osoby uczestniczące w reklamie Pedigree!!!

[moni_L]

Bardzo pilnie poszukuję konktaktu z osobami, których psy brały udział w kręconej w maju w Warszawie reklamie Pedigree.

Jestem bardzo ciekawa, czy ktokolwiek z biorących udział reklamie otrzymał ustaloną w umowie zapłatę bo ja nie :evil: Na dodatek firma, która podpisywała z nami umowy zmieniła siedzibę i słuch po niej zaginął. Ja od kilku dni prowadzę kampanię poszukiwania owej firmy, na razie bez rezulatatów. Jesli ktokolwiek z Was posiada jakiś telefon komórkowy do kogoś z firmy (stacjonarny już nieaktualny), bardzo proszę o przesłanie mi go na priva bądź email.

Miejmy nadzieję, że nie zostaliśmy wszyscy oszukani... :(

[aga1215]

[quote name='moni_L']Bardzo pilnie poszukuję konktaktu z osobami, których psy brały udział w kręconej w maju w Warszawie reklamie Pedigree.

Jestem bardzo ciekawa, czy ktokolwiek z biorących udział reklamie otrzymał ustaloną w umowie zapłatę bo ja nie :evil: Na dodatek firma, która podpisywała z nami umowy zmieniła siedzibę i słuch po niej zaginął. Ja od kilku dni prowadzę kampanię poszukiwania owej firmy, na razie bez rezulatatów. Jesli ktokolwiek z Was posiada jakiś telefon komórkowy do kogoś z firmy (stacjonarny już nieaktualny), bardzo proszę o przesłanie mi go na priva bądź email.

Miejmy nadzieję, że nie zostaliśmy wszyscy oszukani... :([/quote]

Moni - mnie wprawdzie to nie dotyczy, ale na Twoim miejscu szukałabym ich poprzez przedstawicielstwo Pedigree - chyba w Warszawie takie jest?
Przecież firma reklamę robiła chyba nie tak sama dla siebie, ale na czyjeś zamówienie- coś powinni wiedzieć. Myślę, że powinni jakoś zareagować na Twoją informację, taka historia im też psuje opinie...
napisz, jak się to skończy - pozdrawiam

[moni_L]

aga,
kontaktowałam się z Masterfoods (producentem Pedigree), ale póki co oni nie chcą się w to anagażować bo to nie z nimi podpisywalismy umowę.
Poza tym spot jeszcze nie jest emitowany, a dopiero wtedy Masterfoods naruszłby prawo autorskie.
Jeśli jednak doszło do jakiegoś naruszenia prawa, to lepiej działać jako grupa osób pokrzywdzonych, a nie w pojedynkę. Dlatego też raz jeszczę apeluję do wszystkich uczestników reklamy o kontakt.

[doddy]

MoniL moją ONka Brena jest na reklamie Pedegree (skaczący owczarek reklamujący karmę dla ONków). My zdjęcia mieliśmy w styczniu.
I od razu mogę Cię uprzedzic, że trochę poczekasz na wynagrodzenie.
To jest tak, że twój pies miał zdjęcia, które później będą zaakceptowane i wykorzystane bądź nie. Dopiero po tej decyzji dostaniesz wynagrodzenie. Jeśli psiak będzie na reklamie to dostaniesz cała sumę, jak nie to połowę.
Jak reklama sie ukaże to dopiero możesz spodziewać się telefonu.
A powiedz jeszcze czy reklamuje Ciebie jakaś agencja? Bo Brene promowała Factory Models i to oni martwili się o zdobycie wynagrodzenia.

[moni_L]

doddy,
tak się składa, że widziałam już roboczą wersję tych reklamówek i wiem, że oba moja psy w niej [b]wystąpiły[/b].
Poza tym warunki płatności okreslone w umowie są inne i nie mają żadnego związku z emisją reklamy w TV. Co więcej, z pewnego źródła wiem, że warunki płatności zostały spełnione więc teoretycznie my już powinnismy miec pieniądze na koncie.
Niestety moje psy nie są w żadnej agencji więc o odzyskanie kasy muszę martwić się ja sama :(

Tak czy inaczej, ponawiam apel do właściecieli psów o kontakt. Wiem, że brały udział w niej osoby bodajże ze szkoły RUSS. Wydawało mi się, że lepiej jest działać jako grupa, ale jeśli brak osób zainteresowanych odzyskaniem należnej nam kasy, trudno. W każdym razie my robimy, co się da...

[doddy]

moni L ja też widziałam gotowe reklamówki wcześniej ale nie oznacza to, że będą wykorzystane. Dopiero po emisji było wiadomo. Jak my robiliśmy zdjecia, to wiele reklam poszło wcześniej a niektóre dopiero czekały i do dnia emisji nie było wiadomo, czy się ukaża. Ja tez myslałam, że już kasy nie będzie aż pewnego dnia Pan zadzwonił i powiedział, że zaprasza na poniedziałek.

Jesli jednak wiesz, że z RUSSa też ktoś był to najlepiej skontaktuj sie z Zakładem (bo oni są zakładem :wink: ) i niech oni dadza Ci na resztę ekipy namiary. Wydaje mi się, że to najlepszy sposób.

Ja wiem jedno, psów w trakcie robienia reklamy Pedegree się nie szanuje :( i to w dosłownym tego słowa znaczeniu...

[moni_L]

[quote name='doddy']moni L ja też widziałam gotowe reklamówki wcześniej ale nie oznacza to, że będą wykorzystane. Dopiero po emisji było wiadomo. Jak my robiliśmy zdjecia, to wiele reklam poszło wcześniej a niektóre dopiero czekały i do dnia emisji nie było wiadomo, czy się ukaża. Ja tez myslałam, że już kasy nie będzie aż pewnego dnia Pan zadzwonił i powiedział, że zaprasza na poniedziałek.

[/quote]

doddy, ja nie zamierzam się spierać jak było u mnie, a jak u Ciebie. Umowa, która podpisałam jest jasno sformułowana, ja nie jestem dzieckiem i rozumiem, co jest tam napisane i na jakie warunki się zgodziłam. Krótko mówiąc, emisja nie jest warunkiem zapłaty i nie jest z nią nijak związana więc nie ma sensu czepiać się właśnie tego. A to, że z firmą [b]nie ma żadnego kontaktu[/b] - to jest właśnie niepokojące. Jeśli ktoś taki kontakt posiada, będę bardzo zobowiązana.

[Basenji]

A jakie rasy psów reklamowały pedigree??
Zdrówko :lol:

[moni_L]

wydaje się, że nasza interwencja i nagłosnienie sprawy coś dało, ale będę tego pewna jak pieniądze znajdą się na koncie 8)

psów było chyba koło 30, przeróżnych ras, w tym moje dwie charcice: whippetki Lusia (beżowa) i Sweetie (biała, z piracką łatą na oku) :)

[Gonia]

To jest mail do firmy która wypłaca mi rekompensatę za reklamę.wydaje mi się,że PEDIGREE zleciło wykonanie reklamy im,a oni agencji TRZYCZTERY.To ta ostatnia ostatnia nie wypłaca kasy!!!Mnie nie udało się skontaktować z nikim kompetentnym z owej agencji,podane telefony do księgowej milczały.Zdjęcia robiłam w lutym,a pieniądze dostałam na początku lipca!!!Piszcie na tego maila,walczcie i dajcie znać!!![url][email protected][/url]

[jambi]

Moni, kilka psów mojej znajomej (bassety) brało udział w reklamie pedigree chyba włąśnie w maju. Z tego co wiem to ona rónież nie otrzymałą do tej pory obiecanej kaski.
Z tego co wiem, szykowała sie do składania pozwu przeciwko firmie - która notorycznie unika kontaktu. No ale teraz to tym bardziej potrwa...
Nie mniej, nie jesteś jedyna - he, he czyżby wynikało z tego że "biznes" z pedigree dorónuje prawie jakości tej karmy :-?

Pozwodzenia

[Gonia]

Nie będę się wypowiadać na temat jakości karmy PEDIGREE,ale ja umowę podpisywałam z agencją artystyczną,a nie z firmą PEDIGREE!Sadzę że reszta uczestników również podpisała umowy z firmą ,która dla PEDIGREE wykonywała zlecenie.[b]JAMBI,jeśli nie jesteś czegoś pewna,to nie podawaj tego do wiadomości publicznej,bo to jest zwykła plotka!Szczególnie,że jak piszesz Twoje psy nie uczestniczyły w owej reklamie.[/b]

[moni_L]

Po trwającej prawie dwa tygodnie interwencji, ja i mój mąż "wyrwaliśmy" pieniądze, które nam się i tak należały. W piątek nastąpił przelew na konto więc podejrzewam, że wszyscy inni tez już otrzymali pieniądze. Podejrzewam też, że gdybyśmy siedzieli cicho, nie dostalibysmy nic.

Żałuję tylko, że w naszej akcji poparła nas tylko Irena od saluków i Magda, która się ze mną kontaktowała na priv. Nie wiem, może reszta osób nie zagląda na Dogomanię, choć wydaje mi się to mało prawdopodobne. Może następnym razem ktoś zatroszczy się o moje interesy, choć ja wyznaję zasadę, że ludzie powinni się nawzajem wspierać i działać razem. No cóż...