Jump to content
Dogomania

spójrz jak jesień złoci listki.....czyli=>Tigrosławskie zapasy w błocie ;)


Recommended Posts

Posted

[FONT=Century Gothic][COLOR=Green][B]Dzielna Tigrunia:loveu: ..........muuuaaaaaaa [IMG]http://www.yelims.com/IPB/Invision-Board-France-348.gif[/IMG][/B][/COLOR][/FONT]

  • Replies 22k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • e.v.a

    7673

  • Alicja

    1842

  • Medorowa

    1529

  • Paula

    746

Top Posters In This Topic

Posted

Hejo,

super,że już po :lol:. Mi było smutno dlatego, że odwiozłam psa a on się tak cieszył na wyjście- pewno myślała, że na spacer idzie :evil_lol:. U mnie Febe w pierwszy dzień po zabiegu zrobiła qpę i siku jak wyszłyśmy od weta. Póżniej zrobiła w domu, bo stwierdziłam, ze juz nie wychodze pod sam wieczor z psem, który ledwo chodzi i trzeba będzie go wnieść. Mój kręgosłup powiedział stop za pierwszym razem jak wnosiłam na 4 piętro :lol:. ale już dzień po zabiegu wieczorem głupiała tak, że się wytrzymać nie dało. I jak tu przypilnować takiego psa :roll::evil_lol:. Przeciwbólowe dostała w dzień zabiegu, potem już tylko antybiotyk. Nosiła ubranko, które bardzo jej przeszkadzało i musiała po popsuć :lol:, później bandaż i klosz na to jak zostawała sama :evil_lol:. Trochę się bałam tego, że będzie popuszczac czy nie będzie chciała jeść. Zwłaszcza jak się takie coś czyta. Ale gdzie tam była tak przegłodzona, że się rzuciła :evil_lol:, jakieś 3 dni nie jadła.

Posted

[COLOR=DarkRed][B]cześć Eff
przeczytałam i widziałam brzuś Tigry:loveu:
nie martw sie dojdzie do siebie:multi:
Lujka była odporna na uśpienie i musieli jej jeszcze raz dać............ nie zapomnę tego nigdy w życiu miała takie załzawione smutne oczka:-(:-(:-(

trzy dni dochodziła do siebie...tak na nią środek usypiający zadziałał
ale potem było wszystko Oki


i Tigra tez się uśmiechnie nie martw się[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='BeaC'][COLOR=DarkRed][B]cześć Eff
przeczytałam i widziałam brzuś Tigry
nie martw sie dojdzie do siebie:multi:
Lujka była odporna na uśpienie i musieli jej jeszcze raz dać............ nie zapomnę tego nigdy w życiu miała takie załzawione smutne oczka:-(:-(:-([/B][/COLOR][/quote]
[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]
Kloc był tak odporny że dostał 4krotną dawke narkozy do swojej wagi.... i jeszcze zeskoczył im ze stołu ... mięśnie do końca napięte... zero rozluźnienia ... ale był bidul :-(
[/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]
aaaa cze Efa mizianiec dla rekonwalescentki [/B][/COLOR][/FONT][COLOR=DarkRed][B]:loveu:[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='Cimi']Hejo,

super,że już po :lol:. Mi było smutno dlatego, że odwiozłam psa a on się tak cieszył na wyjście- pewno myślała, że na spacer idzie :evil_lol:. U mnie Febe w pierwszy dzień po zabiegu zrobiła qpę i siku jak wyszłyśmy od weta. Póżniej zrobiła w domu, bo stwierdziłam, ze juz nie wychodze pod sam wieczor z psem, który ledwo chodzi i trzeba będzie go wnieść. Mój kręgosłup powiedział stop za pierwszym razem jak wnosiłam na 4 piętro :lol:. ale już dzień po zabiegu wieczorem głupiała tak, że się wytrzymać nie dało. I jak tu przypilnować takiego psa :roll::evil_lol:. Przeciwbólowe dostała w dzień zabiegu, potem już tylko antybiotyk. Nosiła ubranko, które bardzo jej przeszkadzało i musiała po popsuć :lol:, później bandaż i klosz na to jak zostawała sama :evil_lol:. Trochę się bałam tego, że będzie popuszczac czy nie będzie chciała jeść. Zwłaszcza jak się takie coś czyta. Ale gdzie tam była tak przegłodzona, że się rzuciła :evil_lol:, jakieś 3 dni nie jadła.[/quote]
hej hejjj
Tigra byla szczesliwa tam u weta:lol: ona mogla by zamieszkac w szpitalu hahahah byla by najszczesliwszym psem na swiece...
Tigra co jakies poltorej godziny wychodzi na dwor:roll: bo jej sie chce siku a ona nie potrafi sie w domu zalatwic .. kupe wczoraj tez robila...po schodach schodzi i wchodzi sama powolutku (wczoraj jej troszke dupke podtrzymywalam ), ma zaaplikowane antybiotyki i przeciwbolowe i przeciwzapalne leki na 5 dni. Ubranka ani klosza nie musimy miec :cool3: Tigra ma 2 szwy ..bandaza tez nie miala i nie ma.
Tigra dzis rano dostala troszke wody bo sie prawie dusila takjej w gardle zasychalo no i sie porzygała... ale to dobrze niech zwroci cala ta narkoze...


Bidula caly czas smetna chodzi powoli i podstawia tyłek i brzuszek do miziania:razz: Teraz spi ....

[quote name='BeaC'][COLOR=DarkRed][B]cześć Eff
przeczytałam i widziałam brzuś Tigry:loveu:
nie martw sie dojdzie do siebie:multi:
Lujka była odporna na uśpienie i musieli jej jeszcze raz dać............ nie zapomnę tego nigdy w życiu miała takie załzawione smutne oczka:-(

trzy dni dochodziła do siebie...tak na nią środek usypiający zadziałał
ale potem było wszystko Oki


i Tigra tez się uśmiechnie nie martw się[/B][/COLOR][/quote]
doberek:multi:
Tigra z spaniem nie ma problemu :grin: wiec i narkoza szybko podzialala:cool3:

juz sie coraz mniej martwie:loveu:
[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]Ewuńku ...jak nocka :razz:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
nocka spokojna Tigra przespala
przed snem poszlysmy na siku... i dopiero nad ranem sie zalatwila na plytki... ale cala noc wstrzymywala...

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]
Kloc był tak odporny że dostał 4krotną dawke narkozy do swojej wagi.... i jeszcze zeskoczył im ze stołu ... mięśnie do końca napięte... zero rozluźnienia ... ale był bidul :-(
[/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]
aaaa cze Efa mizianiec dla rekonwalescentki [/B][/COLOR][/FONT][COLOR=DarkRed][B]:loveu:[/B][/COLOR][/quote]
prawdziwy Klocek:evil_lol:
czesc Madzia dzieki Mizianko przekazane :)
[quote name='AlKil']Witajcie Tigrunie!

Życzymy szybkiego powrotu do formy!!!:loveu:[/quote]
witanko:multi:
dziekii:loveu:



o i nasz brzuszek... coraz mniej srebrny
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/194/38eb874ca1c2cd72.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/195/e52a2cc58c6f1635.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/184/6cffd2852ec9393e.jpg[/IMG][/URL]

Posted

No Febe też się cieszyła u weta :evil_lol:. Nawet nie zauwazyła, że ktoś inny trzyma smycz :lol:. I gdzieś ją prowadzi :evil_lol:. No ja miałam ubranko i bandaz dlatego, zeby sie nie dobierala do tego w dodatku FIona tez byla bardzo ciekawa co tam jest :cool3:. Taka upierdliwa była :evil_lol:. Wyrzygała się tylko ze dwa razy, raz jak ją wnosiłam po zabiegu i musiałam odetchnac i ja postawiłam, a raz w nocy.U nas z wypróżnianiem wszystko ok było, wchodziła i schodziła juz sama dzień po. A wode w misce miała cały czas. Ale mało piła.

Posted

[quote name='Cimi']No Febe też się cieszyła u weta :evil_lol:. Nawet nie zauwazyła, że ktoś inny trzyma smycz :lol:. I gdzieś ją prowadzi :evil_lol:. No ja miałam ubranko i bandaz dlatego, zeby sie nie dobierala do tego w dodatku FIona tez byla bardzo ciekawa co tam jest :cool3:. Taka upierdliwa była :evil_lol:. Wyrzygała się tylko ze dwa razy, raz jak ją wnosiłam po zabiegu i musiałam odetchnac i ja postawiłam, a raz w nocy.U nas z wypróżnianiem wszystko ok było, wchodziła i schodziła juz sama dzień po. A wode w misce miała cały czas. Ale mało piła.[/quote]
a czemu ja wnosilas?? oddali ci nieprzytomnego psa?? moja sama wchodzila troszk łapki sie jej platali i dlugo to trwalo ale wetka powiedziala ze spokojnie moze sama wchodzic i schodzic ze nic jej sie nie stanie:razz:

wode mogla dostac dopiero na 2 dzien po zabiegu ... :razz: no i ste napila troszke i juz wiecej nie pije:razz:

Posted

Nie, była przytomna (nie odebrałabym psa nieprzytomnego :shake:). Wniosiłam dlatego, bo widać było że jest obolała ( w samochodzie nie wiedziała co zrobić czy siedzieć czy leżec a może stać), weszła 5 schodków i nie miała siły.

Posted

[quote name='Cimi']Nie, była przytomna (nie odebrałabym psa nieprzytomnego :shake:). Wniosiłam dlatego, bo widać było że jest obolała ( w samochodzie nie wiedziała co zrobić czy siedzieć czy leżec a może stać), weszła 5 schodków i nie miała siły.[/quote]
moze jakies leki slabsze miala....
Tigre raczej nie boli bo mi podtyka brzuch do miziania...napewno czuje dyskomfort ale przyzwyczai sie:razz:
[quote name='Jagoda*']Uffff...
Wymiziaj Tigrówkę...[/quote]
:loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='evaxon']moze jakies leki slabsze miala....
Tigre raczej nie boli bo mi podtyka brzuch do miziania...napewno czuje dyskomfort ale przyzwyczai sie:razz:
[/QUOTE]

Ale to tylko w dzien zabiegu. Dzien po juz jej nic nie bylo :lol:

Posted

[quote name='Cimi']Ale to tylko w dzien zabiegu. Dzien po juz jej nic nie bylo :lol:[/quote]
no wiem wiem

Tigrze juz coraz leiej.... nawet machala ogonkiem jak wrocilam ze sklepu:loveu::loveu:

Posted

[quote name='Matusz'][COLOR=Navy][B]ale cudne srebrne brzuszko :loveu::loveu:

dobrze, że już lepiej z Tigrunia :)[/B][/COLOR][/quote]
:loveu:wiemmmm

tez sie ciesze:multi: na spacerku nawet walnęła łapą jamnika Lolka:evil_lol:- czyli juz jej lepiej:multi:
[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Srebrna dama :loveu: :razz:

I na dodatek taka dzielna :) :loveu:[/quote]
:loveu:
ma to po mnie:multi::evil_lol:


uchhh sterylka z 200pln przeradza sie w 400:mdleje: Tigrulek nad ranem jak "popusciła" zalala panele..:roll: w dwóch miejscach juz pęcznieja... oby bardziej sie nie podniosły :siara:

Posted

[quote name='evaxon']:loveu:wiemmmm

tez sie ciesze:multi: na spacerku nawet walnęła łapą jamnika Lolka:evil_lol:- czyli juz jej lepiej:multi:

:loveu:
[/quote]

jak można jamnika łapą walnąć?:diabloti::mad:

Posted

[quote name='Matusz']jak można jamnika łapą walnąć?:diabloti::mad:[/quote]
no tak ciach :diabloti::evil_lol:
[quote name='Jagoda*']Sunieczko, wszystkie Ciocie (Wujcio tyż) przeżywają...:razz:
Cieszę się, że walisz facetów po łbie...
Powód zawsze się znajdzie...:evil_lol:[/quote]
:loveu: Tigrulek przesyła buziaki

:evil_lol:ona tak z miłości go łapą:lol::evil_lol:

Posted

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]normalnie boxer z tej Tigry :cool1: niewinnego jamniora :shake:;)[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
widzisz jaki mi sie boxer męski trafił:razz::razz::razz::razz::diabloti:

Posted

[quote name='Menrzuś']To jakaś fujara ten jamniol. Mój poprzedni piesek - właśnie jamniol, wszystkie boksie gonił aż się kurzyło :evil_lol:[/quote]
Lolek kocha Tigre!!!!!!!!!!!!!:diabloti:
[quote name='Vectra']Cześć barbarzyńco :diabloti:

za pare dni obie zapomnicie o zabiegu :buzi:[/quote]
:eviltong:

Tigra juz zapomina jak widzi wędlinkę przed oczami:lol::multi:


coraz lepiej z nia:loveu: nadal czesto z nia trzeba wychodzic ale widac ze coraz weselsza jest:loveu:

ja spadam spac bo rano na zakupki:cool3::razz:
no i jakas taka nie taka jestem:shake:
dogobranoc:loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...