Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Zajrzyjcie do naszej schroniskowej Żaby,tej ,której kierownik Marek nie pozwolił uśpić....Suczyna ma szansę-pomóżcie rozsyłać wątek,PROSZĘ!!! [url]http://www.dogomania.pl/threads/210823-%C5%BBabka-potrzebuje-naszej-pomocy-aby-m%C3%B3c-normalnie-chodzi%C4%87-grozi%C5%82a-jej-eutanazja!/page3[/url]

Posted

Dostałam wiadomość - odpowiedź na ogłoszenie Ivy:
"Jesteśmy właśnie po utracie naszej ukochanej suczki Doni, którą zmuszeni byliśmy uśpić z racji niewydolności nerek. To trauma, z którą trudno się pogodzić. Postanowiłem wraz z moją małżonką przyjąć pieska, który zazna u nas spokoju w normalnym , rodzinnym domu.
Ujęła mnie sprawa suczki Ivie, której chcielibyśmy zafundować to czego oczekuje od dawna.
Zbigniew Wacławski
tel.508 771 800 Kazimierz Dolny, ul.Sadowa 4"
Bardzo proszę - zadzwońcie i niechże biedna Iva idzie do domu!!!!

Posted

No i pogadałam sobie z Panem-dłuuuuugo!:) Brzmi niezwykle sensownie...;)

Muszę teraz pojechać do schronu,zrobić Iwie test "na kota" i....zobaczymy! Jestem ,kurczę NAPRAWDĘ jestem,dobrej myśli!:)

Dzięki Bejotko!:) Poogłaszaj nam jeszcze Pysia,robisz te ogłoszenia jakieś szczęśliwe!:)

Posted

[quote name='jostel5']Poogłaszaj nam jeszcze Pysia,robisz te ogłoszenia jakieś szczęśliwe!:)[/QUOTE]

Poogłaszam Wam jeszcze nie jedną bidę!! Właśnie buszuję w wątku :)
No i trzymam kciuki za Ivunię :)

Posted

[quote name='jostel5']Ten psiak z naszego schronu wygląda jak brat Sary....:crazyeye:[url]http://img204.imageshack.us/img204/3782/261tp.jpg[/url]
...A ja nawet nie wiem,gdzie jest jego buda...:placz:[/QUOTE]
On jest o połowę mniejszy od Sary. Stoi odkąd zaczęłam bywać w schronisku zawsze w tym samym kojcu, razem z Lusią i jeszcze jakimś pieskiem. Jest mało zauważalny, bo porusza się spokojnie, nie domaga się głasków choć jest bardzo zadowolony kiedy je otrzyma. Wypytam o niego, żeby dowiedzieć się więcej.

[quote name='Bejotka']Poogłaszam Wam jeszcze nie jedną bidę!! Właśnie buszuję w wątku :)[/QUOTE]
Wspaniale! Mam jeszcze kilka super psiaczków do umieszczenia w wątku zbiorowym, tylko muszę uzyskać o nich więcej informacji.
Za godzinę jadę do schroniska i spróbuję porobić kolejne zdjęcia. Na pierwszy ogień pójdzie Lusia. Próbowałam zrobić jej ostatnio, ale ilekroć przykucnęłam to ona już na mnie wisiała cała wtulona i prosząca o pieszczoty. Może uda się dzisiaj suczynkę zabrać na łąki. Tam jednak fotki wychodzą najlepiej.

Przypominam o wątku zbiorowym na którym jest umieszczona większość piesków o których tu debatujemy ;)

[url]http://www.dogomania.pl/threads/201025-Schronisko-w-Białej-Podlaskiej-wątek-zbiorowy.-Prosimy-o-pomoc-w-ogłoszeniach!?p=16190452#post16190452[/url]

Posted

Szczęśliwy pies,czyli...Iva na spacerze :)

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/89/schroniskowbiaejpodl088.jpg/][IMG]http://img89.imageshack.us/img89/3660/schroniskowbiaejpodl088.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/43/schroniskowbiaejpodl089.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/8648/schroniskowbiaejpodl089.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/683/schroniskowbiaejpodl092.jpg/][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/9149/schroniskowbiaejpodl092.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/8/schroniskowbiaejpodl090.jpg/][IMG]http://img8.imageshack.us/img8/2615/schroniskowbiaejpodl090.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Na wczorajszych spacerkach ze schroniskowymi pieskami zrobiłam w sumie 98 zdjęć. :sweetCyb: Wczoraj rozsyłałam do północy zdjęcia piesków osobom zainteresowanym ich adopcją . Dzisiaj zaczęłam powoli umieszczać je na wątkach. Pewnie kilka dni mi to zajmie. Ale za to będą nowe foty do ogłoszeń ;)

Ivę już umieściła tu Jostel, więc ja dodam saropodobnego szorściaka - specjalnie dla Jostel i Andzike. Piesek ma ok. 6 lat. Nie jest wykastrowany. W schronisku jest kolejnym pieskiem noszącym imię szkolniak, bo został złapany w okolicach szkoły. Jednak zgodnie stwierdziłyśmy, że trzeba mu nadać jakieś inne imię i stanęło na tym, że od wczoraj nosi dumne imię BOSMAN. Psiak jest bardzo łagodny do ludzi dużych i małych i do psów. Bardzo ładnie chodzi na smyczy.

Tu jeszcze w kojcu.

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/1065/schroniskowbiaejpodl051.jpg[/IMG]

A tu już na spacerku

[IMG]http://img35.imageshack.us/img35/9159/schroniskowbiaejpodl074.jpg[/IMG]

[IMG]http://img707.imageshack.us/img707/9015/schroniskowbiaejpodl079.jpg[/IMG]

[IMG]http://img829.imageshack.us/img829/4442/schroniskowbiaejpodl076.jpg[/IMG]

Wieczorem dodam go na wątek zbiorowy.
Może zgłosi się ktoś, kto zechce go poogłaszać?

Posted

I jeszcze mój nowy ulubieniec - Tristan

[IMG]http://img845.imageshack.us/img845/3452/schroniskowbiaejpodl037.jpg[/IMG]

[IMG]http://img708.imageshack.us/img708/3326/schroniskowbiaejpodl038.jpg[/IMG]

[IMG]http://img707.imageshack.us/img707/4455/schroniskowbiaejpodl041.jpg[/IMG]

[IMG]http://img851.imageshack.us/img851/685/schroniskowbiaejpodl042.jpg[/IMG]

[IMG]http://img27.imageshack.us/img27/2622/schroniskowbiaejpodl043.jpg[/IMG]

Posted

Tristana i Bosmana mogę poogłaszać, ale dajcie mi ze dwa dni, bo dziś pierwszy dzień jestem w pracy po urlopie i mam Sajgon.... :(
Bosmanka zdjęcie nie za dobrej jakości.... :( Tristana fajne :)
No i jeszcze dwoma/trzema chętnie się zajmę :)
Czekam na fotki Aniu (ale te Wasze psiaki ładne!) :)
A Iva jest kosmicznie piękna, nie mogę się nacieszyć z Jej szczęścia!! :)

Posted

Kiedy byliśmy z Bosmanem i Lusią na spacerku zaczął padać deszcz. Starałam się szybko zrobić jakieś zdjęcia zanim się na dobre rozpada i to mnie zgubiło - te dwa pieski mają najgorsze zdjęcia. Jak będę w schronisku następnym razem, to zrobię im inne.
Tristana zdjęć mam więcej, ale umieszczę je na wątku zbiorowym wieczorem. zapisałam tam krótką informację o nim - pod nr 30.

Bejotko, a mogłabyś porobić ogłoszenia Pronto? To tak wspaniała suczka, a już kilka miesięcy tkwi w schronisku i nikt nie zwraca na nią uwagi.

Rozmawiałam wczoraj z panią która obiecała na własną rękę szukać domu dla Lusi. Wysłałam jej zdjęcia, które zrobiłam wczoraj. Jej też jeszcze dorobię lepsze następnym razem.

Posted

[quote name='cavani']
Bejotko, a mogłabyś porobić ogłoszenia Pronto? To tak wspaniała suczka, a już kilka miesięcy tkwi w schronisku i nikt nie zwraca na nią uwagi.[/QUOTE]

OK. Zrobię :)

[quote name='cavani']Rozmawiałam wczoraj z panią która obiecała na własną rękę szukać domu dla Lusi. Wysłałam jej zdjęcia, które zrobiłam wczoraj. Jej też jeszcze dorobię lepsze następnym razem.[/QUOTE]

Czy to była ta sama Pani Małgosia, która chciała adoptować Lusię i która kontaktowała się też ze mną? :) Czy inna wielbicielka Lusi? :)

Czy mogę prosić o małe info o Lucky i Tristanie (wiek, charakterek, dzieci, psy, koty, sterylizacja)?

Posted

Jutro (t.zn. dzisiaj...:)) o 10.00. wiozę Ivę do Kazimierza....:)Pan jest bardzo przejęty-prosił o jak najszybszy przyjazd Niuni,bo Rodzina 8 sierpnia wyjeżdża na Mazury i Ivka też ma z Nimi wczasować...:) Chcą ją do tego czasu do siebie przywiązać...

Pan ma jej kupić porządne szelki,dłuuuuugą linkę do spacerów,adresówkę.Bardzo mi się podoba Jego stosunek do adopcji Ivy,ale jadę tam z suczyną,bo muszę zrobić wizytę p/adopcyjną...!:) Nie dam Ivy,jeśli będzie coś nie tak,NIE DAM!!!:)

Aha,Ivka też już spakowana....;) Jest zaszczepiona p/wściekliźnie i [B]wysterylizowana[/B]! Kierownik Marek przywiózł do schronu p.Mirkę (a p. Mirka jest właśnie na urlopie!),która wie o naszych psiakach wszystko i właśnie p.Mirka tę sterylizację potwierdziła.:)

Bardzo proszę o zaciśnięte kciuki,by Pan Ivki w żaden sposób mi nie podpadł!!!;)

Posted

[quote name='jostel5']Bardzo proszę o zaciśnięte kciuki,by Pan Ivki w żaden sposób mi nie podpadł!!!;)[/QUOTE]

Zaciskam mocno! :) Jak niechcący pogłaska Ivę pod włos, to mu odpuść i się nie gniewaj !! :grin::grin::grin:

Posted

No i Iva jest od wczoraj mieszkanką Kazimierza Dolnego nad Wisłą. :multi:
Bejotko - dzięki za czuwanie nad sunią - znowu dzięki twoim ogłoszeniom bialski piesek znalazł wspaniały dom.
Zapraszam do oberzenia zdjęć Ivy z jej nowego domu na zbiorowy wątek adopcyjny:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/201025-Schronisko-w-Białej-Podlaskiej-wątek-zbiorowy.-Prosimy-o-pomoc-w-ogłoszeniach!?p=17344123#post17344123[/url]

Posted

:) Cavani pozostawiła mi przyjemnosć zrelacjonowania wczorajszego dnia...Rezerwuje sobie zatem post ,bo na razie nie mam czasu na pisanie-uzupełnię po południu...
Powiem tylko,że po koszmarnej nocy (po każdym wyadoptowanym psie tak mam:oops:) nie zdzierżyłam i prawie ciut świt zadzwoniłam do Pana Ivy...;)

Ivka przespała noc spokojnie (próbowała od razu wgramolić się do łóżka...:lol:),nie nasikała w domu,zjadła z apetytem...Poza tym zwiedziła metodycznie i skrupulatnie cały teren [B]swojej[/B] posesji (bez smyczy),no i ...pogoniła kota!:eviltong: Pan się tym nie przeraził ani nie zniechęcił,powiedział,że kocio-psie relacje są "do wypracowania"....:)

Edit.No to z opóźnieniem,ale uzupełniam...;)
Iva opuściła schronisko bez większych sentymentów.;) Była już przygotowana do podróży -dokumenty,kocyk,miseczka,woda-a do samochodu wsiadła tak,jakby jeździła "od zawsze"...
Podróż zniosła znakomicie,nie było rzyganka,za to ekscytacja tym,co się dookoła działo.Trochę łaziła po samochodzie,ale przed samym Kazimierzem była już tak zmęczona przeżyciami,że prawie zasnęła.:)

Pan czekał na nas przed domem i bardzo niecierpliwie.Kupił suni szeleczki i smycz,a później-zdziwiony trochę jej wielkością (małością?) ;)-nie spuszczał z niej wzroku-nawet,kiedy z nami rozmawiał...:)
Ivka zamieszkała w pięknym domu z dużym ogrodem i basenem na zewnątrz,blisko Wisły,no i prawie w centrum miasteczka.Suczyna była tak zainteresowana otoczeniem,że aż miło się na to patrzyło! Na spacerze rozdawała buziaki,merdała ogonem-a uśmiech miała przez cały czas "od ucha do ucha" i widać było,że aż nie wierzy swojemu szczęściu!:)

Pan bardzo uważnie słuchał naszych rad,jak z nią postępować,a potem obdarował schron hojną darowizną (w ramach opłaty adopcyjnej :) ) i ...trzeba było się pożegnać!
Niunia była w tym momencie trochę zdezorientowana,ale- po ostatnich z nami miziankach- grzecznie poszła za Panem i chyba nawet nie zauważyła,że pojechaliśmy...:)

Jest bardzo ,bardzo dobrze,ale proszę o niepuszczanie jeszcze kciuków!:)

Posted

[quote name='jostel5']Pan się tym nie przeraził ani nie zniechęcił,powiedział,że kocio-psie relacje są "do wypracowania"....:)[/QUOTE]


Nie dość, że trafił Jej się Superdom, to i jeszcze mądre Superpaństwo :)
Jolu - kawał dobrej roboty!! :)

Posted

Skoro tak pięknie odmieniło się życie Ivy, to czas dać szansę kolejnej sunieczce. LILKA to maleńka, niemłoda już suczka. Jej historię można przeczytać na wątku zbiorowym pod numerem 9. Może kogoś wzruszy jej los i porobi jej troszkę ogłoszeń. Zdjęcia Lilki robiła Paja.

[IMG]http://img84.imageshack.us/img84/1418/nowy895450x600.jpg[/IMG]

[IMG]http://img683.imageshack.us/img683/6171/nowy915450x600.jpg[/IMG]***[IMG]http://img856.imageshack.us/img856/6765/nowy916450x600.jpg[/IMG]

[IMG]http://img837.imageshack.us/img837/3635/nowy910600x450.jpg[/IMG]

[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/2294/nowy917600x450.jpg[/IMG]

Posted

Dzięki Bejotko! :loveu:

A w schronisku kolejne szczeniaczki i kolejny pies wyrzucony przez właściciela. Widziałam dzisiaj - piękna, młodziutka suczka husky. Baba podjechała pod schornisko, wypchnęła z samochodu sunię, jeszcze zdjęła jej obroże - bo co się będzie z obrożą psa pozbywać - i odjechała zanim pracownik schroniska zdążył dojść. :angryy: Jak będę następnym razem to zrobię jej zdjęcia. Bardzo miłe i kontaktowe zwierzątko.

Posted

Wystawiłam wczoraj wieczorem ogłoszenie o poszukiwaniu wolontariuszy i wiecie co? Przez noc napisało do mnie 25 osób i dalej piszą kolejne..

Posted

Super Paju!

Ja natomiast chciałam wszystkich poinformować, że nasza schroniskowa para przyjaciół, czyli Matylda i Bary ku nowemu życiu we Wrocławiu jadą w piątek. Ich nowa rodzina jest bardzo podekscytowana - wcześniej mieli małego cocker spaniela, a teraz adoptują dwa dorosłe duże psiaki :lol:
Razem z rodziną będą czekać trener z behawiorystą, którzy pomogą zaklimatyzować się pieskom w nowym środowisku. Będą też pomagać rodzinie cennymi radami w tym pierwszym okresie. Serdecznie dziękuję Fundacji2plus4 - bo to oni zrobili wizytę przedadopcyjną i obiecali dalszą pomoc.
Czyż to nie brzmi cudnie!

Posted

[quote name='Paja']Wystawiłam wczoraj wieczorem ogłoszenie o poszukiwaniu wolontariuszy i wiecie co? Przez noc napisało do mnie 25 osób i dalej piszą kolejne..[/QUOTE]

:crazyeye::crazyeye::crazyeye: A skąd się ci wszyscy ludzie wzięli....?:crazyeye:

Paju,nieustannie mnie (pozytywnie!:) ) zadziwiasz....!!!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...