PANGEA Posted November 27, 2007 Share Posted November 27, 2007 [quote name='Asiaczek']Hahaha, u mnie - tak, jak napisałam - stan oczekiwania... pzdr.[/quote] taaak Ja oczekuje, ona spi :eviltong: Jedyne co "kopie gniazdo" to samiec :razz: moze on bedzie rodzil :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 27, 2007 Share Posted November 27, 2007 A u Felki "broszka" jest leciutko rozpulchniona... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PANGEA Posted November 28, 2007 Share Posted November 28, 2007 A u nas cisza :mad: Pewni czeka, az wyjade. :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mudik Posted November 28, 2007 Share Posted November 28, 2007 Odpisałam wczoraj w tym temacie ale nie wdzę mojego posta ,cóż pszę ponownie. Trzymamy kciuki i pozdrawiamy, a u nas już są szczeniaczki.Ty pewnie Asiu nie wiesz bo na 1 pewnie nie zaglądasz,Gyury vel Diri vel Szmergiel vel Piegus Ani wolszczak a teraz Szymaniak rodziła 15go dwu merlaków po mom Victorku na stronie Ani i w wątku mudikowych pupisów w 1 grupie są świeże fotki,Zapraszamy!!! :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 28, 2007 Share Posted November 28, 2007 Moja Felka pewnie tez czeka aż wyjade na wystawę do Wels. Ale ja ją wzięłam z zaskoczenia, bo... na tę wystawę jedzie za mnie Savannah!!! ale jestem cwana,prawda? Brzuszek wyraźnie opuszczony, cały czas śpimy.... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mudik Posted November 29, 2007 Share Posted November 29, 2007 Mam nadzieję,że wszystkoOK i nie pszesz z braku czasu,jak znajdziesz chwilkę napisz Joasiu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 29, 2007 Share Posted November 29, 2007 [B]Mudik[/B] - wszystkie informacje na bieżąco sa w moim FB. Wejście jest w moim podpisie. Zapraszam... A tak na szybko - apetyt Felka gdzies zgubiła. Obiad i kolacja nie zostały zjedzone, a podczas popołudniowego spacerku pojawił się śluz... Felka jest wyciszona, brzuch juz wyraźnie sie opuścił... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agama Posted November 29, 2007 Share Posted November 29, 2007 Asiu :lol: caly czas kibicuje i trzymam kciuki oczywiscie przekazuje dobroczynna energie dla sunieczki mizianki i caluski:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 Dziekuje Wszystkim za pozytywne fluidy i energię... Ale Felka jeszcze chodzi z baaaardzo opuszczonym brzuszkiem, nawet przyjazd Savannah nie pomógł... A to ci Felka, Łobuzica...:loveu: pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolka11 Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 Mizianka dla Felki , ciotka Savannah na pewno dobrze ja przypilnuje :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 Ale Ciocia Savannah juz pojechala do Austrii i przyjedzie dopiero w poniedziałek ok. 12.00... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolka11 Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 oooo,to ci dopiero ciotka podróżniczek :lol: Ale przywiezie co nieco i przytuli maluchy :lol: Ona wie co dobre :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 Też mam taka nadzieję, że jak wróci to [B]PRZYTULI maluchy[/B]...:loveu: pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolka11 Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 Na pewno !!:loveu::loveu: Ja już też czynię przygotowania na przyjęcie maluszków.My tak za 10 dni . To może Lidzia i moje przyjedzie przytulić :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mudik Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 Nie wiecie ,że dzieci najbardziej lubią weekendy w nocy się urodzą albo jutro :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 [B]Mudik[/B] - obys miała rację. Ja juz nie chce dłużej czekac... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mudik Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 A pomiary temperatury robisz,wiesz pytam bo ja zwlekałam z cesarką vet też i w rezultacie 4 szczeniaki straciłam,tfu,tfu na kozę urok :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 Nie, temp. nie mierzę. Po prostu obserwuje suke, jej zachowanie. No i ruchy maluchów. Jeszcze poczekam... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mudik Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 A vet może osłuchać na kiedy ma termin ????Nie hcę Joasiu straszyć ale jeśli tyle czekasz:-( no wiesz obserwujesz ruchy a jak nagle coś się zacznie dziać ,zdążysz do veta może jednak poedz nie czekaj! ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agama Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 Asiu cos tu cicho ,czy to znaczy ,ze rodzicie oczywiscie przesylam pozytywna energie:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Dziewczyny, dzieki za wsparcie. Z wizyta u weta poczekam do jutra. Jeżeli nic się nie będzie działo, to chyba trzeba będzie robic cesarke... A weta mam bliziutko (klinika ELVET, na Al. Niepodległości), całodobowa. Zobaczymy. pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Asiaczku, ja też ci kibicuję dzielnie (choć rzadziej się odzywam), ale mocno, mocno trzymam kciuki za maluchy. No niech się mamusia pośpieszy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Uf, teraz moge spokojnie napisac kilka słów. Felka chyba przestraszyła sie wizyty u weta i o godz. 15 z minutami zaczęła rodzić. Na razie mamy 4 maluszki: 3 sunie i 1 chłopaka. Później napisze więcej. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bursztynki Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 :loveu:Serdeczne Gratulacje!!!!!:loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 pORóD CHYBA ZAKOńCZONY: MAMY 5 BABASKóW; 3 SUNIE I 2 CHłOPAKóW. pZDR. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.