Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

nasza słodka Anieliczka zamieniła się już w małego DIABEŁKA :diabloti:

Wczoraj skończyła już 5 tygodni! Kiedy to zleciało????..... :roll:

Z tej właśnie okazji rozpoczęłyśmy naukę "statyki" :smhair2:

najpierw było "po dobroci"
[img]http://img195.imageshack.us/img195/21/130ap.jpg[/img]

"dobroć" szybko się skończyła, ponieważ uczennica uznała, że fajnie jest pogryźć różową narzutkę młodszej Pańci :evil_lol:
[img]http://img16.imageshack.us/img16/1762/131gw.jpg[/img]

wobec tego... Alutka dostała pierwszy poważny upominek, żeby mogła poczuć się psem ;)
[img]http://img16.imageshack.us/img16/2069/132yi.jpg[/img]

korupcja zadziałała i mamy takie oto "statystyczne" dwa zdjęcia :lol:
[img]http://img40.imageshack.us/img40/7691/133er.jpg[/img]

[img]http://img197.imageshack.us/img197/1516/134s.jpg[/img]

i jeszcze takie niby podduszane jak na staffika przystało :razz:
[img]http://img16.imageshack.us/img16/6944/135or.jpg[/img]


wszak Champion musi ćwiczyć od wieku najmłodszego :siara:

Posted

[quote name='mrowa23']oj taksowe rzeczy daja rade - obroze smycze wytrzymuja dogi moje narwane a znowu obrozki dla szczeniat sa sliczne i moge zamowic zawsze tyle kolorow ile potrzebuje z regulacja jakiej potrzebuje :) maluszki je bardzo lubia :)
my w przyszlym roku pewnie bedziemy potrzebowali juz obrozek rozniastych, oby oby tfu tfu[/quote]

[quote name='agnethka']właśnie... właśnie... tfu... tfu... tfu... :lol:[/quote]
Ej, dziewczyny, wy coś wiecie, a my nie...:placz:

[quote name='agnethka']nasza słodka Anieliczka zamieniła się już w małego DIABEŁKA :diabloti:

Wczoraj skończyła już 5 tygodni! Kiedy to zleciało????..... :roll:

Z tej właśnie okazji rozpoczęłyśmy naukę "statyki" :smhair2:
najpierw było "po dobroci"
"dobroć" szybko się skończyła, ponieważ uczennica uznała, że fajnie jest pogryźć różową narzutkę młodszej Pańci :evil_lol:
wobec tego... Alutka dostała pierwszy poważny upominek, żeby mogła poczuć się psem ;)
korupcja zadziałała i mamy takie oto "statystyczne" dwa zdjęcia :lol:
i jeszcze takie niby podduszane jak na staffika przystało :razz:
wszak Champion musi ćwiczyć od wieku najmłodszego :siara:[/quote]
Hohoho, ale Zdolniacha z niej i jaka Mądralińska!

[quote name='Iza.'][URL]http://img197.imageshack.us/img197/1516/134s.jpg[/URL]
jaaaaki grubasek :loveu::loveu::lol:[/quote]
To samo chciałam napisac... Pulpecik!:loveu:

Pzdr.

Posted

aż się boje , co ten Franek nawywijał i ile tego spłodził :mdleje:

mamusia [URL="http://img2.vpx.pl/up/20091018/100_7253.jpg"][IMG]http://img2.vpx.pl/up/20091018/100_7253.jpg[/IMG][/URL]

Posted

ja wiem tylko tyle ze prawie jestem na koncowce jezeli chodzi o wybor repa dla mojej buldozerki heheh i nic wiecej niestety... chociaz chcialabym takie male stopki... ja poki co wiem ze jestem w sferze marzen ale wiesz... trzeba juz za wczasu spluwac zeby nie zapeszyc:diabloti:


vectra przygotuj sie... u mnie za kazdym razem mialo byc gora 4-5 ... mialo byc... a bylo prawie 2 x tyle ;) ile przytyla mamuska?

Posted

Nie wiem ile przytyła , ona nie mieszka u mnie ;) Szymka z natury do szczuplaków nie należy , bo to mocna suka ... ale teraz to wygląda jak potwór :evil_lol: a to jeszcze ponad 3 tygodnie ...

tak wyglądała w dniu krycia :diabloti:

[url=http://www.vpx.pl/foto,03092009488.html][img]http://img2.vpx.pl/up/20091018/03092009488.jpg[/img][/url]

Posted

ojjooojjjjoooooj dawno mnie tu nie było

moje kosmitki ( kociaki NEVKI ) mają prawie 4 tygodnie
ale pare dni temu narodził się baaardzo oczekiwany przez nas miot lhasaczków, pierwszy miot platynowej "Kisi" Mł.Ch.Pl.,Mł.Zw.Klubu Cz.BIS puppy.... FRENCH KISS z Czańca, jest 5tka i są platynowe :multi: ... teraz wyglądają jak szare szczurki ;)

[IMG]http://img237.imageshack.us/img237/5333/platynki1dogo.jpg[/IMG]

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/2904/platynkidogo.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Diuna B.']Jak jest jesze 3 tyg do porodu ,to możliwe że sześcioraczki będą :lol:[/quote]

[quote name='mrowa23']ja to bym powiedziala ze tak x 2:lol:[/quote]
nie straszcie mnie :evil_lol:

Dzidtka , ale fajne chomiczki :loveu: :loveu:

Posted

przy takim brzuszysku Vectra to jak nic albo druzyna pilkarska albo mastodonty:evil_lol: po moich ni ebylo widac o nosily prawie ze prywatna armie kazda:evil_lol: a ja zawsze sie ludze ze tak 5 max bedzie...

Posted

Afrodyta i Atena
[URL]http://i527.photobucket.com/albums/cc354/fretki-yorki/IMG_0947-1.jpg[/URL]
[URL]http://i527.photobucket.com/albums/cc354/fretki-yorki/IMG_0948-1.jpg[/URL]
[URL]http://i527.photobucket.com/albums/cc354/fretki-yorki/IMG_0949.jpg[/URL]
:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

słodkości :loveu:

A za nami 3 tygodnie, ważymy po ponad 2 kg :)
Łazimy na 4 łapkach, szczekamy, warczymy, próbujemy się podgryzać.
Dziś było pierwsza karma w ilości większej niż 2 granulki :P

Diabełek gapcio sam sobie nie poradził bo za szybko chciał zjeść :mrgreen:

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cf632b43a7722812"][IMG]http://images41.fotosik.pl/212/cf632b43a7722812m.jpg[/IMG][/URL]

a Korusia wiedziała co ma robić :D

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2c41c8bf053e1154"][IMG]http://images43.fotosik.pl/216/2c41c8bf053e1154m.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Dzidtka_Gl']ojjooojjjjoooooj dawno mnie tu nie było

moje kosmitki ( kociaki NEVKI ) mają prawie 4 tygodnie
ale pare dni temu narodził się baaardzo oczekiwany przez nas miot lhasaczków, pierwszy miot platynowej "Kisi" Mł.Ch.Pl.,Mł.Zw.Klubu Cz.BIS puppy.... FRENCH KISS z Czańca, jest 5tka i są platynowe :multi: ... teraz wyglądają jak szare szczurki ;)

[URL]http://img237.imageshack.us/img237/5333/platynki1dogo.jpg[/URL]

[/QUOTE]

Gratulacje, urocze fasolki :lol:

A.

Posted

A moje świnki pojechały już do nowych domków :loveu: Została ze mną jeszcze tylko Ixie, ale ona w poniedziałek już jedzie do siebie :loveu:

Przedstawiam najlepszego szczeniaka z miotu, naszą dumę i miejmy nadzieję, że i przyszłych właścicieli na przyszłych wystawach malca :loveu:
Ivuś :loveu:

[IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq135/bernardyny/ivo.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='panienkabubu']A moje świnki pojechały już do nowych domków :loveu: Została ze mną jeszcze tylko Ixie, ale ona w poniedziałek już jedzie do siebie :loveu:

Przedstawiam najlepszego szczeniaka z miotu, naszą dumę i miejmy nadzieję, że i przyszłych właścicieli na przyszłych wystawach malca :loveu:
Ivuś :loveu:
[URL]http://i441.photobucket.com/albums/qq135/bernardyny/ivo.jpg[/URL]

[/QUOTE]

Kochających domków życzymy :lol:

A malec super, może kiedyś zobaczymy go na ringach :p

A.

Posted

Mamy 16 dzień za sobą i 422 g żywej wagi i właśnie otwieramy oczka :multi:

[URL=http://img63.imageshack.us/i/c18d.jpg/][IMG]http://img63.imageshack.us/img63/9020/c18d.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Adamant']Mamy 16 dzień za sobą i 422 g żywej wagi i właśnie otwieramy oczka :multi:
[URL]http://img63.imageshack.us/i/c18d.jpg/[/URL]

[URL="http://img63.imageshack.us/i/c18d.jpg/"][/URL][/QUOTE]

Śliczna śnieżynka :loveu:

A.

Posted

Stalo się ! W domu płacz , smutno . Sandra ma do mnie żal :cry:
co się stało ? Mikrusek pojechał do nowego domu - najlepszego , takiego jakiego dla niego chciałam . Mikrusek miał do wyboru kilka domków , ciężko bylo się zdecydować. Najwiecej szans miała moja koleżanka mieszkająca niedaleko ( mogłabym widywać Mikruska często ) ale tam juz były 2 psy , dziecko przedszkolne więc troszkę się bałam , druga opcja , pan z duzym domem i owczarkiem niemieckim , podobno bardzo łagodnym , było też mieszkanie w bloku ( schody ) aż trafił się dom z ogrodem , młoda pani marząca od lat o psie , nienormowany czas pracy , mieszkajaca obok siostra do dyspozycji i dojeżdzajacy na telefon rodzice którzy nakazali córkom nie wracać do domu bez Mikruska . Wczoraj miałyśmy tylko sie poznać , porozmawiać o małym , nie bylo mowy o tym ze Mikrusek wyjedzie . Stało się inaczej , dziewczyny zakochały sie od pierwszego wejrzenia i stanowczo stwierdziły ze bez psa nie wracaja do domu . Cóz było robić , Sandra w bek ( mamo obiecałaś ze jeszcze z nami będzie ! ) ja - cóż jak zwykle :placz: No i nie ma już z nami Mikrusia . Dzisiaj lub jutro znowu go zobaczymy bo mieszkają niedaleko a ja z tego wszystkiego nie dałam synkowi słonika do przytulania wiec przyjadą po niego . Wiedziałam że będzie nam bardzo ciężko rozstać się z nim ale z drugiej strony trafił najlepiej jak mógł i na tyle blisko ze będę mogła go odwiedzać :lol:
Smutno bez niego ........
Historia najmniejszego tetetka od poczęcia do ostatniego dnia w domu rodzinnym . Liczę na to ze ten album będzie rozrastał się i wzbogacał o nowe piekne zdjęcia przedstawiajace szczęśliwego zdrowego psiaka .
[url]http://picasaweb.google.pl/tybeciki2/Mikrusek#[/url]

Posted

[quote name='rodzice']Stalo się ! W domu płacz , smutno . Sandra ma do mnie żal :cry:
co się stało ? Mikrusek pojechał do nowego domu - najlepszego , takiego jakiego dla niego chciałam . Mikrusek miał do wyboru kilka domków , ciężko bylo się zdecydować. Najwiecej szans miała moja koleżanka mieszkająca niedaleko ( mogłabym widywać Mikruska często ) ale tam juz były 2 psy , dziecko przedszkolne więc troszkę się bałam , druga opcja , pan z duzym domem i owczarkiem niemieckim , podobno bardzo łagodnym , było też mieszkanie w bloku ( schody ) aż trafił się dom z ogrodem , młoda pani marząca od lat o psie , nienormowany czas pracy , mieszkajaca obok siostra do dyspozycji i dojeżdzajacy na telefon rodzice którzy nakazali córkom nie wracać do domu bez Mikruska . Wczoraj miałyśmy tylko sie poznać , porozmawiać o małym , nie bylo mowy o tym ze Mikrusek wyjedzie . Stało się inaczej , dziewczyny zakochały sie od pierwszego wejrzenia i stanowczo stwierdziły ze bez psa nie wracaja do domu . Cóz było robić , Sandra w bek ( mamo obiecałaś ze jeszcze z nami będzie ! ) ja - cóż jak zwykle :placz: No i nie ma już z nami Mikrusia . Dzisiaj lub jutro znowu go zobaczymy bo mieszkają niedaleko a ja z tego wszystkiego nie dałam synkowi słonika do przytulania wiec przyjadą po niego . Wiedziałam że będzie nam bardzo ciężko rozstać się z nim ale z drugiej strony trafił najlepiej jak mógł i na tyle blisko ze będę mogła go odwiedzać :lol:
Smutno bez niego ........
Historia najmniejszego tetetka od poczęcia do ostatniego dnia w domu rodzinnym . Liczę na to ze ten album będzie rozrastał się i wzbogacał o nowe piekne zdjęcia przedstawiajace szczęśliwego zdrowego psiaka .
[URL]http://picasaweb.google.pl/tybeciki2/Mikrusek#[/URL][/QUOTE]


Gratuluję Mikruskowi nowego domku.Mam nadzieję,że nowa pańcia pokaże nam kiedyś zdjęcia ulubieńca :loveu: całej dogo.
Rodzice,nie rozpaczajcie-każde dziecko kiedyś musi opuścić rodzinny dom(mądra jestem,ale sama zawsze wyję :evil_lol: ).

Posted

[quote name='rodzice']Stalo się ! W domu płacz , smutno . Sandra ma do mnie żal :cry:
co się stało ? Mikrusek pojechał do nowego domu - najlepszego , takiego jakiego dla niego chciałam . Mikrusek miał do wyboru kilka domków , ciężko bylo się zdecydować. Najwiecej szans miała moja koleżanka mieszkająca niedaleko ( mogłabym widywać Mikruska często ) ale tam juz były 2 psy , dziecko przedszkolne więc troszkę się bałam , druga opcja , pan z duzym domem i owczarkiem niemieckim , podobno bardzo łagodnym , było też mieszkanie w bloku ( schody ) aż trafił się dom z ogrodem , młoda pani marząca od lat o psie , nienormowany czas pracy , mieszkajaca obok siostra do dyspozycji i dojeżdzajacy na telefon rodzice którzy nakazali córkom nie wracać do domu bez Mikruska . Wczoraj miałyśmy tylko sie poznać , porozmawiać o małym , nie bylo mowy o tym ze Mikrusek wyjedzie . Stało się inaczej , dziewczyny zakochały sie od pierwszego wejrzenia i stanowczo stwierdziły ze bez psa nie wracaja do domu . Cóz było robić , Sandra w bek ( mamo obiecałaś ze jeszcze z nami będzie ! ) ja - cóż jak zwykle :placz: No i nie ma już z nami Mikrusia . Dzisiaj lub jutro znowu go zobaczymy bo mieszkają niedaleko a ja z tego wszystkiego nie dałam synkowi słonika do przytulania wiec przyjadą po niego . Wiedziałam że będzie nam bardzo ciężko rozstać się z nim ale z drugiej strony trafił najlepiej jak mógł i na tyle blisko ze będę mogła go odwiedzać :lol:
Smutno bez niego ........
Historia najmniejszego tetetka od poczęcia do ostatniego dnia w domu rodzinnym . Liczę na to ze ten album będzie rozrastał się i wzbogacał o nowe piekne zdjęcia przedstawiajace szczęśliwego zdrowego psiaka .
[URL]http://picasaweb.google.pl/tybeciki2/Mikrusek#[/URL][/QUOTE]

Jakie cudne zakończenie :loveu:.
Tyle trudu, nerwów, nieprzespanych nocy i tak pieknie i szczęśliwie. Gratuluję super domku :multi:.

A.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...