Jump to content
Dogomania

Nagusowe porady


Iwona

Recommended Posts

  • Replies 244
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ten trymer ma mniejsze ostrze 3 cm i ma gesto osadzone 'zęby' nie zacina psa bo nie 'łapie' jego skory miedzy 'zęby' - ten trymer goli prawie do naga bez zadnej nasadki - na zdjeciu jest z nasadka ale ja ja zdjelam i gole bez nasadki - nie rani psa!

ja jestem z niego zadowolona :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Mysle ,ze jest ok.
Ja sama uzywam Wahla ,ale psy musza byc przyzwyczajone do niego,bo dosc glosny i trzeba bardzo pilnowac czyszczenia ostrzy.Zalezy czy chcesz do nagusa ,czy do pp.
Ja mam kilka maszynek,np ta malutka z Soilngena do nagusa jest super,ale na puffku juz jest za słaba i nie zbiera dobrze wlosa.Wiec zalezy do czego potrzebujesz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='resuruss']Ja Bulke katuje maszynka do strzyzenia psow.Albo Wahlem ,albo Solingenem.
Na Allegro jest fajna maszynka do podcinania mordziaka

[URL]http://www.allegro.pl/item143650274_bezprzewodowy_amerykanski_trymer_andis_nowy_.html[/URL][/QUOTE]

wyglada ok ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Galaxy']Chyba jest Grynicz ale ja nazywam go Ori:loveu:
Musze wypróbowac cebule :razz:[/quote]
odradzam cebula u psów powoduje anemię tak czytałam ostatnio mandarynki sa szkodliwe i bardzo szkodliwe wręcz trujące winogrona i rodzynki

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AiK']odradzam cebula u psów powoduje anemię tak czytałam ostatnio mandarynki sa szkodliwe i bardzo szkodliwe wręcz trujące winogrona i rodzynki[/quote]

:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: ale mnie nastraszyłaś, co prawda moje cebuli nie jedzą, ale mandarynki owszem a winogrona to już sobie same z krzaka wyskubują :razz: w nieograniczonych ilościach :mdleje: :eek2: , rodzynki też lubią :eek:

Link to comment
Share on other sites

ANKA W nie wiem jaka jest prawda sunia moich rodzicow pp je mandarynki i winogrona tez prosto z krzaka zaczela 6 rok zycia nie wie co to wet poza szczepieniami-jedyny mankament to ,ze jest gruba ,ale u dziadkow tak musi byc
w mandarynkach i winogronach to za duzo cukrow i pestki moga zalegac w brzuszku-TOC NIKT tym nie karmi psow cizgle i w duzych ilosciach
o warzywach kapustnych tez slyszalam i o kiszonkach rowniez-wszystko z umiarem tak jak u ludzi
nie ma co panikowac

Link to comment
Share on other sites

A banany?
Chyba bo musze jeszcze wysłać petycie o kopie rodowodu.
Biedyn trafił do ludzi którzy trzymali go w komurce:mad:
Następnie miał trzy domki i teraz jest u mnie a spotkałam go na treningu agility. Jego zdięcie jest w moim avatarze (ale mama potrafi profesionalnie ustawić psa hehe:evil_lol: ) wygląda jak pudel:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AnkaW']:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: ale mnie nastraszyłaś, co prawda moje cebuli nie jedzą, ale mandarynki owszem a winogrona to już sobie same z krzaka wyskubują :razz: w nieograniczonych ilościach :mdleje: :eek2: , rodzynki też lubią :eek:[/quote]
moje też lubią rodzynki i winogrona i dawałam im przeczytałam o tym w gazecie o psach w artykule czego nie dawć i jakie rosliny szkodzą to mi się włosy zjeżyły np papirus niby trawa a jest bardzo szkodliwa moja sparki zjadła jak była mała i dostała zapalenia jelit ale o tym że to od tego dowiedziałam się dopiero z tego artykułu o mandarynkach powiedział mi wet podobno uszkadza jakieś włoski w zołądku psa winogrona są podobno bardzo szkodliwe gryzienie nawet łodyg i liści też więc moje nie dostają

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...