Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 776
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dawno mnie tu nie bylo:oops: ale juz wracam, wracam...I jak powiedzcie mi biegunka Figla? Juz wszystko oki? Jak Nero? Nadal jest na p/w bolowych? Bo chyba mialyscie odstawiac??

Posted

Figluś juz normalnie się załatwia, robi trwardego koopala, ale bardzo dużo sika. do picia przez ostatnie dn dostawal tylko enteroferment. to niesamowity pies. mimo wieku jest bardzo energiczny, a przytulasek straszny, najchętniej nie wypuszczałby nas ze swojego kojca. zawsze idzie ze mną jako pierwszy na spacer. spacery sa maksymalnie krótkie, bo tyle jest psów...:(( ciotki, boje sie, że nikt Go nie zechce a On nie ma juz zbyt wiele czasu:(

Nero
od wczoraj nie dostaje leków. nie płacze, nie wyje ale mam wrażenbie, że gorzej chodzi i powłóczy łapą, na spacerze przystaje, co jakis czas, siada i liże sobie okolice jąder (?????)wcześniej tego nie robił. może coś go tam uwiera i dlatego??

przyweziony przez mnie przedwczoraj szczeniak goldenowaty juz wczoraj poszedl do adopcji:))nawet nie zdążyl byc zaewidencjonowany:)poszedł z OTOZ-ową umową adopcyjna:))

niestety przywieziony przez nas 3 dni temu psiur jest chory. ma okropny katar i załatwia się z krwią. oby to nie było jakieś wirusisko. i dramat, bo nie mamy go jak odizolowac od reszty:(


ale:

płakałam dziś żegnając się z ATOSem,który już ok roku przebywa w schronie (to jak na nasze warunki dość długo). juz straciłam nadzieje, że ktos go zechce, bo na wszystkich warczał i sie wściekał , jak ktos raczył podejsc. dzisiaj miala go adoptowac fajna dziewczyna z krk, podpisala um adopc, a psa zabiera w nd. atos i tequilla (mieszkaja wjedym kojcu) coś przeczywali dzisiaj, mówie Wam, zachowywali sie inaczej... Atos sie miział i przytulał a ja gadałam do niego, że ma szczęście, że wreszcie pojedzie do ciepełka i będzie codziennie miziany i tulony i , że go kocham i ,że bede tesknic....jejku,zeby sobie tylko z nim poradzila i sie nie zniechęcila tym jego dziwacznym zasem zachowaniem

i kolejny psiak - mUrzynek, równiez z długim stażem i nieszczesliwym powrotem z adopcji, jedzie jutro lub w wtorek do domu:))


CUDA

:)

Posted

[quote name='danal1983']Figluś juz normalnie się załatwia, robi trwardego koopala, ale bardzo dużo sika. do picia przez ostatnie dn dostawal tylko enteroferment. to niesamowity pies. mimo wieku jest bardzo energiczny, a przytulasek straszny, najchętniej nie wypuszczałby nas ze swojego kojca. zawsze idzie ze mną jako pierwszy na spacer. spacery sa maksymalnie krótkie, bo tyle jest psów...:(( ciotki, boje sie, że nikt Go nie zechce a On nie ma juz zbyt wiele czasu:(

Nero
od wczoraj nie dostaje leków. nie płacze, nie wyje ale mam wrażenbie, że gorzej chodzi i powłóczy łapą, na spacerze przystaje, co jakis czas, siada i liże sobie okolice jąder (?????)wcześniej tego nie robił. może coś go tam uwiera i dlatego??

przyweziony przez mnie przedwczoraj szczeniak goldenowaty juz wczoraj poszedl do adopcji:))nawet nie zdążyl byc zaewidencjonowany:)poszedł z OTOZ-ową umową adopcyjna:))

niestety przywieziony przez nas 3 dni temu psiur jest chory. ma okropny katar i załatwia się z krwią. oby to nie było jakieś wirusisko. i dramat, bo nie mamy go jak odizolowac od reszty:(


ale:

płakałam dziś żegnając się z ATOSem,który już ok roku przebywa w schronie (to jak na nasze warunki dość długo). juz straciłam nadzieje, że ktos go zechce, bo na wszystkich warczał i sie wściekał , jak ktos raczył podejsc. dzisiaj miala go adoptowac fajna dziewczyna z krk, podpisala um adopc, a psa zabiera w nd. atos i tequilla (mieszkaja wjedym kojcu) coś przeczywali dzisiaj, mówie Wam, zachowywali sie inaczej... Atos sie miział i przytulał a ja gadałam do niego, że ma szczęście, że wreszcie pojedzie do ciepełka i będzie codziennie miziany i tulony i , że go kocham i ,że bede tesknic....jejku,zeby sobie tylko z nim poradzila i sie nie zniechęcila tym jego dziwacznym zasem zachowaniem

i kolejny psiak - mUrzynek, równiez z długim stażem i nieszczesliwym powrotem z adopcji, jedzie jutro lub w wtorek do domu:))


CUDA

:)[/QUOTE]


Przy takiej opiekunce,jak Danusia to cudów można się było spodziewać:loveu:.Dziękuję Ci cioteczko, bo to co robisz dla swoich schroniskowych podopiecznych, napawa wiarą w dobro ludzi :loveu:

Posted

dziekuję za dobre słowa:oops:

dzisiaj mieliśmy pewne "trudności". zostałam awaryjnie wezwana do schronu, żeby ratować Kazia (naszego kaukaza). nie wiem , jakim cudem pracownica podpisala juz umowe adopcyjna z ludzmi, którzy chcieli kazia do pilnowania gospodarki;/ na szcescie zaalarmowaly mnie mlode wolonariuszki. na szcescie nie mieli nic dla kazia, zadnej obróżki ani smyczy i kiedy wrocili po godzinie, ja juz czuwalam. oj cięzko, cięzko było im wytłumaczyc dlaczego NIE:angryy:

Posted

He he:lol: wygląda na to,że tropię wojtusia :loveu: ,kolejny post tuż po nim --->pozdrawiam :multi:

Pozdrowienia również dla Danusi i danalkowych pociech :loveu:

Hop śliczności :loveu:

Posted

[quote name='ivette3']He he:lol: wygląda na to,że tropię wojtusia :loveu: ,kolejny post tuż po nim --->pozdrawiam :multi:

Pozdrowienia również dla Danusi i danalkowych pociech :loveu:

Hop śliczności :loveu:[/QUOTE]


i my pozdrawiamy cioteczki i wujkow bardzo serdecznie:)

Posted

[quote name='Rudzia-Bianca']Dana a Nero jest u Ciebie w domu ?

[COLOR=Red][B]przypominam o bazarku dla chłopaków ;) [/B][/COLOR]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/177959-BiA-u-i-kosmetyki-Do-31-01-na-Nero-i-Figla-ZAPRASZAM[/url][/QUOTE]


tak Neruś jet z nami:) mam trójce:)

Posted

dzisiaj miały miejsce dwie szczęsliwe adopcje i jedna, do której miało dojść a nie doszło:(

koopa Figla ok, nie było czasu na mizianko ale ważne, że wszyskie maja umiarkowane ciepełko, żaden nie został na zewnątrz, wszystkie upchane do garażu i kociarni:)))

Posted

[witam. mam pytanko jakie zwierzaczki poszly do adopcji? pytam poniewaz dla zwierzaczkow schroniskowych z oswiecimia robie ogloszenia na allegratce , adopcja psa i adopcja kota. odwiedzam strone schroniska jak tylko mam chwilke zeby byc na bieząco ale jesli mozna to chcialabym wiedziec jakie poszly poniewaz usunelaby je z ogloszenia:)pozdrawiam

Posted

[quote name='matahari81'][witam. mam pytanko jakie zwierzaczki poszly do adopcji? pytam poniewaz dla zwierzaczkow schroniskowych z oswiecimia robie ogloszenia na allegratce , adopcja psa i adopcja kota. odwiedzam strone schroniska jak tylko mam chwilke zeby byc na bieząco ale jesli mozna to chcialabym wiedziec jakie poszly poniewaz usunelaby je z ogloszenia:)pozdrawiam[/QUOTE]

Witam:)
widziałam wpisy na otoz-owym forum;))))

dzisiaj do adopcji poszla kotka śnieżka (przyjechali po nią specjalnie z poznania aż!!!:)) i piesek karo , który przebywał u pewnej pani i ogloszenia , że jest do adopcji bylo zamieszczone na naszej stronie. miał karo szczescie. wczoraj przyjechal, dzisiaj odjechal:)))

wczoraj do adopcji poszedl szczeniak , którego nie mielismy chyba na stronce (tym sposobem nie ma juz w schronie szczeniaków) :)

dziekuję za ogłoszenia:)))

Posted

aha i w miare mozliwosci napiszcie mi tutaj jakie poszly:) nie ma za co dziekowac:) zdeklarowalam sie i tyle:) troszke mam teraz urwanie glowy z moja sunia chora ale staram sie jak moge zeby bylo na biezaco wszystko:)

Posted

[quote name='matahari81']aha i w miare mozliwosci napiszcie mi tutaj jakie poszly:) nie ma za co dziekowac:) zdeklarowalam sie i tyle:) troszke mam teraz urwanie glowy z moja sunia chora ale staram sie jak moge zeby bylo na biezaco wszystko:)[/QUOTE]


a co z Towją sunią????

Posted

[quote name='matahari81']po wypadku miala zlamana miednice i panewke wbita do srodka juz po opreracji jest no ale jeszcze kupa przed nami..[/QUOTE]


biedna piesia, musiała bardzo cierpiec, moge spytac, kto ją operował?

Posted

nerus tez jest po złamaniu miednicy ale kośc sie zrosła bo nikt nie zadbał o jego keczenie. mógł byc zoperowany i wszystko byłoby w porządku gdyby...

narazie odpukac, jest dobrze, nie boli go, wygląda tylko śmiesznie z tym tyłeczkiem koscistym.


Nero jest przepięny i przekochany ale zapewne będą trudności ze znalezieniem mu domu, ze wzgledu na to ,że stan zapalny może stale nawracac przez to,że kośc uciska nerw:(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...