kora78 Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 sluchajcie, mialam fajny tel o maje. jak maja tam pojdzie to do pani moze jedak kapielowka by poszla. a mowie wam, jaki kojec keksa jest boski, to sa takie radosne zabawowe psy, lagodne, ze sozk. tylko keks jest zazdrosny o glaskanie i odgania barrego. dzis barry i bolek sie bawili moimi rekami, podgryzali. tam jest zawsze taka radocha, jak ja ide, ze hej :) naprawde milo mi sie bardzo zawsze robi, jak one sie tak ciesza i skacze jeden przez drugiego na moj widok :))))))) dlatego wlasnie warto :) Quote
kizimizi Posted December 11, 2011 Author Posted December 11, 2011 ale mowilas niedawno za tamta pni kapielowki nie chce jednak Quote
Klauzunka Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 jak Majka pojedzie na Mazury to może akurat wezmą kąpielówkę :) Quote
kora78 Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 kizi, icz poczytaj na watku majki o tym domku. taki sredni sie wydaje. duzo jest niepewnosci. kapielowka to w sumie strach, bo nieznana na kota i nie wiadomo, czy pani jej za tydzien nie odda. ale kapielowka innej szansy na razie nie ma :( Quote
kora78 Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 aha, mialam tel o Telme z Wolowa. pani mloda, szuka psa domowo podworkowego. suki wiekszej, jak labek lub onek. jaka inna sunie jej polecic? to ma byc towarzyszka dla samca mixa benka, ktory teraz teskni, bo niedawno uspili sunke wlasnie. ja nie mam pomyslu na duza sunie, ktora bedzie ulegla. lusi sie nie podda samcowi. dzikuska moze tylko? tak to same psy mamy na tapecie :( Quote
kizimizi Posted December 11, 2011 Author Posted December 11, 2011 Wiesz Kora ze my nie znamy naszych psow wogole. To takie zgadywanie ejst ze sie Luci da a kapielowka nie da albo odwrotnie. SKoro musi to byc psina spokojna to moze polec kogos z dt Quote
kora78 Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 nie bylo mowy o spokojnosci, to krotka rozmowa byla ogolnie. czyli wysylac suki, jak leci? a pozniej sie dopiero martwic? dzis w schronie byla walka w kojcu lusi i to ostra. lusi z takim czarnym podpalanym chudzina sie gryzla, a fryderyk z nowym psem podpalanym z dluzszym wlosem. ja tylko przeszlam kolo nich i dalam przedramie do powachania i juz odchodzilam. darlam sie, walilam, a one nie odpuszczaly dlugo. takie 2 pary sie zrobily, to bylo straszne. pozniej w domku d, jakas nowa psina jest niewielka, czarna podpalana i kilka psow ja atakowalo, ale ona tez sie szczerzyla, uciekala, piszczala, pozniej atakowala znow. i cala horda na nią :( te psy jakies dzikie sa, walniete jakies. ja nie wiem, zeby nie mozna bylo przejsc, bo od razu tak sie gryza. ludzie sie nie bija o byle co. tak czesto. :( Quote
Satrina Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 [quote name='kora78']aha, mialam tel o Telme z Wolowa. pani mloda, szuka psa domowo podworkowego. suki wiekszej, jak labek lub onek. jaka inna sunie jej polecic? to ma byc towarzyszka dla samca mixa benka, ktory teraz teskni, bo niedawno uspili sunke wlasnie. ja nie mam pomyslu na duza sunie, ktora bedzie ulegla. lusi sie nie podda samcowi. dzikuska moze tylko? tak to same psy mamy na tapecie :([/QUOTE] A pani chce suke? Może podesłać jej zdjęcia Bolka?On taki spokojny labkowaty. Quote
kora78 Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 tak, suka. bo ma mixa ernardyna samca. z sunia zawsze bezpieczniej. akurat nam poszla liza, aza i mamuska i nie mamy takiej suni uleglej. dzikuska ma charakterek. ta nowa ONka moze piekna? pamietasz satrina? na dole byla. ale ją malo znamy w sumie. o labkowatym myslalam bostonie i mowilam pani, ale mowila,ze tylko suczka. aha, ten lisek z izolatki, co mial gips pod wypadku, juz jest w kojcu, na dole, na samym poczatku, kojec nowka funkiel piekny :) on szybko teraz pojdzie do ds, bo te oczy ma urzekajace i jest na poczatku to go szybko ktos wypatrzy. ogloszen na razie bym mu nie robila, bo i bez tego ds znajdzie szybko. nie pamietam,czy kizi go nazwala lisek, czy wilczek. Quote
kora78 Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 dostala maila, ze wczoraj adoptowany Czarnulek jest super psem, grzeczny, szalony, z kotem ok. raz warknal na kota, jak mu wlazl do miski z jedzeniem :) poza tym czysty piesek. wszyscy sa szczesliwi :) aha, a Gandalf ma blizne miedzy oczami, to nie strup to juz blizna. Quote
kizimizi Posted December 12, 2011 Author Posted December 12, 2011 [quote name='kora78'] te psy jakies dzikie sa, walniete jakies. ja nie wiem, zeby nie mozna bylo przejsc, bo od razu tak sie gryza. ludzie sie nie bija o byle co. tak czesto. :([/QUOTE] Kora akurat pamietam jak ty krzyczysz na nie i walisz w blat i wiem, ze to jeszzce bardziej je nakreca wiec ... A co do ludzi to masz racje, nie bija sie bo zamiast powiedziec co komu lezy na sercu to wola knuć za plecami. Ehhhh wolalabym zeby ludzie byli bardziej jak psy. Wlasciwie to czemu ty sie wogole dziwisz, lazisz tam juz na tyle długo zeby wiedziec, ze te psy nie zyja w normalym srodowisku i nie przejawiaja normalnych zachowan. To jakby stwierdzic, ze lis jest glupi bo biega zamkniety w klatce. Oki. co do suk to wyslij jej jak leci i powiedz ze nie wiesz jak sie dogadaja bo nie sa z dt a jesli chcialaby kogos sprawdzonego to juz z dt trzebaby polecici jej. Quote
Klauzunka Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 [QUOTE]tak, suka. bo ma mixa ernardyna samca. z sunia zawsze bezpieczniej[/QUOTE] a ten benek wykastrowany? bo jak coś to ja taką uległą sunie znajdę wysterylizowaną, tylko, żeby on jej nie napastował jak on taki zawadiaka. I co to znaczy pies podwórkowo-domowy? Quote
Anula Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 Też nie za bardzo rozumiem określenie podwórkowo-domowy,może ktoś rozwinąć ten temat. Quote
kora78 Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 nie rozwine, nie wiem, bo nie dopytalam. przyznam sie, ze telefon w wannie odebralam ;) co mi sie czesto zdarza ostatnio ;) lubie czytac w wannie, tam taka cisza i ciepelko... mmm i tak pani sie juz chciala rozlaczac, wyrazila radosc, ze tećka w ds, a ja zapytalam, czy inego dac. klauzunka, czy moge ci maila podeslac i sama tam sunie jakies wstawisz i sie dopytasz o warunki? ja mam za duzo :(( a jeszcze teraz patrze w tel, robiac porzadki i mam sporo polaczen od obcych nr nieodebranych. ale to sprzed paru dni, wtedy nie oddzwanialam z zasadą, ze domkowi ma zalezec. czy wiec dzwonic, tam,czy nie? sadze, ze domowo strzoujacy to dom z ogrodem, gdzie pies ma mieszkac w domu, ale tez ma odstraszac obcych, jak bedzie sobie lezal latem w ogrodzie na sloneczku, to sasiedzi maja go widziec i sie bac. Quote
Klauzunka Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 [QUOTE]klauzunka, czy moge ci maila podeslac i sama tam sunie jakies wstawisz i sie dopytasz o warunki?[/QUOTE]jasne, dawaj :) najlepiej z telefonem :) Quote
kora78 Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 wyslalam, poszlo pm, wiec chyba masz juz skrzynke ok? zapomnialam napisac- Magda. napisz cos, ze nie jesteś mna, tylko kolezanka :) zeby sie nie mylila i do mnie nie dzwonila, jak cos wybierze Quote
Klauzunka Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 [QUOTE]wyslalam, poszlo pm, wiec chyba masz juz skrzynke ok? zapomnialam napisac- Magda.[/QUOTE] już rozmawiałyśmy Lucyna - to kuzynka mojego tz-a:) Quote
kora78 Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 kizi, co Ty na to, zeby zalozyc jakis osobny watek, jako skarpeta walbrzyskich schroniskowcow? inne miasta tak maja, niewiele ich jest, ale mają. mamy bazar ogolny teraz, jest kasa po rufim i poprzednikach. mozna to zbierac do kupy i pozniej dzielic wg potrzeb- na ogloszenia dla schroniskowych, na jakies dt dla wyciagnietych, ktorym brakuje, jak parowka i niebawem fuks, na jakas tam obroze, jak pies bedzie wyciagany i trzeba bedzie mu kupic. latwiej bedzie, niz tak dzielic. mirek ma np 100zl, a siedzi w schronie i jemu teraz to potrzebne nie jest. mogloby pojsc do skarpety, moglby sie podzielic. wiem, ze klauzunka jest za satrina?? Quote
Klauzunka Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 jestem za, bo to co się dzieje to mnie roz...la w drobny mak :) Quote
kora78 Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 zmiana tematu. mam maila o niedzielnym czarnuszku: Kot psa próbuje zaczepiac - na poczatku syczał, opotem olewał i ostatnio próbował zdominować (zaatakować łapą za co oberwał po uchu - mamy na ewentualne nastepne oznaki braku kultury Przygotowany spryskiwacz do kwiatöw) pies kotu ustepuje raczej (tylko zabawki w swoim kojcu bronił - a kot jest na tyle bezczelny ze mu włazi w legowisko i leźy) Pies kota olewa całkowicie. Dzisiaj psa nie zostawiliśmy z kotem samych - najpierw byli z naszym panem od remontu (pan został poinstruowany) a jak chłopak wieczorem jechał do mieszkania zabrać kolejne rzeczy zabrał psa z soba (jest obojetny na jazde autem) Jutro ich pewnie zostawi samych Psa jeszcze nie kapaliśmy - bał sie, a my byliśmy zmęczeni, dzisiaj mialam dodatkowa prace i znowu nie miałam sily ani ochoty. Facet nam kończyl dzisiaj gładź i w domu jest straszny pył - jutro bede po pracy sprzatac i jak juz bedzie wzglednie na wieczór go umyje (teraz jest cały w jasnym pyle i mycie dało by tyle ze by nie smierdzial, ale dalej za 5 minut był by brudny) no i póki co do łózka go nie wpuszczamy . ..... Quote
kizimizi Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 Kora ale kto ty bys musial to prowadzic -skarpete. Podoba mi sie zdanie, ze na nastpene oznaki nie kultury maja nszykowany spryskiwacz :D Quote
kora78 Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 tak, i tak kasa po rufim i poprzednikach jest u mnie. bazarki ida na moje konto. wiec ta kasa bylaby na moim koncie. Quote
Satrina Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 [quote name='kora78']kizi, co Ty na to, zeby zalozyc jakis osobny watek, jako skarpeta walbrzyskich schroniskowcow? inne miasta tak maja, niewiele ich jest, ale mają. mamy bazar ogolny teraz, jest kasa po rufim i poprzednikach. mozna to zbierac do kupy i pozniej dzielic wg potrzeb- na ogloszenia dla schroniskowych, na jakies dt dla wyciagnietych, ktorym brakuje, jak parowka i niebawem fuks, na jakas tam obroze, jak pies bedzie wyciagany i trzeba bedzie mu kupic. latwiej bedzie, niz tak dzielic. mirek ma np 100zl, a siedzi w schronie i jemu teraz to potrzebne nie jest. mogloby pojsc do skarpety, moglby sie podzielic. wiem, ze klauzunka jest za satrina??[/QUOTE] Ja jestem za,akurat z bazarku mam cosik-to mogłabym przelac.Ale dobrze by było otworzyć jakies nowe konto-najlepiej internetowe, darmowe. Quote
kizimizi Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 [quote name='kora78'] wiec ta kasa bylaby na moim koncie.[/QUOTE] Heh smiesznie to brzmi. Za kilka lat sie dowiemy ze Kora domz tz pod miastem wybudowala bez kredytu ;) Spoko ja jestem za, zawsze to jakies uporzadkowane, alezgadzam sie z Dorota- otworz sobie nowe konto, np. w mbanku. Bedzie ono tylko dla dogomaniakow. Quote
Satrina Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Fajnie by było jakbysmy też miały dostęp do konta;-PPP Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.