Genia Posted April 4, 2005 Posted April 4, 2005 Międzynarodowa wystawa w W-wie została odwołana i nie odbędzie się. Informacja ta jest podana na str. intr. O/warszawkiego .
Dhunga Posted April 6, 2005 Posted April 6, 2005 Wszystko zostało odwołane, bo cały świat płacze.... Tylko niebo cieszy się! Takie słońce ....
Ki-wi Posted April 6, 2005 Posted April 6, 2005 Na jednej z list dyskusyjnych padła propozycja, żeby ogłosic cisze internetowa na 24 godziny od czwartku tj 07/04 godz 21:37 do piatku tj 08/04 godzina 21:37 Proponuje, żebyśmy sie tez przyłaczyli!!!! Odłuzmy na jedna dobe nasze psie sprawy na bok!!!
Maya_Alex Posted April 6, 2005 Posted April 6, 2005 [img]http://img84.exs.cx/img84/1278/candle1zx.gif[/img]
chihua_miki Posted April 9, 2005 Posted April 9, 2005 Mi się strasznie myli terier tybetanski ze spanielem
Genia Posted April 9, 2005 Posted April 9, 2005 Jakim spanielem??Cocer,Kingiem Cavalierem,Springiem... :lol:
bognik Posted April 9, 2005 Posted April 9, 2005 [img]http://img84.exs.cx/img84/1278/candle1zx.gif[/img] [b]Za Ojca Świętego !!!!!!!![/b] chihua_miki: chodziło Ci o spaniela tybetańskiego ??? :wink:
Ki-wi Posted April 9, 2005 Posted April 9, 2005 chihua_miki dlaczego tak ci sie ta rasa myli...przeciez wygladaja zupelnie inaczej :crazyeye: Spaniel tybetanski wielu osobom myli sie raczej z pekinczykiem......
Genia Posted April 10, 2005 Posted April 10, 2005 Jest jeszcze Mastif Tybetański!! Chihua miki -też z nazwy jest podobny.! :crazyeye:
anushka Posted April 10, 2005 Posted April 10, 2005 [quote name='Panna_Zielona'][b]Do sosny polskiej [/b] Gdzie winnice, gdzie wonne pomarańcze rosną, Ty, domowy mój prostaku, zakopiańska sosno, Od matki i sióstr oderwana rodu Stoisz, sieroto, pośród cudzego ogrodu. Jakże miłym jesteś gościem memu oku, Bowiem oboje doświadczamy jednego wyroku, I mnie także pielgrzymka wyniosła daleka, I mnie w cudzej ziemi czas życia ucieka. Czemuś, choć cię starania cudze otoczyły, Nie rozwinęła wzrostu, utraciła siły? Masz tu wcześniej i słońce, i rosy wiośniane, A przecież twe gałązki bledną pochylone. Więdniesz, Usychasz, smutna, wśród kwitnącej płaszczyzny I nie ma dla ciebie życia, bo nie ma Ojczyzny, Drzewo wierne! Nie zniesiesz wygnania, tęsknoty Jeszcze trochę jesiennej i zimowej słoty, A padniesz martwa! Obca ziemia cię pogrzebie. Drzewo moje, Czy będę szczęśliwszy od ciebie? Październik 1995 r. Jan Paweł II Drzewko zostało przywiezione i ofiarowane Papieżowi przez pielgrzymkę górali z Zakopanego i posadzone w Ogrodach Watykańskich, gdzie uschło. Na podstawie tego wiersza można się łatwo domyśleć Jego samopoczucia na obczyźnie. Pozdrawiam,[/quote] bardzo mi właśnie podoba to co napisał...interpretacja jest tylko jedna...strasznie tęsknił... :placz:
rodzice Posted April 11, 2005 Posted April 11, 2005 Dzisiejszy spacerek[img]http://img217.echo.cx/img217/4767/dsc01964wlocie0uv.jpg[/img] to co białe pieski lubią najbardziej [img]http://img217.echo.cx/img217/958/dsc01956ogonki4yc.jpg[/img] szaleństwo [img]http://img218.echo.cx/img218/6829/dsc01966sza0pr.jpg[/img] po co myśleć o porodzie jak jest tyle innych przyjemnych rzeczy do zrobienia ( 65 dzień ciąży ) [img]http://img218.echo.cx/img218/525/dsc0194hana5zm.jpg[/img] [img]http://img218.echo.cx/img218/8395/dsc01975razem6in.jpg[/img]
Genia Posted April 11, 2005 Posted April 11, 2005 Ula ! Ale super te maluchy. Hana powinna dziś urodzić.! Uważaj bo przenosi i może podusic małe. Ja swojej zrobiłam cesarke w 64 dniu-miała 13 i wszystkie ważyły po 1 kg. Lekarz powiedział,że to był juz osta :D tni dzwonek.
rodzice Posted April 11, 2005 Posted April 11, 2005 Hana jest specyficznym psem - rodzi od 64-68 dnia - zawsze po ok 10 godzin i zawsze zarywa mi 2 nocki przed porodem robiąc fałszywy alarm . Weterynarz mówi ze taka jej uroda , nigdy też nie zmarnowała żadnego szczeniaczka . Dzisiaj jeszcze ochoczo się bawi ale nigdy nic nie wiadomo .
Ki-wi Posted April 11, 2005 Posted April 11, 2005 No zdjecia super....to w locie jest odlotowe. Hana rzeczywiscie gruuuuuuuuuba jak cholera,ale widac ,ze sie bardzo dobrze czuje. A ja potrzebuje kilka rad ,moze macie jakas recepte na wyjace psisko,gady jest samo w domu!!!!?????? Ma zabawki ,wode jedzonka troche w misce przed samym wyjsciem daje mu kosc taka co najbardziej lubi.Biezre sie za nia od razu a ja po malu zbieram sie do wyjscia ,ide do dzrzwi a ten leci i wyje pod nimi dopoki nie przyjde.Narazie mieszkaja pde mna rodzice i jakos to wytrzymuja ,ale od lipca sie przeprowadzamy i watpie aby inni byli tacy wyrozumialai :-?
rodzice Posted April 11, 2005 Posted April 11, 2005 Aha - te maluchy jak je nazwałaś to mama i córka Doris i Akira . Demonka ma już nowy domek we Wrocławiu .
Ki-wi Posted April 11, 2005 Posted April 11, 2005 Sorry za literowki i inne byki :oops: Na tym zdjeciu z podwojnym ogonkime tez bylam przekonana,ze to male sunie :o Ejjjjj no to widze,ze Wroclaw to miasto kochajace TT....no ,to bardzo fajnie,moze bedzie sie z kim spotykac.... :lol: :lol: :lol:
Recommended Posts