matiz91 Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 Witam ! Jestem szczęśliwym posiadaczem małej Yoreczki, która skończyła w poniedziałek 7 tygodni.. Wraz ze szczeniaczkiem dostałem wyprawkę Royal Canin Starter. Jest tam karma przeznaczona dla suk ciężarnych, karmiących i szczeniaków w okresie odstawnym. Jest tam napisane, że podaje się ją od 3 tygododnia do 2 miesiąca. Ale jest jej bardzo dużo (1.5kg) i szkoda mi jej marnować i kupować nową. Czy mogę cały czas kontynuować karmienie suni tym jedzonkiem ? Oczywiście namaczam ją w gorącej wodzie żeby się miękka zrobiła. Mam jeszcze kilka pytań, ale to na inne działy już :) Pozdrawiam Quote
megi82 Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 jasne że możesz-pozatym od8-9tygodnia możesz kupic royal dla yorków juniorów i mieszać karmę-ja tak robiłam Quote
matiz91 Posted October 14, 2009 Author Posted October 14, 2009 No to dobrze :P Będzie dostawała tą aż się skończy i później kupię nową :P :p Quote
tigrunia Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 [quote name='matiz91']No to dobrze :P Będzie dostawała tą aż się skończy i później kupię nową :P :p[/quote] Zmieniamy karmę stopniowo a nie drastycznie mieszając ją w proporcjach 3/4, 1/2, 1/4 na końcu całkowicie wykluczając poprzednią ;) Quote
Arabeska^^ Posted October 16, 2009 Posted October 16, 2009 Ja dla Phoebe od początku miałam Royal Canin dla yorków (szczeniąt oczywiście ;)), u hodowcy też ją dostawała... 1,5kg to rzeczywiście sporo jak na parę tygodni dla małego szczeniaczka ;) Najlepiej kup już teraz tą zwykłą dla szczeniąt i zacznij je mieszać (w takich proporcjach jakie podała tigrunia) Quote
matiz91 Posted October 16, 2009 Author Posted October 16, 2009 Ok - dostosuję się do Waszych porad :laugh2_2: Quote
megi82 Posted October 16, 2009 Posted October 16, 2009 [quote name='matiz91']Ok - dostosuję się do Waszych porad :laugh2_2:[/quote] daj pózniej znać jak poszła zmiana karmy. Quote
karjo2 Posted October 16, 2009 Posted October 16, 2009 Moze warto przemyslec inny wybor. Akurat Royal jest drogi, przereklamowany i nienajlepszej jakosci. Quote
matiz91 Posted October 17, 2009 Author Posted October 17, 2009 [quote name='karjo2']Moze warto przemyslec inny wybor. Akurat Royal jest drogi, przereklamowany i nienajlepszej jakosci.[/quote] Hmm a co proponujesz ? Z tego co każdy mi mówi to Royal dla York'ów jest najlepszy.. :cool1: Quote
karjo2 Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 Jorasy to takie same psy jak kazde inne, bez przesady ;). Poczytaj na zywieniu, co jest polecane z suchych karm, moze Orijen, niezle brzmi sklad. A moze w ogole warto pomyslec nad bardziej naturalnym zywieniem, domowe gotowane, barf? Quote
Domino Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 Nie wiem,skad taka zlą opinia o RC? Ja od 10 lat karmie i niufy i yorki RC i to i szczenieta i młodzież i dorosłe i nie mam żadnych problemów zdrowotnych u moich psów,a o ich kondycji świadczyć moga choćby osiągniecia na wystawach.Oczywiście,dodaję moim psom twaróg, mięsko,warzywa i owoce ale podstawą żywienia jest wląśnie Royal Canin. A co do Barfa- wyobrażacie sobie yorka jedzącego codziennie kości?:crazyeye: Ciekawe ile by dal radę tego pogryźć i połknąć no i strawic bez uszczerbku dla zdrowia! :shake: Quote
megi82 Posted October 19, 2009 Posted October 19, 2009 ja też jestem tylko na royalku-moja Luna-shih tzu ma już 3 latka z ogonkiem-wcina go,zaczynalam od euabana ale poczytalam,posprawdzalam i jest royal,yoreczka-Lili od poczatku wcina royal-nawet w domu prz matce byla na royalu,mamy jamnik-tez przekonalam ja do royala:problemy z biegunka skonczyly sie,mialam owczarka niemieckiego-royal,mimo iz szlo tego duzo kg-kupywalam te paczki 10kg(zawsze to taniej)...jakoś nie odbieram tej karmy jako drogiej. Quote
karjo2 Posted October 20, 2009 Posted October 20, 2009 Proponuje poczytac np: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=141634[/URL] Domino, coz zlego w jedzeniu kosci przez jorasa? W koncu to tez pies, zeby bylo smieszniej, terier ;). Drobne kosci, z resztkami miesa, badz mielone, jaki to problem? Quote
tigrunia Posted October 20, 2009 Posted October 20, 2009 Mielone żaden problem z kośćmi w całości już problem jest .. przynajmniej moje suczki mają. Starsza zje skrzydełka trochę do tej najgrubszej kości, młodsza w ogóle nie wie jak się za skrzydełko zabrać :cool1: Quote
nane Posted October 20, 2009 Posted October 20, 2009 [quote name='Domino'] A co do Barfa- wyobrażacie sobie yorka jedzącego codziennie kości?:crazyeye: Ciekawe ile by dal radę tego pogryźć i połknąć no i strawic bez uszczerbku dla zdrowia! :shake:[/QUOTE] [CENTER][FONT=Courier New]Jakoś moja mała nie ma problemu z kośćmi :evil_lol: radzi sobie nawet z całą nogą od kuciaka :loveu: nie mamy problemu z biegunkami itd. nie wspominając już o apetycie teraz przynajmniej już mi nie wybrzydza nie wspominając już o tym, że wygląda lepiej niż na suchej karmie :roll: dowód: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=12980620&postcount=222[/URL] fakt faktem barf jej służy ostatnio nawet Rikuś jej ukradł nóżkę z kurczaka pies który nigdy nie dostawał surowego mięsa nagle rzucił się na kości :-o to było bardzo dziwne biorąc pod uwagę, że Yorki są takie delikatne :diabloti: EDIT: jeśli chodzi o nasze przestawianie na barfa to zaczynaliśmy od podrobów mielonych, później całe serca, pierś z kurczaka w kawałku no i tak doszliśmy do skrzydełka i "grubszych" kości ;) [/FONT] [/CENTER] Quote
megi82 Posted October 21, 2009 Posted October 21, 2009 mi wet odradził dawać kości i mięsa surowego:dawałam łapki i serduszka,zołądki kurze,ale on powiedział ,że o ile 10lat temu jak najbardziej,to dziś za dużo jest chemii i bardziej to szkodzi...pozatym wiecie w jakim krótkim czasie kurczak na farmie osiąga wagę 1,8 nawet do2,3kg-bo ja wiem bo pracowałam w tej branży...mam mieszane uczucia:z jednej str.chciałabym dawać im surowe chociaż raz na jakiś czas a z drugiej strony wiem ile w tym chemii i jakie moga być skutki uboczne....dlatego nikomu nie proponuję takiej diety ani też nie odradzam Quote
karjo2 Posted October 21, 2009 Posted October 21, 2009 Megi, to na zdrowy rozsadek, z czego jest robiona karma? Z innych kurczakow, tych bez chemii, z innej planety ;)? Malo, ze w karmie jest tylko czesc miesa, wiekszosc to zbozowe wypelniacze, do tego dochodzi chemia w czystej formie dosmaczaczy, poprawiaczy zapachu, koloru, utrwalaczy (mieso nie polezy w lodowce paru miesiecy, a karma stoi w warunkach pokojowych rok i dluzej. A wet nie jest dietetykiem, poleca to, co sprzedaje, badz co jest popularne. Z punktu widzenia kraju, gdzie gotowe karmy wprowadzono wczesniej i sa w masowym wykorzystaniu, gwaltownie wzrosla liczba przypadkow nowotworow, szybszego starzenia sie i zgonow psow, pojawilo sie wiecej chorob zwiazanych z przemiana materii i trawieniem, problemow neurologicznych. Quote
tigrunia Posted October 21, 2009 Posted October 21, 2009 Dokładnie - kajro2 ma rację.. w dzisiejszych czasach wszędzie sama chemia no chyba, że sobie sama kurczaki będziesz hodować i nimi karmić :eviltong: Quote
megi82 Posted October 30, 2009 Posted October 30, 2009 racja,ale z kości rezygnacja u mnie całkowita jest,surowe zostało....i dzięki niemu mamy przełom w szkoleniu Lili Quote
matiz91 Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 Miałem dać znać jak u mojej suni ze zmianą karmy.. Jesteśmy na etapie 25% starej i 75% nowej - idzie doskonale :multi: Kupki "ładne" i zero problemów. Przeszliśmy na RC dla York'ów Junior :p Quote
megi82 Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 [quote name='matiz91']Miałem dać znać jak u mojej suni ze zmianą karmy.. Jesteśmy na etapie 25% starej i 75% nowej - idzie doskonale :multi: Kupki "ładne" i zero problemów. Przeszliśmy na RC dla York'ów Junior :p[/QUOTE] no to gratulacje:multi: Quote
JustynaJK Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 Ja jestem zadowolona z karmy RC.Yorka ma 10 m-cy i zero problemów zdrowotnych,ładny włos.Dokarmiana jest naturalną karmą (mięsko,warzywa itp). Quote
Borówka16 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 Zmieniaj karmę stopnio. Ale ,żeby nie była na Starterze np. do 1 roku życia. Karma dla szczeniąt i suk ciężarnych zawiera dużo więcej witamin ,niż dla psów dorosłych. Za dużo witamin też może zaszkodzić ! Ja proponuję po odstawieniu tej karmy wprowadzyć Royal Canin Yorshire Terrier. A co do gotowanego,ja swojemu yorkowi gotuję,ale tylko przez jego rozpuszczenie :D Jeśli karmisz psa dobrą suchą karmą jak Royal to w całodziennym posiłku dostarcza ona tyle witamin,że nie mówisz podawać tabletek wzmacniających itp. Natomias jeśli gotujesz jak ja to musisz te witaminy psu dostarczyć w formie np. przysmaków z wapniem i wyjdzie na to samo ;) Decyzja należy do Ciebie i upodobać yoraska ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.