leepa Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 huhu jak ja to lubię :D chociaż ja wolę na łopatce nieco niżej schodzić, ale to też jest sposób ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 jutro pokarzę moją radosną inwencję twórczą:diabloti::diabloti::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darianna Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 dlaczego będziesz karać swoją radosną twórczą inwencję? :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 [quote name='leepa']huhu jak ja to lubię :D chociaż ja wolę na łopatce nieco niżej schodzić, ale to też jest sposób ;D[/QUOTE] Gdzie na łopatce bo nie bardzo rozumiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 [quote name='Justa']Gdzie na łopatce bo nie bardzo rozumiem?[/QUOTE] Pewnie chodzi o zejście do łokcia;-) - ja tak nisko nie zchodzę;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leepa Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 tak :) ja właśnie lubię prawie do łokcika, żeby odsłaniać kość, no ale takie pozostawienie też daje ciekawy efekt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Ja później, już jak sierść odrośnie ładnie równam włos, żeby łokcie nie odstawały:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 [QUOTE] [INDENT] dlaczego będziesz karać swoją radosną twórczą inwencję? :eviltong: [/INDENT] [/QUOTE] :lol: zdjęcia do dupy:roll: główki jeszcze nie ruszałam [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/9536/83893805.jpg[/IMG] [IMG]http://img210.imageshack.us/img210/1350/zdjcie012sw.jpg[/IMG] [IMG]http://img820.imageshack.us/img820/4008/zdjcie005zx.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 [quote name='Doginka']Pewnie chodzi o zejście do łokcia;-) - ja tak nisko nie zchodzę;-)[/QUOTE] Aaaa.. trochę się zdziwiłam, bo łopatka to trochę nie tutaj ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danielw_2 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 WOW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale fajnie ostrzyżony piesek :-) Aż przyjemnie się patrzy na zdjęcia. Ja mam labradora i nie ma co obcinać Pozdrawiam, Daniel [url]http://carmenmojpsiak.blogspot.com/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leepa Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [quote name='Justa']Aaaa.. trochę się zdziwiłam, bo łopatka to trochę nie tutaj ;)[/QUOTE] nom źle się wyraziłam, przepraszam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [quote name='leepa']nom źle się wyraziłam, przepraszam[/QUOTE] Najważniejsze, że ja załapałam o co kaman;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Yorkomanka przez ten kucyk są niszczone włosy na głowie i pieskowi jest nie wygodnie . Na ogonie jest za dużo włosów , skraca się w ostry klin . A tak ogólnie , przy takich włosach jest dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 :diabloti: nioowa teoria greya:eviltong::loveu: Jak mi tego brakowalo:loveu::p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 [quote name='Grey']Yorkomanka przez ten kucyk są niszczone włosy na głowie i pieskowi jest nie wygodnie . .[/QUOTE] mój york od 5 lat nosi kucyk i włosy ma super , w czym niby ma mu byc niewygodnie?! a jak włosy wpadaja do oczu i nic nie widzi to jest mu wygodnie??!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Dysia-u włosy trzeba skracać . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 [quote name='Grey']Dysia-u włosy trzeba skracać .[/QUOTE] hmhm nooo ciekawe, bo zawsze się tu mówiło że yorki powinny mieć długie włosy a jak komuś to sie nie podoba to niech sobie pinczera kupi czyz nie tak?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amanda-1a Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Moja też - teraz rzadziej - ale chodzi w kucyku... Kiedy włosy urosły jej na tyle, że zaczęły wchodzić do oczu, zaczęło się tarcie oczu łapami, zapalenie spojówek, bywało, że walnęła się o kant stołu albo nie trafiała pyskiem w podawany smakołyk... Mało tego - jako zwierzę kierujące głównie wzrokiem - była zestresowana i przerażona na spacerach, nic nie widząc... Teraz już powoli odchodzimy od kucyka, bo grzywka nareszcie zaczęła rozkładać się na boki :) Psica nosiła kucyk jakieś 7 miesięcy, dzień w dzień, i z włosem nic się nie stało :) Edit: Aaaa, i broń Boże, ja jej nic nie mogę podciąć... bo wystawy miałabym "z głowy" na parę lat :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 moje 2 psy wystawowe (wkrótce już i trzeci, póki co szczeniol ale już włoski rosną) noszą kucyki i nic im się nie dzieje... jeden jako szczeniak najpierw zdejmował kitkę, za to drugi zaakceptował od razu - bez ŻADNEGO, ale to żadnego problemu. Do tej pory nie mają z tym problemów, wiązanie kucyka jest normalnym 'rytuałem' a po jego zawiązaniu jakby go nie zauważają. Nie zauważyłam też aby włosy na głowie były przez to osłabione.. tak jak w pierwszym zdaniu podkreśliłam, psy są wystawiane więc nic podcinać nie mogę (nawet jakbym chciała - choć nie chcę, bo nie widzę takiej potrzeby. Psy w kucykach czują się doskonale.). I z tego co wiem, przykład moich chłopaków raczej nie jest fenomenem ;) Skąd więc taka teoria Greyu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Dysia-u pisząc o skracaniu miałem na myśli odpowiednią długość włosa . Psyja mając swojego pieska ,trudno wyciągnąć wnioski , ale jak się ma do czynienia z dziesiątkami o różnych włosach , to można zauważyć różnicę .Widziałem nawet rany na głowie od metalowej kokardki. Czasami panie bronią kucyków , a w zębach istne " bagno" . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 [quote name='psyja']moje 2 psy wystawowe (wkrótce już i trzeci, póki co szczeniol ale już włoski rosną) noszą kucyki i nic im się nie dzieje... jeden jako szczeniak najpierw zdejmował kitkę, za to drugi zaakceptował od razu - bez ŻADNEGO, ale to żadnego problemu. Do tej pory nie mają z tym problemów, wiązanie kucyka jest normalnym 'rytuałem' a po jego zawiązaniu jakby go nie zauważają. Nie zauważyłam też aby włosy na głowie były przez to osłabione.. tak jak w pierwszym zdaniu podkreśliłam, psy są wystawiane więc nic podcinać nie mogę (nawet jakbym chciała - choć nie chcę, bo nie widzę takiej potrzeby. Psy w kucykach czują się doskonale.). I z tego co wiem, przykład moich chłopaków raczej nie jest fenomenem ;) Skąd więc taka teoria Greyu?[/QUOTE] Nie przebijesz, ja już z Greyem dyskutowałam na ten temat :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilka21 Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Grey weź pomyśl bo nie mogę... jak ktos matoł(albo robi to z niewiedzy - to jest częstrze) i nie umie wiązać to i sa rany od spinek tzw "żabek" ale tak to jest jak się kupuje psa nie od prawdziwego hodowcy który nie raczy poinformowac jak się wiąże kitkę. Ja widziałam nie jednego psa i nie mam jednego swojego więc mi argumentu jak do psyja nie przytoczysz. Wystarczy klientowi powiedziec jak nalezy wiązać i żadna filozofia, nie spotkałabym takiego co nie radzi sobie jak powiem co i jak. Nie widze tez dlaczego wiązanie miało być nie wygodne -dla mnie psu gorzej nie wygodnie jak mu włos odrasta i nie ma podcinanego tj miał a chodzi bez kitki i takich psów jest mnóstwo, szkoda że nie widziałeś jakie psy przez to bagno pod oczami potrafią miec, włącznie z odparzeniami, otwartymi, ropnymi ranami bo ja widziałam i to nie jednego, mało tego widziałam to tylko u psów własnie bez kitek. Podstawa jest prosta: gumki lateksowe specjalne do top knotów a nie podróbki z zoologów, przecinanie ich i rozczesywanie włosa co 2gi dzień i wiązanie nowych a nie gumki wielkrotnego użytku(recepturka jedna używana do tąd aż pęknie) i nie czesanie przez tydzień albo lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Ilka21 każdy zrobi jak mu się podoba , a czy to będzie dobre dla psa to już inna sprawa . Ja podałem skrajne przykłady , a odnośnie co się dzieje pod oczami , to oczywiście często widuję . Jest to brakiem czesania brody , brakiem odpowiedniego grzebienia + choroba oczu . Odnośnie wiązania , jestem przeciwnikiem , jest to nie logiczne i jest to zabawa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted November 18, 2011 Share Posted November 18, 2011 a masz coś przeciwko zabawie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilka21 Posted November 18, 2011 Share Posted November 18, 2011 Grey i sam odpowiedziałaeś sobie dlaczego ja wolę wiązać... bo osoby wiążące kokardki czeszą psy częściej szczególnie w okolicach oczu, kłaki są związane więc nie ma nic co by drażniło. A co za tym idzie nie ma chorych oczu , bo nie ma zapalenia spojówek i wydzieliny, która często bywa mimo zdrowych oczu poprostu kanaliki nie dają rady odprowadzać sa za wąskie lub przytkane.A więc chyba jednak logiczne... Czytając twoje stwierdzenie że jest to zabawa to mam wrażenie że nie bardzo wychodzi ci ta zabawa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.