*Magda* Posted December 31, 2014 Posted December 31, 2014 No właśnie nie dostałam nic :/ Jak ten tu będzie robił problemy, to zadzwonię do weta w PL i poproszę, żeby mi wysłał opis na email ;) Quote
gryf80 Posted December 31, 2014 Posted December 31, 2014 w sumie napisz od razu do tego z Polski,zapłaciłas za to to ci się należy,przynajmniej opis a niektórzy nawet i zdjęcie dostaja z opisem.warto miec na wszelki wypadek. Quote
*Magda* Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Wet zaliczony. Według tego tutaj weta, Cimalgex 80mg jest za mocnym lekiem jeśli jest to początkowe stadium zwyrodnienia. Dostaliśmy tabsy na 6 tyg. o nazwie Arthrovet plus. Potem psa będzie chciał prześwietlić. Jeśli przywiozę zdjęcie/opis zdjęcia, które miała robione w PL, to będzie miał porównanie. Jeśli nie, to po prostu będzie trzeba je i tak zrobić, żeby sprawdzić co się dzieje. Więc na chwilę obecną, nie będzie dostawał nic przeciwbólowego. Jeśli pojawi się kulawizna/ból/problem ze wstawaniem, to mam przyjechać. Dostanie wtedy coś przeciwbólowego/przeciwzapalnego i rtg będzie trzeba zrobić szybciej. Quote
gryf80 Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 a ja osobiście uważam że polski wet dobrze doradził leki,skoro pies miał problemy z chodzeniem,a te co dał niemiecki wet mozna stosowac jako suplement(cos pokroju naszych prep.z glukozamina i chondroityną),cos dodatkowego .podstawowym lekim powinien byc p/bólowy p/zapalny. nie bardzo tez rozumiem postepowanie niemeickiego weta w sprawie prześwietlenia-czego on sie spodziewa po ponownym zdjęciu?przecierz zmian zwyrodnieniowych nie cofnie się,a ttym bardziej po tych ziołowych tabletkach które ci przypisał.cos mi się wydaje że cię chce skroic na kasę. Quote
*Magda* Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 No właśnie czytałam skład i równie dobrze, starczyłaby ta końska glukozamina, którą podaję :/ Wet do którego chodziłam tutaj z kotem/psem w nagłych przepadkach zamknął gabinet :/ Pocałowałam dziś klamkę. Telefon wyłączony :/ Nie wiem czemu :( Wybrałam więc pierwszego, którego znalazłam ;) Jak już wróciłam do domu, to dzwoniłam do kolegi i polecił mi weta, do którego on chodzi. Rozmawiałam też z opiekunką mojego syna i też dała mi namiar na weta, z którego ona jest zadowolona. Póki co podam psu ten Arthrowet plus, a w razie ponownej kulawizny/bólu udam się do któregoś z tych dwóch wetów. Quote
gryf80 Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 będąc w Polsce zrób sobie zapasik leków p/bólowych,p/zapalnych.z ich kupnem nie będziesz miała problemu.nie daj się naciagnąć na następne zdjęcie rtg bo będzie ono takie same(po tym suplemencie)jak to pierwsze Quote
*Magda* Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Mam jeszcze jedną możliwość: zadzwonić do wetki, która leczy moje zwierzaki w PL. Ona nie ma rtg, więc Tora była prześwietlana w innym mieście, u innego weta. Moja wetka, nie raz wysyłała mi leki do Niemiec i nie robiła problemów. Więc tym razem też powinna nie robić problemów. Tylko mam pytanie: jeśli to są początki zwyrodnienia, to po jakim czasie najlepiej ponownie psa prześwietlić? Bo trzeba przecież sprawdzić czy stan się poprawia, stoi w miejscu, czy jest gorzej. Quote
gryf80 Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 myśle że nie częściej niż raz na rok lub pół roku.pogadaj jeszcze ze swoją wetką Quote
*Magda* Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Skopiuję ze swojego wątku, bo nie chce mi się pisać drugi raz ;) Co do Tory to: Dzisiejszy wet dał nam lek, który zawiera glukozaminę, kwas hialuronowy i coś tam jeszcze. Na wątku ortopedycznym, doradzono mi, żebym jednak zrobiła sobie zapas tabsów przeciwbólowych/zapalnych jak będę w PL Jako że wierzę wetce, którą mam w PL, to przed chwilą do niej zadzwoniłam. Powiedziałam co się działo z Torą, że miała robione rtg, co dostała za leki i na ile czasu. Powiedziałam co się dowiedziałam dziś od weta tutaj, co nam dał itp. I otwarcie zapytałam, które leczenie, którego weta według niej będzie lepsze. Prawda stoi po środku :) Według wetki z PL, wet który robił rtg dał mi na tyle czasu leków, żeby pozbyć się stanu zapalnego. Ten wet tutaj dał mi preparat, który ma pomóc odbudować chrząstkę stawową itp. I to też jest dobre posunięcie. Według niej, Tora może już nie odczuwać bólu i ten preparat, który dostałam dziś wystarczy. Ja chciałam zrobić kolejne prześwietlenie za jakieś 3 miesiące. Wetka doradziła, żebym dawała jej ten preparat na stawy przez 3-5 miesięcy. A po 6 miesiącach od pierwszego rtg, zrobić kolejne prześwietlenie. Z tego co mi powiedziała, to 3 miesiące, to będzie zbyt krótki okres między zdjęciami. Tak więc, podaję ten preparat, który dostałam dziś. Jak się skończy, to sobie dokupię w aptece sama. A za pół roku robimy kolejne rtg ;) Oczywiście, jeśli pojawi się ból/kulawizna, to muszę jechać do weta wcześniej. Ufam wetce z PL i zastosuję się do jej decyzji. Quote
JOLY Posted April 14, 2016 Posted April 14, 2016 Co się stało z TROCOXILEM? może Ktoś coś wie www.beardedyork.pl Quote
Filipek1111 Posted July 22, 2018 Posted July 22, 2018 Mój pies brał 4 dawki Trocoxilu. Przed jego zastosowaniem miał zrobione wszystkie badania - wyniki były bardzo dobre. Działanie leku było dobre. Niestety stan jego nagle strasznie się pogorszył, dużo spał, brak apetytu , całkowita apatia. U weta okazało się że ma anemię, stan zapalny i całkowitą niewydolność nerek. Wiem, że bez tego leku by nie chodził ale jego zastosowanie doprowadziło go do tego że odszedł :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.