Kinya Posted October 14, 2009 Share Posted October 14, 2009 Nie wiem czy się cieszyć na zapas, ale... [url=http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,7134130,Straz_miejska_na_pomoc_zwierzetom.html]Straż miejska na pomoc zwierzętom[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mraulina Posted October 14, 2009 Share Posted October 14, 2009 Na razie straż miejska ugania się za srrrającymi psami, waląc horrendalne mandaty. Ja tej jednostce nie ufam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted October 14, 2009 Share Posted October 14, 2009 :mad:Święta racja, też nie mam do nich za grosz zaufania. Tylko mandaty za bieganie bez smyczy i qoopę. Qoopy sprzątam, ale za radosne bieganie dostałam i nie było zmiłuj!:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mraulina Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 A za skatowanie faceta na Plantach sąd grodzki daje grzywnę 250. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frolik Posted October 21, 2009 Share Posted October 21, 2009 Oby wreszcie Straż Miejska zaczęłą robić coś pożytecznego. Bo puki co, to raczej ta służba nie moze sie wykazac żadną pozyteczna dla ludzi działalnością. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrinceZZ Posted October 21, 2009 Share Posted October 21, 2009 Prawda jest taka, że w Straży Miejskiej pracują osoby które nie miały szans pracować w Policji z jakiegoś powodu. Straż Miejska stawia mniejsze wymagania , zarobki całkiem całkiem jak na prace w której się płaci za ganianie staruszek za handel kwiatami czy właścicieli psów za qpska. Pracują tam ludzie którzy potrzebują się dowartościować , chcą czuć się ważni. Moje prywatne zdanie jest takie, że w Straży Miejskiej pracują tłumoki i buce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avaloth Posted October 21, 2009 Share Posted October 21, 2009 Jasne, bo uwierzę. Straż Miejska to chyba najgorsza instytucja tego typu jaka jest. Czepiają się największych, nieistotnych pierdół zamiast zająć się czymś ważnym co dzieje się obok. A uważają się za Bóg wie co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted October 21, 2009 Share Posted October 21, 2009 Też tak myślę! Wprawdzie zdarzają się osoby myślące rozsądnie, a nawet czasem chcące pomóc, ale niestety należą do rzadkości. Większość pragnie zaspokoić jakąś niewyżytą potrzebę dominacji i pognębienia bliźniego. Nie chcą ryzykować konfrontacji z bandziorem (bo do odważnych to chyba nie należą) więc najlepiej pokazać swoją władzę osobie nie groźnej np. starszej osobie z pieskiem. Ech, życie i jeszcze żądają rozszerzenia uprawnień! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.