kora78 Posted December 7, 2010 Author Posted December 7, 2010 prawie miesiac nikt tu nie zajrzal :( wczoraj o 22.30 mialam tel w sprawie Diany. dosc mloda pani. oczyiscie nie dyskutowalam, bo juz spalam, a tel mnie obudzil. pani mowila,ze z pracy niedawno wrocila. mialam zadzwonic dzis o 10rano i cisza zapytala,czy aktualne, i gdzie jest diana. ona z lodzi. powiedzialam,ze wroclaw. pani. ojejjj, a da sie jakos pzywiezc? ja mowie,ze tak. ale pogadamy jutro. czekam sobie niespokojnie. mowila,zeby jej zarezerwowac na banl, ze zadzwoni i cisza. Quote
kora78 Posted December 8, 2010 Author Posted December 8, 2010 porazka niby mloda kobita, lodz, duze mieszkanie 100m. ale chciala samca cietego na ludzi, ostrego. nietolerujacego ludzi. do strozowania w tym mieszkaniu.... bardzo dziwne. Quote
xmartix Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 Diana jak dogaduje się z innymi sukami? Quote
marta0731 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='kora78'] ale chciala samca cietego na ludzi, ostrego. nietolerujacego ludzi. do strozowania w tym mieszkaniu.... bardzo dziwne.[/QUOTE] Stróżowania w mieszkaniu???:crazyeye::crazyeye::crazyeye: Ja to jestem zwolenniczką brania numeru telefonu, i sama bym dzwoniła, bez stresu czy ktoś oddzwoni czy nie................... Quote
marta0731 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='kora78']prawie miesiac nikt tu nie zajrzal :( [/QUOTE] Ponadto, założyłaś wątek, a nawet Diany w schronie nie widujesz jak tam jeździsz......................... Quote
kora78 Posted December 9, 2010 Author Posted December 9, 2010 bo jestem sama. sama tam jezdze, jak wiesz. a psow jest 200. wszystkich sama nie ogarne. zacznij tez jezdzic to bedzie latwiej i wiecej psow skorzysta. jak ona siedzi wciaz w budzie, a ja wpadam na 15minut, to zapominam, by leciec do biura po kogos, by ja wyciagnl z budy tylko po to, bym ją zobaczyla. dodatkowy czas nie bylam tam dluzej od dawna, na spokojnie. samej juz mi sie nie chce tam jezdzic. poddaje sie pomalu. Diana boi sie psow, kuli ogon i ucieka. byla na tym wybiegu z sukami i okazywala im poddanstwo, one staly nad nia sztywno, najezone, ale bez atakow bylo. chyba obrywa po dupie Dianka.. ale nigdy nie oddaje. ona jest ulegla, wycofana i bojazliwa, poddancza. Quote
marta0731 Posted December 9, 2010 Posted December 9, 2010 [quote name='kora78']bo jestem sama. sama tam jezdze, jak wiesz. a psow jest 200. wszystkich sama nie ogarne. zacznij tez jezdzic to bedzie latwiej i wiecej psow skorzysta. nie bylam tam dluzej od dawna, na spokojnie. samej juz mi sie nie chce tam jezdzic. poddaje sie pomalu. [/QUOTE] Dlatego nie raz Ci powtarzałam: mierz siły na zamiary. Za dużo bierzesz na głowę, nie dajesz rady, przez to coś tam nie idzie jak trzeba i jeszcze przez to zrażasz się ogólnie W schronie jest 200 psów, nie pomożesz wszystkim choćby nie wiem co............. :( niestety :(:(:( Co innego jak wątek ciągnie ileś tam osób, co innego jak na wątku są trzy: Ty, ja i Xmartix.............:shake: Quote
xmartix Posted December 9, 2010 Posted December 9, 2010 dobrze że do suk jest ok, może się coś wymyśli niebawem ale bez na razie pośpiechu bo fizycznie się nie da, ale tymczasem trzeba nadal ogłaszać Dianę Quote
kora78 Posted December 9, 2010 Author Posted December 9, 2010 xmartix wiesz, jak wielka nadzieje budzisz? opowiadaj mi tu szczegoly!! a gdzie ja oglaszasz? ten tekst trzeba zmienic, za dlugi jest i nie dziala, skoro tylko jedna porzadna osoba byla zainteresowana. Quote
marta0731 Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 Ja też zawsze będę u Dianki, ale fizycznie - nie jestem w stanie pomóc... :( Też jestem ciekawa, co Xmartix ma na myśli.......................? Quote
kora78 Posted December 12, 2010 Author Posted December 12, 2010 nowy tekst, na szybko: Diana to mloda suczka, ktora wiele juz w zyciu przeszla. Jest pieknym psem, ma w sobie wiele z owczarka niemieckiego. Jednak wyroznia sie nietypowym umaszczeniem. Bardzo ciezko spotkac podobnego do niej psa. Diana ma za soba ciezkie zycie, bo mieszkala kiedys z bezdomnym w ogrodku dzialkowym. Nigdy nie poznala zycia w normalnym domu. Wlascicielowi zostala oderana i odwieziona do schronska. Tam okazalo sie, ze boi sie obcych ludzi, dlugi czas musial uplynac, zanim zaufala swojemu nowemu opiekunowi. Latem, gdy zostala przeniesiona na wybieg, wszystko sie zmienilo. Diana sama zaczela inicjowac kontakty z opiekunem, podchodzila do niego, szturchala nosem proszac o glaskanie. Wciaz kuli ogon, okazujac tym niepewnosc i swa poddanczosc. Jednak chetnie wychodzi do niego, wita sie, glaskanie sprawia jej przyjemnosc. W stosunku do innych psow Diana jest lagodna, wrecz lekliwa. Zapewne jest gryziona, dlatego chowa sie najczesciej w budzie. A przez to niestety, zaden z odwiedzajacych schronisko nie moze jej zauwazyc i pokochac, bo ona sie nie chce pokazac. Szukamy domu dla Diany, domu ktory mial juz psy i potrafi cierpliwosci i lagodnoascia pokazac Dianie, ze czlowiek jest dobry i warto zyc u jego boku, bo zycie jest piekne!! Diana ma 2-3 lata, jest zdrowa, zaszczepiona, wysterylizowana. Quote
marta0731 Posted December 13, 2010 Posted December 13, 2010 No i co tu napisać........ biedna Dianka :( Sunie są zawsze takie kochane... Mogę chociaż podnieść.......... :( Quote
kora78 Posted December 13, 2010 Author Posted December 13, 2010 ja czekam na tajemniczy znak od matrix :D Quote
xmartix Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 dziewczyny nie chcę budzić wieelkich nadziei, ale skoro Diana nie jest aż tak adopcyjna i tak opornie idzie do domku to może ja bym ją przejęła, niestety oferuję kojec, ocieplana buda, a na zimy do domu oczywiście i spacery, nie mieszkanie na razie bo nie ma jak bo jeszcze nie zrobione, aa, bo Wy nie wiecie: mieszkam na wsi :P ale... i własnie! kojca jeszcze nie ma, TŻ jak najszybciej zrobi ale nie wiem kiedy, prawdopodobnie na marzec.. więc duuużo czas, OGŁASZAJMY JĄ! a ja ogłaszam na paru portalach, muszę zerknąć na dokładnie których, albo.. umówmy się że ja na: adopcje.org, przygarnijzwierzaka.pl, kupiepsa.pl, ale.gratka.pl, gazeta wrocławska, morusek.pl robię a Wy gdzieindziej dzisiaj uaktualnię Quote
kora78 Posted December 15, 2010 Author Posted December 15, 2010 ciotka!! z nieba nam lecisz, jak ta gwiazdka wigilijna!!!!! ja zapomnialam,ze sie na wioche wyprowadzasz!!!!!!!! platne? chodz na gg ;) Quote
xmartix Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 jestem w pracy, nie mam gg, nie płatne, gdzie tam :D ale to dopiero za 1-2 miesiące Quote
kora78 Posted December 15, 2010 Author Posted December 15, 2010 to trzymam ja dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!! chetnych od groma, bo psina pikna, ale utrzymam ja dla Ciebie specjalnie ;D chyba pojedziemy pomoc budowac ten kojec!!!! choroba... czekaj, czekaj. marta pracuje w firmie budowlanej. da Ci super rabat na materialy na kojec. ale transport platny lub sami dojedziecie. ja przyjade snieg odsniezac i chuchac na zimie, zeby zmiekla. a kopac lopata tez umiem, bo w ogrodku swoim sama kopie i gnoj przerzucam ;) bede chuchac, ile sil w plucach :D bedziemy bazarkowac dla naszej Dianci, co marta?? Quote
xmartix Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 Kora, nie trzymaj jej dla mnie, jak pójdzie do dobrego domu to super:) będę miała miejsce na nast psiaka, a materiały mam, tu chodzi o czas, bo Tż robi dla nas poddasze i nie ma na razie czasu na kojec, a też mamy sunię która już dawno kojec powinna mieć a nie ma, w styczniu powinien skończyć pierwszą część robienia góry, i wtedy może zająć się kojcem mi nic nie trzeba dla niej, ja wszystko zapewnię, nie jest chora śmiertelnie więc dam radę z podst rzeczami dla psa typu karma, zabawki, posłania itd Quote
kora78 Posted December 15, 2010 Author Posted December 15, 2010 ok. ja zartowalam z tym trzymaniem ;) chetnych i tak nie ma, poza ta jedna pania super, co jednak szybciej wcisneli jej innego psa na cito :( wspaniale jest miec juz nadzieje i jasniejszy punkcik na horyzoncie przyszlosci :) lece, bo moj bąk sie obudzil. usciski dla P. :) Quote
marta0731 Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 Czytałam dwa razy............:crazyeye: Xmartix mi słów brakuje po prostu nooooo:calus: Taka deklaracja i to bezinteresowna, dla Borsuczki... pokłony wielkie:modla::modla::modla::Rose::Rose::Rose::cunao: Dianka trzymaj się, musisz być teraz bardzo silna i poczekać na swoje miejsce u Xmartix i po swoją szansę na nowe życie!!!:sweetCyb: Quote
kora78 Posted December 15, 2010 Author Posted December 15, 2010 a jesli to pewne to moze cos jej poszukamy na te 2 mce? zeby nie musiala juz w schronie siedziec? jesli Bunia ds znajdzie, bedzie jeden klopot mniej... wiem,ze przeginam, ale tak mi teraz wpadlo na szybko... marta? tzn mart0731? Quote
marta0731 Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 A gdzie ta wieś? ;) Bo mi wpadł inny pomysł do głowy... Znaleźć tam jakiegoś "Boba Budowniczego", który za pół darmo kojec postawi i na to zebrać kasę, nie na hotel czy dt, by znów Dianę po dwóch miesiącach przenosić... Quote
kora78 Posted December 15, 2010 Author Posted December 15, 2010 tez super pomysl. to gdzies kolo wroclawia ja moge zbierac na taki cel nawet po 24h na dobe :) zycie na dogo mi wrocilo, dzieki matrix!!! Quote
xmartix Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 ale skąd tego Boba wziąc? pamiętajcie że ziemia zamarzła... chyba że nie będziemy lać betonu do ziemi, docelowo to ja bym chciała postawić profesjonalne kojce, a może jakiś Tżtów załatwić tylko? na któryś weekend? a wiocha jest między Wołowem a Żmigrodem sprostowanie: TZ mówi że sam zrobi z bratem i siostrą (bo ich tam w chacie dużo jest, przecież mieszkam z teściami hehehehe i niech mi nie sapią bo im wyadoptowałam 4 psy!) Quote
kora78 Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 no beton sie leje na ziemie. chyba nic kopac nie trzeba. tylko nie wiem, jak z odplywami? chcesz takie? potem konstrukcja, naciaganie siatki i juz. czyli tz Twoj mowi,ze mamy czekac do wiosny? takich bobow budowniczych- przejsc sie pod sklep i tych, co piwka pija, bezrobotni, zapytac, czy za 50zl nie zrobia ;) jak fachowca- to marta niech cos wymysla, bo ma wtyki rozne. ale to na okolice Wcha, Wroclaw to juz inna filia i tam ona nie zna... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.