu przystosowanie się. Tak jak pisałam pani zajmowała się dziećmi specjalnej troski, ma ogromną cierpliwość i zrozumienie. jedyne co mnie martwi to czy się zmieści w jej łóżku :evil_lol: Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 jedyne co mnie martwi to czy się zmieści w jej łóżku :evil_lol:[/QUOTE] zmieści sie zmieści :) jakos tak czuje ze za miesiac moze dwa bedzie to najwiekszy pieszczoch na swiecie!! Quote
Talcott Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Zazwyczaj to Pańcia ma problem czy się zmieści - ja śpię kątem u moich psów w moim łóżku:evil_lol::diabloti: Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 [quote name='Dogo07']Katarzyno , chodzi tylko o uświadomienie pani jak to może być z psem schroniskowym. To nie ma znaczenia czy to Kudłacz czy inny psiak. Dogo - uwierz mi nie mam nastu lat ... jestem no moze nie stara baba ale na pewno starsza osoba na dogo:) i pewne sprawy pani przedstawilam jak jak ja to widze - jakie osobiste mam doswiadczenie w takich adopcjach. nie moge jednak mowic o Kudlaczu jak o psiaku ktorego znam to pozostawiam dziewczynom ktore sa w kontakcie z pania Quote
katarzyna kuczewska Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 [quote name='Talcott']Zazwyczaj to Pańcia ma problem czy się zmieści - ja śpię kątem u moich psów w moim łóżku:evil_lol::diabloti:[/QUOTE] hmmm mam tak samo zajmie mi dziadyga moja poduszke i jeszce warczy na mnie a jak go dostałam do Greven to był niby taki grzeczny ułozony pokorny i mily psiak hmmm... Quote
Talcott Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Ony takie na początku wszystkie - aniołki - moje tez na mnie warczą jak je przesuwam:diabloti::evil_lol: Quote
leni356 Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 [quote name='katarzyna kuczewska']hmmm mam tak samo zajmie mi dziadyga moja poduszke i jeszce warczy na mnie a jak go dostałam do Greven to był niby taki grzeczny ułozony pokorny i mily psiak hmmm...[/QUOTE] A ktrego masz? Jamnika Robaka? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.