Kindziora Posted August 18, 2005 Posted August 18, 2005 O kurcze :o dajcie znac jak tylko czegos się dowiecie. Quote
katiuszka Posted August 18, 2005 Posted August 18, 2005 Beata K. z adopcji dzwonila do schroniska. Amona ktos zaadoptowal :D Szkoda tylko, ze nie znamy szczgolow :roll: Quote
staralur Posted August 18, 2005 Posted August 18, 2005 [quote name='katiuszka']Beata K. z adopcji dzwonila do schroniska. Amona ktos zaadoptowal :D Szkoda tylko, ze nie znamy szczgolow :roll:[/quote] :angel: :angel: Mam nadzieję,że to bedzie udana adopcja dla Amonka. Cholera szkoda, ze nie wiemy co i jak :roll: Ale trzymam kciuki, żeby było dobrze i,żeby Amonek miał swoją zasłużoną kanapę 8) i dobrego człowieka Quote
Dika Posted August 19, 2005 Posted August 19, 2005 Nie wiem czy mogę się cieszyć bo z jednej strony bardzo bym chciała aby Amon nareszcie był kochany tak jak Mu się to należy, z drugiej strony ciesze się bo Lagunka się ucieszy i będzie miała miłą niespodziankę jak wróci, a z trzeciej strony chciałabym zapytać czy można poznać jakieś szczegóły.. czy ktoś kto adoptował Amona upatrzył Go sobie wcześniej czy tak przyjechał do schroniska i od razu się zakochał.. czy jest świadomy jakie Amon ma potrzeby........ no i jest jeszcze kilkanaście innych stron o których nie zanudzam..;)..... i postanawiam się cieszyć cichutko i wierzyć, że Amon MA DOM Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA ! :angel: Quote
daga10011 Posted August 20, 2005 Posted August 20, 2005 tez jestem bardzo ciekawa gdzie trafil :cry: .Ale trzymam kciuki,zeby trafil bardzo dobrze i zeby zostal tam juz na zawsze :P Quote
pj_ Posted August 20, 2005 Posted August 20, 2005 oj a ja trafiłam na ogłoszenie "przyjmę doga niemieckiego, musi być łagodny ..." i pomyślałam o Amonie, ale widzę że Amon już w domku... Quote
Aborygenka Posted August 21, 2005 Posted August 21, 2005 I co??? I jak???? Wiadomo dokąd pojechał Amon??? Tyle osób zostało wciągniętych w poszukiwanie dla niego nowego domku i teraz jak kamień w wodę??? Quote
Kostek Posted August 21, 2005 Posted August 21, 2005 no niestety dyrekcja nie udziela informacji gdzie poszedl dany psiak :cry: Quote
katiuszka Posted August 21, 2005 Posted August 21, 2005 Mam tylko nadzieje, ze tam bedzie szczesliwy... pj na stronie adopcyjnej jest strasznie duzo dogow szukajacych domu , daj namiar na to ogloszenie :-? Quote
pj_ Posted August 21, 2005 Posted August 21, 2005 Ono jest z 10 sierpnia- mejl do tej pani - [email][email protected][/email] Pisała, że przygarnie doga niemieckiego lub cane corso. Quote
gamoń Posted August 22, 2005 Posted August 22, 2005 Do dnia 20 lipca do godziny 17.OO byłam w schronisku i dozek Amon w nim był .Daleko z tyłu od biura a która to była klatka nie wiem ale dosyc bliski czarnej młodej staffordki ,która jak ją widziałam najpradopodobniej jest przeziebiona ,bo miała ropny katar.Mysle że otrzymałyscie błedne informacje że AMON znalazł dom.Chyba że są dwa biało czarne dogi na Paluchu. Pozdrawiam Quote
katiuszka Posted August 22, 2005 Posted August 22, 2005 Gamoń 20 lipca czy sierpnia? :roll: Kurcze nie jest dobrze... :-? Quote
Kostek Posted August 22, 2005 Posted August 22, 2005 hmm bylam dzisiaj w schronisku i Amona nie widzialam u staffordki bylam i tam tez go nie widac :-? kurcze nastepnym razem sie zapytam w biurze bo dzisiaj jakies zebranie mieli :evil: Quote
anovi Posted August 22, 2005 Posted August 22, 2005 Kurczątko! To co w końcu z tym Amonkiem??? Bo to troszkę niepokojące.. :( Raz jest, potem go nagle nie ma, i znów się pojawia...? A już chciałam się cieszyć, że dozio domek znalazł :( W każdym razie jak teraz patrzałam na stronę adopcyjną dogów, to już Amonka tam nie ma :-? A tam czegoś bliżej nie można się dowiedzieć?? Quote
gamoń Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 Przepraszam pomyłka w dacie do 20 sierpnia widziałam Amona,chyba że są dwa biało-czarne dogi w schronisku.Znajduje się z tyłu jakgdyby prostopadle do biura schroniska tylko w znacznej odległości tam gdzie jest rozkopane ,był sam.Jego opiekunem byl pan jasny blondyn w okularach ,który pociąga nogą ,nalewał im wodę.Zapytajcie o p.Martę Mikołajczyk zajmuje sie kotami.Szczypła młoda dziewczyna -długie kasztanowe włosy,powinna się zorientować jak nazywa sie ten opiekun a on wskaże wam w którym boksie jest Amon.W razie problemów postaram się poprosić Martę aby go odszukała. Pozdrawiam Beata Quote
Kostek Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 od 12 jestem na paluchu zapytam sie co z doguniem... Quote
jo-jo Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 no to co z Amonkiem my też się martwimy :cry: Quote
Kostek Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 Amon jest w klatce XXXIII port lotniczy :cry: szkoda ze nie w domku :cry: :cry: :cry: :cry: Quote
jo-jo Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 już miałam nadzieję :cry: amon tak mi przypomina mojego Jojeczka :cry: Quote
staralur Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 No to tyle naszej radochy :cry: Ale przynajmniej wiemy na czym stoimy. Amonek, trzymaj się chłopaku. Gdzies czekają na Ciebie Quote
Dika Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 A dlaczego został przeniesiony ? Ma jakieś problemy zdrowotne czy inny jest tego powód ? :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( Quote
anovi Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 To w takim razie klops!!! Bo na str. adopcyjnej Amona nie ma.... Trzeba by chyba było poinformować może kogoś ze strony adopcyjnej, bo jest z tamtąd ściągnięty... Czy Oni wiedzą o tym, że Amon nadal tam tkwi??? Quote
Dika Posted August 23, 2005 Posted August 23, 2005 dzięki Kostek :)))) bałam się, że Amon zachorował, tfuuuu odpukać Sprawdzałam stronę adopcyjną dogów i nie ma tam Amona, czy ktoś wie z kim z tej strony można się skontaktować i poprosić o umieszczenie Go ? Czy po prostu pisać tam na maila z informacjami i zdjęciami, które sa tutaj ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.