E-S Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 [quote name='Rodzice Maciusia :)']ale ta ruda Buba cudna!!!!! Mogę jej kilka ogłoszeń zrobić, ale na kogo podać namiar? Co do waszych kłopotów finansowych to nie do końca to rozumiem, bo gdy kilkakrotnie oferowałam swoją pomoc bazarkową, tylko zaznaczałam, że sama nie chcę ich wystawiać tylko przesłać fotki i pytałam czy mogę się podpiąć pod bazarek matrioszki, moje posty pozostały całkowicie bez echa oprócz bodajże elik, która zaproponowała wystawienie. Cały czas czekałam na odpowiedź czy ktoś zechce dopiąć je do swojego bazarku. Prosiłam też o maila do którejś z Was. Zero odpowiedzi.[/QUOTE] Rodzice, może po sterylce z tymi ogłoszeniami ? Ja się nie zajmuję wystawianiem bazarków, zbieraniem pieniędzy, pośredniczeniem w adopcji psów ze schroniska, także sory. A jeśli chodzi o bazarki to Bico zawsze jest chętna - tylko z jej bazarków dochód idzie na szydłowiaki. Ewa Quote
leni356 Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 [quote name='Rodzice Maciusia :)']ale ta ruda Buba cudna!!!!! Mogę jej kilka ogłoszeń zrobić, ale na kogo podać namiar? [/QUOTE] Buba cudo :loveu: I Zack też :loveu: Ewa, dzięki za obfocenie kudłaczy. Wrzucę te cuda na wątek kudłaczy w potrzebie Quote
LadyS Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 Ewa, z Tobą nawet nie ma co rozmawiać, bo Ty masz własny świat. Pytam, czy Stefczyk jest równo rozliczony, bo napisali Ci, że przyszło 350 zł, a wyszło co najmniej 400. Nie ma na sterylki, to fakt - jako skarpeta staramy się dokładać. Z tym szeryfem to Ty masz coś nie po kolei. Skoro tak sprawy wyglądają, to bardzo proszę, żeby znalazł się ktoś, kto przejmie skarpetę. Quote
matrioszka2 Posted March 20, 2010 Author Posted March 20, 2010 Bez względu na to, co się dalej stanie :cool3: , informuję, że z bazarku dla Lilki uzbierało się 162,90.:multi::multi::multi: A Buba rzeczywiście cudowna : i z wyglądu, i z zachowania.Posłuszna, wyluzowana.Jak nie ze schroniska. Ktoś z niej pociechę będzie (mam nadzieję) miał :lol: Quote
LadyS Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 [quote name='matrioszka2']Bez względu na to, co się dalej stanie :cool3: , informuję, że z bazarku dla Lilki uzbierało się 162,90.:multi::multi::multi:[/QUOTE] Niech jej służy. Quote
agaga21 Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 czy były ostatnio jakieś wiadomości o tym pięknym astku?(jesli tak to z góry przepraszam ale nie zauwazyłam) co z psiakiem? Quote
evel Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 [quote name='agaga21']czy były ostatnio jakieś wiadomości o tym pięknym astku?(jesli tak to z góry przepraszam ale nie zauwazyłam) co z psiakiem?[/QUOTE] Matrioszka pisała o nim wcześniej: [quote name='matrioszka2']Wykastrowany jest też m.in. uciekający malamut oraz [B] amstaff[/B], o który tutaj bój toczono.Przez tydzień po - nie chciał jeść.W końcu podeszli go kocimi puszkami.Zapytałam o niego, bo byłam przekonana, że psa już nie ma.Kierownik powiedział, że on z budy nie wychodzi; trzeba około 10 minut walczyć, żeby go z niej wyciągnąć.I to trzeba użyć sposobu, żeby nie ugryzł.Dano go do ogólnego boksu, ale zagryzł jakiegoś psa, więc wrócił do izolatki.Kierownik łudził się, że pies złagodnieje po kastracji, ale nic z tego.Pies będzie uśpiony.[/QUOTE] Quote
agaga21 Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 dziękuję evl.... z tego co wiem, może minąć do kilku miesięcy zanim po kastracji pies "złagodnieje" :( to, ze zagryzł psa to mnie nie dziwi. ciekawa jestem jakie to sposoby wyciągania z budy....biedny pies :( Quote
evel Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 Aga, wiesz, nikt nie jest w stanie podejmować takiego ryzyka, żeby trzymać agresywnego psa, który gryzie ludzi - pracownicy przecież muszą się też zająć ponad 100 "normalnymi" psami.. Co do sposobów wyciągania z budy - kierownik i pracownicy są bardzo zaangażowani w to, co robią, psy za nimi szaleją i jestem pewna, że nikt nie robi niczego na siłę. Ten pies musi być po prostu bardzo, bardzo zwichrowany psychicznie :( Quote
agnieszka32 Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 [quote name='matrioszka2']Zanim wstawię swoje zdjęcia, chciałabym podać kilka informacji, które uzyskałam u kierownika.Najpierw o stronie technicznej; kierownik planuje przebudowę , a konkretnie powiększenie schroniska.Sterylki/kastracje ruszyły pełną parą.Zrobiono ich już 30.W salce pooperacyjnej teraz jest m.in.Milva oraz suczka bez ogonka (podobna do Basi).Wykastrowany jest też m.in. uciekający malamut oraz amstaff, o który tutaj bój toczono.Przez tydzień po - nie chciał jeść.W końcu podeszli go kocimi puszkami.Zapytałam o niego, bo byłam przekonana, że psa już nie ma.Kierownik powiedział, że on z budy nie wychodzi; trzeba około 10 minut walczyć, żeby go z niej wyciągnąć.I to trzeba użyć sposobu, żeby nie ugryzł.Dano go do ogólnego boksu, ale zagryzł jakiegoś psa, więc wrócił do izolatki.Kierownik łudził się, że pies złagodnieje po kastracji, ale nic z tego.Pies będzie uśpiony. [/QUOTE] Kastracja daje efekty dopiero ok.6 miesięcy po zabiegu - dziwię się, że p. kierownik tego nie wie i podejmuje tak szybko decyzję o uśpieniu psa. Poza tym, amstaffów NIGDY nie daje się na boksy ogólne, właśnie z powodu tego, że rzadko akceptują inne psy. EDIT - widzę, że prawie to samo z agagą21 napisałyśmy;) Mnie też szkoda psa, że nie dostał szansy :-( Quote
matrioszka2 Posted March 20, 2010 Author Posted March 20, 2010 Kierownik powiedział, że W ŻYCIU NIKOMU by go nie dał, żeby nie wiem, jak go prosił. Może i nie wie, że pies łagodnieje po kilku miesiącach, a może wie ... , ale za kastrację prawie dwie stówy wywalił.I chyba nie po to, żeby psa - na złość wszystkim - uśpić. Quote
agnieszka32 Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 Matrioszka2 - nie złość się i nie dziw się nam, proszę - jesteśmy miłośniczkami rasy, dlatego żałujemy każdego asta skrzywdzonego przez człowieka (i nie mam tu na myśli p.kierownika). Ale skoro już dwie stówy na kastrację poszły, to może dobrze byłoby dać czas psu i poczekać na jej efekty - po tygodniu czy dwóch nic NA PEWNO się w zachowaniu psa nie zmieni... Trzeba dać temu psu szansę - ttb z reguły mają małe szanse prawie w każdym schronisku, nowodworskie nie jest tutaj żadnym wyjątkiem - i to nas napawa największym smutkiem :-( Quote
matrioszka2 Posted March 20, 2010 Author Posted March 20, 2010 Widać kierownik nie ma dostatecznej wiedzy.Jednak działa w dobrej wierze.Tego odmówić mu nie można. No, ale to weterynarz powinien go uświadomić, a tu - widać- klapa.Uwierzcie mi - on autentycznie chciał tego psa uratować, "uczłowieczyć "(jak sam to ujął).Ale jeżeli sam właściciel przyprowadza psa i oddaje z powodu agresji(oczywiście możemy psioczyć na właściciela), no to schronisko na pewno nie zrobi z niego anioła. Jak dzisiaj przyszła rodzinka po psa to w ukłonach niemalże wyciągał im kolejne z boksów do prezentacji."I ten fajny ... i tu mam fajnego pieska .... i ten super ...". A ja się nie złoszczę, tak mi się może niefortunnie napisało.;) Quote
leni356 Posted March 20, 2010 Posted March 20, 2010 Bosze, nie dość że te psiaki takie biedne w schronie to jeszcze są zagryzane :( :( :( Matrioszka, a wiesz może który to bidok zagryziony? ta czarna sznupka taka fajna była i też ją jakiś ***** zagryzł :( Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 Wiesz co, że nie zapytałam.Już mi wystarczyło, że jeden zagryziony, a drugi przez to nie do uratowania. A sznaucerkę zagryzła inna suka z boksu. E-S - i co - kaukaz ma już domek ?:cool3: Quote
E-S Posted March 21, 2010 Posted March 21, 2010 [quote name='matrioszka2'] E-S - i co - kaukaz ma już domek ?:cool3:[/QUOTE] Kaukaz nie zmieścił się do ich auta .... tak więc jest do wzięcia - super zrównoważony, spokojny, karny pies - niedźwiedź. Zakochali się w biało-czarnej suczce i nie mogę dojść tak przez telefon, w której, chyba tej: [img]http://lh3.ggpht.com/_jPRKC9R8AIA/S6TnF2Z3HVI/AAAAAAAABTg/WSzkgcFjC18/s128/dsc_7511.jpg[/img] A jutro zabiorą jeszcze jednego pieska. Powiedzieli, że tak przepiękne, przyjazne, proludzkie psy jak w tym schronisku to pierwszy raz widzą i że nie da się wyjść stamtąd z pustymi rękami :) Ewa Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 To ja najpierw wstawię zdjęcia, a później (chyba jutro ) filmy, bo one najdłużej "się przetwarzają". 1. Kaukaz misiowaty.Około 4 lat.Wspaniały do ludzi.Kierownik powiedział, że przez te lata, całe mnóstwo kaukazów przewinęło się przez schronisko, ale tak łagodnego nie miał.Siedzi sam , bo niegrzeczny dla innych psów.;)I chyba nie chciał nikogo zjeść, bo te półtora pieczonego kurczaka w misce było nieruszone.:razz: [IMG]http://i44.tinypic.com/4lkjle.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/2dl84kl.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/rt2iwx.jpg[/IMG] Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 2.Salka pooperacyjna.Suki po sterylkach. [IMG]http://i40.tinypic.com/2rxgt3r.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/sfku4z.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/2yovio4.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/35lxboh.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/347cnir.jpg[/IMG] Quote
magenka1 Posted March 21, 2010 Posted March 21, 2010 Czy dużo suk i piesków jest po kastracji w schronisku? Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 ..................... [IMG]http://i40.tinypic.com/25ewklv.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/i6yqma.jpg[/IMG] Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 3.Duży, wystraszony,bez ogona.Izolatka [IMG]http://i40.tinypic.com/mmg7pw.jpg[/IMG] 4.Mała , na prawdę przytulaśna suczunia.Żadnego szczekania. Tylko oczekiwanie na głaski,Gdyby mogła, przecisnęłaby przez kraty ciałko po kawałku, jak przez praskę do czosnku , byle bliżej ręki.Ja taki typ określam:z urody nic nadzwyczajnego , można rzec :brzydka, ale prze-ko-cha-na . Jakieś 5-6 kg.MYSIA [IMG]http://i39.tinypic.com/ermzrn.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/mky9z7.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/2mnhawk.jpg[/IMG] Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 5.Małe czarne , wystraszone, z podkulonym ogonkiem.Przesympatyczny piesek.Jakieś 6-7 kg. [IMG]http://i43.tinypic.com/2ngqwsp.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/mr36ag.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/66ge3m.jpg[/IMG] Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 6.Nie znam płci, ale niskopodłogowy o niezwyczajnym umaszczeniu.Sami przyznajcie. [IMG]http://i41.tinypic.com/2qmn2a8.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/2s8fl1h.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/6gabrc.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/ay0u95.jpg[/IMG] Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 7.Buba .Ni dodać, nic ująć. Około 5 lat. Ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie. Swobodna, łagodna, zrównoważona. Suka niskopodłogowa , ale te swoje 20 kg waży, ja nic. [IMG]http://i42.tinypic.com/vhq0jm.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/35iyxvq.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/1zb6uki.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/f43677.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/98rrxz.jpg[/IMG] Quote
matrioszka2 Posted March 21, 2010 Author Posted March 21, 2010 [IMG]http://i43.tinypic.com/15cmvld.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/25672oo.jpg[/IMG] 8.Owczarek niemiecki. Spokojny. [IMG]http://i39.tinypic.com/2mnqb29.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/259bati.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/259bati.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.