Jump to content
Dogomania

LUSIA-INKA - w nowym domu :)) nowe zdjęcia str.40


mag.da

Recommended Posts

  • 4 weeks later...
  • Replies 424
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Właśnie wróciłam po długiej chorobie i od razu piszę,że u LusInki wszystko gra.Jest coraz mądrzejsza ale dalej jak żywe srebro. W ten weekend zostaje ze mną bo Pańcio wyjeżdża. Będzie totalne szaleństwo.
A ja będę mieć dyżur przy mopie bo niestety jak Inka zostaje z Nigrą to siusia nawet jeżeli dopiero co wróciła ze spaceru, jednak zaznacza że ona też ma prawo do tego mieszkania:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ivory']Właśnie wróciłam po długiej chorobie [/quote]

:shake: To zdrowia życzymy!

Świetnie, że u psicy wszystko gra (no, poza tym sikaniem w domu :mad: )
A może są jakieś świeże foteczki piękności? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

LusInka jest u mnie prawie już 2 tygodnie. Jest urocza- nareszcie przytyła i zaczęła robić się masywna + te piękne długie łapki super teraz umięśnione i piękny pysio z uszkami czasem stojącymi czasem nie.Wszystko to tworzy widok który olśniewa nie tylko mnie ale także obcych na spacerkach.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Z charakteru dalej jest szalona i trzeba mieć oczy dookoła głowy :evil_lol: poprawa nastąpiła w tym że jak gdzieś odbiega to nie jest już taka zamknięta na wołanie.Zaczyna coraz więcej rozumieć. Super współgrają z Nigrą.Niestety nie mam narazie jak zrobić zdjęć i pokazać Lusię po 7 m-ach od znalezienia i zaopiekowania się nią przez Mag.dę.

Link to comment
Share on other sites

A ja widziałam zdjęcia :multi:
Ale mimo szczerych chęci nie jestem w stanie ich tu pokazać - nie mam odpowiedniego kabelka do telefonu, ani stosownych umiejętności :cool3:

Bardzo się cieszę, że wszystko u Was w porządku! Pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

W pt. oddałam Lusinkę Pańciowi, bardzo się ucieszyła, że wrócił i była bardzo radosna, aż do wyjścia kiedy dowiedziała sie że Nigra nie idzie z nią. Pojechała ze mną i z Pańciem po powrocie dostała dodatkową porcję jedzonka, ale to nie poskutkowało była wesoła jak się do niej mówiło ale widać było że czegoś jej brakuje. W sobotę Pańcio powiedział że jest trochę posępna, więc wczoraj wybrałyśmy się z Nigrą na wycieczkę żeby ją odwiedzić. Kiedy weszła Nigra to Inka oszalała prawie ze szczęścia. I znów było podgryzanie i zabawa na całego. Wieczorem trzeba było wracać i rozpacz podczas rozstania na spacerze sięgnęła zenitu. Nigra po prostu stwierdziła że jak ja chcę wracać to ona też i dla niej to było normalne, ale Inka koniecznie chciała iść z Nigrą. Ona tak Kocha Nigrę jak swoją matkę, przewodnika, guru, kurcze nigdy nie widziałam takiego przywiązania i takiego oddania jednego psa względem drugim. Pańcio musiał ją nieść do domku bo tak piszczała za Nigrą. A w domu położyła się pod drzwiami i czekała na nią. Dziś rano już było dobrze, ale smutne to było że ona tak bardzo chce być z nią.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Inka jest jak kluseczka. Wczasy nad jeziorem na nią b. dobrze wpłynęły. Zaczęła nabierać masy, ze szkielecika nie zostało nawet wspomnienie... :evil_lol: Tak sie martwiłam że ona nigdy nie przytyje a tu taka zmiana :multi: Fajnie wygląda jest taka papuśna. Jak tylko będę miała zdjęcia to wstawimy i sie pochwalimy masą ciałka :lol:

Link to comment
Share on other sites

a i zapomniałam napisać że jest grzeczna, co prawda posłania w klatce drze na strzępy- to jej zostało, ale na spacerkach się słucha, nie je już tak łapczywie. A NADAL JEST JAK ŻYWE SREBRO i to się chyba nigdy nie zmieni- już ma taki temperament jak sie zmęczy to po 10 min następuje pełna regeneracja.ROBODOG:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Nie wiem czy ktoś jeszcze tu zagląda :(, ale jeśli tak to chciałam pochwalić Inkę, która teraz wygląda jak pączuś przed Wami.
A mianowicie 2 dni temu przed wyjściem z domku do pracy Pasńcio zapomniał o zamknięciu klatki i po ośmiu godzinach jak wrócił Ińcia jedynie zwinęła do klatki Pańcia kapcie i ciut pożuła. Widać panna dorasta, może niedługo zrezygnujemy z klatki.
U mnie w poprzedni weekend podskubywała boazerię i krzesło które ma siedzenie z rafi, ale tak delikatnie:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście, że zaglądamy i bardzo cieszymy się z dobrych wieści :grins:

Pannica dorasta, to i kształtów kobiecych nabiera, a i w główce może się już poukłada na dobre :cool3:

A na zdjęcia czekamy z wielkim wytęskinieniem, jak dawno już nie widziałam tej mordki kochanej :loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

To jest koffana mordka- kluseczka. Muszę znów pożyczyć aparat to zrobię zdjęcia i wstawię. Próbowałam zrobić zdjęcie komórką, ale ona jest za szybka:evil_lol: Posłanka dalej zjada jedno za drugim z jakiego materiału by nie były. A tak w ogóle nigdy nie widziałam tak radosnego psa:lol: . jak sie tylko wejdzie do domu to jest taka radość jakby była sama przez miesiąc. Za każdym razem kiedy ja wychodze albo Bartek jest rozpacz :shake: mimo że Pańcio zostaje. i to jest pies tak kochający ludzi że jest w nim -100% agresji jakiejkolwiek, ja nawet nie słyszałam żeby ona warczała, a szczeka tylko z radości albo na inne psy kiedy jest na smyczy.
[B]Pozdrawiam wszystkich śledzących poczynania LusInki ;) [/B]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

LusInka jest u mnie- Pańcio wyjechał na parę dni. Zrobię fotki i dodam i niech wszyscy zobaczą tą kluskę. Inka waży ok 24kg to już raczej astek z wyglądu :evil_lol: Dalej jest bardzo infantylna. Dalej robiąc Nigrze na złość posikuje jak jest u mnie i dalej jej temperament jest nie do okiełznania:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ivory']to już raczej astek z wyglądu :evil_lol: [/quote]

No kto by się spodziewał, astek z takiej kruszynki :crazyeye: :evil_lol:
Nie uwierzę, aż nie zobaczę :razz:


Ivory, a co to za smutny wpis w Twoim podpisie? W pierwszym momencie przeczytałam "Inusiu..." i aż mnie zmroziło :oops:

Link to comment
Share on other sites

Z Inką wszystko O.K. Mój wpis wynika z tego że moja przyjaciółka wzięła w maju Indię ze schroniska na Śląsku- bardzo podobną do Nigry. Później ona została przyjaciółką i Nigry i Inki, razem biegały, bawiły się, były cudowne spacery i pod koniec października India z moją przyjaciółką pojechała na weekend, żeby pobiegać wychasać się do woli. Tam gdzie były było dwoje dzieci i któres z nich wypuściło ją na dwór bez wiedzy dorosłych. Teren wokół domu nie był ogrodzony, a drogą jechał ciągnik ( a na ciągniki India była bardzo uczulona) poleciała naszczekać na ciągnik i potrącił ją wyprzedzający ciągnik samochód. Oczywiście kierowca nawet się nie zatrzymał. Kiedy tylko po ok. 5 min przyjaciółka zorientowała się że India została wypuszczona wybiegła ja zawołać. Wołanie nie przynosiło skutku więc zaczęła jej szukać. India siedziała wystraszona w krzakach, miała rozwalona łąpę. Przyjaciółka pojechała z nią od razu do weta. została postawiona diagnoza- złamanie kości udowej- odpryski od kości i przesunięte kości miednicy. Operacja została przeproweadzona po 2 dniach.Miało być już super, niestety po 5 tyg India nadal nie wstawała, co zaczęło niepokoić weta. Przyjaciółka zabrała ją i wróciły do W-wy. W W-wie poszły do kliniki bardzo dobrej na Bemowie, która ma swoich specjalistów, po badaniach okazało się że wczesniej przez liczne krwiaki nie było widać uszkodzenia kręgosłupa. Diagnoza dr. Sterny brzmiała- eutanazja, bo pies będzie się bardzo męczył.Faktem jest że India cały czas od wypadku szczekała wyła przyjaciółka właściwie nie spała przez te 6 tyg. Na początku wiedziałyśmy że boli ją po operacji, a potem głupie myślałyśmy że wyje, bo przyzwyczaiła się ze cały czas się ją głaszcze przy niej siedzi,że jest to taki terror z jej strony, a to był ból. Tak mi cholernie szkoda że po błąkaniu się i totalnym wychudzeniu trafiła do schronu tam była 1/2 roku została zaadoptowana i miała wszystko i wszyscy myśleliśmy że będzie happy end a koniec okazał się taki tragiczny:shake:

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

Czy ktoś jeszcze pamięta LusInkę? :cool3:
Odświeżam wątek, żeby nam go nie usunięto.
To już rok i 4 m-ce od kiedy sunia ma dom :loveu:
Pannica ma się świetnie i podobno wygląda już jak pączuś :p
Ivory obiecała przysłać zdjęcia w lipcu, jak będzie miała Ineczkę u siebie na urlopie. Czekamy!

Link to comment
Share on other sites

Witam. Tak jak napisała Mag.da -Ineczka przyjeżdża na urlop do mnie. Zawita w sobotę późnym wieczorem a wyjedzie 14.07. Postaram się zrobić dużo fotek i jak TZ mi zmniejszy powstawiam tu na wątek. Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie Mag.dę i Erkę;)

Link to comment
Share on other sites

A oto i ona:

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2463.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2465.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2467.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2468.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2470.jpg[/IMG]


[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2472.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2474.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2475.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2476.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2477.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2478.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2479.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2480.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.ilonastanczyk.com/galerie/lusinka/img_2481.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...