Boorki... Po prostu Boorki...

[Maga100]

[quote name='PIKA']

:hmmmm: ciekwe ile za takie cos placą? :hmmmm: :evil_lol:[/quote]

[B]hahaha, a co chciałabyś dorobić? :evil_lol: :evil_lol: [/B]

[asher]

[quote name='PIKA']jesuuuu a co to? :crazyeye: :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
Poezja PIKO, czysta poezja! :diabloti:


[quote name='PIKA']:hmmmm: ciekwe ile za takie cos placą? :hmmmm: :evil_lol:[/quote]E tam, pewnie facet sam musiał dopłacić. Ale czego się nie robi dla swego ego... :evil_lol:

[Paula]

[quote name='asher']Kurczę, nie mam doświadczenia z psimi siurkami... :lol:[/quote]
[quote name='asher']Jezuuuu, przeżyłam dziś, gorzej SPOWODOWAŁAM towarzysko - kulinarną katastrofę wszechczasów :flaming: :placz:
Chciałam błysnąć i zaserowowac gościom coś samodzielnie przygotowanego (no dobra, przede wszystkim chciałam zaoszczędzić :shake: )[/quote]
Buhahahahaha :grin: :grin: :grin:
[quote name='asher']Bo oczywiście mąż koleżanki nie omieszkał powiedzieć mi dzisiaj paru słów, ponoć kupę kasy będa musieli wydać :roll: [/quote]
Burak :eviltong:

A poezji nie czytalam, bo mnie glowa bardziej rozboli :evil_lol:

[PIKA]

[quote name='Maga100'][B]hahaha, a co chciałabyś dorobić? :evil_lol: :evil_lol: [/B][/quote]

a pewnie :cool1:

[quote name='asher']
E tam, pewnie facet sam musiał dopłacić. Ale czego się nie robi dla swego ego... :evil_lol:[/quote]
eee szkoda :shake: bo ja takich wierszykow to mogę na pęczki potworzyc :evil_lol:

[asher]

To potwórz!!!! :ylsuper:
Niniejszym zezwalam Ci zapotworzyć moją galerię :sweetCyb:

[PIKA]

Taaa to prosze

Mojego autorstwa wygrzebane z czeluści dogo :evil_lol:

[B][U]Tydzień z życia pijaka

[/U]Poniedziałek szewski mam
No więc lulki sobie ćmam
Piwko małe sobie strzelę
i poczekam na niedzielę

A we wtorek, trudna rada
trza coś zrobić, szef powiada
Tylko rączka coś mi lata
i źle trzyma się łopata

W środę tuż przy samej drodze
gdzie do pracy sobie chodzę
Gość samogon tu sprzedaje
będzie impra, gdzie ten gajek

Czwartek dobrze się zaczyna
Przyszli kumple z flaszką wina
Są zakąski, laski młode
wypijemy za swobodę.

W piątek weekend już kolego
Franek przyniósł coś nowego.
Więcej tego nie kupuję,
Coś się po tym dziwnie czuję.

A w sobotę co się dzieje?
Nic nie widzę, świat się chwieje
Flaszkę wczoraj obalilim,
metanolkiem to popilim

I w niedzielę odtruwanko
I kroplówki i śniadanko
Więcej wódy już nie piję
Chyba se esperal wszyję.

Poniedziałek szewski mam.................[/B]

[Vectra]

Cześć Asia :multi::multi::multi:
Ja poprosze przepis na te ciasteczka :cool3::cool3: zębołamacze :evil_lol: ojjj może się przyda ;)
Tym mężusiem to się wcale nie przejmuj :angryy: palant jakiś i jeszcze jaki tupet ma :mad::mad::mad:

PIKA no no Ty się marunujesz :razz: więcje Twojej twórczości poprosze :loveu:
fajny tez wierszyk :p

[asher]

Hahahahaha, PIKA :lol: :lol: :lol: Super! :cool2:

Vectra, przepis jest banalny, wystarczy cokolwiek nadziać karmelem z rozpuszczonego cukru :evil_lol: A meżusiem się nie przejmuję ;)


A Sabina znowu chora :mdleje: Tym razem jakieś przeziębienie, albo angina :placz: Kicha, prycha, charczy, rzęzi, kaszle, jest bardzo osłabiona i chyba ma gorączkę... Oczywiście kierunek - weterynarz :roll:

[Vectra]

O kurce :shake::shake: znowu Sabinka :placz::placz::placz: może faktycznie się podziębiła ??
teraz taka durna pogoda - w dzień gorąco a rano i wieczorem zimnica :angryy:
Ehh no tylko napisz co z Sabiną bo się cholera zmartwiłam :-(


Ciastka musowo zrobie :evil_lol::evil_lol: jestem ciekawa jak trzecie zęby wytrzymają taki smakołyk (nie moje zęby :eviltong:) mam taką jedną na oku włąścicielke trzeciej szczeny.

[asher]

[quote name='Vectra']O kurce :shake::shake: znowu Sabinka :placz::placz::placz: może faktycznie się podziębiła ??
teraz taka durna pogoda - w dzień gorąco a rano i wieczorem zimnica :angryy:
Ehh no tylko napisz co z Sabiną bo się cholera zmartwiłam :-([/quote]
No ja mam nadzieję, że to przeziębienie, w czwartek ją kąpałam, bo już nie szło wytrzymać, co prawda zrobiłam to po ostatnim spacerze, ale może ją przewiało... :niewiem:
Wczoraj na wieczornym spacerze jeszcze szalała ja dzika, ale w nocy już chyba była chora, bo jej z nosa kapało i co jakiś czas chrząkała... Rany, pewnie znów antybiotyk i jakieś dwie stówki w plecy :shake:


[quote name='Vectra']Ciastka musowo zrobie :evil_lol::evil_lol: jestem ciekawa jak trzecie zęby wytrzymają taki smakołyk (nie moje zęby :eviltong:) mam taką jedną na oku włąścicielke trzeciej szczeny.[/quote]Tylko nie uprzedzaj, że twarde, efekt zaskoczenia daje lepsze skutki :evil_lol:

[Vectra]

Oby nic poważnego nie było Sabinie :cool1: możliwe że po kąpieli ją podziębiło :shake:


Asher oczywiście że uprzedzać nie będe :evil_lol::evil_lol::evil_lol: psuć sobie zabawe :diabloti:

[malawaszka]

o matko wiedzę, że masz znowu choróbkę w domu :shake: coś się zgadali z bolesławem ostatnio, chociaż on tfu tfu narazie sie trzyma, ale aż się boję co będzie jak odstawimy antybiotyk :roll: no i dziś miałam jechać na bad krwi, ale kasa mi sie skończyła :p

[asher]

Waszko, od OD pożycz :cool1: Mnie mamunia na pieski jeszcze nigdy nie odmówiła :loveu:

A ja tak sobie myślę, czy u Słoniny to faktycznie przeziębienie... Bo kardiolog nam mówil, że przy tych nacieczeniach na oskrzelach, psu zbiera się śluz i nawet dziwił się, że Sabinie do tej pory się nie zbierał... Wiec może własnie zaczął... :roll: Ale ona też kicha, wiec juz sama nie wiem... A na dodatek nie mogę się dodzwonić do lecznicy i nie wiem, czy nasz lekarz jest dziś do 16, czy od 16-tej :angryy:

[malawaszka]

[quote name='asher']Waszko, od OD pożycz :cool1: Mnie mamunia na pieski jeszcze nigdy nie odmówiła :loveu:
[/quote]


kochaaaana już 300 zł jestem w plecy u OD :roll:

[Alicja]

[I][B]:shake:Sabinka plizzzz , nie choruj bo nam asherek za szybko schudnie:cool3:

PIKA ....poezja bowska ;)
[/B][/I]

[asher]

[quote name='Alicjarydzewska'][I][B]:shake:Sabinka plizzzz , nie choruj bo nam asherek za szybko schudnie:cool3:[/B][/I][/quote]
Ha ha ha :diabloti:
Ja od stresu tyyyyję :placz: :placz: :placz:

Pluca na szczęscie Sabina ma czyste, problem tkwi w gardle. Na razie dostała tylko Scanomune na podniesienie odporności i jakiś zastrzyk, coś a la aspiryna. No i wit. C też mam je dawać. I obserować. Antybiotyku na razie niet, bo niedawno brała, a od ponad tygodnia jechała na metronidazolu, więc strasznie jest wyjałowiona :shake: No ale jak jej nie przejdzie, to trzeba będzie dac antybiotyk... No urde, mam nadzieję, że jej szybciutko przejdzie i wreszcie da mi sucz odsapnąć :roll:

Acha, gulka na bugajskim siurku jest naturalna i normalna :lol:

[Alicja]

[I][B]:evil_lol::evil_lol::evil_lol:gulka na siusiorku ;)

Asherku to faftycznie pewno po kąpieli .... a ja durna Ozzulca wczoraj tez wykapałam ...bo był na wykopkach :angryy:i ......sama mam katar:evil_lol:
[/B][/I]

[malawaszka]

[quote name='asher']Acha, gulka na bugajskim siurku jest naturalna i normalna :lol:[/quote]

:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:


ja Bola nie kąpałam już kilka miesięcy przez to jego chorowanie - a on się przetłuszcza przez tą tarczycę i nie pachnie za ładnie :shake: ale kurka boję się go kąpać teraz :placz:

[Vectra]

[quote name='asher'] Acha, gulka na bugajskim siurku jest naturalna i normalna :lol:[/QUOTE]

to teraz musisz Boogajskiego jeszcze raz dokładnie obmacać :evil_lol::evil_lol: i wynaleść mu nową chorobe skoro z siurkiem się nie udało ;) :evil_lol::evil_lol:

Sabinko wracaj szybko do zdrowia :multi::multi:

[LAZY]

Hihi...wiedziałam, że Bugajkowy siurak jest w porządku. Szkoda, że Sabinka znowu zaniemogła...Ehhh...jak nie urok to sraczka (tfu, tfu..zeby już nie ta sraczka!).

Jakby mi kiedyś przyszło do głowy odwiedzic Cie Asiu w Warszawie to przypomnij mi żebym dobrze Twoje wypieki oglądała;)

[malawaszka]

[quote name='Vectra']to teraz musisz Boogajskiego jeszcze raz dokładnie obmacać :evil_lol::evil_lol: i wynaleść mu nową chorobe skoro z siurkiem się nie udało ;) :evil_lol::evil_lol:
[/quote]

:roflt: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

[asher]

Śmiejcie się paskudy, śmiejcie :obrazic: A ja już w myślach kombinowałam, jak w razie czego mu ten nowotwór z siurka zdołają wyciąć nie wycinając przy okazji siurka :placz: :placz: :placz:

A serio, dostałam na temat gulki cały wykład :evil_lol: Oczywiście fachowej nazwy gulki nie pomnę, bo zajęta byłam czerwienieniem się (wiecie, przystojny lekarz z kamienną miną o TAKICH sprawach wam opowiada... :oops: :mdleje: ), w każdym bądź razie jest to ciało jamiste, które podczas penetracji pochwy powiększa się, tak, by doszło do zakleszczenia i trzeciej fazy wytrysku :cool1: :oops: :oops: :oops:

[B]LAZY,[/B] a czemu ty myślisz, że ja na twój przyjazd będę coś piec? :hmmmm: :diabloti:

[malawaszka]

[quote name='asher']zajęta byłam czerwienieniem się (wiecie, przystojny lekarz z kamienną miną o TAKICH sprawach wam opowiada... :oops:[/quote]

:evil_lol: :roflt: no brak mi słów hahahahaha


a swoją drogą to dobrze wiedzieć,że to to jest przyczyną zakleszczania się :lol:

[Vectra]

[quote name='asher']Śmiejcie się paskudy, śmiejcie :obrazic: A ja już w myślach kombinowałam, jak w razie czego mu ten nowotwór z siurka zdołają wyciąć nie wycinając przy okazji siurka :placz: :placz: :placz:

A serio, dostałam na temat gulki cały wykład :evil_lol: Oczywiście fachowej nazwy gulki nie pomnę, bo zajęta byłam czerwienieniem się (wiecie, przystojny lekarz z kamienną miną o TAKICH sprawach wam opowiada... :oops: :mdleje: ), w każdym bądź razie jest to ciało jamiste, które podczas penetracji pochwy powiększa się, tak, by doszło do zakleszczenia i trzeciej fazy wytrysku :cool1: :oops: :oops: :oops:

[B]LAZY,[/B] a czemu ty myślisz, że ja na twój przyjazd będę coś piec? :hmmmm: :diabloti:[/quote]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: no ,ale teraz wiesz po co jest gulka :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

a dlaczego się czerwieniłaś :cool3::cool3::cool3:

[PIKA]

Biedna Sabinka :placz:
Asia zaziębilas ją tym kąpaniem :mad:


[quote name='asher'] jak w razie czego mu ten nowotwór z siurka zdołają wyciąć nie wycinając przy okazji siurka :placz: :placz: :placz:[/quote]

buhaha jakie koszmary :roflt:

[quote name='asher'] A serio, dostałam na temat gulki cały wykład :evil_lol: Oczywiście fachowej nazwy gulki nie pomnę, bo zajęta byłam czerwienieniem się (wiecie, przystojny lekarz z kamienną miną o TAKICH sprawach wam opowiada... :oops: :mdleje: ), [/quote]

:roflt: :roflt: :roflt: :roflt:

[quote name='asher'][B]LAZY,[/B] a czemu ty myślisz, że ja na twój przyjazd będę coś piec? :hmmmm: :diabloti:[/quote]

widocznie uznala, ze dybiesz na jej zęby :evil_lol: