ULKA12 Posted January 7, 2010 Author Posted January 7, 2010 Bardzo proszę zajrzyjcie też na ten wątek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/177127-Sunia-W-typie-Bolonczyka-w-DT-zachorowala-na-parwo-prosimy-o-pomoc[/URL] sunię sama złapałam na środku ulicy jak biegła pomiędzy samochodami, wspólnie z dziewczynami znalazłyśmy jej dom tymczasowy, we wtorek zawiozłam ją do Gliwic a dzisiaj dostałam informację, że sunieczka wymiotuje i ma krwistą biegunkę, diagnoza weta parwowiroza, niestety koszty leczenia mnie przerosły i jeszcze ta odległość i bezsilność, że nic nie mogę dla niej zrobić. Quote
ULKA12 Posted January 14, 2010 Author Posted January 14, 2010 U Bory bez zmian, zero telefonów w sprawie adopcji. Jest jednak co mnie bardziej niepokoi, a mianowicie to, że Bora ostatnio schudła, pomimo, że je tak samo jak dotychczas:shake: Quote
malawaszka Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 no to faktycznie niepokojące - oby nic poważnego :kciuki: Quote
ULKA12 Posted January 14, 2010 Author Posted January 14, 2010 Nie wie co robić, jeszcze spróbuję jej dawać zamiast ryżu makaron, moje to jej pomoże i przytyje? Quote
Szarotka Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Na ogol jak zwierzak tak gwaltownie schudnie to cos jest z nim nie tak. Moj kot mial problemy z nerkami i tak schudl. :(:( Quote
ULKA12 Posted January 18, 2010 Author Posted January 18, 2010 Ma ktoś dojście do ludzkiego lekarza, np jakiś dobry znajomy, który będzie mógł wam wyświadczyć przysługę? Quote
Szarotka Posted January 19, 2010 Posted January 19, 2010 Ja napewno nie, ale napewno sa tacy:):) Quote
Cajus JB Posted January 19, 2010 Posted January 19, 2010 U mnie te ciężko z tym. Mam nadzieję, że Bora już lepiej. Quote
ULKA12 Posted January 25, 2010 Author Posted January 25, 2010 Pozdrowienia dla wszystkich fanów Bory. Niestety dalej zero zainteresowania adopcją. Bora źle znosi mrozy, wyraźnie ma problemy z tylnymi nogami. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/181/fb0de8c4a1fed825.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/181/6744c798bba3eefc.jpg[/IMG][/URL] Quote
malawaszka Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 kochana psinka - jakie ona ma łapy potężne! szkoda, że zerowe zainteresowanie adopcją :( Quote
Szarotka Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 A jak tam glowka ?? wyglada jak by lepiej? mrozy macie potworne, to sie nie ma co dziwic. Czy ona bierze glucosamine ?? Quote
Cajus JB Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Też mi się wydaje, że z główką lepiej. Może ja spróbuję ogłosić na innych stronach? Quote
gonia66 Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Witam nasza Dzielna Księżniczke:) SLiczna jest Waleczna Borunia...i chyba juz z Toba Uleńko zostanie na zawsze...nie zebym sie martwila z tego powodu...ale nie wiem, czy Ty jestes zadowolona...a ja mysle, ze Ona u Ciebie jest taka szczesliwa... Quote
Cajus JB Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 gonia uważa, że Bora ma u Ciebie najlepiej na świecie ( [COLOR=Silver][SIZE=1]też tak uważam[/SIZE] [/COLOR])[COLOR=Black].[/COLOR][SIZE=3] [SIZE=2]Ale wiadomo, że ciężko to wszystko połączyć.[/SIZE][/SIZE] Quote
ULKA12 Posted January 27, 2010 Author Posted January 27, 2010 Bora chyba jest szczęśliwa, niestety przez te mrozy musi siedzieć w jednym pomieszczeniu z Rico moim drugim tymczasem a to dosyć żywotny pies. Bora jak to starsza pani lubi ciszę i spokój a Rico to młody szaławiła i tylko mu wariactwa w głowie. Jeśli chodzi o wygląd Bory to nadal jest to piękny pies ale jak był a młoda to musiała powalac urodą, ma olbrzymie łapy wielki i gruby ogon, musiała być potężna szkoda, że jej właściciel potraktował ja tak okrutnie i na stare lata po prostu wywalił. Niestety Borka nie dostaje żadnych środków na stawy, a chyba by się jej przydały. Co do tego czy u mnie zostanie czy nie. Nie oddam jej do pierwszego lepszego domu jaki się trafi ale jak znajdziemy dom odpowiedni dla niej to ją oddam dla jej dobra. Na razie jest jak jest. Bora to jeden z mniej kłopotliwych psów jakie miałam, nie niszczy, nie wyje, zachowuje czystość, pies ideał. Quote
Cajus JB Posted January 27, 2010 Posted January 27, 2010 ULKA jeśli Bora potrzebuje na lekarstwa to myślę, że tu chętnych do pomocy nie brakuje. Quote
ULKA12 Posted January 29, 2010 Author Posted January 29, 2010 Gdyby ktoś był chętny do zasponsorowania dla Bory jakiegoś preparatu na stawy to zarówno ja jak i Bora byłybyśmy ogromnie wdzięczne, bo ja niestety finansowo nie jestem w stanie udźwignąć nic więcej:shake: A problemów nie brakuje, wczoraj zauważyłam, że Bora dostała cieczki:crazyeye:. Odizolowałam ja od razu od Rico ale nie jestem w stanie powiedzieć czy coś się juz nie zadziało, Bora nie jest specjalnie wylewna i raczej niechętna wszelkim kontaktom z Rico a i nie wiem czy gdyby "coś" to czy ona była by w stanie ustać na nogach. Mam nadzieję, że nic złego się nie wydarzyło, po odizolowaniu psów Rico dostał głupawki i podjęłam decyzję o przyspieszeniu terminu kastracji (na jutro) bo nie da się z nim wytrzymać. Moje psy są spokojne bo wszystkie wykastrowane i wysterylizowane ale Rico daje czadu za dziesięciu, ja teraz jestem w pracy to mam troszkę spokoju ale pozostałam część mojej rodziny przebywa w domu cały czas więc mają przechlapane. Quote
Cajus JB Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 Mało ciekawa sytuacja. Ale raczej nic sie nie stało. Bora to mądra psina. Ile taki preparat kosztuje? Sam ma teraz niezbyt wesoło, ale coś dorzucę. Mam nadzieję, że reszta fan clubu Bory też zajrzy i pomoże. Quote
malawaszka Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 Ulka12 ja mam Caniviton forte - mogę Ci podrzucić w poniedziałek (jak będę miała czym :roll: ) bo muszę i tak podjechać do weta z moim tymczasem - jest tego około 0,5 kg termin ważności luty 2010 więc myślę, że spokojnie Bora może to dostać bo przecież tak od razu w lutym nie straci właściwości ;) Quote
Szarotka Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 Wiem tez, ze dobra jest Glucosamina i chyba nie ma zadnych skutkow ubocznych. Quote
Cajus JB Posted January 30, 2010 Posted January 30, 2010 Skoro będzie coś na stawy, może Bora ma inne potrzeby. Napisz Ulka. Quote
malawaszka Posted January 30, 2010 Posted January 30, 2010 [quote name='Szarotka']Wiem tez, ze dobra jest Glucosamina i chyba nie ma zadnych skutkow ubocznych.[/QUOTE] caniviton forte to jest właśnie glucozamina z chondroityną Quote
ULKA12 Posted January 30, 2010 Author Posted January 30, 2010 Malawaszka a kiedy będziesz u tego weta? Niestety kastracja Rico została przełożona bo weterynarz był zajęty cesarką. Jeśli chodzi o potrzeby Bory to sobie radzimy, jedynie te stawy w tylnych łapach, widzę jakie rano ma problemy ze wstaniem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.