Jump to content
Dogomania

DRACULA DOG SHOW


Nitencja

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Hej, hej :p
My już wróciliśmy wczoraj wieczorkiem, ale musiałam odespać drogę.

No to od początku:
Granice SUPER!!!! wszystkie. Zero problemów, paszporty psów pokazywałam na jednej granicy i to na polsko/słowackiej, słowakowi. Potem już tylko było rutynowe zerknięcie do naszych paszportów. Żadnych kolejek, czepiania się itp. W żadną stronę, z powrotem to już wogóle prawie że nawet w nasze paszporty nie zaglądali. Na rumuńskiej pełen komfort i kultura. Sama Rumunia... no cóż bieda aż piszczy, byłam tam pierwszy raz, i jestem w małym szoku. Wszędzie brud, po ulicach włóczą się krowy, tabory cygańskie, wózeczki zaprzężone w osiołki. Jechaliśmy w dzień, ale wracaliśmy w nocy i był to nie lada stres żeby w porę ominąć np. na serpentynach wóz z koniem idący środkiem drogi z jednej strony, psy biegnące za owym wozem z drugiej strony i jeszcze przecisnąć się między tirem, który ledwo wyrobił a przepaścią. Ewentualnie idący w totalnej ciemności na środku pustkowia wózeczek z osiołkiem ciągnący jakieś gałęzie. No ogólnie trasa ciężka, chociaż drogi mają ogólnie ok. Oznakowanie też złe nie było. Jedyny problem mieliśmy ze znalezieniem miejsca wystawy. No i tu też zaskoczenie i bardzo niemiłe rozczarowanie. Reklama dźwignią handlu jak to mówią. Miał być zamek draculi, ruiny, dziedziniec itp. W rzeczywistości, jakieś zasikane (dosłownie) ruiny czegoś w centrum miasta. Nie wiem co tam kiedyś było, ale jak pytaliśmy o zamek draculi to ludzie kazali nam jechać 160km dalej do innego miasta. Organizacaja wystawy ok, na taką ilość psów (ponad 1000 w obydwa dni) myślę że i tak poradzili sobie nieźle. Przy sekretariacie były kolejki ale do strawienia, nie większe niż u nas. Szło się dogadać praktycznie w każdym języku. Nawet dla mnie nie mówiącej właściwie w żadnym języku dobrze, nie było problemów żeby się porozumieć i wszystko pozałatwiać. Pierwszego dnia przywitały nas chmury i deszcz, lało jak z cebra i burza była od mniej więcej 12 do wieczora. Wszystko pływało w błocie, ringi zalane, psy i ludzie biegający po kostki w zatopionych ringach, sędziowie przemoknięci do suchej nitki. Nam się udało i ring dla ozdóbek (czasami się opłaca mieć takiego cudaka;) ) był w jedynym na terenie namiocie na bardzo wysokim podium, na drewnianej podłodze, więc dla psów super, żadnego ślizgania się itp. Oczywiście po zaglądnięciu w katalog okazało się że i mnie zmienili sędziego na... tak, tak na panią Nagler :angryy: :angryy: :angryy: Byłam wściekła ale cóż, mówi się trudno. Tyle km tłuc się do kogoś kto ciagle bywa w Polsce.
Wieczorem finały odbyły się już przy w miarę dobrej pogodzie. Niestety nie dotrwałam do końca i nie widziałam, nie miałam już siły siedzieć i czekać, po trasie zrobionej z Polski jakieś 900km przejechanej bez noclegu byłam ledwo żywa. W sumie wszystko zaczęło bardzo późno i jakimś godzinnym czy nawet więcej opóźnieniem, bo zrobili jak to nazwali "mini koncert", mini koncert polagał na tym że wyskoczyło 4 czy 5 gówniarzy poubieranych jak u nas w latach 70-tych i śpiewali jakieś rokowe piosenki, jednym słowem dyskoteka dla publiki, bo wątpię czy ktoś z wystawców dobrze się bawił, czekając na finały w mokrych butach i zmęczony. Nie wspominając o psach, bo moje chciały wsiadać do każdego zaparkowanego samochodu. Więc już nie męczyliśmy się nie doczekaliśmy do końca mini koncertu i uciekliśmy szukać hotelu.
W każdym razie gr.IX pierwszego dnia wygrał zjawiskowy wręcz maltańczyk z Japonii, po prostu cudo, mały duszek, II był UWAGA!!! nasz polski shih tzu MAGNAT (nie pamiętam przydomka). Całego BISa również maltan.
Drugi dzień przywitał nas słońcem i piękną pogodą. Wyspani i zrelaksowani poszukaliśmy naszego ringu, tym razem mieliśmy ring na ringu głównym, na pięknej czerwonej wykładzinie, trochę śliskiej bo rozmiękniętej po wczorajszym deszczu ale tylko dla ludzi psy radziły sobie super. Sędzia tego dnia na szczęście był planowy ;) Po kolejnej wygranej rasie na naszym ringu polskiego psa (oczywiście jak to my polacy, jednoczymy się poza granicami, więc każdy nasz pies był gromko oklaskiwany) sędzia zapytał "to ten też z Polski?, ale wy macie tam piękne psy". Tak więc sukces nas wszystkich tym większy.
Teraz czas się pochwalić;) :lol: : wróciliśmy z Ch.Rumunii, 2xCACIB i Zw.Rumunii. Wystawa więc w 100% udana jeśli chodzi o tytuły.
Zdjęcia zaraz pozmniejszam i wstawię. Swoim aparatem cyknęłam jedynie 150 zdjęć, oczywiście najwięcej pudlom, więc nie będę Was zamęczać i wybiorę to co ładniejsze, bo neistety dużo nei wyszło, szczególnie z pierwszego dnia, gdzie był fatalna pogoda. Mąż robił zdjęcia aparatem koleżanki i cyknął jakieś 600 i na pewno lepsze, ale będę je miała jak wrócą i zgrają na płytkę.

Link to comment
Share on other sites

Pierwszy dzień:
Piękna pogoda :cool1:

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/5230511bd868e546.jpg[/IMG]

My w "dziurze"
[IMG]http://images1.fotosik.pl/129/2a49134ae6c12f72.jpg[/IMG]

Mini koncert:
[IMG]http://images3.fotosik.pl/120/8fc8a3dade11c917.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Drugiego dnia dało się wyjść i porobić trochę fotek ;)

Ring finałowy i drugiego dnia również ring Ozdóbek:
[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/d15f89febb690179.jpg[/IMG]

[IMG]http://images3.fotosik.pl/120/535ee67f71b9f558.jpg[/IMG]

[IMG]http://images2.fotosik.pl/120/b2eb3d8f5c4d86d9.jpg[/IMG]

[IMG]http://images1.fotosik.pl/129/35074ed81580e0a5.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/0bb21f91038c8eb1.jpg[/IMG]

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/b16a01c3e2cd9f7b.jpg[/IMG]

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/4d8b5afbe0d2412c.jpg[/IMG]

[IMG]http://images1.fotosik.pl/129/1936393219cc5c0d.jpg[/IMG]

[IMG]http://images3.fotosik.pl/120/3bb45b498827af67.jpg[/IMG]

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/5669a7baf6afea8e.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za gratulacje. Droga faktycznie drastyczna, ale tylko przez Rumunię. Warto było, owszem :p. Mamy wszystko po co pojechaliśmy plus oczywiście mnóstwo wrażeń i wspomnień.
Stawki zaraz powpisuję, tylko już uporam się z fotkami do końca. No chyba że nie chcecie oglądać;)

Jedzonko (trochę miałam obawy, ale w sumie nie było złe to jedzenie, tylko wszystko podawane zimne;))
[IMG]http://images1.fotosik.pl/129/d6bc178d362fc269.jpg[/IMG]
[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/101187d2cee27474.jpg[/IMG]

I otoczenie, prawdziwe oblicze terenu :crazyeye:
[IMG]http://images3.fotosik.pl/120/50d9c85fff831ddf.jpg[/IMG]
[IMG]http://images2.fotosik.pl/120/c322a8d727ae0ff5.jpg[/IMG]

Mniej więcej tak wszytsko wyglądało drugiego dnia po wczorajszym deszczu:
[IMG]http://images2.fotosik.pl/120/cc1a3c8f92b71bfe.jpg[/IMG]

Bardziej przewidujący byli przygotowani na każdą pogodę
[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/7e73d0d72e63a42f.jpg[/IMG]

To żółte to nasz ring pierwszego dnia
[IMG]http://images3.fotosik.pl/120/add08c30ad4c896a.jpg[/IMG]

Ku mojemu zdziwieniu było mnóstwo stoisk handlowych
[IMG]http://images3.fotosik.pl/120/507309f3a4e14807.jpg[/IMG]

Każdy miał miejsca dość dla siebie, to chyba jedyny plus tego terenu
[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/fed852571a30f16f.jpg[/IMG]

[IMG]http://images3.fotosik.pl/120/39ab5bd4ba915247.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Pudelki częściowo są już na topiku o pudlach, zaraz tam powstawiam resztę. A tutaj c.d migawek z wystawy.

[IMG]http://images1.fotosik.pl/129/140078c94559b6e1.jpg[/IMG]
[IMG]http://images2.fotosik.pl/120/02250b18212a8700.jpg[/IMG]

To nie wiem co to było, ale jak widać dobrze służyło ;)
[IMG]http://images1.fotosik.pl/129/d17ad591c5dad22d.jpg[/IMG]

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/305005f474b36fbb.jpg[/IMG]

Dobrze że te krótkowłose, przynajmniej się nie upaćkały
[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/b0d7e546e4955923.jpg[/IMG]

Trochę po czasie to ubranko ;)[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/b923a0fd82646beb.jpg[/IMG]

Nasi kochani mężowie:evil_lol: Jak widać z tyłu była od razu obstawa
[IMG]http://images2.fotosik.pl/120/020d0ab7766ba0df.jpg[/IMG]

Nasza Polska bichonka w obydwa dni w dużej konkurencji BOB :multi:
[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/90e8e218cbb39914.jpg[/IMG]

[IMG]http://images2.fotosik.pl/120/074733355e6b2dc3.jpg[/IMG]

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/08cd0de8af58f21f.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia z ringu drugiego dnia robiliśmy aparatem koleżanki, więc będę je miała w przyszłym tygodniu.

A to już reszta zdjęć

[IMG]http://images3.fotosik.pl/120/a23e44b26a3fb65e.jpg[/IMG]

[IMG]http://images1.fotosik.pl/129/d4f770bb9d944dc6.jpg[/IMG]

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/e99c22a676370c4c.jpg[/IMG]

[IMG]http://images1.fotosik.pl/129/4ad18980734bf005.jpg[/IMG]

[IMG]http://images4.fotosik.pl/83/dc6d8c54e2c7f687.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=red]Gosiuniu [/COLOR][/B]kochana, nie wierzę że nie masz uwiecznionego tego zjawiskowego maltańczyka! PLEASE, wrzuc nam go tutaj! I napisz proszę jak sie nazywa :modla: :modla: A jak juz będziesz miała chwilkę, to ja poproszę o staweczkę maltańczyków, może być na priva :modla:

Ale przed wszystkim [B][COLOR=red]GRATULACJE DLA WAS !!![/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...