Jump to content
Dogomania

Podróżowanie z psem :)


sylwiaskalska

Recommended Posts

Za pozwoleniem :) zamieszczam tutaj parę informacji które na pewno mogę się przydać. Mam nadzieje że nie zbudlowałam się z tematem :) a tu więcej osób sobie przeczyta :)

[CENTER][I]Sprawa dotyczy podróżowanie [/I][/CENTER]
[B][I]Samochodem, pociągiem, samolotem[/I][/B]
[B][I][FONT=Book Antiqua](przekopiowanie z tej strony [URL="http://turystyka.wp.pl/kat,4436,katn,,wid,303952,widn,Podróż%20z%20czworonogiem,wiadomosc.html?ticaid=1f40"][COLOR=darkred]kliknij[/COLOR][/URL])[/FONT][/I][/B]

Oczywiście, najprościej wyjechać z czworonogiem własnym samochodem lub skorzystać ze środka transportu znajomych.
Jeżeli chcesz podróżować pociągiem, to twój pies powinien mieć bilet. Zazwyczaj kosztuje on 50 proc. ceny biletu drugiej klasy dla osoby dorosłej. W pociągu zwierzak podróżuje na podłodze, w kagańcu i na smyczy. Oczywiście właściciel musi mieć książeczkę z ważnymi szczepieniami.

[CENTER][FONT=Book Antiqua][I][B](Tu nie wiem jak ma się to do rzeczywistości- może ktoś ma już doświadczenie w tej sprawie?)[/B][/I][/FONT][/CENTER]
Nie licz na to, że przewieziesz czworonoga autokarem. Firmy transportowe wprowadzają wewnętrzne przepisy uniemożliwiające podróż z psem. Z reguły przewoźnicy obawiają się braku tolerancji pasażerów wobec psa lub np. tego, że któryś z nich może być uczulony na sierść.

[CENTER][FONT=Book Antiqua][I][B]To na pewno się przyda :) [/B][/I][/FONT][/CENTER]

Gdy chcesz z psem polecieć samolotem, wcześniej ustal jego ciężar. Na pokładzie może znaleźć się tylko taki zwierzak, który waży nie więcej niż 10 kg. Co ciekawsze musi być jedynym psem na pokładzie. Dlatego przy rezerwacji biletu sprawdź, czy tym lotem, nie wybiera się już inny właściciel z czworonogiem. Oczywiście twój pies nie może biegać po pokładzie samolotu. Cena biletu zależy od długości trasy. Pozostałe zwierzaki lecą w klatkach. Trzeba za nią zapłacić od 50 do 150 dolarów. Są plastikowe i znajdują się w luku bagażowym. Ich rozmiar uzależniony jest od wielkości zwierzaka. Ponadto właściciel oczywiście opłaca bilet. [B]Potrzebne zaświadczenia[/B]
Przed wyjazdem z psem należy pójść do weterynarza w celu zaszczepienia przeciw wściekliźnie. Trzeba to zrobić najwcześniej na 10 dni przed planowanym wyjazdem, ponieważ właśnie tyle jest ważnie takie zaświadczenie. Niezbędna jest też zgoda na wywóz psa. W tym celu należy koniecznie z świadectwem od weterynarza udać się do Wojewódzkiego Urzędu Weterynaryjnego.

Właściciel czworonoga otrzyma tam Urzędowe Świadectwo na Wywóz Psa. W dokumencie tym zawarte muszą być informacje, czy w ostatnich dwóch latach pies nie chorował na wściekliznę. Ponadto należy w nim stwierdzić, że na terenie, gdzie pies przebywał nie występowała ta choroba. Ponadto właściciel podczas wyjazdu na wakacje powinien posiadać książeczkę z aktualnymi szczepieniami czworonoga. W Hiszpanii wymagane jest też zaświadczenie o szczepieniu przeciwko tyfusowi. [B]Przykra kwarantanna[/B]
W niektórych krajach początek urlopu pies może spędzić w klatce, poddany kwarantannie. Takie przepisy obowiązują w
Szwecji,
Norwegii, [I][SIZE=1](Psy i koty mogą być przywożone z Polski do Norwegii na podstawie tzw. europejskiego paszportu dla psa lub kota. W przypadku braku takiego dokumentu należy okazać specjalne zaświadczenie weterynaryjne oraz aktualne zaświadczenie o szczepieniu przeciw wściekliźnie. Pies i kot musi mieć „znak identyfikacyjny" (np. tatuaż, chip)[/SIZE][/I]
Grecji,
Kanadzie
Anglii
Irlandii. [SIZE=1][I](z tego co wiem to nalezy zaplacic podatek za psa raz w roku ( cale 12euro na rok).[/I][/SIZE]
Australii
W pozostałych krajach one nie obowiązują.

[CENTER][FONT=Book Antiqua][I]Jak ktoś wie gdzie jeszczą stosują kawrantannę poproszę o uzupełnienie :) [/I][/FONT][/CENTER]

[LEFT][I][FONT=Book Antiqua]Tutaj daje przydatne adresy : przepisy w poszczególnych krajach :) [/FONT][/I][/LEFT]
Irlandia: [URL="http://www.agriculture.gov.ie"]http://www.agriculture.gov.ie[/URL]
Szwecja: [URL="http://www.sjv.se/net/SJV/Home"]http://www.sjv.se/net/SJV/Home[/URL]
Wielka Brytania: [URL="http://www.defra.gov.uk"]http://www.defra.gov.uk[/URL]
Malta: [URL="http://www.mrae.gov.mt"]http://www.mrae.gov.mt[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 56
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

jak wioozlam Logana z wakacji Pociagiem to byl na siedzeniu na takim specjalnym podladzie i oczywiscie bilecik mial ale nie byl na smyczy a kaganca tym bardziej nie mial . Jechal w gorach takim autokarem i kierowca nie mial nic przeciwko zebym wpakowala go do pojazdu... A co do pociagu to jeszcze nie podrozowalismy :)) Ale mnie sie wydaje ze mozna wieksze psy tez brac powyzej 10 kilo bo przywoza takie wielkie psy no chyba ze cos mi sie tam pomylilo... albo zle cos przeczytalam :P

Link to comment
Share on other sites

Sylwiaskalska, a spojrzałaś na datę publikacji tego artykułu...? 2.03.2003.
Jeśli chodzi o Szwecję, Norwegię i Wlk. Brytanię sprawa wygląda już inaczej, o czym można poczytać m.in. w dziale Podróże.
Przy wjeździe do Wlk. Brytanii nie obowiązuje już kwarantanna, a na pół roku przed planowanym wyjazdem trzeba zbadać krew psa pod kątem przeciwciał wścieklizny i na 24-48 godzin odrobaczyć odpowiednim preparatem - więcej informacji m.in. na podanych przez Ciebie stronach.

Pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

"Bilet dla psa to koszt 4 zł, jeśli wyruszamy pociągiem."
Jak jechałam dwa lata temu i w zeszłym roku to płaciłam za psa 12,50.
Mam nadzieje że jak pojade w tym roku to zaplacę mniej.
"W pociągu osobowym w przedziale pies był bez smyczy i kagańca i nawet spał na fotelach, na których był położony kocyk."
To mieliście fajnie bo mój pies był na smyczy i kagańcu (pasażerowie i konduktor się nie zgodzili na zciągniecie) Przy każdej kontroli biletów a było ich kilka na trasie oprócz biletu mojego i psa sprawdzali jeszcze czy pies ma aktualne szczepienie przeciw wściekliźnie.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

"Właściciel czworonoga otrzyma tam Urzędowe Świadectwo na Wywóz Psa. W dokumencie tym zawarte muszą być informacje, czy w ostatnich dwóch latach pies nie chorował na wściekliznę."
SZczerze mówią to mnie troszkę rozśmieszyło bo [B]Wścieklizna[/B] to wirusowa, zawsze śmiertelna choroba zwierząt mogąca przenieść się na człowieka (antropozoonoza)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Just-tea']Ale teraz tzn. od jakiegoś czasu bilet kosztuje 4zł. Jeżdze z psem pociągami regularnie;)[/QUOTE]

wydaje mi się,że cena zależy od dlugosci trasy i rodzaju pociągu. My kilka razy jechaliśmy z Astrą TLK i bilet na trasie Warszawa - Zielona Góra kosztował 15 zł. A musze przyznac,ze była wyjątkowo cierpilwa i kochana bo podróż trwała 6,5 godziny a ona przespała calą trasę. Początkowo miała kaganiec ale jak okazało sie,ze pasażerowie są przyjaźnie nastawieni to jej zdjęliśmy. A konduktor był w szoku jak mu daliśmy książeczkę szczepień:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Just-tea']Ale teraz tzn. od jakiegoś czasu bilet kosztuje 4zł. Jeżdze z psem pociągami regularnie;)[/quote]
Niezależnie od długości trasy?! :hmmmm:
W tamtym roku jak jechałam z psem pociągiem to bilet kosztował 50% normalnego.:roll:

Link to comment
Share on other sites

Beata Sabra, my też mieliśmy długą podróż chyba z 9 godzin, ale były ze mną jeszcze dwie osoby i ich psy. Jako, że mój pies jechał wtedy pierwszy raz pociągiem i na każdy brzdęk, ruch, trzask reagował i wlepiał oczy w obiekt, poprostu bacznie obserwował to konduktorzy w osobowych (pomyliłam się we wześniejszym poście) prosili, żeby założyć kaganiec, ale i tak kaganiec nie był załozony, bo zaraz była krótka rozmowa z konduktorem i wszystko ok. Oczywiście pies był na smyczy. W pociągu pośpiesznym mieliśmy do dyspozycji cały przedział, bo kto by się odważył wejść do trzech psów ;). Mój pies normalnie jechał bez smyczy i kagańca, a konduktorzy nawet nie zwracali uwagi.Sprawdzili mi chyba raz książeczkę zdrowia i mi raz legitymacje, na cała podróz w jedną i drugą stronę.

Link to comment
Share on other sites

Co do podrózy autobusem, to nie slyszałam o zaostrzeniu przpeisów. Od jakiś 2 lat jeżdzę z psem regularnie autobusami średnio 2-4 razy w miesiącu i nigdy nie mieliśmy problemów. Za psa płącę z reguły 5 zł (za ok 150 km), do tej pory nie miałam ani razu sprawdzanej książeczki zrowia psa. Kaganiec zawsze zakładam od razu, a czasmi kierowca mówi ze moge spokojnie sciagnac jeśli siedze na końcu, tylko zeby uwazac ewentualnie na kontrolę i wtedy założyć.

Link to comment
Share on other sites

Ja jeszcze takie cosik wklejam dla zainteresowanych :

Warunki podróżowania z psami, kotami i fretkami do [U]Wielkiej Brytanii
[/U](Na podstawie danych oficjalnych UK - [URL="http://%20www.defra.gov.uk/"][COLOR=#0000ff]www.defra.gov.uk[/COLOR][/URL] )


[LIST=1]
[*]Zwierzę musi być trwale oznakowane poprzez mikrochip.
[*]Zwierzę w wieku powyżej 3 miesięcy musi być zaszczepione przeciwko wściekliźnie życia szczepionką urzędowo dopuszczoną do stosowania.
[*]Jeżeli zwierzę było zaszczepione przeciw wściekliźnie przed datą wszczepienia mikrochipa, to w dniu wszczepienia mikrochipa musi być zaszczepione przeciwko wściekliźnie ponownie.
[*]Zwierzę musi posiadać czytelnie i rzetelnie wypełniony paszport.
[*]Oprócz paszportu wskazane jest posiadanie oryginału świadectwa szczepienia przeciwko wściekliźnie i oryginału wyniku badania krwi określającego poziom przeciwciał przeciwko wściekliźnie.
[*]Po upływie określonego przez szczepiącego psa przeciw wściekliźnie lekarza weterynarii terminu, (2-3 tygodnie) należy od psa pobrać krew i zbadać poziom przeciwciał przeciwko wściekliźnie.
[*]Zwierzę może być wwiezione na teren Wielkiej Brytanii po upływie 6 miesięcy od daty pobrania krwi do badania, którego zadaniem było określenie poziomu przeciwciał przeciwko wściekliźnie.
[*]Jeżeli zwierzę jest systematycznie szczepione przeciwko wściekliźnie i nie upłynął określony w paszporcie termin kolejnego szczepienia przypominającego, nie jest konieczne ponowne badanie krwi przy kolejnych podróżach do Wielkiej Brytanii. Jeżeli termin szczepienia przypominającego został przekroczony ma zastosowanie procedura określona w punkcie 6.
[*]Psy, koty i fretki w ciągu 6 miesięcy poprzedzających datę przekroczenia granicy Wielkiej Brytanii nie mogą przebywać poza terytorium Unii Europejskiej.
[*]Na 24 - 48 godzin przed przekroczeniem granicy Wielkiej Brytanii pies musi być poddane kuracji przeciw tasiemczycy preparatami zawierającymi praziquantel oraz kuracji przeciw kleszczom. Obroże przeciw kleszczowe nie są uznawane.
[*]Nie wolno wwozić do Wielkiej Brytanii psów prywatnymi łodziami, statkami czy też prywatnymi samolotami.
[*]Do Wielkiej Brytanii nie wolno wwozić psów typu pit bul, dogów argentyńskich, fila brasileiro i tosa oraz ich mieszańców.[/LIST]

Link to comment
Share on other sites

Z mojedo doświadczenia podróży z kundelką PKSami to niektórzy kiedowcy wymagają wszystkich dokumentów,a niektórzy poprostu puszczają,ale ostatnio jak jechałam po kaganiec dla suni (wysokość 15cm w kłębie)-musiałam bo sie ludzie czepiali,że czasem jak ją puszczam to pies bez kagańca biega.Musiałam jej na podróż utworzyć kaganiec z drugiej skórzanej smyczy-inaczej bym nie pojechała i nie ważne było to,że sunia spała całą droge-około 45minut oraz to,że nie jest przyzwyczajona do kagańca,poprostu musiała go mieć na śnupce.A za bilet to czy jechałam jeden przystanek czy 20 to płaciłam połowe ceny biletu tzn za całą trasę cały bilet kosztuje powiedzmy 4zł to ja płaciłam 2 i nie ważne gdzie jade,płace i już.

Link to comment
Share on other sites

Z cala pewnoscia moge potwierdzic dalej obowiazujaco kwarantanne w GB,
pies jednak, nie musi przebywac na terenie Wielkiej Bryt. po pobraniu probki.

PePe te 6 miesiecy spedzil u swojego hodowcy w Polsce- hodowca spelnial okreslone warunki

A co do pozdozy pociagiem ( odbylismy ich chyba z 50 w ciagu roku), tylko raz zdarzylo sie, ze konduktor poprosil o ksiazeczke zdrowia.
PePe czesto sypial na fotelach- rozkladalam mu kocyk. Kiedy jednak obciazenie przedzialu bylo za duze "kladlismy" go na ziemie.
Psu mozna tez kupic dodatkowa miejscowke, w pociagach z rezerwacja, co zdecydowanie ulatwia zycie, nawet jesli pies z fotela nie korzysta.
Nie wiem jaka ilosc miejscowek mozna wykupic, ale dobrym pomyslem byloby wykupienie 4 tak, zeby pol przedzialu bylo nasze i nikt nie musial "deptac" po naszym psie (miejscowkca w TLK kosztuje 3 PLN, w ekspresie cos kolo 10 PLN)

pozdrawiam
kasia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']Tak, nawet jesli wieziesz w transporterze :([/quote]

No tak u nas to ze wszystkiego zdzierają - żeby chociaż pociagły były w lepszym stanie, ale to zostawie bez komentarza.:angryy:

Acha a ktoś jechał ponad 7 godzin ze szczeniakiem pociagiem bo mnie to w lato mnie to czeka i nie wiem jak wyglada sprawa jak psu będzie się chciało siku?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rapidka']kasia a można kupić miejscówkę bez biletu?[/quote]

na pewno mozna na ten bilet psi dodatkowa,
wydaje mi sie, tez, ze mozna kupic dowolna ilosc miejscowek, ale postaram sie to sprawdzic

w przypadku pociagow pospiesznych, staralismy sie w miare mozliwosci byc pierwszymy pasazerami w przedziale,
dolaczali do nas pasazerowie, ktorzy nic przeciwko PePe nie mieli, a wrecz odwrotnie

kasia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sylwiaskalska']
Acha a ktoś jechał ponad 7 godzin ze szczeniakiem pociagiem bo mnie to w lato mnie to czeka i nie wiem jak wyglada sprawa jak psu będzie się chciało siku?[/QUOTE]

no ja też się o to martwiłam jak jechaliśmy z Astrą. Przed prodróżą staram się nie dawać jej za dużo wody. no ale jeśli to będzie młodziutki szczeniak to może lepiej sięzabezpieczyć i zabrać ze sobą np. ręczniki papierowe bo nigdy nic nie wiadomo. nasza spała całą podróż. ja bałam się jeszcze,że puści bąka w przedziale, ona ma tendecje to puszczania bardzo siarczystych;) ale było ok.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasia i PePe']na pewno mozna na ten bilet psi dodatkowa,
wydaje mi sie, tez, ze mozna kupic dowolna ilosc miejscowek, ale postaram sie to sprawdzic

w przypadku pociagow pospiesznych, staralismy sie w miare mozliwosci byc pierwszymy pasazerami w przedziale,
dolaczali do nas pasazerowie, ktorzy nic przeciwko PePe nie mieli, a wrecz odwrotnie

kasia[/QUOTE]

będę wdzięczna za info o tych miejscówkach.
my jeździmy zawsze TLK więc niestety tu jest akurat minus miejscowek bo nikt nie wie z kim bedzie jechał w przedziale

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...