Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Marysia_i_gończy']Co za porażające zainteresowanie :obrazic:

[B]madziasto4 [/B]- dla Ciebie:
[IMG]http://img509.imageshack.us/img509/9118/imgp29554az.jpg[/IMG][/quote] cześć Marysiu - dopiero jestem :p od rana przegladam jak wiesz zdjecia... hihi moze coś wybiorę ale ciężko mi to idzie :evil_lol:

Portreciki Uny cudne - przesliczna z niej pannica :loveu: no i trzymam kciuki za trwałosć opatrunku i współczuję przejść.. szkoada słów na niektórych wetów :roll:

buziaki
Gosia

Posted

[quote name='Tośka_m']Ja także proszę o fotkę. Specjalnie dla mnie ;)[/quote]

Proszę:
[IMG]http://img474.imageshack.us/img474/7024/imgp29590to.jpg[/IMG]


[quote name='Gosiek']cześć Marysiu - dopiero jestem :p od rana przegladam jak wiesz zdjecia... hihi moze coś wybiorę ale ciężko mi to idzie :evil_lol:[/quote]

Wierz mi - znam ten ból!

[quote name='Gosiek']Portreciki Uny cudne - przesliczna z niej pannica :loveu: no i trzymam kciuki za trwałosć opatrunku i współczuję przejść.. szkoada słów na niektórych wetów :roll:

buziaki
Gosia[/quote]

Dziękuję :multi: Tak mnie jakoś naszło, że wzięłam dziś ją z ringówką, tylko miałam problem, bo byłam sama, a jak tu trzymać ringówkę w górze i robić zdjęcie z kilku metrów? :cool3:
A Ci weci, eeech... szkoda słów.

I dla Ciebie:
[IMG]http://img396.imageshack.us/img396/65/imgp29415kv.jpg[/IMG]

[SIZE=1]Ładną mamy adresówkę? :cool1: [/SIZE]

Pozdrawiam
Marysia i Una

Posted

[quote name='Marysia_i_gończy']
Wierz mi - znam ten ból!



Dziękuję :multi: Tak mnie jakoś naszło, że wzięłam dziś ją z ringówką, tylko miałam problem, bo byłam sama, a jak tu trzymać ringówkę w górze i robić zdjęcie z kilku metrów? :cool3:
A Ci weci, eeech... szkoda słów.

I dla Ciebie:
[IMG]http://img396.imageshack.us/img396/65/imgp29415kv.jpg[/IMG]

[SIZE=1]Ładną mamy adresówkę? :cool1: [/SIZE]

Pozdrawiam
Marysia i Una[/quote] extra adresówka :loveu: oj musze i swojemu psiulkowi kiedyś sprezentować adresówkę :cool1:
Piękny ten portrecik.... a Una chyba jakaś taka, sama nie wiem jaka - moze spokojniejsza? tak mi sie po tych dzisiejszych zdjeciach wydaje :roll:

z wybieraniem zdjec do konkursu to dla mnie pierwsze doswiadczenie [SIZE=1](wtedy do dogomaniackiego to nie problem bo robiłam specjalnie ;) )
[SIZE=2]a teraz meczę sie strasznie - bo w sumie to zdjecia nie nadają sie do publicznego wgladu - są za słabe :placz: ale.. w konkursie są i gorsze od moich wiec... oi tak spróbuję :razz:[/SIZE]
[/SIZE]

Posted

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple]Witaj Marysiu :multi: [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple]Oj widzę, że macie niezłe przygody z Uną :roll: szybkiego powrotu do zdróweczka zyczymy :buzi:[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple]cudne portrecikowe fotki, jak tu sie w niej nie zakochać :loveu: :loveu:[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

[B]Tośka_m[/B] adresówka z allegro :loveu:

[B]Gosiu[/B] jest spokojniejsza, bo nie wolno jej szaleć. I ja, wredna pańcia, tego pilnuję :mad: Na wszystkich zdjęciach ma stój - zostań, albo połóż się - zostań.
Co do zdjęć i konkursów - trochę wiary w siebie i trochę dystansu do własnych zdjęć :kciuki: Ja widziałam w życiu sporo naprawdę wyśmienitych zdjęć i wierz mi na słowo - nie musisz się swoich wstydzić :kciuki:

[B]Daga[/B] dziękujemy :buzi:

[B]olcho[/B] dla spóźnionych nie ma :mad: ;) Pokazałam już wszystko. Tak, zrobiłam je sama :razz:

[B]anetto[/B] szary :lol: :lol: Biały to był przy zakładaniu :lol:

Pozdrawiam
Marysia i Una

Posted

[quote name='Marysia_i_gończy']

[B]Gosiu[/B] jest spokojniejsza, bo nie wolno jej szaleć. I ja, wredna pańcia, tego pilnuję :mad: Na wszystkich zdjęciach ma stój - zostań, albo połóż się - zostań.
Co do zdjęć i konkursów - trochę wiary w siebie i trochę dystansu do własnych zdjęć :kciuki: Ja widziałam w życiu sporo naprawdę wyśmienitych zdjęć i wierz mi na słowo - nie musisz się swoich wstydzić :kciuki:

[/quote]Marysiu - nawet nie wiesz jak podniosłas mnie tymi słowami na duchy... w sumie to chyba i lepiej ze nie uważam swoich zdjeć za dobre :oops:

A jednak - widać po pysiu Uny ze się wyciszyła chyba troszke.. biedulka wie ze musi uważać na łapkę - tak mi jej zal że musi w opatrunku chodzić - no ale trzymam mocno kciuki by szybko się kostki zrosły i zeby czas Wam szybko płynął.. do zdjecia opatrunku naturalnie :p

Posted

[quote name='Tośka_m']Nie pytaj, tylko przeszukaj wątek. Marysia już kilkakrotnie napisała czym pstryka ;)[/quote]
łomatko, aż 65 stron? to już wiem co będę robić w nocy zamiast leżeć w łóżeczku :diabloti:

Posted

Oj te skarpeteczki... ja z tym dostawałam szału już po prostu. Przy czym Vigo miał gips w zimie, cały czas leżał śnieg o różnej konsystencji (od zarąbiście zamrożonego aż do lodowo-śnieżno-błotnej brei), skarpeteczki schodziły nam w tempie jedna dziennie, o woreczkach nie wspominając. Żebrałam u wszystkich znajomych o zdekompletowane skarpetki (wiadomo, że pralki zżerają i każdy ma w domu kilka skarpet bez pary) i wszyscy się śmiali, że można mnie było łatwo uszczęśliwić, przynosząc kilka skarpet nie do pary w prezencie :lol:

Taka nóżka po zdjęciu gipsu wygląda żałośnie i nastaw się od razu na parę tygodni dłużej cierpliwości i usmyczowienia - u Vigo miesiąc po zdjęciu gipsu wciąż jest jeszcze niewielka różnica pomiędzy lewą i prawą łapą (na oko nie widać, ale w dotyku jeszcze to czuję). Przy czym jeśli wydaje Ci się, że Una ma ochotę świrować mając gips na łapie, to poczekaj, co będzie jak tego gipsu nie będzie :evil_lol:. Vigo od razu postanowił mi udowodnić, że wcześniej to mi się tylko wydawało, że on roznosi mieszkanie, bardzo chciał, ale gips przeszkadzał, więc skoro tego gipsu już nie ma...

A zdjęcia jak zwykle piękne - właśnie u nas za parę dni też powinien być wysyp mleczy i tak się czaję...

Posted

[quote name='Marysia_i_gończy']No dobra, nagadałam się, napisałam, więc moża pora na jakąś fotę? Są jacyś chętni?

[IMG]http://img509.imageshack.us/img509/8849/imgp29573cw.jpg[/IMG]

Pozdrawiam
Marysia i Una[/quote]
[I][B]O jaka ślicznotka[/B][/I]:loveu:

Posted

[quote name='Marysia_i_gończy']To jeszcze dwa:

[IMG]http://img396.imageshack.us/img396/994/imgp29499lh.jpg[/IMG]

[IMG]http://img509.imageshack.us/img509/8615/imgp29458ag.jpg[/IMG]

I tyle :)

Pozdrawiam
Marysia i Una[/quote]
[I][B]Marusiu jaka ona słodziutka i taka bezradna w tym opatrunku:loveu:[/B][/I]

Posted

[B]Gosiu[/B] pysiu na zdjęciach kłamie jak z nut ;)

[B]talut[/B] nie poddawaj się, te 65 jest wartych zobaczenia :cool3:

[B]Tośka_m[/B] dziękuję za wsparcie :multi:

[B]madziasto4[/B] :):):)

[B]Rauni[/B] skarpetki to masakra, naprawdę podziwiam, że dałaś radę, bo ja po tych kilku deszczowych dniach miałam serdecznie dość.
Usmyczowieniem to mnie nawet nie strasz :shake: Ja widziałam tę jej łapkę ostatnio, przy zmianie opatrunku - tak normalnie, na "stój", i byłam przerażona, ona już wygląda jak taki szkielecik bez mięśni :shake: Ale damy radę! Już sprawdzałam, gdzie będę mogła z nią jeździć nad jeziora :cool3:
Podawałaś może Vigo jakieś preparaty na odbudowę mięśni?

[B]an3czko[/B] jak zwykle jesteś nazbyt miła :lol: A ta bezradność.... hmm... :evil_lol: zdjęcia kłamią :evil_lol:

[B]KaRa[/B] wybrałaś moje ulubione zdjęcie :razz:

Pozdrawiam
Marysia i Una

Posted

To teraz kilka zdjęć z dziś :)

Dziś, korzystając z pięknej pogody (i maminego samochodu :evil_lol:), pojechałam w odwiedziny do siostry. Spacerek był oczywiście obowiązkowym punktem programu :lol: Podjechałyśmy na łąki, poszłyśmy kawałeczek i usiadłyśmy sobie w trawie. Tzn. my - siostra i ja - usiadłyśmy
[IMG]http://img478.imageshack.us/img478/6267/imgp29743gz.jpg[/IMG]

[IMG]http://img455.imageshack.us/img455/6590/imgp29674vs.jpg[/IMG]

a Una? Una udawała, że jest miła, grzeczna, spokojna, wyciszona i bezradna:
[IMG]http://img455.imageshack.us/img455/3753/imgp29773tg.jpg[/IMG]

[IMG]http://img455.imageshack.us/img455/4076/imgp29806sc.jpg[/IMG]

a kiedy już przekopała całą łąkę i zdrapała plastry z pleców ;) zaczęła udawać niewiniątko:
[IMG]http://img426.imageshack.us/img426/7673/imgp29829am.jpg[/IMG]

[IMG]http://img386.imageshack.us/img386/1415/imgp29909ea.jpg[/IMG]

[IMG]http://img426.imageshack.us/img426/3201/imgp29888to.jpg[/IMG]

Ale to mnie takie rzeczy opowiadasz? O mnie??
[IMG]http://img426.imageshack.us/img426/3374/imgp30011qk.jpg[/IMG]

Pozdrawiam
Marysia i Una

Posted

[IMG]http://img426.imageshack.us/img426/3374/imgp30011qk.jpg[/IMG]

podgryza wargi tak jak moja Erguśka:loveu: :loveu: :loveu:

Posted

[quote name='Marysia_i_gończy']To teraz kilka zdjęć z dziś :)


[IMG]http://img455.imageshack.us/img455/4076/imgp29806sc.jpg[/IMG]

a kiedy już przekopała całą łąkę i zdrapała plastry z pleców ;) zaczęła udawać niewiniątko:
[IMG]http://img426.imageshack.us/img426/7673/imgp29829am.jpg[/IMG]

[IMG]http://img386.imageshack.us/img386/1415/imgp29909ea.jpg[/IMG]

[IMG]http://img426.imageshack.us/img426/3201/imgp29888to.jpg[/IMG]

Ale to mnie takie rzeczy opowiadasz? O mnie??
[IMG]http://img426.imageshack.us/img426/3374/imgp30011qk.jpg[/IMG]

Pozdrawiam
Marysia i Una[/quote]


Ale super psiak:loveu::loveu::loveu:

Mój Bigosek też ma tak z tymi wargami:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='Marysia_i_gończy']To teraz kilka zdjęć z dziś :)


a Una? Una udawała, że jest miła, grzeczna, spokojna, wyciszona i bezradna:
[IMG]http://img455.imageshack.us/img455/3753/imgp29773tg.jpg[/IMG]

[IMG]http://img455.imageshack.us/img455/4076/imgp29806sc.jpg[/IMG]

a kiedy już przekopała całą łąkę i zdrapała plastry z pleców ;) zaczęła udawać niewiniątko

Pozdrawiam
Marysia i Una[/quote]

Faktycznie - aniołek nie pies :evil_lol:

Posted

Marysia, na odbudowę mięśni akurat nie, tylko taki preparat na regenerację ścięgien i stawów, zawierający siarczan chondroityny, siarczan glukozaminy i msm. Kupiłam to w sklepie z odżywkami dla sportowców, oprócz tego cały czas gotuję mu galaretki z kurzych łapek (kolagen też dobry na ścięgna). Myślę, że mogłabyś się też wybrać do takiego sklepu dla pakerów, tam czasami siedzą całkiem kumaci panowie i mogą Ci coś doradzić.

Z tym usmyczowieniem wcale nie żartuję, po urazach ruch musi być kontrolowany, masz szczęście, że Una lubi pływać, bo to najlepsze co można znaleźć (Vigocki do wody wlazł dwa razy w życiu: raz się rozpędził za spanielami i natychmiast zrozumiał swoją pomyłkę, a drugi raz go wniosłam jak był potworny upał, bo myślałam, że się zazipie na śmierć i pływałam razem z nim. Wtedy z kolei nie chciał wyleźć i myślałam, że już mam pływającego psa - a guzik, na drugi dzień nawet nie chciał do wody podejść).

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...